Święte księgi Islamu
- Tomaszek
- Aktywny komentator
- Posty: 625
- Rejestracja: 13 wrz 2015
- Lokalizacja: Polska
- Has thanked: 12 times
- Been thanked: 103 times
- Kontakt:
Święte księgi Islamu
Słuchajcie, terroryści na pewno są niebezpieczni. Nie należy jednak zawężać Islamu do takiego widzenia. Gdyby wszyscy muzułmanie na świecie byli terrorystami, już byłoby po nas. Przecież to ogromna rzesza ludzi.
Ale ja nie o tym chciałem. Czy orientujecie się jakie święte księgi uznaje Islam? Ja wiem o Koranie i o Biblii. Wiem, że Muzułmanie uznają częściowo Biblię, jednak mają jakby swoją tradycję, interpretację pewnych wydarzeń. Na przykład Biblia przedstawia, że Izaak był umiłowanym synem Abrahama, podczas gdy Islam widzi to nieco inaczej.
Pamiętam, że kiedyś oglądałem pewien program biblijny w Telewizji Trwam i tam przedstawiano spojrzenie nie tylko katolickie, ale także żydowskie i muzułmańskie. Bardzo mi się to podobało, gdyż program został zrobiony w duchu tolerancji.
Wiem, że według Islamu Koran należy czytać w oryginale. Byliście kiedyś w meczecie? Ja byłem w paru. Jeden z nich znajduje się w miejscowości Mostar. Oprowadzała nas Polka, która wyszła za mąż za muzułmanina. Ona jednak pozostała wierna religii katolickiej. To jest możliwe. Powiedziała jednak, że Muzułmanie ogromnie ucierpieli tam w czasie wojny. Niestety, ze strony chrześcijan. Tzw. chrześcijan. Nie zawsze więc to muzułmanie są terrorystami.
Czy wiecie o tym, że dzieła Arystotelesa przetrwały w języku arabskim?
Jan Paweł II darzył wyznawców tej religii ogromnym szacunkiem.
Ale ja nie o tym chciałem. Czy orientujecie się jakie święte księgi uznaje Islam? Ja wiem o Koranie i o Biblii. Wiem, że Muzułmanie uznają częściowo Biblię, jednak mają jakby swoją tradycję, interpretację pewnych wydarzeń. Na przykład Biblia przedstawia, że Izaak był umiłowanym synem Abrahama, podczas gdy Islam widzi to nieco inaczej.
Pamiętam, że kiedyś oglądałem pewien program biblijny w Telewizji Trwam i tam przedstawiano spojrzenie nie tylko katolickie, ale także żydowskie i muzułmańskie. Bardzo mi się to podobało, gdyż program został zrobiony w duchu tolerancji.
Wiem, że według Islamu Koran należy czytać w oryginale. Byliście kiedyś w meczecie? Ja byłem w paru. Jeden z nich znajduje się w miejscowości Mostar. Oprowadzała nas Polka, która wyszła za mąż za muzułmanina. Ona jednak pozostała wierna religii katolickiej. To jest możliwe. Powiedziała jednak, że Muzułmanie ogromnie ucierpieli tam w czasie wojny. Niestety, ze strony chrześcijan. Tzw. chrześcijan. Nie zawsze więc to muzułmanie są terrorystami.
Czy wiecie o tym, że dzieła Arystotelesa przetrwały w języku arabskim?
Jan Paweł II darzył wyznawców tej religii ogromnym szacunkiem.
"Aby rozumieć przypowieść i przenośnię, słowa mędrców i ich zagadki."
Mój patron Tomasz z Akiwnu mówił tak,
"Mahomet uwiódł narody obiecujac rozkosze cielesne, których pragnienie inspiruje pożądliwość ciała człowieka.
Głosząc uwolnienie więzów rozkoszy, dał też przykazania zgodne ze swoimi obietnicami, którym to człowiek kierowany własną zmysłowością podporządkuje się bez oporu.
Były to nakazy łatwe do przyswojenia, skierowane do ludzi o umysłach nawet niezbyt otwartych.
Jednocześnie do swojego nauczania wprowadził wiele nieprawdy, bajek i doktryn najbardziej zakłamanych.
Nie przedstawił przy tym żadnych dowodów nadprzyrodzonych, a tylko takie mogłyby służyć jako świadectwa na korzyść boskiej inspiracji jego nauki.Wprost przeciwnie - utrzymywał, że był posłany mocą sił zbrojnych - dowody które niezbicie sytuują go wśród rozbójników i tyranów.
Zresztą, ci, którzy wierzyli w niego od samego początku nie mieli nic wspólnego ani z boskim ani też z ludzkim nauczaniem.
Byli to ludzie dzicy, mieszkańcy pustyni, którym wiedza o Bogu była absolutnie obca.
