Medytacja chrześcijańska

Dlaczego powinniśmy się modlić, jak powinniśmy to robić, za kogo, do kogo? Tutaj też możemy prosić inne osoby o modlitwę za nas, za naszych bliskich i innych ludzi.
ODPOWIEDZ
Awatar użytkownika
Jozek
Złoty mówca
Złoty mówca
Posty: 7337
Rejestracja: 18 lut 2020
Has thanked: 1181 times
Been thanked: 708 times

Re: Medytacja chrześcijańska

Post autor: Jozek » 2022-10-13, 18:30

Nic ci na to nie poradze jesli nie rozumiesz o czym pisalem.
Moge jedynie zyczyc ci tego daru medytacji, bys nie trafila w slepy zaulek.
Niemniej, to co pisalem o medytacji nie zmienilo znaczenia. Pierw rozwoj duchowy i praca nad cnotami, a pozniej moze przyjsc dar medytacji.
Moje wypowiedzi sa nieautoryzowane przez Kosciol.

Awatar użytkownika
Hildegarda
Super gaduła
Super gaduła
Posty: 1356
Rejestracja: 17 maja 2022
Has thanked: 206 times
Been thanked: 203 times

Re: Medytacja chrześcijańska

Post autor: Hildegarda » 2022-10-13, 18:37

Jozek pisze: 2022-10-13, 18:30 Nic ci na to nie poradze jesli nie rozumiesz o czym pisalem.
Moge jedynie zyczyc ci tego daru medytacji, bys nie trafila w slepy zaulek.
Niemniej, to co pisalem o medytacji nie zmienilo znaczenia. Pierw rozwoj duchowy i praca nad cnotami, a pozniej moze przyjsc dar medytacji.
nie ma żadnego daru medytacji, medytacja to praktyki mające na celu wyciszenie i skupienie umysłu, nie wiem o jakim darze medytacji mówisz.
Medytacja może ułatwić "rozwój duchowy i pracę nad cnotami", w takim sensie, że wpływa korzystnie na stan psychiczny, daje większy spokój, a przez to może ułatwiać codzienne relacje i ogólnie życie.

Awatar użytkownika
Jozek
Złoty mówca
Złoty mówca
Posty: 7337
Rejestracja: 18 lut 2020
Has thanked: 1181 times
Been thanked: 708 times

Re: Medytacja chrześcijańska

Post autor: Jozek » 2022-10-13, 18:42

pisze o tym jako ze Swieci Kosciola nie medytowali zanim nie doszli do pewnego poziomu wiary i jej rozumienia. U zadnego nie spotkasz sie z medytacja, zanim osiagneli pewien poziom wiary i wielu cnot.
A gdy do tego dochodzili, zostawalo im to dane, a wtedy wchodzili w Medytacje i Mistyke niemal jednoczesnie.
Dzis, medytacje i mistyke traktuje sie jak cos co moze kazdy robic i czym moze kazdy manipulowac, nasladuje sie Swietych i Mistykow od D strony.
Ostatnio zmieniony 2022-10-13, 18:46 przez Jozek, łącznie zmieniany 2 razy.
Moje wypowiedzi sa nieautoryzowane przez Kosciol.

Awatar użytkownika
Hildegarda
Super gaduła
Super gaduła
Posty: 1356
Rejestracja: 17 maja 2022
Has thanked: 206 times
Been thanked: 203 times

Re: Medytacja chrześcijańska

Post autor: Hildegarda » 2022-10-13, 18:47

Jozek pisze: 2022-10-13, 18:42 pisze o tym jako ze Swieci Kosciola nie medytowali zanim nie doszli do pewnego poziomu wiary i jej rozumienia. U zadnego nie spotkasz sie z medytacja, zanim osiagneli pewien poziom wiary i wielu cnot.
A gdy do tego dochodzili, zostawalo im to dane, a wtedy wchodzili w Medytacje i Mistyke niemal jednoczesnie.
Ok, nie wiem czy święci Kościoła medytowali czy nie, być może też medytowali, a może nie :)

w każdym bądź razie, ja zamierzam to czynić

Pozdrawiam :ymhug:

Awatar użytkownika
Jozek
Złoty mówca
Złoty mówca
Posty: 7337
Rejestracja: 18 lut 2020
Has thanked: 1181 times
Been thanked: 708 times

Re: Medytacja chrześcijańska

Post autor: Jozek » 2022-10-13, 18:50

Ok. nie mam zamiaru cie powstrzymywac,, bo nie mialo by to ani sensu, ani realnych mozliwosci.
Chcialem tylko opisac jak to wyglada, bo wielu zwolennikow medytacji nawet nie rozumie co robi, choc zdobyli wiele informacji w tym temacie.
Ostatnio zmieniony 2022-10-13, 18:51 przez Jozek, łącznie zmieniany 1 raz.
Moje wypowiedzi sa nieautoryzowane przez Kosciol.

