Kim jest dla Was Maryja?

[Dezerter]

Przepraszam, ale ja nic nie rozumiem z twojej odpowiedzi?

[jeden antyk]

Gdzie jest Eliasz i Henoch znasz Biblię, czy ci zacytować?
Co Jezus powiedział Łotrowi na krzyżu?, że kiedy będzie w Raju? zdaje się, że dziś - cytować, czy przecinkiem się wykręcisz?
Paweł tak mówi:
pragnę odejść, a być z Chrystusem, bo to o wiele lepsze, pozostawać zaś w ciele - to bardziej dla was konieczne.
wystarczy?
Czemu nie raczysz odpowiedzieć na mój post włożyłem wiele wysiłku i czasu, by cię poważnie potraktować i ustosunkować się do tego co ty piszesz - czemu nie dostaje wzajemności?

Jezus jeszcze nie skonał a Łotr tego dnia będzie w raju. Ciekawe.
Paweł też pisał o pewnej kolejności zmartwychwstania. Najpierw Jezus, potem na odgłos trąby zmartwychwstaną, ci którzy zasnęli w Panu razem z tymi którzy żyć będą zostaną przemienieni:
51) Oto tajemnicę wam objawiam: Nie wszyscy zaśniemy, ale wszyscy będziemy przemienieni (52) w jednej chwili, w oka mgnieniu, na odgłos trąby ostatecznej; bo trąba zabrzmi i umarli wzbudzeni zostaną jako nie skażeni, a my zostaniemy przemienieni.
(23) A każdy w swoim porządku: jako pierwszy Chrystus, potem ci, którzy są Chrystusowi w czasie jego przyjścia, (24) potem nastanie koniec, gdy odda władzę królewską Bogu Ojcu, gdy zniszczy wszelką zwierzchność oraz wszelką władzę i moc.
Łotr zaś już od dawna będzie w raju.
To nie na temat, wiem, ale wytłumaczę się tobą.

[Jozek]

bzdury wasc wymyslasz bo cytat o lazarzu to dotyczy tych co nie wierza i im nawet powrot zmarlego nie sprawi ze uwierza, nie ze ci co sa w Niebie nie moga sie za nami wstawiac.
Chlopie, poplatalo ci sie wszystko ze wszystkim.

[Dezerter]

Czyli nie odróżnisz zmartwychwstania po Paruzji/Sądzie Ostatecznym
od okresu oczekiwania od śmierci ciała do Paruzji/SO
Katolicy wierzą, że zaraz po śmierci ciała mamy sąd indywidualny, który dla świętych/bez grzechu śmiertelnego umierających może zakończyć się niebem i wejściem do domu Ojca, które to obiecał nam przecież odchodzący Jezus.
- a zacytowane chociażby przez ciebie łono Abrahama, a Eliasz i Henoch?

[Fankis]

Przepraszam, ale ja nic nie rozumiem z twojej odpowiedzi?

wybacz,że nie jasno się wyrażam,ale poprostu nigdzie nas Słowo nie naucza,abyśmy zwracali się do braci i sióstr,którzy zasneli.Oni tam są i są świadomi, w nowych ciałach,ale nasze modlitwy powinny byc tylko kierowane do Pana Jezusa,a nauka o oredownikach jest dodana do Słowa nie poparta przez Biblię. Tylkocprzez Syna przyjdziemy do Boga, a nie przez tych co są w innnym wymiarze,do którego my zmierzamy:)

Dodano po 2 minutach 34 sekundach:
Jezus jeszcze nie skonał a Łotr tego dnia będzie w raju. Ciekawe.
Paweł też pisał o pewnej kolejności zmartwychwstania. Najpierw Jezus, potem na odgłos trąby zmartwychwstaną, ci którzy zasnęli w Panu razem z tymi którzy żyć będą zostaną przemienieni:
51) Oto tajemnicę wam objawiam: Nie wszyscy zaśniemy, ale wszyscy będziemy przemienieni (52) w jednej chwili, w oka mgnieniu, na odgłos trąby ostatecznej; bo trąba zabrzmi i umarli wzbudzeni zostaną jako nie skażeni, a my zostaniemy przemienieni.
(23) A każdy w swoim porządku: jako pierwszy Chrystus, potem ci, którzy są Chrystusowi w czasie jego przyjścia, (24) potem nastanie koniec, gdy odda władzę królewską Bogu Ojcu, gdy zniszczy wszelką zwierzchność oraz wszelką władzę i moc.
Łotr zaś już od dawna będzie w raju.
To nie na temat, wiem, ale wytłumaczę się tobą.
[/quote]

Łk 23:43: "A Jezus mu odpowiedział: Zaprawdę powiadam ci: Dziś będziesz ze mną w raju."

