Darwin na łopatkach

Ogólnie o Biblii. Dlaczego powinniśmy Ją czytać, jak powinno się czytać Pismo Święte, itp.
ODPOWIEDZ
Awatar użytkownika
Andej
Legendarny komentator
Legendarny komentator
Posty: 22636
Rejestracja: 20 lis 2016
Been thanked: 4218 times

Re: Darwin na łopatkach

Post autor: Andej » 2021-01-22, 22:21

Niezupełnie na temat, ale przypomniała mi się ostatnia wypowiedź ze skeczu "Sęk".
Wszystko co piszę jest moim subiektywnym poglądem. Nigdy nie wypowiadam się w imieniu Kościoła. Moje wypowiedzi nie są autoryzowane przez Kościół.

Awatar użytkownika
Jozek
Złoty mówca
Złoty mówca
Posty: 7337
Rejestracja: 18 lut 2020
Has thanked: 1181 times
Been thanked: 708 times

Re: Darwin na łopatkach

Post autor: Jozek » 2021-01-22, 22:24

Andej pisze: 2021-01-22, 22:21 Niezupełnie na temat, ale przypomniała mi się ostatnia wypowiedź ze skeczu "Sęk".
No tak, chcesz teraz odwrocic uwage, ale fakty sa faktami i tego nie zmienisz.
Moje wypowiedzi sa nieautoryzowane przez Kosciol.

Awatar użytkownika
Marek_Piotrowski
Legendarny komentator
Legendarny komentator
Posty: 19130
Rejestracja: 1 cze 2016
Wyznanie: Katolicyzm
Has thanked: 2635 times
Been thanked: 4643 times
Kontakt:

Re: Darwin na łopatkach

Post autor: Marek_Piotrowski » 2021-01-22, 22:38

Zauważyliście podobieństwo sytuacji w tym wątku i w "Ubiór kobiet"?

Awatar użytkownika
Jozek
Złoty mówca
Złoty mówca
Posty: 7337
Rejestracja: 18 lut 2020
Has thanked: 1181 times
Been thanked: 708 times

Re: Darwin na łopatkach

Post autor: Jozek » 2021-01-22, 22:53

Jak najbardziej, jedni chca ewolucje wstawic w Biblie, a inni temu sie srzeciwiaja. ;)
Coniektorzy chcieli by w ogole przepisac Biblie po darwinowsku.
Nie zauwazaja ze Pisma sa ponadczasowe i zadne nowe odkrycia w niej nic nigdy nie zmienia.
Tak jak Je rozumieli ludzie w ST tak i nadal powinny byc rozumiane, bez wzgledu na to co nowego odkryje nauka.
Innaczej wiara przestanie byc w ogole rozumiana przez kogokolwiek. Bedzie wtedy tylko coraz bardziej pomieszana z przeroznymi odkryciami, a w koncu bedzie tak jak to opisuja archeolodzy religie w zamierzchlych cywilizacjach, jak np. religia Aztekow, czy Majow.
Ostatnio zmieniony 2021-01-22, 23:20 przez Jozek, łącznie zmieniany 3 razy.
Moje wypowiedzi sa nieautoryzowane przez Kosciol.

Awatar użytkownika
Marek_Piotrowski
Legendarny komentator
Legendarny komentator
Posty: 19130
Rejestracja: 1 cze 2016
Wyznanie: Katolicyzm
Has thanked: 2635 times
Been thanked: 4643 times
Kontakt:

