Dary Ducha Świętego

Czyli rozmowy o naturze Boga i Objawienie Jego w Osobie Ojca, Jezusa Chrystusa, rozmowy także na temat Ducha Świętego, Jego działanie, prowadzenie Kościoła przez Niego, itp.
ODPOWIEDZ
Awatar użytkownika
Dezerter
Legendarny komentator
Legendarny komentator
Posty: 14805
Rejestracja: 24 sie 2015
Lokalizacja: Inowrocław
Has thanked: 4115 times
Been thanked: 2906 times
Kontakt:

Dary Ducha Świętego

Post autor: Dezerter » 2017-03-05, 19:23

Na zakończenie głoszenia Kerygmatu jest zazwyczaj modlitwa o wylanie Ducha Świętego, zwana również napełnieniem, odnowieniem Duchem Swiętym . W protestantyzmie ten moment nazywany jest również nowonarodzeniem, lub narodzeniem z Ducha Świętego.
My (moja wspólnota Odnowy w Duchu Świętym) przygotowywaliśmy się do tego 8 tygodni, dla 4 osób był to pierwszy raz, a pozostali przechodzili napełnienie Duchem Św. kolejny raz, bo z tym jak z nawróceniem, trzeba wciąż i na nowo i nigdy za wiele.

Po takiej modlitwie, czasami w trakcie, czasami tuż po a czasami po kilku dniach, tygodniach pojawią się dary zwane charyzmatami Ducha Świętego.
Kiedyś zrobiłem takie ich omówienie i zestawienie, którym chce się z Wami podzielić
Dary i charyzmaty Ducha Św. - próba usystematyzowania Dezertera:

Charyzmaty (gr. charisma) czyli bezinteresowne dary łaski, są udzielane dla budowania wspólnoty Kościoła Świętego, ostatecznym celem posługiwania charyzmatami jest zawsze chwała Boża. Możemy je grupować, systematyzować, jednak ich ilość jest nieokreślona, jest ich nieskończenie wiele, albowiem Duch Święty jest nieskończony w swoich darach, łaskach. Posiadanie charyzmatów nie świadczy o osobistej świętości. Pierwsi chrześcijanie byli w pełni tego słowa znaczenia charyzmatykami.
O darach charyzmatycznych czytamy również w Katechizmie Kościoła Katolickiego:
(799): Charyzmaty, zarówno nadzwyczajne, jak również proste i zwyczajne, są łaskami Ducha Świętego, bezpośrednio lub pośrednio służącymi Kościołowi"

(768): Aby Kościół mógł wypełniać swoje posłanie, Duch Święty uposaża go w rozmaite dary hierarchiczne oraz charyzmatyczne i przy ich pomocy nim kieruje".


Święty Paweł w swoich listach wyróżnia kilka systematyk darów (charyzmatycznych) i charyzmatów (nadzwyczajnych) Ducha Świętego
?Nie chciałbym, bracia, byście nie wiedzieli o darach duchowych. Otóż zapewniam was, że nikt, pozostając pod natchnieniem Ducha Bożego, nie może mówić: ?Niech Jezus będzie przeklęty!?. Nikt też nie może powiedzieć bez pomocy Ducha Świętego: ?Panem jest Jezus?. Różne są dary łaski, lecz ten sam Duch; różne też są rodzaje posługiwania, ale jeden Pan; różne są wreszcie działania, lecz ten sam Bóg, sprawca wszystkiego we wszystkich. Wszystkim zaś objawia się Duch dla [wspólnego] dobra. Jednemu dany jest przez Ducha dar mądrości słowa, drugiemu umiejętność poznawania według tego samego Ducha, innemu jeszcze dar wiary w tymże Duchu, innemu łaska uzdrawiania w jednym Duchu, innemu dar czynienia cudów, innemu proroctwo, innemu rozpoznawanie duchów, innemu dar języków i wreszcie innemu łaska tłumaczenia języków. Wszystko zaś sprawia jeden i ten sam Duch, udzielając każdemu tak, jak chce.? (1 Kor 12).

