Dyskusje z niekatolikami - co nam dają?
Re: Dyskusje z niekatolikami - co nam dają?
Nic tak naprawdę nie dają. Ważne jest czyste sumienie i życie prawe.
-
- Bywalec
- Posty: 192
- Rejestracja: 2 wrz 2019
- Has thanked: 184 times
- Been thanked: 37 times
Re: Dyskusje z niekatolikami - co nam dają?
Wśród katolików niewiele mogę zdziałać, a jeszcze mniej nauczyć.
Obcowanie z niekatolikami pozwala mi na realizację ważnych zadań chrześcijanina - niesienia ludziom światła Ewangelii i miłości, a także na weryfikację czystości mojej własnej wiary.
Obcowanie z niekatolikami pozwala mi na realizację ważnych zadań chrześcijanina - niesienia ludziom światła Ewangelii i miłości, a także na weryfikację czystości mojej własnej wiary.
- Dezerter
- Legendarny komentator
- Posty: 15139
- Rejestracja: 24 sie 2015
- Lokalizacja: Inowrocław
- Has thanked: 4268 times
- Been thanked: 2989 times
- Kontakt:
Re: Dyskusje z niekatolikami - co nam dają?
Ciekawe co Jaśmina na to?szary brat pisze: ↑2020-02-15, 21:01 Wśród katolików niewiele mogę zdziałać, a jeszcze mniej nauczyć.
Obcowanie z niekatolikami pozwala mi na realizację ważnych zadań chrześcijanina - niesienia ludziom światła Ewangelii i miłości, a także na weryfikację czystości mojej własnej wiary.
To bardzo ciekawe co napisałeś mógłbyś się rozpisać ?
Mnie pisanie na forach niekatolickich też bardzo rozwijało i budowało moją wiarę.
Nie czyńcie tak jak ci przeciw którym występujecie.
-
- Bywalec
- Posty: 192
- Rejestracja: 2 wrz 2019
- Has thanked: 184 times
- Been thanked: 37 times
Re: Dyskusje z niekatolikami - co nam dają?
No cóż, katolicy skupiają się na udowadnianiu swej wyższości nad innymi i to właściwie uniemożliwia dyskusję.
Niekatolicy są bardziej otwarci, nie wietrzą wszędzie podstępu i są bardziej otwarci na miłość i jej różne właściwe do przyjęcia formy.
Owoce tych kontaktów są liczne i niosą wiele radości.
Aby nie wpaść w koleiny innej wiary lub utraty wiary, w momentach krytycznych, gdy następuje konfrontacja katolickości i jakiejś innej doktryny, proszę o rozświetlenie tej sytuacji przez Ducha Świętego, a On zawsze daje mi jasną wykładnię rzeczy. Zazwyczaj prowadzi to do uspokojenia mnie, że z moją wiarą wszystko jest w porządku.
Niekatolicy są bardziej otwarci, nie wietrzą wszędzie podstępu i są bardziej otwarci na miłość i jej różne właściwe do przyjęcia formy.
Owoce tych kontaktów są liczne i niosą wiele radości.
Aby nie wpaść w koleiny innej wiary lub utraty wiary, w momentach krytycznych, gdy następuje konfrontacja katolickości i jakiejś innej doktryny, proszę o rozświetlenie tej sytuacji przez Ducha Świętego, a On zawsze daje mi jasną wykładnię rzeczy. Zazwyczaj prowadzi to do uspokojenia mnie, że z moją wiarą wszystko jest w porządku.
- Dezerter
- Legendarny komentator
- Posty: 15139
- Rejestracja: 24 sie 2015
- Lokalizacja: Inowrocław
- Has thanked: 4268 times
- Been thanked: 2989 times
- Kontakt:
Re: Dyskusje z niekatolikami - co nam dają?
Zazdroszczę tej "jasnej wykładni" - dzisiaj prosiłem Boga na dniu skupienia z Duchem Świętym charyzmatyków z mojej Diecezji o dar rozeznawania, by rozpoznawać co od Niego pochodzi, a co ode mnie czy od Złego,
prosiłem o Boże prowadzenie i opiekę bym nie zbłądził
prosiłem o Boże prowadzenie i opiekę bym nie zbłądził
Nie czyńcie tak jak ci przeciw którym występujecie.
-
- Bywalec
- Posty: 192
- Rejestracja: 2 wrz 2019
- Has thanked: 184 times
- Been thanked: 37 times
Re: Dyskusje z niekatolikami - co nam dają?
Tylko Duch Święty jest w takich sprawach pewnym Przewodnikiem.
Nieustannie się módlmy do Ducha Świętego.
