Jak wyobrażacie sobie niebo?

Eschatologiczne rozważania na temat tych trzech stanów duszy i przebywania wśród Boga i ludzi przez Niego zbawionych oraz potępionych jak i tych, którzy przechodzą oczyszczenie, by żyć z Bogiem czyści.
Awatar użytkownika
Marek_Piotrowski
Legendarny komentator
Legendarny komentator
Posty: 18650
Rejestracja: 1 cze 2016
Wyznanie: Katolicyzm
Has thanked: 2560 times
Been thanked: 4565 times
Kontakt:

Re: Jak wyobrażacie sobie niebo?

Post autor: Marek_Piotrowski » 2022-03-09, 13:25

sądzony pisze: 2022-03-09, 12:14
Marek_Piotrowski pisze: 2022-03-09, 09:34 Przyjęcie Eucharystii wybieram z miłości, a nie ktoś zadaje mi to manipulacyjnie.
Miło, ale nie pisałeś niczego o zmuszaniu.
A co do manipulacji - chrzest, pierwsza komunia, tradycja, kultura …, ślub w kościele … gdzieś jakby często wybór staje się „ograniczony”.
Ale może to nie miejsce.
No tak, ale źle przyjęta Eucharystia nie działa tak jak dobrze przyjęta. To w końcu nie magia ani nie chemia.
Marek_Piotrowski pisze: 2022-03-09, 09:34 Zresztą Eucharystia tak nie działa - podobnie jak Ofiara Chrystusa. W pewnym sensie jest odwrotnie: grzech upośledza moją wolność, CHrystus ją przywraca.
Zgadza się, ale równocześnie mógłbym powiedzieć, że przywróciłem wolność mojej ukochanej.
Chyba byłoby to mocno naciągane ;)
Coś w rodzaju Putina przywracającego wolność Ukrainie...

niepraktykujący

Re: Jak wyobrażacie sobie niebo?

Post autor: niepraktykujący » 2022-03-11, 00:51

Andej pisze: 2022-03-08, 22:46 Mógł. I nawet tak uczynił. Jednak komuś wydawało się, że jest mądrzejszy.
Czyli Bóg zmienił wszystko, bo komuś coś sie wydawało.

ArtFunky pisze: 2022-03-08, 22:16 No wlasnie i czy od razu tak Bog nie mogl stworzyc tego wszechswiata aby kazdy czul potrzebe odwzajemniania milosci i wolna wola polegalaby na wyborze np. mniejszego lub wiekszego dobra?
Co to za wolna wola, która wymusza jakieś działania?
Dla ciebie wolna wola, to przymus wybierania miedzy jednym a drugim?
ArtFunky pisze: 2022-03-08, 22:16 Przeciez ten docelowy stan moglby byc od samego poczatku. Byliby wspaniali niebianscy ludzie czy co tam w niebie to bedzie (jako aniolowie ani sie zenic ani za maz wychodzi nie beda - czy jakos tak), zadnych trosk tylko wieczne przebywanie z Bogiem tak jakby to od samego poczatku nie moglo tak byc.
Chyba ze w innych wszechswiatach Bog sobie co innego zaplanowal a tu akurat tak.
Ja jestem na przeciw czemuś takiemu, na co Niebo w którym nie ma seksu, i nie ma wolnej woli, co bym miał tam robić?

Awatar użytkownika
Andej
Legendarny komentator
Legendarny komentator
Posty: 22634
Rejestracja: 20 lis 2016
Been thanked: 4213 times

Re: Jak wyobrażacie sobie niebo?

Post autor: Andej » 2022-03-11, 11:34

niepraktykujący pisze: 2022-03-11, 00:51 Czyli Bóg zmienił wszystko, bo komuś coś sie wydawało.
Uważam, że wprost przeciwnie. Owszem, było kilka gigantycznych interwencji. Ale teraz, za naszego życia, cóż zmienił Bóg? Tylko nas zmienia, pod warunkiem, że tego chcemy.
Wszystko co piszę jest moim subiektywnym poglądem. Nigdy nie wypowiadam się w imieniu Kościoła. Moje wypowiedzi nie są autoryzowane przez Kościół.