Dary łaski................................Posługiwania.................................. Działania
Mądrości słowa...........................Łaska uzdrawiania..............................Czynienie cudów
Umiejętność poznawania...............Proroctwo........................................Dar języków
Wiary......................................Rozpoznawanie duchów
.............................................Łaska tłumaczenia języków
.............................................Uwalnianie


9 darów Ducha Św. dla wszystkich ochrzczonych według O. Robert De Grandis SSJ:

Poznania...................................Mocy....................................Związanych z mową
Mądrość(nadzwyczajna)..................Wiara (nadzwyczajna).................Dar proroctwa
Słowo poznania............................Uzdrawianie.............................Dar tłumaczenia języków
Rozeznanie.................................Czynienie cudów....................... Dar języków

Mamy jeszcze
9 owoców Ducha Świętego: Ga 5, 22
[b]Owocem zaś Ducha jest:
miłość, radość, pokój, cierpliwość, uprzejmość, dobroć, wierność, 23 łagodność, opanowanie. Przeciw takim [cnotom] nie ma Prawa.
24 A ci, którzy należą do Chrystusa Jezusa, ukrzyżowali ciało swoje z jego namiętnościami i pożądaniami. 25 Mając życie od Ducha, do Ducha się też stosujmy. 26 Nie szukajmy próżnej chwały, jedni drugich drażniąc i wzajemnie sobie zazdroszcząc.
[/b]


jest to próba usystematyzowania więc mile widziane konstruktywne uwagi i rozwinięcie tematu do czego zapraszam
Nie czyńcie tak jak ci przeciw którym występujecie.

Awatar użytkownika
Dezerter
Legendarny komentator
Legendarny komentator
Posty: 14805
Rejestracja: 24 sie 2015
Lokalizacja: Inowrocław
Has thanked: 4115 times
Been thanked: 2906 times
Kontakt:

Re: Dary Ducha Świętego - upadki

Post autor: Dezerter » 2017-03-18, 23:00

Jak zapewne uważni czytelnicy zauważyli na liście darów i charyzmatów, ani owoców nie ma "upadku/zaśnięcia/spoczynku w Duchu Świętym". Nie bez powodu.
Oficjalne stanowisko KRK w Polsce mówi wyraźnie, że nie należny używać takiej nazwy, bez rozeznania, automatycznie w stosunku do każdego upadku, bo tak go zaleca nazywać.
Zdania egzorcystów są podzielone.
Moje zdanie jest takie, że ja takiego nie maiłem poza jednym przypadkiem, gdy sam się pozwoliłem przewrócić/sam się przewróciłem - no tak na próbę, by "dać Duchowi szansę", by "nie być nieufnym", "by poddać się działaniu" - tymi słowami moi przyjaciele charyzmatyczni zachęcali mnie wielokrotnie - więc spróbowałem i nic! Nie było żadnego spotkania z Jezusem, Duchem - nic się po tym szczególnego nie "zadziało".
Nie wypowiadam się jednak jednoznacznie, sprawa wydaje się być złożona.
- Spora część upadków pochodzi od nas samych, taka autohipnoza, presja tłumu (inni upadają to ja też), chęć bycia wybranym, chęć przeżycia doświadczenia duchowego
- Część upadków pochodzi od osoby nakładającej ręce, jakiś mały % to może być nawet hipnoza, ale zwyczaj jest to autorytet CHARYZMATYKA, jego sława i "moc" - na niektóre osoby taki "guru" działa "powalająco", są niestety i tacy, którzy modląc się nad nami popychają delikatnie w czoło, lub całą dłonią na głowie popychają nas do tyłu powodują, że upadamy -- jest to rzadkie, ale karygodne zachowanie.
- Pozostałe przypadki, to może być rzeczywiście działanie Ducha Św.
- Nie można wykluczyć również działanie złego ducha

Wspominałem o stanowisku KRK oto one:
Kardynał L.J. Suenens, (arcybp diecezji Malines-Bruxelles i prymas Belgii, odpowiedzialny z ramienia Stolicy Apostolskiej za odnowę charyzmatyczną w świecie) cytował episkopat Irlandii w pracy: "Spoczynek w Duchu, kontrowersyjne zjawisko" - tzw. VI Dokument z Malines. 1986:

"Z duszpasterskiego punktu widzenia proponujemy:
- by zawsze unikano określenia "spoczynek w Duchu", gdyż pobudza to ludzi do sądzenia, że na pewno lub prawdopodobnie pochodzi to od Boga. Lepiej przyjąć neutralne określenie "upadek", zaproponowane przez wiel. Johna Richardsa. Pozostaje ono na płaszczyźnie deskryptywnej, zaprasza do bardziej obiektywnego osądu i do rozeznania nie przesądzającego przyczyny upadku;
- odradzamy tworzenie okoliczności, w których zjawisko mogłoby się pojawić;
- nie zapraszamy duchownych, których modlitwa lub nauczanie są związane z tym zjawiskiem;
- mówiąc o "upadku w Duchu", przyjmujemy zawsze postawę NEGATYWNĄ, pozostając jednocześnie otwarci na możliwość, że w niektórych, bardzo rzadkich przypadkach, będzie to łaska Boża. W żaden sposób nie zachęcamy wiernych do starania się o ten upadek jako o łaskę od Boga, gdyż wystawia ich to na ryzyko upadków spowodowanych przez nich samych [...]" [Cyt. za: ibidem, III, 4.]." cyt za ks. Jacek Socha
Sprawa nie jest jasna a czemu - to chyba dobrze tłumaczy młodzieniec, którego polubiłem ostatnio i was do tego zapraszam:
Ostatnio zmieniony 2022-11-20, 20:58 przez Dezerter, łącznie zmieniany 1 raz.
Nie czyńcie tak jak ci przeciw którym występujecie.

Awatar użytkownika
Dezerter
Legendarny komentator
Legendarny komentator
Posty: 14805
Rejestracja: 24 sie 2015
Lokalizacja: Inowrocław
Has thanked: 4115 times
Been thanked: 2906 times
Kontakt:

Re: Dary Ducha Świętego - mówienie językami

Post autor: Dezerter » 2017-03-19, 17:04

Mówienie językami - dar działania związany z mową, popularny nie tylko w Odnowie, ale i we wszystkich charyzmatycznych wspólnotach.
Tym razem jest znany i opisany w NT, a więc chrześcijański. Ja tego daru również nie mam, choć chciałem go mieć, prosiłem o niego wielokrotnie, wielu modliło się o ten dar dla mnie, próbowałem nawet powtarzać za innymi, by pokazać moją otwartość na działanie Ducha i ten dar - NIC.
Niektórzy dziwni ludzie każą się uczyć DARU (!) języków :shock: - dla mnie to chory i niepoważny pomysł niemający nic wspólnego z działaniem i DARAMI Ducha Św. - ciekawe, kiedy zaczną kazać się uczyć prorokowania :oops: .
Ale dosyć krytykowania, teraz chwalenie - jeśli już ktoś dostanie dar języków, to jest to dla niego niesamowite potwierdzenie, działania a nawet współdziałania Ducha Świętego, jest to dowód a nie wiara "chodzenia w Duchu", prowadzenia Duchem, napełnienia Duchem Świętym. Ten najmniejszy z darów jak go Sw. Paweł nazywa otwiera na inne dary, przemienia, daje pewność bycia powołanym do większych zadań. Duch wieje gdzie chce, więc jedni dostają dar języków, inni nie, ale by była jasność ani ja ani inni, którzy tego daru nie maja nie muszą czuć się gorsi, bo jest wiele darów i charyzmatów. Duch daje każdemu ten, który służy jemu i wspólnocie, który pomaga wypełnić zadanie do którego cię powołuje.