Re: Dyskusje z niekatolikami - co nam dają?
Czasami bardzo ciężko jest rozmawiać z ludżmi,którzy reprezentują taką wiarę jak my sami.Albo traktują naukę w moim przypadku Kościoła Katolickiego wybiórczo,albo nie mają odpowiedniej wiedzy na temat danej wiary.Jak tu mądrze napisał jeden z moich przedmówców Abraham45 i w pełni się z nim zgadzam ,aby dyskutować trzeba posiadać odpowiednią wiedzę.Ale są ludzie
z którymi nie warto wdawać się w dyskusję,ponieważ oni mimo najszczerszych naszych chęci nie wejdą w dyskusję merytoryczną z nami,tylko uparcie będą tkwić w swoich przekonaniach,pomimo przytaczanych przez nas logicznych argumentów..I taka dyskusja do niczyjego życia nic pozytywnego nie wniesie.
Natomiast uważam,że dyskusję z mądrymi ateistami i ludźmi ,którzy szanują moją wiarę są wskazane,Czasami taki człowiek ateista zacznie się zastanawiać,poszukiwać,dążyć do poznania i pogłębienia naszej wiary.Ale te rozmowy powinny być prowadzone z taktem,wyczuciem,posiadaną wiedzą i nie każdy człowiek na taką dyskusję może sobie pozwolić.Natomiast z ludżmi mądrym i szanującymi inną wiarę ,którzy mają ugruntowaną swoją wiarę,tak jak my swoją dadzą nam tylko wiedzę na temat innej wiary.Weżmy przykład Papieża św.Jana Pawła ll.On potrafił rozmawiać,szanować i modlić się z ludżmi, którzy nie reprezentowali wiary katolickiej.
z którymi nie warto wdawać się w dyskusję,ponieważ oni mimo najszczerszych naszych chęci nie wejdą w dyskusję merytoryczną z nami,tylko uparcie będą tkwić w swoich przekonaniach,pomimo przytaczanych przez nas logicznych argumentów..I taka dyskusja do niczyjego życia nic pozytywnego nie wniesie.
Natomiast uważam,że dyskusję z mądrymi ateistami i ludźmi ,którzy szanują moją wiarę są wskazane,Czasami taki człowiek ateista zacznie się zastanawiać,poszukiwać,dążyć do poznania i pogłębienia naszej wiary.Ale te rozmowy powinny być prowadzone z taktem,wyczuciem,posiadaną wiedzą i nie każdy człowiek na taką dyskusję może sobie pozwolić.Natomiast z ludżmi mądrym i szanującymi inną wiarę ,którzy mają ugruntowaną swoją wiarę,tak jak my swoją dadzą nam tylko wiedzę na temat innej wiary.Weżmy przykład Papieża św.Jana Pawła ll.On potrafił rozmawiać,szanować i modlić się z ludżmi, którzy nie reprezentowali wiary katolickiej.
- exe
- Bywalec
- Posty: 176
- Rejestracja: 3 maja 2020
- Lokalizacja: Ziemski padół....
- Wyznanie: Katolicyzm
- Has thanked: 25 times
- Been thanked: 65 times
Re: Dyskusje z niekatolikami - co nam dają?
Myślę, że bez względu na to, kto jakie ma przekonania, to liczy się chęć poprawnego rozumowania, a więc wolnego od absurdów:
"W miarę sił staraj się odgadnąć [myśli] bliźnich, a naradzaj się z mądrymi! Prowadź rozmowy z rozumnymi, a każda twoja mowa niech będzie o Prawie Najwyższego. (Syr 9, 14-15)
Ściśle jednakże odróżniałbym mądrość od rozumności. Drugie zawiera się w pierwszym, ale nie odwrotnie.
"W miarę sił staraj się odgadnąć [myśli] bliźnich, a naradzaj się z mądrymi! Prowadź rozmowy z rozumnymi, a każda twoja mowa niech będzie o Prawie Najwyższego. (Syr 9, 14-15)
Ściśle jednakże odróżniałbym mądrość od rozumności. Drugie zawiera się w pierwszym, ale nie odwrotnie.
Ostatnio zmieniony 2020-05-03, 16:33 przez exe, łącznie zmieniany 1 raz.
- Dezerter
- Legendarny komentator
- Posty: 15139
- Rejestracja: 24 sie 2015
- Lokalizacja: Inowrocław
- Has thanked: 4268 times
- Been thanked: 2989 times
- Kontakt:
Re: Dyskusje z niekatolikami - co nam dają?
Bardzo mądry cytat - będę go stosował
Nie czyńcie tak jak ci przeciw którym występujecie.