Ze mną, nie oznacza przedemną.

Dodano po 1 minucie 39 sekundach:
[/quote]
Jezus jeszcze nie skonał a Łotr tego dnia będzie w raju. Ciekawe.
Paweł też pisał o pewnej kolejności zmartwychwstania. Najpierw Jezus, potem na odgłos trąby zmartwychwstaną, ci którzy zasnęli w Panu razem z tymi którzy żyć będą zostaną przemienieni:
51) Oto tajemnicę wam objawiam: Nie wszyscy zaśniemy, ale wszyscy będziemy przemienieni (52) w jednej chwili, w oka mgnieniu, na odgłos trąby ostatecznej; bo trąba zabrzmi i umarli wzbudzeni zostaną jako nie skażeni, a my zostaniemy przemienieni.
(23) A każdy w swoim porządku: jako pierwszy Chrystus, potem ci, którzy są Chrystusowi w czasie jego przyjścia, (24) potem nastanie koniec, gdy odda władzę królewską Bogu Ojcu, gdy zniszczy wszelką zwierzchność oraz wszelką władzę i moc.
Łotr zaś już od dawna będzie w raju.
To nie na temat, wiem, ale wytłumaczę się tobą.
[/quote]


To co zacytowałeś kolego to czas przyszły, który jest przed nami

[Albertus]

Gdzie jest Eliasz i Henoch znasz Biblię, czy ci zacytować?
Co Jezus powiedział Łotrowi na krzyżu?, że kiedy będzie w Raju? zdaje się, że dziś - cytować, czy przecinkiem się wykręcisz?
Paweł tak mówi:
pragnę odejść, a być z Chrystusem, bo to o wiele lepsze, pozostawać zaś w ciele - to bardziej dla was konieczne.
wystarczy?
Czemu nie raczysz odpowiedzieć na mój post włożyłem wiele wysiłku i czasu, by cię poważnie potraktować i ustosunkować się do tego co ty piszesz - czemu nie dostaje wzajemności?

Jezus jeszcze nie skonał a Łotr tego dnia będzie w raju. Ciekawe.
Paweł też pisał o pewnej kolejności zmartwychwstania. Najpierw Jezus, potem na odgłos trąby zmartwychwstaną, ci którzy zasnęli w Panu razem z tymi którzy żyć będą zostaną przemienieni:
51) Oto tajemnicę wam objawiam: Nie wszyscy zaśniemy, ale wszyscy będziemy przemienieni (52) w jednej chwili, w oka mgnieniu, na odgłos trąby ostatecznej; bo trąba zabrzmi i umarli wzbudzeni zostaną jako nie skażeni, a my zostaniemy przemienieni.
(23) A każdy w swoim porządku: jako pierwszy Chrystus, potem ci, którzy są Chrystusowi w czasie jego przyjścia, (24) potem nastanie koniec, gdy odda władzę królewską Bogu Ojcu, gdy zniszczy wszelką zwierzchność oraz wszelką władzę i moc.
Łotr zaś już od dawna będzie w raju.
To nie na temat, wiem, ale wytłumaczę się tobą.

Mylisz zmartwychwstanie ciał z przebywaniem dusz w niebie.

Jezus nie powiedział że łotr będzie z nim w raju przed Jego chwalebną śmiercią na krzyżu tylko że tego samego dnia.

Jezus też nie powiedział że łotr będzie z Nim raju cieleśnie.

O przebywaniu dusz/duchów ludzi zabawionych w niebie jasno nam mówi Pismo:

Hbr 13:22 Wy natomiast przystąpiliście do góry Syjon, do miasta Boga żyjącego, Jeruzalem niebieskiego, do niezliczonej liczby aniołów, na uroczyste zebranie, 23 do Kościoła pierworodnych, którzy są zapisani w niebiosach, do Boga, który sądzi wszystkich, do duchów sprawiedliwych, które już doszły do celu,

Ap6:9 A gdy otworzył pieczęć piątą,
ujrzałem pod ołtarzem dusze zabitych dla Słowa Bożego8
i dla świadectwa, jakie mieli.
10 I głosem donośnym tak zawołały:
«Dokądże, Władco święty i prawdziwy,
nie będziesz sądził i wymierzał za krew naszą kary tym, co mieszkają na ziemi?»
11 I dano każdemu z nich białą szatę
i powiedziano im, by jeszcze krótki czas odpoczęli,
aż pełną liczbę osiągną także ich współsłudzy oraz bracia,
którzy, jak i oni, mają być zabici.