Awatar użytkownika
Marek_Piotrowski
Legendarny komentator
Legendarny komentator
Posty: 18650
Rejestracja: 1 cze 2016
Wyznanie: Katolicyzm
Has thanked: 2560 times
Been thanked: 4565 times
Kontakt:

Re: Jak wyobrażacie sobie niebo?

Post autor: Marek_Piotrowski » 2022-03-11, 12:06

niepraktykujący pisze: 2022-03-11, 00:51 [Czyli Bóg zmienił wszystko, bo komuś coś sie wydawało.
Czy jeśli kupiłeś samochód, dla którego producent zastrzegł w instrukcji, że należy tankować do niego diesel, a Tobie się wydawało że jesteś mądrzejszy i zatankowałeś benzynę, i samochód się popsuł, to oznacza, że "producent popsuł Ci samochód bo Tobie się coś wydawało"? ;)
ArtFunky pisze: 2022-03-08, 22:16 Ja jestem na przeciw czemuś takiemu, na co Niebo w którym nie ma seksu, i nie ma wolnej woli, co bym miał tam robić?
viewtopic.php?p=246523#p246523

niepraktykujący

Re: Jak wyobrażacie sobie niebo?

Post autor: niepraktykujący » 2022-03-11, 13:20

W tym co tam pisałeś widać jaki jesteś, i to nie jest fajny obraz, bo ktoś lubi ziemniaki i chce jeść te ziemniaki, ale ty by byś na siłę wpychał mu do ust przepyszne krewetki, grożąc że jak tego nie zje to go wyślą do piekła.
Ostatnio zmieniony 2022-03-11, 14:42 przez miłośniczka Faustyny, łącznie zmieniany 1 raz.

Awatar użytkownika
Marek_Piotrowski
Legendarny komentator
Legendarny komentator
Posty: 18650
Rejestracja: 1 cze 2016
Wyznanie: Katolicyzm
Has thanked: 2560 times
Been thanked: 4565 times
Kontakt:

Re: Jak wyobrażacie sobie niebo?

Post autor: Marek_Piotrowski » 2022-03-11, 13:24

Twoje riposty robią się coraz bardziej prymitywne.
Dawałem Ci szansę, ale teraz wracam do poprzedniego stanowiska - jednak było słuszne:
Obrazek

niepraktykujący

Re: Jak wyobrażacie sobie niebo?

Post autor: niepraktykujący » 2022-03-11, 16:06

Marek_Piotrowski pisze: 2022-03-11, 13:24 Twoje riposty robią się coraz bardziej prymitywne.
Przecież sam odsyłałeś mnie do swojej własnej wypowiedzi, w której masz pretensje że ktoś chce zostać przy jedzeniu swoich ulubionych kartofli, więc nie wiem o co ci teraz chodzi? to mam razem z tobą, uszczęśliwiać ludzi na siłę? a może mam ci przyznać rację w tym, że trzeba ludziom te przepyszne krewetki wpychać na siłę, żeby zrozumieli jakie są dobre, i jak złym pomysłem jest pozostanie przy tych kartoflach?

Awatar użytkownika
Marek_Piotrowski
Legendarny komentator
Legendarny komentator
Posty: 18650
Rejestracja: 1 cze 2016
Wyznanie: Katolicyzm
Has thanked: 2560 times
Been thanked: 4565 times
Kontakt:

Re: Jak wyobrażacie sobie niebo?

Post autor: Marek_Piotrowski » 2022-03-11, 17:08

Obrazek

konserwa
Elitarny komentator
Elitarny komentator
Posty: 3053
Rejestracja: 16 sty 2022
Has thanked: 318 times
Been thanked: 466 times

Re: Jak wyobrażacie sobie niebo?