Ogromna ich liczba wspomagała go zbrojnie w podbojach innych ludów którym siłą narzucał swoje prawo.
Żadna z boskich przepowiedni nie świadczy na jego korzyść: wręcz odwrotnie, deformuje on nauczanie Starego i Nowego Testamentu przez cytaty pochodzenia zgoła legendarnego.
Równocześnie używając przeróżnych zabiegów uniemożliwia swoim adeptom ich czytanie, gdyż mogłoby wzbudzić ich podejrzenia i przekonać o fałszerstwie ".
Nawrócony
Różnica
"Mahomet uwiódł narody obiecujac rozkosze cielesne, których pragnienie inspiruje pożądliwość ciała człowieka.
Głosząc uwolnienie więzów rozkoszy, dał też przykazania zgodne ze swoimi obietnicami, którym to człowiek kierowany własną zmysłowością podporządkuje się bez oporu.
Były to nakazy łatwe do przyswojenia, skierowane do ludzi o umysłach nawet niezbyt otwartych.
Jednocześnie do swojego nauczania wprowadził wiele nieprawdy, bajek i doktryn najbardziej zakłamanych.
Nie przedstawił przy tym żadnych dowodów nadprzyrodzonych, a tylko takie mogłyby służyć jako świadectwa na korzyść boskiej inspiracji jego nauki.Wprost przeciwnie - utrzymywał, że był posłany mocą sił zbrojnych - dowody które niezbicie sytuują go wśród rozbójników i tyranów.
Zresztą, ci, którzy wierzyli w niego od samego początku nie mieli nic wspólnego ani z boskim ani też z ludzkim nauczaniem.
Byli to ludzie dzicy, mieszkańcy pustyni, którym wiedza o Bogu była absolutnie obca.
Ogromna ich liczba wspomagała go zbrojnie w podbojach innych ludów którym siłą narzucał swoje prawo.
Żadna z boskich przepowiedni nie świadczy na jego korzyść: wręcz odwrotnie, deformuje on nauczanie Starego i Nowego Testamentu przez cytaty pochodzenia zgoła legendarnego.
Równocześnie używając przeróżnych zabiegów uniemożliwia swoim adeptom ich czytanie, gdyż mogłoby wzbudzić ich podejrzenia i przekonać o fałszerstwie ".
Nawrócony
Różnica
- Tomaszek
- Aktywny komentator
- Posty: 625
- Rejestracja: 13 wrz 2015
- Lokalizacja: Polska
- Has thanked: 12 times
- Been thanked: 103 times
- Kontakt:
Tomasz z Akwinu był człowiekiem bardzo dobrze wykształconym. Mówi się o nim, że praktycznie przeczytał wszystko co było do przeczytania, chodzi o książki napisane przed nim.
A z jakiego dzieła zaczerpnąłeś tę jego wypowiedź?
No i nadal nie wiem jakie księgi. Wiem, że Koran. Czy coś jeszcze?
A z jakiego dzieła zaczerpnąłeś tę jego wypowiedź?
No i nadal nie wiem jakie księgi. Wiem, że Koran. Czy coś jeszcze?
"Aby rozumieć przypowieść i przenośnię, słowa mędrców i ich zagadki."
- Tomaszek
- Aktywny komentator
- Posty: 625
- Rejestracja: 13 wrz 2015
- Lokalizacja: Polska
- Has thanked: 12 times
- Been thanked: 103 times
- Kontakt:
A masz link do tego dzieła?
A co do Muzułmanów. Pomijając to co napisał Tomasz z Akwinu, z czym trudno byłoby polemizować. Jeśli nie ze względu na jego wiedzę to choćby dlatego, że wydarzenia związane z Islamem były wtedy jakby świeższe. Jednak czy nie wydaje Ci się, że gdyby nie Islam, Arabowie byliby jeszcze niebezpieczniejsi? W końcu jednak monoteizm, surowe reguły - zakaz alkoholu, cudzołóstwa. Można mieć cztery żony, ale jednak jest to regulowane.
A co do Muzułmanów. Pomijając to co napisał Tomasz z Akwinu, z czym trudno byłoby polemizować. Jeśli nie ze względu na jego wiedzę to choćby dlatego, że wydarzenia związane z Islamem były wtedy jakby świeższe. Jednak czy nie wydaje Ci się, że gdyby nie Islam, Arabowie byliby jeszcze niebezpieczniejsi? W końcu jednak monoteizm, surowe reguły - zakaz alkoholu, cudzołóstwa. Można mieć cztery żony, ale jednak jest to regulowane.
"Aby rozumieć przypowieść i przenośnię, słowa mędrców i ich zagadki."