Ten drugi fragment warto powiązać z tym:

Mt10: 28 Nie bójcie się tych, którzy zabijają ciało, lecz duszy zabić nie mogą.

[Fankis]

Czyli nie odróżnisz zmartwychwstania po Paruzji/Sądzie Ostatecznym
od okresu oczekiwania od śmierci ciała do Paruzji/SO
Katolicy wierzą, że zaraz po śmierci ciała mamy sąd indywidualny, który dla świętych/bez grzechu śmiertelnego umierających może zakończyć się niebem i wejściem do domu Ojca, które to obiecał nam przecież odchodzący Jezus.
- a zacytowane chociażby przez ciebie łono Abrahama, a Eliasz i Henoch?

Uważam jak Pan Jezus mówi, że przejdzie się ze śmierci do życia jak sie uwierzy w Pana Jezusa...

J 11:26: "A każdy, kto żyje i wierzy we mnie, nigdy nie umrze. Czy wierzysz w to?"

Widzisz,dlatego założyłem też temat na tym forum czym jest grzech?grzechem jest niewiara.

viewtopic.php?f=11&t=12162&start=15

Ci co są pod krwią Pana Jezusa mają udział w pierwszym zmartwychwstaniu, a na drugi wstana wszyscy już po tysiacletnim królestwie,dlatego nie wiem skąd sie bierze inwidualny sąd jak napisałeś...


Obj 20:6,12-15: "Błogosławiony i święty ten, kto ma udział w pierwszym zmartwychwstaniu. Nad nimi druga śmierć nie ma władzy, lecz będą kapłanami Boga i Chrystusa i będą z nim królować tysiąc lat. … I zobaczyłem umarłych, wielkich i małych, stojących przed Bogiem, i otwarto księgi. Otwarto też inną księgę, księgę życia. I osądzeni zostali umarli według tego, co było napisane w księgach, to znaczy według ich uczynków. I wydało morze umarłych, którzy w nim byli, również śmierć i piekło wydały umarłych, którzy w nich byli. I zostali osądzeni, każdy według swoich uczynków. A śmierć i piekło zostały wrzucone do jeziora ognia. To jest druga śmierć. I jeśli się ktoś nie znalazł zapisany w księdze życia, został wrzucony do jeziora ognia."

[Jozek]

jeden antyk po prostu nie zdaje sobie sprawy jak zlozone jest Zbawienie przez Chrystusa i Jego w ogole pojawienie sie i dzialanosc w Zbawieniu.
jemu wydaje sie ze jak powie ze wierzy i wierzy w Jezusa to juz jest zbawiony bez wzgledu na to czy grzeszy czy nie, czy kocha blizniego czy nie, czy rozumie Slowo czy nie.
to raczej takie podejscie jak dzisiejszej mlodzierzy, jest, to mu sie nalezy. "czy sie stoi, czy sie lezy", wszystko sie nalezy.
po co w takim razie Dekalog, skoro wystarczy wierzyc i potwierdzic ze sie wierzy?
jesli bylby niepotrzebny, bo Jezus zbawil wszystkich bezwzglednie na to jacy sa i co robia, to powinien zniesc Dekalog.
jednak nie zrobil tego tylko ustanowil Sakrament Pojednania, w miejsce ofiar swiatynnych, ktore mialy dokladnie takie samo znaczenie i skutek.
gdyby dzis obowiazywalo Prawo ST to zamiast Sakramentu Pojednania, trzeba by bylo przyprowadzic stado owiec i kilkaset par golebii, na ofiare, by dostac odpuszczenie zlych czynow.

[jeden antyk]

Gdzie jest Eliasz i Henoch znasz Biblię, czy ci zacytować?
Co Jezus powiedział Łotrowi na krzyżu?, że kiedy będzie w Raju? zdaje się, że dziś - cytować, czy przecinkiem się wykręcisz?
Paweł tak mówi:
pragnę odejść, a być z Chrystusem, bo to o wiele lepsze, pozostawać zaś w ciele - to bardziej dla was konieczne.
wystarczy?
Czemu nie raczysz odpowiedzieć na mój post włożyłem wiele wysiłku i czasu, by cię poważnie potraktować i ustosunkować się do tego co ty piszesz - czemu nie dostaje wzajemności?