Jak korzystać z tego daru - mówi Paweł tylko jakoś niewielu go słucha:
1Kor 14
1 Starajcie się posiąść miłość, troszczcie się o dary duchowe, szczególnie zaś o dar proroctwa! 2 Ten bowiem, kto mówi językiem1, nie ludziom mówi, lecz Bogu. Nikt go nie słyszy1, a on pod wpływem Ducha mówi rzeczy tajemne. 3 Ten zaś, kto prorokuje, mówi ku zbudowaniu ludzi, ku ich pokrzepieniu i pociesze. 4 Ten, kto mówi językiem, buduje siebie samego, kto zaś prorokuje, buduje Kościół. 5 Chciałbym, żebyście wszyscy mówili językami, jeszcze bardziej jednak pragnąłbym, żebyście prorokowali. Większy jest bowiem ten, kto prorokuje, niż ten, kto mówi językami - chyba że jest ktoś, kto tłumaczy, aby to wyszło na zbudowanie Kościołowi. 6 Bo przypuśćmy, bracia, że przychodząc do was będę mówił językami: jakiż stąd pożytek dla was, jeżeli nie przemówię do was albo objawiając coś, albo przekazując jakąś wiedzę, albo prorokując, albo pouczając? 7 Podobnie jest z instrumentami martwymi, które dźwięki wydają, czy to będzie flet czy cytra: jeżeli nie można odróżnić poszczególnych dźwięków, to któż zdoła rozpoznać, co się gra na flecie lub na cytrze? 8 Albo jeśli trąba brzmi niepewnie, któż będzie się przygotowywał do bitwy?
9 Tak też i wy: jeśli pod wpływem daru języków nie wypowiadacie zrozumiałej mowy, któż pojmie to, co mówicie? Na wiatr będziecie mówili. 10 Na świecie jest takie mnóstwo dźwięków, ale żaden dźwięk nie jest bez znaczenia. 11 Jeżeli jednak nie będę rozumiał, co jakiś dźwięk znaczy, będę barbarzyńcą2 dla przemawiającego, a przemawiający barbarzyńcą dla mnie. 12 Tak też i wy, skoro jesteście żądni darów duchowych, starajcie się posiąść w obfitości te z nich, które się przyczyniają do zbudowania Kościoła. 13 Jeśli więc ktoś korzysta z daru języków, niech się modli, aby potrafił to wytłumaczyć. 14 Jeśli bowiem modlę się pod wpływem daru języków, duch mój wprawdzie się modli, ale umysł nie odnosi żadnych korzyści3. 15 Cóż przeto pozostaje? Będę się modlił duchem, ale będę się też modlił i umysłem, będę śpiewał duchem, będę też śpiewał i umysłem. 16 Bo jeśli będziesz błogosławił w duchu, jakże na twoje błogosławienie odpowie ?Amen? ktoś nie wtajemniczony, skoro nie rozumie tego, co ty mówisz? 17 Ty wprawdzie pięknie dzięki czynisz, lecz drugi tym się nie buduje. 18 Dziękuję Bogu, że mówię językami lepiej od was wszystkich. 19 Lecz w Kościele wolę powiedzieć pięć słów według mego rozeznania, by pouczyć innych, zamiast dziesięć tysięcy wyrazów według daru języków. 20 Bracia, nie bądźcie dziećmi w swoim myśleniu, lecz bądźcie jak niemowlęta, gdy chodzi o rzeczy złe. W myślach waszych bądźcie dojrzali! 21 Napisane jest bowiem w Prawie: Przez ludzi obcych języków i ust obcych będę przemawiał do tego ludu, ale i tak Mnie nie usłuchają - mówi Pan4. 22 Tak więc dar języków jest znakiem nie dla wierzących, lecz dla pogan, proroctwo zaś nie dla pogan, lecz dla wierzących. 23 Kiedy się przeto zgromadzi cały Kościół i wszyscy poczną korzystać z daru języków, a wejdą podczas tego ludzie prości oraz poganie, czyż nie powiedzą, że szalejecie? 24 Gdy zaś wszyscy prorokują, a wejdzie [podczas tego] jakiś poganin lub człowiek prosty, będzie przekonany przez wszystkich, osądzony 25 i jawne staną się tajniki jego serca; a tak, upadłszy na twarz, odda pokłon Bogu, oznajmiając, że prawdziwie Bóg jest między wami5. 26 Cóż więc pozostaje, bracia? Kiedy się razem zbieracie, ma każdy z was już to dar śpiewania hymnów, już to łaskę nauczania albo objawiania rzeczy skrytych, lub dar języków, albo wyjaśniania: wszystko niech służy zbudowaniu. 27 Jeżeli korzysta ktoś z daru języków, to niech mówią kolejno dwaj, najwyżej trzej, a jeden niech tłumaczy! 28 Gdyby nie było tłumacza, nie powinien mówić na zgromadzeniu; niech zaś mówi sobie samemu i Bogu!

amen
A co Kapustka na to ;-)
Nie czyńcie tak jak ci przeciw którym występujecie.