Awatar użytkownika
Andej
Legendarny komentator
Legendarny komentator
Posty: 22636
Rejestracja: 20 lis 2016
Been thanked: 4218 times

Re: Medytacja chrześcijańska

Post autor: Andej » 2022-10-13, 18:55

Wydaje mi się, że Józek nie tyle pisał o różnicach, co o technice i umiejętności jej wykorzystywania. Tak mi się wydaje.

Nie mam pojęcia o medytacji. Właściwie kojarzy mi się z Medytacjami wiejskiego listonosza Skaldów.

Uważam, że stosowanie technik niewłaściwie ukierunkowanych może prowadzić do zła. Jedno, to uzależnienie. A drugie, to efekt ucznia czarnoksiężnika (chyba o tym pisał Józek). Jedno i drugie niebezpieczne.

Wydaje mi się, że warto zauważyć centrum medytacji. Jeśli jest to skupienie na Bogu, najwyższej Miłości, to powinno prowadzić do Dobra. Jeśli jednak na abstrakcyjnym stanie, to wydaje mi się to być wypaczeniem.

Ale każdy jest kowalem swojego losu. Każdy ma prawo kierować swoim życiem. A nawet obowiązek. Jest to dowodem świadomości i działania rozumu oraz wolnej woli. Jeśli prowadzi do jakiegoś dobra i nikomu nie wyrządza szkody.
Wszystko co piszę jest moim subiektywnym poglądem. Nigdy nie wypowiadam się w imieniu Kościoła. Moje wypowiedzi nie są autoryzowane przez Kościół.

Awatar użytkownika
Hildegarda
Super gaduła
Super gaduła
Posty: 1356
Rejestracja: 17 maja 2022
Has thanked: 206 times
Been thanked: 203 times

Re: Medytacja chrześcijańska

Post autor: Hildegarda » 2022-10-13, 19:05

Jozek pisze: 2022-10-13, 18:50 Ok. nie mam zamiaru cie powstrzymywac,, bo nie mialo by to ani sensu, ani realnych mozliwosci.
Chcialem tylko opisac jak to wyglada, bo wielu zwolennikow medytacji nawet nie rozumie co robi, choc zdobyli wiele informacji w tym temacie.
Józek w zakonach katolickich jest codziennie godzina medytacji nad Pismem Świętym, jest to zbliżone do buddyjskiej medytacji z koanami i raczej nikt tu nie ma żadnego specjalnego daru medytacji, tylko jest to po prostu systematyczna praktyka, która najwyraźniej przynosi jakieś korzyści dla umysłu, skor się ją stosuje.

Awatar użytkownika
Jozek
Złoty mówca
Złoty mówca
Posty: 7337
Rejestracja: 18 lut 2020
Has thanked: 1181 times
Been thanked: 708 times

Re: Medytacja chrześcijańska

Post autor: Jozek » 2022-10-13, 19:08

Nie sadze by tak bylo jak piszesz, bo w zakonach choc pewnie o ym nie pisza, maja jakies doswiadczenie nie tylko w medzytacji Chrzescijanskiej, ale i w rozwoju cnot.
Moje wypowiedzi sa nieautoryzowane przez Kosciol.

Awatar użytkownika
Hildegarda
Super gaduła
Super gaduła
Posty: 1356
Rejestracja: 17 maja 2022
Has thanked: 206 times
Been thanked: 203 times

Re: Medytacja chrześcijańska

Post autor: Hildegarda » 2022-10-13, 19:21

Jozek pisze: 2022-10-13, 19:08 Nie sadze by tak bylo jak piszesz, bo w zakonach choc pewnie o ym nie pisza, maja jakies doswiadczenie nie tylko w medzytacji Chrzescijanskiej, ale i w rozwoju cnot.
Medytacje nad Pismem Świętym praktykowane są od samego początku, już w postulacie, czyli praktykują ją osoby nie mające jeszcze żadnego doświadczenia w życiu zakonnym, ani w rozwoju cnót.
Jak nie wierzysz, to jedź do jakiegoś klasztoru na parę miesięcy i się przekonasz.

Awatar użytkownika
Jozek
Złoty mówca
Złoty mówca
Posty: 7337
Rejestracja: 18 lut 2020
Has thanked: 1181 times
Been thanked: 708 times

Re: Medytacja chrześcijańska

Post autor: Jozek » 2022-10-13, 19:22

A nie wiesz ze dzieje sie to pod opieka duchowa, ktorej ty nie masz?
Ostatnio zmieniony 2022-10-13, 19:22 przez Jozek, łącznie zmieniany 1 raz.
Moje wypowiedzi sa nieautoryzowane przez Kosciol.

Awatar użytkownika
Andej
Legendarny komentator
Legendarny komentator
Posty: 22636
Rejestracja: 20 lis 2016
Been thanked: 4218 times

Re: Medytacja chrześcijańska

Post autor: Andej » 2022-10-13, 19:25

A może nie ma to wiele wspólnego z medytacją, tylko jest rozważaniem fragmentów Pisma? Skupieniem nad Słowem. Bez żadnych technik. Tylko skoncentrowanie umysły na celu. Na zrozumieniu, w jaki sposób dany fragment ma wpłynąć na życie rozważającego.