Jezus jeszcze nie skonał a Łotr tego dnia będzie w raju. Ciekawe.
Paweł też pisał o pewnej kolejności zmartwychwstania. Najpierw Jezus, potem na odgłos trąby zmartwychwstaną, ci którzy zasnęli w Panu razem z tymi którzy żyć będą zostaną przemienieni:
51) Oto tajemnicę wam objawiam: Nie wszyscy zaśniemy, ale wszyscy będziemy przemienieni (52) w jednej chwili, w oka mgnieniu, na odgłos trąby ostatecznej; bo trąba zabrzmi i umarli wzbudzeni zostaną jako nie skażeni, a my zostaniemy przemienieni.
(23) A każdy w swoim porządku: jako pierwszy Chrystus, potem ci, którzy są Chrystusowi w czasie jego przyjścia, (24) potem nastanie koniec, gdy odda władzę królewską Bogu Ojcu, gdy zniszczy wszelką zwierzchność oraz wszelką władzę i moc.
Łotr zaś już od dawna będzie w raju.
To nie na temat, wiem, ale wytłumaczę się tobą.

Mylisz zmartwychwstanie ciał z przebywaniem dusz w niebie.

Jezus nie powiedział że łotr będzie z nim w raju przed Jego chwalebną śmiercią na krzyżu tylko że tego samego dnia.

Jezus też nie powiedział że łotr będzie z Nim raju cieleśnie.

O przebywaniu dusz/duchów ludzi zabawionych w niebie jasno nam mówi Pismo:

Hbr 13:22 Wy natomiast przystąpiliście do góry Syjon, do miasta Boga żyjącego, Jeruzalem niebieskiego, do niezliczonej liczby aniołów, na uroczyste zebranie, 23 do Kościoła pierworodnych, którzy są zapisani w niebiosach, do Boga, który sądzi wszystkich, do duchów sprawiedliwych, które już doszły do celu,

Ap6:9 A gdy otworzył pieczęć piątą,
ujrzałem pod ołtarzem dusze zabitych dla Słowa Bożego8
i dla świadectwa, jakie mieli.
10 I głosem donośnym tak zawołały:
«Dokądże, Władco święty i prawdziwy,
nie będziesz sądził i wymierzał za krew naszą kary tym, co mieszkają na ziemi?»
11 I dano każdemu z nich białą szatę
i powiedziano im, by jeszcze krótki czas odpoczęli,
aż pełną liczbę osiągną także ich współsłudzy oraz bracia,
którzy, jak i oni, mają być zabici.

Ten drugi fragment warto powiązać z tym:

Mt10: 28 Nie bójcie się tych, którzy zabijają ciało, lecz duszy zabić nie mogą.

To nie moja rzecz, gdzie jakie dusze są trzymane innymi słowy, kto będzie zbawiony a kto nie.
Dopóki nie będzie zmartwychwstania, dopóty mówimy tylko o duszach.
Wierzę, że tzw dobry łotr będzie w raju. Jednak nie jest on ani zabitym dla Słowa Bożego, ani współsługą tych co mają być zabici jak oni.
Dobry Łotr jest przykładem zbawienia wyłącznie z uznania że Jezus nic złego nie uczynił.
(40) Drugi natomiast, odezwawszy się, zgromił tamtego tymi słowy: Czy ty się Boga nie boisz, choć taki sam wyrok ciąży na tobie? (41) Na nas co prawda sprawiedliwie, gdyż słuszną ponosimy karę za to, co uczyniliśmy, Ten zaś nic złego nie uczynił. (42) I rzekł: Jezu, wspomnij na mnie, gdy wejdziesz do Królestwa swego.
Wierząc w Niego prosi Jezusa, że gdy wejdzie do Królestwa, to aby wspomniał Go.
Wielu tak wejdzie i będzie w raju. Z samej wiary, że On jest Sprawiedliwy. Prawda czy nie?

