Ciało, dusza, duch, tchnienie, Duch Święty

Dlaczego żyjemy, po co się urodziliśmy, jaki jest nasz cel w życiu, co na czeka po śmierci; niebo, piekło, nic? Rozmowy na temat życia, śmierci i wieczności.
ODPOWIEDZ
Awatar użytkownika
Marek_Piotrowski
Legendarny komentator
Legendarny komentator
Posty: 19129
Rejestracja: 1 cze 2016
Wyznanie: Katolicyzm
Has thanked: 2635 times
Been thanked: 4642 times
Kontakt:

Re: Ciało, dusza, duch, tchnienie, Duch Święty

Post autor: Marek_Piotrowski » 2024-01-12, 09:33

Ojojoj :)

Awatar użytkownika
kazik95
Biegły forumowicz
Biegły forumowicz
Posty: 1807
Rejestracja: 20 lis 2023
Has thanked: 463 times
Been thanked: 224 times

Re: Ciało, dusza, duch, tchnienie, Duch Święty

Post autor: kazik95 » 2024-01-12, 11:00

Marek_Piotrowski pisze: 2024-01-12, 08:17 Sorry, ale to jest właśnie ta "poezja" która niszczy teologię. Ojcowie byli ścisłowcami.
Ciekawy temat.

Jak myślicie, czy Jezus był ścisłowcem?
O, jak dobre życie mam do zaoferowania pod Panowaniem Bożym ludziom, którzy dzisiaj są w kiepskiej kondycji duchowej/psychicznej
[Jezus - Kazanie na Górze]

Awatar użytkownika
sądzony
Legendarny komentator
Legendarny komentator
Posty: 13806
Rejestracja: 20 lut 2020
Lokalizacja: zachodniopomorskie
Wyznanie: Chrześcijanin
Has thanked: 2023 times
Been thanked: 2206 times

Re: Ciało, dusza, duch, tchnienie, Duch Święty

Post autor: sądzony » 2024-01-12, 14:17

Ścisłość ludzkiego rozumu, nie pomieści duchowego rozlewiska bożej mądrości.
Nie ma bardziej Uduchowionego Człowieka, niż Jezus Chrystus.
Na tym etapie nie ma podziału na ścisły/humanistyczny.
Jezus był rzemieślnikiem, a zatem miał talent techniczny i zmysł przestrzenny, jednocześnie to jak mówił pełne było poetyckich środków wyrazu, a częściej cała wypowiedź była alegorią lub hiperbolą rozciągniętą do granic zrozumienia.
"W owym dniu poznacie, że Ja jestem w Ojcu moim, a wy we Mnie i Ja w was." J 14.20

Awatar użytkownika
Marek_Piotrowski
Legendarny komentator
Legendarny komentator
Posty: 19129
Rejestracja: 1 cze 2016
Wyznanie: Katolicyzm
Has thanked: 2635 times
Been thanked: 4642 times
Kontakt:

Re: Ciało, dusza, duch, tchnienie, Duch Święty

Post autor: Marek_Piotrowski » 2024-01-12, 14:27

A humanistyczne rozmamłanie pomieści? ;)
Nie ma niczego bliższego teologii niż matematyka. No, może jeszcze współczesna fizyka się zbliża.

Awatar użytkownika
sądzony
Legendarny komentator
Legendarny komentator
Posty: 13806
Rejestracja: 20 lut 2020
Lokalizacja: zachodniopomorskie
Wyznanie: Chrześcijanin
Has thanked: 2023 times
Been thanked: 2206 times

Re: Ciało, dusza, duch, tchnienie, Duch Święty

Post autor: sądzony » 2024-01-12, 15:03

Marek_Piotrowski pisze: 2024-01-12, 14:27 A humanistyczne rozmamłanie pomieści? ;)
Nie ma niczego bliższego teologii niż matematyka. No, może jeszcze współczesna fizyka się zbliża.
A coś w temacie wątku?
"W owym dniu poznacie, że Ja jestem w Ojcu moim, a wy we Mnie i Ja w was." J 14.20

Awatar użytkownika
Marek_Piotrowski
Legendarny komentator
Legendarny komentator
Posty: 19129
Rejestracja: 1 cze 2016
Wyznanie: Katolicyzm
Has thanked: 2635 times
Been thanked: 4642 times
Kontakt:

Re: Ciało, dusza, duch, tchnienie, Duch Święty

Post autor: Marek_Piotrowski » 2024-01-12, 15:52

Żeby nie mieszać porządków i nie zastępować zdobywania wiedzy natchnieniem Ducha, i odwrotnie: by nie traktować natchnienia Ducha jako zbioru informacji.