Najgorsze chyba rozłamy Islamu. Dużo agresji brak możliwości ewangelizacji. Gdyby była jakaś jedność, a oni ciągle walczą. I w każdym inne prawa :-)Arabowie byliby jeszcze niebezpieczniejsi?
http://jednoczmysie.pl/wp-content/uploa ... 3SKIEJ.pdf <-- chyba tu
Re: Święte księgi Islamu
Tomaszek pisze:Słuchajcie, terroryści na pewno są niebezpieczni. Nie należy jednak zawężać Islamu do takiego widzenia. Gdyby wszyscy muzułmanie na świecie byli terrorystami, już byłoby po nas. Przecież to ogromna rzesza ludzi.
Ale ja nie o tym chciałem. Czy orientujecie się jakie święte księgi uznaje Islam? Ja wiem o Koranie i o Biblii. Wiem, że Muzułmanie uznają częściowo Biblię, jednak mają jakby swoją tradycję, interpretację pewnych wydarzeń. Na przykład Biblia przedstawia, że Izaak był umiłowanym synem Abrahama, podczas gdy Islam widzi to nieco inaczej.
Pamiętam, że kiedyś oglądałem pewien program biblijny w Telewizji Trwam i tam przedstawiano spojrzenie nie tylko katolickie, ale także żydowskie i muzułmańskie. Bardzo mi się to podobało, gdyż program został zrobiony w duchu tolerancji.
Wiem, że według Islamu Koran należy czytać w oryginale. Byliście kiedyś w meczecie? Ja byłem w paru. Jeden z nich znajduje się w miejscowości Mostar. Oprowadzała nas Polka, która wyszła za mąż za muzułmanina. Ona jednak pozostała wierna religii katolickiej. To jest możliwe. Powiedziała jednak, że Muzułmanie ogromnie ucierpieli tam w czasie wojny. Niestety, ze strony chrześcijan. Tzw. chrześcijan. Nie zawsze więc to muzułmanie są terrorystami.
Czy wiecie o tym, że dzieła Arystotelesa przetrwały w języku arabskim?
Jan Paweł II darzył wyznawców tej religii ogromnym szacunkiem.
Oni za święte księgi uznają Koran, Torę i Ewangelie
- Tomaszek
- Aktywny komentator
- Posty: 625
- Rejestracja: 13 wrz 2015
- Lokalizacja: Polska
- Has thanked: 12 times
- Been thanked: 103 times
- Kontakt:
Człowieku, dziękuję za link. Angeli, chyba masz rację. Tylko tak jak Człowiek napisał, zarówno Torę jak i Ewangelię traktują tak na dużym luzie. Albo może inaczej, przez własny filtr, takie jakby różowe okulary, które coś tam zasłaniają a coś uzupełniają. Albo jeszcze inaczej, ;-) krzywe zwierciadło.
"Aby rozumieć przypowieść i przenośnię, słowa mędrców i ich zagadki."
Tora i Ewangelie są przez nich uznawane za księgi objawione, ale oni troszkę może inne mają podejście do tego wszystkiego. Bo zasady islamu są zawarte w Koranie wszelkie. Pięcioksiąg uznają bo tam jest opisana historia początku tego wszystkiego, początku objawiania się Boga. Oni są zdania, że Adam był pierwszym muzułmaninem, że islam był religią naszych przodków. Według nich Mahomet nie stworzył nowej religii, ale przypomniał właśnie tą, która była, ale później ją odrzucono bo wprowadzono wiarę w Trójcę Świętą.Tomaszek pisze:Człowieku, dziękuję za link. Angeli, chyba masz rację. Tylko tak jak Człowiek napisał, zarówno Torę jak i Ewangelię traktują tak na dużym luzie. Albo może inaczej, przez własny filtr, takie jakby różowe okulary, które coś tam zasłaniają a coś uzupełniają. Albo jeszcze inaczej, ;-) krzywe zwierciadło.
- Dezerter
- Legendarny komentator
- Posty: 15139
- Rejestracja: 24 sie 2015
- Lokalizacja: Inowrocław
- Has thanked: 4268 times
- Been thanked: 2988 times
- Kontakt:
Też czytałem tylko fragmentarycznie, ale z tego co wiem to w Koranie jest nie tylko Tora i Ewangelie ale cała nasza Biblia a więc Tanach i NOWY TESTAMENT - tylko w wersji Koranu.Oni za święte księgi uznają Koran, Torę i Ewangelie
Dla muzułmanina Koran jest czymś więcej niż dla nas Biblia bo Biblia została napisana pod natchnieniem Boga - jest on więc tylko jej współautorem
Koran natomiast został co do litery podyktowany przez Boga (archanioła Gabriela) więc można powiedzieć, że spadł z nieba i jest samym Słowem Bożym - tak jak dla nas Syn Boży - Słowo
Jeden Bóg, Jeden prorok, jedna Święta Księga
Nie czyńcie tak jak ci przeciw którym występujecie.