Dodano po 4 minutach 11 sekundach:

jeden antyk po prostu nie zdaje sobie sprawy jak zlozone jest Zbawienie przez Chrystusa i Jego w ogole pojawienie sie i dzialanosc w Zbawieniu.
jemu wydaje sie ze jak powie ze wierzy i wierzy w Jezusa to juz jest zbawiony bez wzgledu na to czy grzeszy czy nie, czy kocha blizniego czy nie, czy rozumie Slowo czy nie.
to raczej takie podejscie jak dzisiejszej mlodzierzy, jest, to mu sie nalezy. "czy sie stoi, czy sie lezy", wszystko sie nalezy.
po co w takim razie Dekalog, skoro wystarczy wierzyc i potwierdzic ze sie wierzy?
jesli bylby niepotrzebny, bo Jezus zbawil wszystkich bezwzglednie na to jacy sa i co robia, to powinien zniesc Dekalog.
jednak nie zrobil tego tylko ustanowil Sakrament Pojednania, w miejsce ofiar swiatynnych, ktore mialy dokladnie takie samo znaczenie i skutek.

Jest bardzo proste, że dla wielu aż śmieszne. Masz wybaczone, idź i nie grzesz więcej. Fakt, to drugie jest o wiele trudniejsze.

Dodano po 14 minutach 7 sekundach:

Ci co są pod krwią Pana Jezusa mają udział w pierwszym zmartwychwstaniu, a na drugi wstana wszyscy już po tysiacletnim królestwie,dlatego nie wiem skąd sie bierze inwidualny sąd jak napisałeś...

Może w tym co sam napisałeś:

Uważam jak Pan Jezus mówi, że przejdzie się ze śmierci do życia jak sie uwierzy w Pana Jezusa...

I tu niektórzy Katolicy zapomnieli, że zbawia wiara w Chrystusa, a nie w innych wierzących jako Kościół, nawet w tych co odeszli z tego świata.

[Jozek]

no wiec, co robisz z pozniejszymi grzechami? kolekcjonujesz je, czy raczej powinienes skozystac z danego nam przez Jezusa Sakramentu Pojednania?
czy moze przyprowadzisz do kaplana 300 sztuk owiec na ofiare?

[jeden antyk]

no wiec, co robisz z pozniejszymi grzechami? kolekcjonujesz je, czy raczej powinienes skozystac z danego nam przez Jezusa Sakramentu Pojednania?

Wciąż trwam w Wierze i ciężko mnie przywołać do pokuty przez wytykanie wymyślonych czy nawet prawdziwych grzechów. A jeśli bym naprawdę zgrzeszył, to mamy Arcykapłana. (zacytować?)
Oddając się pod osąd Chrystusa, On stał się moim sędzią. Wierząc, że mnie prowadzi, to i upadki są po to aby to On mnie podniósł aby wzrastając w Nim pamiętał, że nie ja o On jest wszystkim czego mi trzeba.
Czego i innym życzę. Tobie też.

[Jozek]

czyli uwazasz ze jestes bezgrzeszny?
a co o takim mysleniu mowil Sw. Pawel?

[Andej]

Wierząc, że mnie prowadzi, to i upadki są po to aby to On mnie podniósł aby wzrastając w Nim pamiętał, że nie ja o On jest wszystkim czego mi trzeba.

I tu jest problem. Wierzysz, że Jezus Cię prowadzi. Doskonale. Ale czy to na pewno On? Czy nie ktoś podszywający się pod Niego? Jakiś zwodziciel?

[jeden antyk]

Wierząc, że mnie prowadzi, to i upadki są po to aby to On mnie podniósł aby wzrastając w Nim pamiętał, że nie ja o On jest wszystkim czego mi trzeba.

I tu jest problem. Wierzysz, że Jezus Cię prowadzi. Doskonale. Ale czy to na pewno On? Czy nie ktoś podszywający się pod Niego? Jakiś zwodziciel?

(5) Siebie samych badajcie, czy trwacie w wierze; siebie samych doświadczajcie! Czyż nie wiecie o samych sobie, że Jezus Chrystus jest w was? Chyba żeście odrzuceni.

Moją głową jest Chrystus.

czyli uwazasz ze jestes bezgrzeszny?
a co o takim mysleniu mowil Sw. Pawel?

A Ty wyłącznie za grzesznika?
Czy nie wiesz, że Jezus umarł za nas jak jeszcze grzesznikami byliśmy?
Chcesz porozmawiać o grzechach? 10 złamałem, nie wszystkie fizycznie ale w myślach też się liczy. Czyż nie?

[Jozek]

andej on mysli ze zal doskonaly opanowal do perfekcji, a taki grzesznik jak ja choc widzial wiele rzeczy po tamtej stronie nie jest w stanie tego powtorzyc.