Awatar użytkownika
Adam01
Dyskutant
Dyskutant
Posty: 364
Rejestracja: 13 gru 2023
Has thanked: 6 times
Been thanked: 14 times

Re: Ciało, dusza, duch, tchnienie, Duch Święty

Post autor: Adam01 » 2024-01-12, 21:41

Niepotrzebnie sądzony napisałeś te rzeczy o sobie. Wynika z nich, że zamieniłeś jedno uzależnienie na drugie. Te pierwsze nie było ze szkodą dla ludzi tutaj.
Odnośnie szukania w Duchu Świętym to sprawa jest chyba trochę inna. Z doświadczenia wychodzi mi, że podstawą znalezienia jest szukanie właśnie w Duchu Świętym i wyrażenie takiej intencji. Następnym krokiem jest szukanie. Są tutaj pozyskiwane różne informacje: bzdety, jakieś dane nierejestrowane przez bardzo ubogie poznanie świadome i dane rejestrowane przez te poznanie.
Rolę Ducha Świętego postrzegam tu dwojako.
Szukanie w Duchu Świętym sprawia, że człowiek jest nakierowywany na źródło poznania lub też źródło to jest mu przybliżane, efekt jest w zasadzie ten sam.
Zebranie informacji niezarejestrowanych i zarejestrowanych przez świadomość tworzy za przyczyną Ducha Świętego pewien konstrukt, który w formie zrozumienia pojawia się w umyśle podawany z intuicji, która w zasadzie umyka zdolności analizy.

Awatar użytkownika
sądzony
Legendarny komentator
Legendarny komentator
Posty: 13806
Rejestracja: 20 lut 2020
Lokalizacja: zachodniopomorskie
Wyznanie: Chrześcijanin
Has thanked: 2023 times
Been thanked: 2206 times

Re: Ciało, dusza, duch, tchnienie, Duch Święty

Post autor: sądzony » 2024-01-12, 21:49

Marek_Piotrowski pisze: 2024-01-12, 15:52 Żeby nie mieszać porządków i nie zastępować zdobywania wiedzy natchnieniem Ducha, i odwrotnie: by nie traktować natchnienia Ducha jako zbioru informacji.
Ale, że ja to niby sugeruję, by mieszać?
No i chyba zgodzisz się, ze są rzetelniejsze źródła wiedzy niż forum (bo chyba z tego zrodziła się ta rozmowa) - szczególnie w kwestiach duchowych (patrz temat)?

Dodano po 37 minutach 53 sekundach:
Adam01 pisze: 2024-01-12, 21:41 Niepotrzebnie sądzony napisałeś te rzeczy o sobie. Wynika z nich, że zamieniłeś jedno uzależnienie na drugie.
Masz prawo wysnuć takie wnioski.
Adam01 pisze: 2024-01-12, 21:41 Te pierwsze nie było ze szkodą dla ludzi tutaj.
Rozumiem, że byłeś tu wtedy?
Adam01 pisze: 2024-01-12, 21:41 Odnośnie szukania w Duchu Świętym to sprawa jest chyba trochę inna.
Nie rozumiem pojęcia "szukanie w Duchu Świętym"? Skoro mam w Nim szukać muszę wiedzieć gdzie Go szukać. Zakładam, że Ty wiesz gdzie jest?
Adam01 pisze: 2024-01-12, 21:41 Z doświadczenia wychodzi mi, że podstawą znalezienia jest szukanie właśnie w Duchu Świętym i wyrażenie takiej intencji.
Poniekąd. Podstawą znalezienia jest szukanie, natomiast podstawą "spotkania w Duchu" zawsze jest Łaska Boża, a następnie nasza odpowiedź. Jakoby intencja nie leży we mnie, a w Bogu, bo to On wciąż wyciąga ku mnie swoje dłonie.
Adam01 pisze: 2024-01-12, 21:41 Następnym krokiem jest szukanie.
Szukanie czego? W relacji Ojcem poprzez Syna w Duchu, najistotniejsze moim zdaniem jest otwarcie. Oczekujesz jedynie tego z czym odejdziesz choć jeszcze nie wiesz czym to będzie. Nie poszukujesz swoich pragnień, swoich odpowiedzi, nie poszukujesz siebie w Bogu, a Boga w sobie. Bóg w Tobie jest Chrystusem.
Adam01 pisze: 2024-01-12, 21:41 Są tutaj pozyskiwane różne informacje: bzdety, jakieś dane nierejestrowane przez bardzo ubogie poznanie świadome i dane rejestrowane przez te poznanie.
Gdzie "tutaj" są pozyskiwane te różne informacje? To o czym piszesz, choć może błędnie, przypomina mi strzępy pochodzące z nieświadomości, a te niekoniecznie muszą mieć cokolwiek wspólnego z DŚ.
Adam01 pisze: 2024-01-12, 21:41 Rolę Ducha Świętego postrzegam tu dwojako.
Szukanie w Duchu Świętym sprawia, że człowiek jest nakierowywany na źródło poznania lub też źródło to jest mu przybliżane, efekt jest w zasadzie ten sam.
A czym różni się Duch Święty od "źródła poznania"?
Adam01 pisze: 2024-01-12, 21:41 Zebranie informacji niezarejestrowanych i zarejestrowanych przez świadomość tworzy za przyczyną Ducha Świętego pewien konstrukt, który w formie zrozumienia pojawia się w umyśle podawany z intuicji, która w zasadzie umyka zdolności analizy.
Czym różni się "zbieranie informacji niezarejestrowanych" od "zbierania informacji zarejestrowanych"?
Dlaczego za przyczyną Ducha Świętego skoro to "ja w Nim szukam"?
Pojawia się w "formie zrozumienia" czego?