Houston

Re: Dary Ducha Świętego

Post autor: Houston » 2017-04-15, 21:57

Czy te "9 darów Ducha Św. dla wszystkich ochrzczonych według O. Robert De Grandis SSJ" oznacza, że wszyscy ochrzeczeni je posiadają?

Awatar użytkownika
Marek_Piotrowski
Legendarny komentator
Legendarny komentator
Posty: 18650
Rejestracja: 1 cze 2016
Wyznanie: Katolicyzm
Has thanked: 2560 times
Been thanked: 4565 times
Kontakt:

Re: Dary Ducha Świętego

Post autor: Marek_Piotrowski » 2017-04-15, 23:28

o. De Grandis, po wpadce z uwolnieniem pokoleniowym, nie jest zbyt wiarygodny...

Awatar użytkownika
Dezerter
Legendarny komentator
Legendarny komentator
Posty: 14805
Rejestracja: 24 sie 2015
Lokalizacja: Inowrocław
Has thanked: 4115 times
Been thanked: 2906 times
Kontakt:

Post autor: Dezerter » 2017-04-17, 23:39

Marku - trudno nie widzieć, że w rodzinach niektóre rzeczy, obciążenia, grzechy, zachowania, błędy są "dziedziczone", powielane.
Doświadczenia egzorcystów również na to wskazują i pokazują, że w niektórych przypadkach jest takie "obciążenie" skuteczne i działa.
Tyle praktycznych faktów i obserwacji, na które nie możemy zamykać oczu i udawać, że tego nie ma!
Teraz sprawą teologów, biskupów i Kongregacji Nauki Wiary pozostaje jak to wytłumaczyć i jak leczyć.
To, że o. De Grandis podpadł, czy źle zinterpretował jakiś, jeden problem nie przekreśla jego dorobku na innych polach.
Jeśli masz lepszy podział, objaśnienie - bardzo chętnie przeczytam i się zapoznam.
A na razie - moim zdaniem podział O. De Grandis jest najlepszym jaki znalazłem - zgadzam się z nim w 100% i podtrzymuję całkowicie.!
Houston pisze:Czy te "9 darów Ducha Św. dla wszystkich ochrzczonych według O. Robert De Grandis SSJ" oznacza, że wszyscy ochrzeczeni je posiadają?
Jeśli tak, to tylko potencjalnie - podobnie jak Ducha Świętego, to nie znaczy, że :
- z nich korzystamy
- umiemy z nich korzystać
- jesteśmy gotowi by z nich korzystać
- odważamy się z nich korzystać.
Są dwie szkoły - jedni twierdzą, że ponieważ na chrzcie dostajemy pełnie Ducha Św, to i pełnie wszystkich jego darów i chryzmatów, a to od nas i od naszego życia zależy czy je w sobie odkryjemy i zaczniemy z nich korzystać.
Inni twierdzą, że jeśli chodzi o dary /charyzmaty nadzwyczajne (a takie cały czas w tym poście omawiam), to Bóg w sposób nadzwyczajny obdziela i powołuje niektóre jednostki, czy nawet całe wspólnoty, do szczególnej posługi np. uzdrawiania, prorokowania, inni otrzymują słowa poznania - ale nigdy dla siebie samego a zawsze dla wspólnoty, czy szerzej Kościoła.

Moim zdaniem da się te dwie szkoły połączyć w jedną, bo sobie nie przeczą.
Nie czyńcie tak jak ci przeciw którym występujecie.