Re: Darwin na łopatkach

Post autor: Marek_Piotrowski » 2021-01-23, 00:52

Jozek pisze: 2021-01-22, 22:53 Jak najbardziej, jedni chca ewolucje wstawic w Biblie, a inni temu sie srzeciwiaja. ;)
Kto?
Coniektorzy chcieli by w ogole przepisac Biblie po darwinowsku.
Kto?
Nie zauwazaja ze Pisma sa ponadczasowe i zadne nowe odkrycia w niej nic nigdy nie zmienia.
Tak jak Je rozumieli ludzie w ST tak i nadal powinny byc rozumiane, bez wzgledu na to co nowego odkryje nauka.
W sposób oczywisty mylisz niepodważalną prawdę biblijną z podważalnymi interpretacjami tej prawdy.
Innaczej wiara przestanie byc w ogole rozumiana przez kogokolwiek. Bedzie wtedy tylko coraz bardziej pomieszana z przeroznymi odkryciami, a w koncu bedzie tak jak to opisuja archeolodzy religie w zamierzchlych cywilizacjach, jak np. religia Aztekow, czy Majow.
Przeciwnie. Jesli będziemy trwać przy interpretacjach kłócących się z rzeczywistością, wiara straci swoją realność i rzeczywistość, pozostając na etapie ideologii (i to takiej, w którą nikt tak naprawę nie wierzy, jest jedynie założeniem filozoficznym).
(Pomijam to, że - jak udowodniłem cytatami z wczesnego chrześcijaństwa - Twoje mniemanie jak rozumieli te teksty ludzie kiedyś, jest oparte raczej na Twoich wyobrażeniach).

Tak ku upamiętaniu, Orygenes, III wiek:
"Czyż znajdzie się taki prostak, który by sądził, że Bóg, niby jakiś rolnik, „zasadził drzewa w raju, w Edenie na wschodzie” oraz posadził tam „drzewo życia”, to znaczy widzialne i dotykalne drzewo, aby ten, kto je z tego drzewa za pomocą materialnych zębów, otrzymał życie, a ten, kto je z innego drzewa, zdobywał wiedzę „dobra i zła”?
Co się zaś tyczy opowiadania, że „Bóg po południu przechadzał się po raju” i że „Adam skrył się pod drzewem” , zaiste sądzę, że nikt nie ma wątpliwości, iż Pismo przedstawiło je przenośnie, aby w ten sposób wskazać na pewne tajemnice. Również zdanie: „Kain odszedł sprzed oblicza Boga”, wyraźnie skłaniają rozsądnego czytelnika, aby zastanawiał się, co oznacza „oblicze Boga” i w jaki sposób może ktoś „odejść” sprzed niego. "
("O zasadach")

Pisząc o podobieństwie do wątku "Ubiór u kobiet" miałem na myśli, że w obu wątkach jest ktoś, kto ciągnie zupełnie absurdalne tezy, nie zważając na żadne argumenty.

Awatar użytkownika
Jozek
Złoty mówca
Złoty mówca
Posty: 7337
Rejestracja: 18 lut 2020
Has thanked: 1181 times
Been thanked: 708 times

Re: Darwin na łopatkach

Post autor: Jozek » 2021-01-23, 10:37

Marku, teraz to wlasnie ty ciagniesz absurdalne tezy na temat tego co pisalem.
Bez teori darwinowskiej moge widziec rzeczywistosc jaka jest, i zadna teoria naukowa mi do tego niepotrzebna, czy to prawdziwa czy to falszywa.
Kazdy inny tez widzi ta rzeczywistosc i gdyby tych teorii naukowych nie bylo, nadal kazdy widzial by ja taka jaka jest. Wiec gdzie ty tu widzisz zaprzeczanie rzeczywistosci?
Czy drzewo ktore widzisz dzieki teorii darwinowskiej wyglada innaczej niz przed teoria darwinowska?
Czy zwierzeta ktore widzisz wygladaja innaczej niz przed Darwinem? By widziec otoczenie, nie potrzeba nam naukowych teorii.
Ja nie pisalem zadnej, doslownie zadnej interpretacji Pism, a jedynie o tym by do rozumienia tych Pism nie wplatywac teorii i by na nich nie opierac Prawd wiary, bo wtedy te Prawdy wiary stana sie teoria, a interpretacja Pism bedzie teoretyczna.
Wobraziles sobie jakies swoje tresci w moich wpisach i do nich sie odnosisz, a one nie maja nic wspolnego z tym co pisalem.
Ostatnio zmieniony 2021-01-23, 10:54 przez Jozek, łącznie zmieniany 1 raz.
Moje wypowiedzi sa nieautoryzowane przez Kosciol.