Post autor: konserwa » 2022-03-11, 20:22

Troll ci to i w dodatku kartofel.
Nie karmimy trolla kartoflami.

greg77
Gawędziarz
Gawędziarz
Posty: 453
Rejestracja: 14 paź 2021
Has thanked: 21 times
Been thanked: 75 times

Re: Jak wyobrażacie sobie niebo?

Post autor: greg77 » 2022-03-13, 22:10

Niestety bardzo często opisujemy piekło, będąc przekonanym że mówimy o niebie. :(

Awatar użytkownika
Rafał
Gawędziarz
Gawędziarz
Posty: 438
Rejestracja: 6 lis 2021
Has thanked: 100 times
Been thanked: 113 times

Re: Jak wyobrażacie sobie niebo?

Post autor: Rafał » 2022-05-14, 14:46

A ja z kolei nie wyobrażam sobie Nieba. Mój umysł - tak zostałem stworzony, trudno - ma z tym nielada problem.
Czytając kilka stron tematu, jawi mi się Ono jako takie zebranie ludzi w chórku i śpiewanie Panu Bogu pieśni. Stoisz, śpiewasz, śpiewasz i śpiewasz, a w przerwie się modlisz. Nie chcę być źle zrozumianym - nic nie mam do modlitw czy chwalenia Boga śpiewem ale... jako człowiek wychowany na przełomie XX i XXI wieku, jawi się to dla mnie jakoś mało interesująco. Stąd też rozumiem dlaczego coraz więcej młodych ludzi odchodzi od wiary, a przynajmniej od uczestnictwa w Eucharystii.
Gdy jesteś młody i zdrowy to świat stoi dla Ciebie otworem. Masz dużo energii, spotykasz się z ludźmi których kochasz, lubisz i cenisz. Spędzacie czas w ciekawy sposób. Wyjazdy w nowe miejsca - góry, wspinaczki, biwaki w lesie, ognisko i rozmowy do rana, aktywności sportowe - także i te ekstremalne, imprezy. Wybór jest przeogromny. W ten sposób młody człowiek chce żyć, nawet po śmierci.
Później przychodzi starość, a z nią choroby. Na tym etapie człowiek marzy już głównie o spokoju i tak wyobraża sobie Niebo - jako odpoczynek.
Przecież czy nie lepiej, by było gdyby ludzie rodzili się jako schorowani starcy, najlepiej samotni? Mogliby wtedy dowoli pragnąć bycia w Niebie aby odpocząć.
Od wieków różne społeczności wyobrażali sobie życie po śmierci jako byt w wiecznym szczęściu, w którym oddajemy się temu co właściwe naszej kulturze i odpowiadające epoce, w której żyjemy. Miało to też nas zachęcić do większego wysiłku w życiu doczesnym. Weźmy takich wikingów - jeżeli zginąłeś w boju jako honorowy wojownik, to wedle nordyckiej mitologii wędrowałeś do Walhalli, gdzie za dnia wojowałeś a wieczorem ucztowałeś z Odynem. Idziemy z duchem czasu. Za kilka stuleci chrześcijaństwo będzie mniejszością. Podbijemy mars, później inne planety. Ludzie być może zaczną wierzyć, że po śmierci trafimy do innej, lepszej galaktyki jeśli będziemy w życiu doczesnym choćby, nie wiem - lepiej gospodarować zasobami albo nie niszczyli wrogich okrętów kosmicznych?


Pytanie na marginesie - jeśli urodziłeś się w rodzinie wikingów i nie miałeś okazji poznać chrześcijaństwa, a od młodości plądrowałeś inne wyspy i giniesz w boju, to gdzie wędruje Twoja dusza? Do Nieba, Walhalli czy piekła?
Ostatnio zmieniony 2022-05-14, 15:02 przez Rafał, łącznie zmieniany 3 razy.

Awatar użytkownika
Abstract
Zasłużony komentator
Zasłużony komentator
Posty: 2516
Rejestracja: 27 cze 2021
Has thanked: 151 times
Been thanked: 401 times

Re: Jak wyobrażacie sobie niebo?