Houston

Re: Dary Ducha Świętego

Post autor: Houston » 2017-04-18, 12:01

Słyszałem, że potencjalnie posiadamy wszystkie dary, ale w 1 Kor sw. Paweł zdaje się pytać retorycznie "Czy każdy ma dar prorokowania? Czy każdy mówi językami?" Można czasem usłyszeć, że osoba napełniona Duchem świętym musi korzystać z tego daru (tj. daru języków). Powiem matematycznie: że jest to warunek konieczny do stwierdzenia, iż mieszka w tym osobniku Duch święty/że osoba została ochrzczona w Duchu Świętym. Spotkaliście się z tym?

Awatar użytkownika
Dezerter
Legendarny komentator
Legendarny komentator
Posty: 14805
Rejestracja: 24 sie 2015
Lokalizacja: Inowrocław
Has thanked: 4115 times
Been thanked: 2906 times
Kontakt:

Re: Dary Ducha Świętego

Post autor: Dezerter » 2017-04-18, 13:03

Ja nie mam , ksiądz prowadzący moje Seminarium ODŚ nie miał, inny zajmujący się diecezjalną Nową ewangelizacją - nie miał , znam wielu jeszcze innych charyzmatyków, którzy nie mają .... jeszcze :-) - ja ciągle czekam.
Jednak, jeśli Bóg w swoim planie dla nas, lub dla naszej wspólnoty, czy może i całego Kościoła oczekuje od nas, że będziemy wykorzystywali jakiś dar a my ten talent zakopiemy w ziemi, to trudno byśmy zadowolili naszego Pana.
Nie czyńcie tak jak ci przeciw którym występujecie.

Awatar użytkownika
Marek_Piotrowski
Legendarny komentator
Legendarny komentator
Posty: 18650
Rejestracja: 1 cze 2016
Wyznanie: Katolicyzm
Has thanked: 2560 times
Been thanked: 4565 times
Kontakt:

Re: Dary Ducha Świętego

Post autor: Marek_Piotrowski » 2017-04-18, 19:47

To, że ktoś przenosi wzory z domu (kiepskiej więzi małżeńskiej, picia wódki itd) nie oznacza "przekleństwa pokoleniowego".
Nie będę się rozwodził - więcej do przeczytania jest tu http://analizy.biz/apologetyka/index.ph ... id=107.htm
A tu http://episkopat.pl/grzech-pokoleniowy- ... astoralne/ masz oficjalne stanowisko Komisji Nauki Wiary Konferencji Episkopatu Polski.

Awatar użytkownika
Dezerter
Legendarny komentator
Legendarny komentator
Posty: 14805
Rejestracja: 24 sie 2015
Lokalizacja: Inowrocław
Has thanked: 4115 times
Been thanked: 2906 times
Kontakt:

Re: Dary Ducha Świętego

Post autor: Dezerter » 2017-04-18, 22:18

Marek_Piotrowski pisze:To, że ktoś przenosi wzory z domu (kiepskiej więzi małżeńskiej, picia wódki itd) nie oznacza "przekleństwa pokoleniowego".
Nie będę się rozwodził - więcej do przeczytania jest tu http://analizy.biz/apologetyka/index.ph ... id=107.htm
A tu http://episkopat.pl/grzech-pokoleniowy- ... astoralne/ masz oficjalne stanowisko Komisji Nauki Wiary Konferencji Episkopatu Polski.
Marku kochany, ale to ja wiem i to jest stanowisko w sprawie "przekleństwa międzypokoleniowego' a nie w sprawie systematyzacji darów/charyzmatów nadzwyczajnych
zgadzasz się?
Nie czyńcie tak jak ci przeciw którym występujecie.

Awatar użytkownika
Marek_Piotrowski
Legendarny komentator
Legendarny komentator
Posty: 18650
Rejestracja: 1 cze 2016
Wyznanie: Katolicyzm
Has thanked: 2560 times
Been thanked: 4565 times
Kontakt:

Re: Dary Ducha Świętego

Post autor: Marek_Piotrowski » 2017-04-18, 22:47

W sprawie charyzmatów waham się pisać, bo nie mogę wyrazić tylko swoje zdanie - a mogę się mylić.

