To oczywiste.niepraktykujący pisze: ↑2022-01-06, 00:22Ciekawy masz pomysł bo z niego by wynikało że ludzie staną sie doskonaliMarek_Piotrowski pisze: ↑2022-01-05, 11:48 W każdej chwili człowiek w Niebie ma wolną wolę. Może nawet grzeszyć (oczywiście, ponieważ Niebo to nie miejsce, tylko stan bez grzechu, więc grzesząc, nie jest się w Niebie).
To, że to się nigdy nie stanie nie wynika z braku wolnej woli, tylko z tego, że człowiek już nie obciążony doczesnością nie popełnia błędów, nie podejmuje błędnych (a więc zmiennych) decyzji.
Zatem jeśli podejmie decyzje, że "idzie do Nieba" - nigdy jej nie zmieni (podobnie jeśli podejmie decyzję o "pójściu do piekła").
"Gdy zaś przyjdzie to, co jest doskonałe, zniknie to, co jest tylko częściowe."/1Kor 13,10/.
"(...) dojdziemy wszyscy razem do jedności wiary i pełnego poznania Syna Bożego, do człowieka doskonałego, do miary wielkości według Pełni Chrystusa."/Ef 4,13/
W doczesności to nie jest możliwe:
"Nie [mówię], że już [to] osiągnąłem i już się stałem doskonałym, lecz pędzę, abym też [to] zdobył, bo i sam zostałem zdobyty przez Chrystusa Jezusa."/Flp 3,12/
Nie. Nie będą chcieli grzeszyć., i nie będą już w stanie popełniać błędów? grzeszyć?