Czyli jaka jest droga:
szukanie w Duchu -> informacje rejstrowalne i nierejestrowalne w świadomości -> tworzenie konstruktu z siły Ducha Świętego -> wyparcie do poziomu synderezy -> intuicja -> zrozumienie w umyśle

grubo

A dlaczego informacja ze świadomości wraca do intuicji? To się chyba kupy nie trzyma.
No i co to jest to "szukanie w Duchu"?
"W owym dniu poznacie, że Ja jestem w Ojcu moim, a wy we Mnie i Ja w was." J 14.20

Awatar użytkownika
Adam01
Dyskutant
Dyskutant
Posty: 364
Rejestracja: 13 gru 2023
Has thanked: 6 times
Been thanked: 14 times

Re: Ciało, dusza, duch, tchnienie, Duch Święty

Post autor: Adam01 » 2024-01-13, 00:10

sądzony pisze: 2024-01-12, 22:27 Rozumiem, że byłeś tu wtedy?
Nie rozumiem pojęcia "szukanie w Duchu Świętym"? Skoro mam w Nim szukać muszę wiedzieć gdzie Go szukać. Zakładam, że Ty wiesz gdzie jest?
Szukanie w Duchu Świętym możesz zacząć rozumieć, jako szukanie przy pomocy łaski Ducha Świętego.
Czasem mówi się o robieniu czegoś w jakimś duchu czegoś. Szukanie w duchu Ducha Świętego może byłoby tu właściwsze.
Duch Święty jest tam, gdzie zostało to napisane. Jeśli czytałeś Biblię i nie wiesz gdzie on jest, to prościej nikt już tego nie wyjaśni.
Pozostaje chyba tylko czytać Słowo Boże i prosić o zrozumienie.
Nie wiem kiedy wtedy byłem. Po prostu widzę jak się tu zachowujesz.
Z tego co mi wiadomo, to żeby móc liczyć na łaskę Ducha Świętego trzeba najpierw dojść do jak najpełniejszej zgody z Nim.
Bez tej zgody raczej nici z Jego łaski czy objawienia.

Awatar użytkownika
Dezerter
Legendarny komentator
Legendarny komentator
Posty: 15001
Rejestracja: 24 sie 2015
Lokalizacja: Inowrocław
Has thanked: 4218 times
Been thanked: 2959 times
Kontakt:

Re: Ciało, dusza, duch, tchnienie, Duch Święty

Post autor: Dezerter » 2024-01-14, 19:14

Posprzątałem wątek i proszę trzymać się tematu
posty o łasce przeniesione do wątku Łaska
viewtopic.php?p=363122#p363122

O samym Duchu mamy inne wątki np
viewtopic.php?f=9&t=12903
Tutaj tylko o tyle wspomniałem o Duchu św by jasno zaznaczyć, że nie jest to to samo co nasz duch
Ostatnio zmieniony 2024-01-15, 21:12 przez Dezerter, łącznie zmieniany 1 raz.
Nie czyńcie tak jak ci przeciw którym występujecie.

ODPOWIEDZ

Wróć do „Życie, śmierć, wieczność”