Awatar użytkownika
Dezerter
Legendarny komentator
Legendarny komentator
Posty: 14805
Rejestracja: 24 sie 2015
Lokalizacja: Inowrocław
Has thanked: 4115 times
Been thanked: 2906 times
Kontakt:

Re: Dary Ducha Świętego

Post autor: Dezerter » 2017-04-18, 22:57

Marku Piotrowski! - nawet Święty i wielki JP II zaczął swoje "papieżowanie" od słów - "jeśli się pomylę, poprawcie mnie"
więc nie chciej być świętszy od papieża ;-)
Ostatnio zmieniony 2022-11-20, 21:02 przez Dezerter, łącznie zmieniany 1 raz.
Nie czyńcie tak jak ci przeciw którym występujecie.

Awatar użytkownika
Marek_Piotrowski
Legendarny komentator
Legendarny komentator
Posty: 18650
Rejestracja: 1 cze 2016
Wyznanie: Katolicyzm
Has thanked: 2560 times
Been thanked: 4565 times
Kontakt:

Re: Dary Ducha Świętego

Post autor: Marek_Piotrowski » 2017-04-20, 22:51

No dobrze, ale nie miejcie pretensji jak co :roll:
Stawiam zatem tezy:
  1. Charyzmat języków istnieje
  2. Polega on na mówieniu istniejącymi językami
  3. tzw. "blablanie" (nazywane salonowo "językiem aniołów") nie ma nic wspólnego z darem języków, nie ma podstaw biblijnych ani w Tradycji Kościoła - jedynym "umocowaniem" jest, że ktoś uczący kiedyś aktualnie uczącego lidera tak powiedział

Jordan
Aktywny komentator
Aktywny komentator
Posty: 610
Rejestracja: 25 wrz 2016
Has thanked: 2 times
Been thanked: 37 times

Re: Dary Ducha Świętego

Post autor: Jordan » 2017-04-21, 08:54

Marek_Piotrowski pisze:No dobrze, ale nie miejcie pretensji jak co :roll:
Stawiam zatem tezy:
  1. Charyzmat języków istnieje
  2. Polega on na mówieniu istniejącymi językami
  3. tzw. "blablanie" (nazywane salonowo "językiem aniołów") nie ma nic wspólnego z darem języków, nie ma podstaw biblijnych ani w Tradycji Kościoła - jedynym "umocowaniem" jest, że ktoś uczący kiedyś aktualnie uczącego lidera tak powiedział
Chyba złe czasy nadchodzą... ;-) W innym temacie (o Rz 14,23) Marek się ze mną zgodził... a mnie nie pozostaje nic innego, jak odwzajemnić to samo tutaj... :-D

Wcześniej o tzw. upadaniu pisałeś Dezerterze... Radzę ostrożność!!! Chyba ktoś pozazdrościł Benny Hinnowi, gdy ruchem marynary powala tłumy... Oj, śliski grunt!!!
"Zapewniam was: Wszystko, co zrobiliście dla jednego z tych najmniejszych moich braci, zrobiliście dla Mnie!" (Mt 25,40)
ZOSTAŃ POMAGACZEM - kliknij ...i zrób coś dla Jezusa! :-bd

Awatar użytkownika
Marek_Piotrowski
Legendarny komentator
Legendarny komentator
Posty: 18650
Rejestracja: 1 cze 2016
Wyznanie: Katolicyzm
Has thanked: 2560 times
Been thanked: 4565 times
Kontakt:

Re: Dary Ducha Świętego

Post autor: Marek_Piotrowski » 2017-04-22, 11:35

Żeby trochę złagodzić: samo to, co jest nazywane "śpiewaniem w językach" może być pozytywne - po warunkiem wszakże, że się wie i przyjmuje, że jest to rodzaj "jubilacji" (czyli czegoś takiego, gdy wyrażamy pozytywne emocje dźwiękiem, niekoniecznie artykulowanym).
Problem w tym, gdy bierze się to za "języki anielskie" i uważa za charyzmat.
Znacie zapewne artykuł bp. Siemieniewskiego (zresztą bardzo "odnowowego") http://analizy.biz/apologetyka/index.ph ... emid=0.htm

ODPOWIEDZ