Awatar użytkownika
Marek_Piotrowski
Legendarny komentator
Legendarny komentator
Posty: 19130
Rejestracja: 1 cze 2016
Wyznanie: Katolicyzm
Has thanked: 2635 times
Been thanked: 4643 times
Kontakt:

Re: Darwin na łopatkach

Post autor: Marek_Piotrowski » 2021-01-23, 14:19

Kazdy inny tez widzi ta rzeczywistosc i gdyby tych teorii naukowych nie bylo, nadal kazdy widzial by ja taka jaka jest. Wiec gdzie ty tu widzisz zaprzeczanie rzeczywistosci?
Myślę, że te dwa zdania znakomicie podsumowują Twój udział w tym wątku.
I jednocześnie powodują, że dalsza dyskusja z Tobą (na ten temat oczywiście) traci sens.
Racje miał Andej z tym "sękiem" ;)

Awatar użytkownika
Jozek
Złoty mówca
Złoty mówca
Posty: 7337
Rejestracja: 18 lut 2020
Has thanked: 1181 times
Been thanked: 708 times

Re: Darwin na łopatkach

Post autor: Jozek » 2021-01-23, 15:36

Ok. Niech ci bedzie po twojemu, bo nie jest moim celem przekonywanie kogokolwiek.
Moje wypowiedzi sa nieautoryzowane przez Kosciol.

Awatar użytkownika
piotruniog
Bywalec
Bywalec
Posty: 167
Rejestracja: 18 lut 2020
Lokalizacja: Lublin
Wyznanie: Katolicyzm
Has thanked: 62 times
Been thanked: 11 times

Re: Darwin na łopatkach

Post autor: piotruniog » 2021-02-01, 09:40

Homo sapiens sapiens pojawił się prawdopodobnie ok. 250–200 tys. A Bóg objawił się Abramowi dopiero kilka tysięcy lat temu ...
A przez ten długi czas ... ?
A neandertalczycy, kromaniończycy, denisowanie i wzajemne łączenie się ? Każda z tych ras to homo sapiens sapiens ?

Awatar użytkownika
Andej
Legendarny komentator
Legendarny komentator
Posty: 22636
Rejestracja: 20 lis 2016
Been thanked: 4218 times

Re: Darwin na łopatkach

Post autor: Andej » 2021-02-01, 18:58

piotruniog pisze: 2021-02-01, 09:40 A przez ten długi czas ... ?
A neandertalczycy, kromaniończycy, denisowanie i wzajemne łączenie się ? Każda z tych ras to homo sapiens sapiens ?
Drogi Piotrze, czy Ty tak na poważnie? Czy jaja sobie robisz? Czy może tylko prowokujesz?
Wszystko co piszę jest moim subiektywnym poglądem. Nigdy nie wypowiadam się w imieniu Kościoła. Moje wypowiedzi nie są autoryzowane przez Kościół.

Awatar użytkownika
piotruniog
Bywalec
Bywalec
Posty: 167
Rejestracja: 18 lut 2020
Lokalizacja: Lublin
Wyznanie: Katolicyzm
Has thanked: 62 times
Been thanked: 11 times

Re: Darwin na łopatkach

Post autor: piotruniog » 2021-02-01, 21:22

Nie. Serio pytam. Trochę mi głupio teraz ^#(^

Awatar użytkownika
Andej
Legendarny komentator
Legendarny komentator
Posty: 22636
Rejestracja: 20 lis 2016
Been thanked: 4218 times

Re: Darwin na łopatkach

Post autor: Andej » 2021-02-01, 23:35

Stwarzanie świata opisywane w Biblii było procesem przebiegającym w 7 etapach. Z tym, że ostatni był odpoczynkiem. Natchniony pisarz nadał każdemu z tych etapów nazwę DZIEŃ. Jeden dzień stwarzania może być zarówno niemierzalnie krótkim przedziałem czasu (ale czasu, na początku stwarzania, jeszcze nie było) jak też okresem trwającym tysiące lub miliony lat.
Stworzenie człowieka i moment, w którym ktoś został obdarowany duszą, rozumem, wolna wolą. To był przełom w procesie stwarzania. Na podstawie wykopalisk wnioskujemy, że organizmy doskonaliły się na drodze ewolucji. Pierwszym momentem przełomowym było stworzenie życia. A drugim człowieka. Nie ma znaczenia ile było form pośrednich. Chodzi ino o to, że w pewnym momencie doszło do stworzenia człowieka z prochu ziemi. Z tego wynika, że tworzywem było to, co już wcześniej było stworzone. Bóg udoskonalił stworzenie dając duszę, rozum i wolną wolę.
Płaskoziemcy w to nie wierzą. Nawet się oburzają. I tym samym obrażają Boga. Bo zaprzeczając temu, zaprzeczają Jego Wszechmocy.
Wszystko co piszę jest moim subiektywnym poglądem. Nigdy nie wypowiadam się w imieniu Kościoła. Moje wypowiedzi nie są autoryzowane przez Kościół.