Tak jak mówi Dezerter, Koran zawiera w sobie praktycznie całą Biblię z Nowym Testamentem włącznie, ale w okrojonej wersji. Jest raj z Adamem i Ewa, ale nie ma weża, grzechu i wygnania, jest ukrzyżowanie Jezusa, ale nie ma Zmartwychwstania. Te wspólne mianowniki są bardzo interesujące. Jestem przekonana, że Islam ewoluował z jakiejś grupy chrześcijańskiej wszak kiedyś cały Bliski Wschód był chrześcijański.
Nie zgodzę się jednak ze stwierdzeniem, że tylko muzułmanie uważają, że ich księga " spadła z nieba" Wielu chrześcijan mysli tak samo o Biblii. Takie różnice w spojerzeniu wśród nas mogą świadczyć o tym, że islam jest równie mocno zróżnicowany.
Nie zgodzę się jednak ze stwierdzeniem, że tylko muzułmanie uważają, że ich księga " spadła z nieba" Wielu chrześcijan mysli tak samo o Biblii. Takie różnice w spojerzeniu wśród nas mogą świadczyć o tym, że islam jest równie mocno zróżnicowany.
Migdałek, to prawda co piszesz. Zauważ, że sam Mahomet wiele podróżował. Arabia, Syria - tam były grupy chrześcijańskie i żydowskie, ale również i tam aż roiło się od gnostyków. Niektóre grupy gnostyckie podawały się za chrześcijan ale dobrze wiemy, że nimi w rzeczywistości nie były. Sami chrześcijanie również na tych terenach byli podzieleni. Na Bliskim Wschodzie silne było wtedy judeochrześcijaństwo, którego wyznawcy nie uważali Jezusa za Boga. Prawdopodobnie z nimi stykał się Mahomet dość często. Wiem
Co do gnostyków. Dla gnostyków nie istniało pojęcie grzechu i nie wierzyli w zmartwychwstanie. Jedna z sekt gnostyckich nawet stwierdzała, że Jezus nie umarł na krzyżu, ale zamiast niego przez pomyłkę Rzymianie ukrzyżowali Szymona Cyrenejczyka (ot tak sobie pomylili postacie).
Jeśli chodzi o spadnięcie tej księgi z nieba. Św. Jan Damasceński twierdził, że Islam wyłonił się z arianizmu. I to jest najbardziej prawdopodobne i jeszcze potwierdzone zdaniem Ojca Kościoła
Co do gnostyków. Dla gnostyków nie istniało pojęcie grzechu i nie wierzyli w zmartwychwstanie. Jedna z sekt gnostyckich nawet stwierdzała, że Jezus nie umarł na krzyżu, ale zamiast niego przez pomyłkę Rzymianie ukrzyżowali Szymona Cyrenejczyka (ot tak sobie pomylili postacie).
Jeśli chodzi o spadnięcie tej księgi z nieba. Św. Jan Damasceński twierdził, że Islam wyłonił się z arianizmu. I to jest najbardziej prawdopodobne i jeszcze potwierdzone zdaniem Ojca Kościoła
- Dezerter
- Legendarny komentator
- Posty: 15139
- Rejestracja: 24 sie 2015
- Lokalizacja: Inowrocław
- Has thanked: 4268 times
- Been thanked: 2988 times
- Kontakt:
a które tak nauczają, bo pierwsze słyszę, proszę konkrety i źródłaMigdałek pisze:Wielu chrześcijan mysli tak samo o Biblii.
Angeli
ja myślałem, że w VII wieku to gnostycy i judeochrześcijanie już "wyginęli" ? - podobnie jak i aroanie
więc chętnie poznam źródła takich rewelacji... ?
Faktem jest natomiast, że Mahomet wiele podróżował i znał zarówno chrześcijaństwo jak i judaizm
Nie czyńcie tak jak ci przeciw którym występujecie.
Dezerter, bo to mało czasu na forach biblijnych spędziłeś , że pierwsze słyszysz. Zobacz chociaż by tu Jaabes i jego reakcję na Twoją interpretację potopu. Zasada solo scripta w bardzo wielu fundamentalistyczych wydaniach ogranicza rolę ludzkich autorów do maszyn zapisujących to co usłyszeli od Boga.
[ Dodano: 2015-09-27, 22:28 ]
Istnieje teoria propagowana przez francuskiego księdza z egipskimi korzeniami, że praprzodkami muzułmanów są uwczesne grupy chrzescijan mocno związane ze zwyczajami i tradycjami żydowskimi i uznające Jezusa za Mesjasza, ale nie Boga
[ Dodano: 2015-09-27, 22:28 ]
Istnieje teoria propagowana przez francuskiego księdza z egipskimi korzeniami, że praprzodkami muzułmanów są uwczesne grupy chrzescijan mocno związane ze zwyczajami i tradycjami żydowskimi i uznające Jezusa za Mesjasza, ale nie Boga