Post autor: Abstract » 2022-05-14, 15:24

@Rafał jeśli nie mamy pojęcia z jakim stanem będziemy mieć tam do czynienia, jesteśmy cieniem tego do czego nas Bóg powołał to wyobrażenie nieba i porównywanie z własną wizją jest oszukiwaniem samego siebie.

Żeby nie było wiem o co ci chodzi. Ale to pułapka myślowa.
Ps gdy rozmawiałem z emerytami to nie chcieli spokoju a ciała 20 latka i korzystania z życia.
Ostatnio zmieniony 2022-05-14, 15:25 przez Abstract, łącznie zmieniany 1 raz.
Bóg nie adoptował nas po innym bogu.

Awatar użytkownika
Rafał
Gawędziarz
Gawędziarz
Posty: 438
Rejestracja: 6 lis 2021
Has thanked: 100 times
Been thanked: 113 times

Re: Jak wyobrażacie sobie niebo?

Post autor: Rafał » 2022-05-14, 15:31

Abstract pisze: 2022-05-14, 15:24.
Ps gdy rozmawiałem z emerytami to nie chcieli spokoju a ciała 20 latka i korzystania z życia.
Są też tacy mocno zmęczeni życiem, którzy o niczym nie marzą jak o śmierci.
Abstract pisze: 2022-05-14, 15:24 Ale to pułapka myślowa..
Dlaczego?

Awatar użytkownika
Abstract
Zasłużony komentator
Zasłużony komentator
Posty: 2516
Rejestracja: 27 cze 2021
Has thanked: 151 times
Been thanked: 401 times

Re: Jak wyobrażacie sobie niebo?

Post autor: Abstract » 2022-05-14, 15:42

Rafał pisze: 2022-05-14, 15:31 Są też tacy mocno zmęczeni życiem, którzy o niczym nie marzą jak o śmierci.
Ze względu na cierpienie fizyczne i psychiczne i brak perspektyw na poprawę.
Abstract pisze: 2022-05-14, 15:24 Ale to pułapka myślowa..
Dlaczego?
[/quote]

Nasze wyobrażenie o niebie można porównać do wyobrażenia 2 latka nt np teorii strun.
Bóg nie adoptował nas po innym bogu.

Awatar użytkownika
Rafał
Gawędziarz
Gawędziarz
Posty: 438
Rejestracja: 6 lis 2021
Has thanked: 100 times
Been thanked: 113 times

Re: Jak wyobrażacie sobie niebo?

Post autor: Rafał » 2022-05-14, 15:56

Abstract pisze: 2022-05-14, 15:42
Rafał pisze: 2022-05-14, 15:31 Są też tacy mocno zmęczeni życiem, którzy o niczym nie marzą jak o śmierci.
Ze względu na cierpienie fizyczne i psychiczne i brak perspektyw na poprawę.
Ale to wciąż nie koliduje z myślą pierwotną, o tym, że ludzie starsi szukają w Niebie odpoczynku. W sumie nie tylko oni bo i także młodsi, którzy są przewlekle bądź nieuleczalnie chorzy. Każdy człowiek szuka czegoś innego w Niebie bo i każdy ma inne pragnienia oraz potrzeby.
Abstract pisze: 2022-05-14, 15:24
Nasze wyobrażenie o niebie można porównać do wyobrażenia 2 latka nt np teorii strun.
Co jeśli Niebo to stan cudownego snu, w który przechodzimy po śmierci? Potwierdziłoby to też koncepcję piekła - jeśli ktoś za życia prowadził się nikczemnie, wbrew sumieniu, to i jego sen nie będzie zbyt przyjemny. Chyba, że jest psychopatą, który nie rozumie swego zachowania. Taka osoba raczej nie wie, co to sumienie więc piekło ją ominie.
Ostatnio zmieniony 2022-05-14, 15:57 przez Rafał, łącznie zmieniany 2 razy.

ODPOWIEDZ

Wróć do „Niebo, piekło, czyściec”