krystian.zawistowski
Gaduła
Gaduła
Posty: 835
Rejestracja: 5 gru 2020
Wyznanie: Katolicyzm
Has thanked: 146 times
Been thanked: 197 times

Re: Darwin na łopatkach

Post autor: krystian.zawistowski » 2021-02-02, 00:18

Jest jeden błyskotliwy sposób by o tym myśleć, nie mam pojęcia czy prawdziwy, więc proszę to traktować jako spekulacje.

Jest taki profesor kanadyjski, Jordan Peterson, no i on kiedyś analizując księgę rodzaju (nie z religijnej perspektywy, po prostu czytał różne mitologie studentom) stwierdził, że upadek człowieka ma wiele wspólnego z świadomością, która z kolei ma wiele wspólnego ze zdolnością człowieka do czynienia zła. Adam i Ewa "poznali że byli nadzy" - czyli jakby poznali swoje ograniczenia, że da się ich zranić, że umrą itd - to jakby nieodłączny ciężar świadomości. No i poza tym jak wiesz co może zranić Ciebie - to od razu wiesz co może zranić innych.

Skojarzyłem to z kazaniem które słyszałem, że upadek człowieka to sięgnięcie po wiedzę za daleko, poza kontrolą Boga, co notabene skończyło się bardzo źle. Chyba to (śp. o. Zatorski OSB)


Pełen wywód tutaj pod koniec strony (po angielsku): https://www.jordanbpeterson.com/transcr ... series-iv/
Ostatnio zmieniony 2021-02-02, 00:28 przez krystian.zawistowski, łącznie zmieniany 3 razy.
https://kzaw.pl/
https://www.youtube.com/channel/UCdC4jo ... o3tVw_F3cQ
"I nikt nigdy na próżno nie uciekał się do przemożnego Jej wstawiennictwa, kto z pobożną i ufną modlitwą do Niej się udawał." Pius IX o modlitwie do Maryji

Awatar użytkownika
piotruniog
Bywalec
Bywalec
Posty: 167
Rejestracja: 18 lut 2020
Lokalizacja: Lublin
Wyznanie: Katolicyzm
Has thanked: 62 times
Been thanked: 11 times

Re: Darwin na łopatkach

Post autor: piotruniog » 2021-02-02, 17:39

Andeju.
Co do mojego pytania, dlaczego Bóg objawił się tak późno w dziejach homo sapiens sapiens to znalazłem coś takiego:
https://contragentiles.pl/glowne-dzialy ... tak-pozno/

Krystianie:
Nie mogę teraz znaleźć konkretnie tej hipotezy, ale mniej więcej mówi ona, że grzech pierworodny może oznaczać właśnie moment przejścia istot z pułapu bardziej zwierzęcego do właśnie homo sapiens sapiens. I, że to był ten moment jakiegoś ,,rozerwania". Sorki, że tak oględnie.

Awatar użytkownika
Andej
Legendarny komentator
Legendarny komentator
Posty: 22636
Rejestracja: 20 lis 2016
Been thanked: 4218 times

Re: Darwin na łopatkach

Post autor: Andej » 2021-02-02, 18:04

Z tego co pamiętam, to Bóg objawił się Adamowi i Ewie. To pierwsze objawienie się Boga człowiekowi. Trudno mi oceniać, czy było to późno czy wcześnie. Wierzę, że było to w odpowiednim momencie, gdyż wierzę w Boga i Jego nieskończona mądrość.
Wszystko co piszę jest moim subiektywnym poglądem. Nigdy nie wypowiadam się w imieniu Kościoła. Moje wypowiedzi nie są autoryzowane przez Kościół.

ODPOWIEDZ

Wróć do „Biblia, Nowy Testament i Stary Testament”