Mam wrażenie, że słowo medytacja jest używane w różnych kontekstach w różnych znaczeniach. I medytacja na Pismem, poza użytym słowem, nie ma nic wspólnego ze wschodnią medytacją.
Wszystko co piszę jest moim subiektywnym poglądem. Nigdy nie wypowiadam się w imieniu Kościoła. Moje wypowiedzi nie są autoryzowane przez Kościół.

Awatar użytkownika
Hildegarda
Super gaduła
Super gaduła
Posty: 1356
Rejestracja: 17 maja 2022
Has thanked: 206 times
Been thanked: 203 times

Re: Medytacja chrześcijańska

Post autor: Hildegarda » 2022-10-13, 19:31

Andej pisze: 2022-10-13, 19:25 A może nie ma to wiele wspólnego z medytacją, tylko jest rozważaniem fragmentów Pisma? Skupieniem nad Słowem. Bez żadnych technik. Tylko skoncentrowanie umysły na celu. Na zrozumieniu, w jaki sposób dany fragment ma wpłynąć na życie rozważającego.

Mam wrażenie, że słowo medytacja jest używane w różnych kontekstach w różnych znaczeniach. I medytacja na Pismem, poza użytym słowem, nie ma nic wspólnego ze wschodnią medytacją.
Jako, że interesowałam się medytacją buddyjską i chrześcijańską, to widzę bardzo dużo podobieństw w tych praktykach

czym się różni godzinna medytacja/rozważanie nad buddyjskim koanem od medytacji/rozważaniem nad chrześcijańskim Pismem Świętym?
Ostatnio zmieniony 2022-10-13, 19:32 przez Hildegarda, łącznie zmieniany 1 raz.

Awatar użytkownika
Jozek
Złoty mówca
Złoty mówca
Posty: 7337
Rejestracja: 18 lut 2020
Has thanked: 1181 times
Been thanked: 708 times

Re: Medytacja chrześcijańska

Post autor: Jozek » 2022-10-13, 19:35

Przede wszystkim tym ze wyciagasz bledne wnioski niei rozumiejac medytacji Chrzescijanskiej.
To tak jakbys czytajac Hary Pottera, probowala zrozumiec wiare Chrzescijanska.
Moje wypowiedzi sa nieautoryzowane przez Kosciol.

Awatar użytkownika
Andej
Legendarny komentator
Legendarny komentator
Posty: 22636
Rejestracja: 20 lis 2016
Been thanked: 4218 times

Re: Medytacja chrześcijańska

Post autor: Andej » 2022-10-13, 19:41

Hildegarda pisze: 2022-10-13, 19:31czym się różni godzinna medytacja/rozważanie nad buddyjskim koanem od medytacji/rozważaniem nad chrześcijańskim Pismem Świętym?
Nie wiem. Sądzę, że (jeśli czynność taka sama) różnica tkwi w tym, czy jest koan i czym jest Pismo. Nie wiem, co to koan. Nie wiem, co to za księga. Nie wiem, co ta księga zawiera. Nie wiem, czy buddyście rozważają fragmenty zapisane w tej księdza.
Nie wiem taż, jaki jest cel rozważania koanu. Czy zrozumienie? Czy też, jak w przypadku Biblii, zrozumienie nie treści, ale przekazu skierowanego do konkretnego człowieka. Odczytanie konkretnych wskazówek życiowych. Czy buddyście znajdują w koanie konkretne rady/wskazówki dotyczące życia?

Zakładam, że koan, to jakaś księga, skoro porównujesz ją do Pisma. Jeśli się mylę, to proszę o wyjaśnienie. To co w Wiki, jest dla mnie zbyt poplątane i zbyt szerokie.
Wszystko co piszę jest moim subiektywnym poglądem. Nigdy nie wypowiadam się w imieniu Kościoła. Moje wypowiedzi nie są autoryzowane przez Kościół.

Awatar użytkownika
Hildegarda
Super gaduła
Super gaduła
Posty: 1356
Rejestracja: 17 maja 2022
Has thanked: 206 times
Been thanked: 203 times

Re: Medytacja chrześcijańska

Post autor: Hildegarda » 2022-10-13, 20:03

Jozek pisze: 2022-10-13, 19:35 Przede wszystkim tym ze wyciagasz bledne wnioski niei rozumiejac medytacji Chrzescijanskiej.
To tak jakbys czytajac Hary Pottera, probowala zrozumiec wiare Chrzescijanska.
Nie wiem czy nie rozumiem medytacji chrześcijańskiej, raczej jestem w tym przyziemna, sceptyczna i nie nadaję jej jakiejś wyjątkowości w stosunku do podobnych praktyk innych religii, które przynoszą podobne korzyści dla umysu, tym bardziej, że to akurat buddyjskie medytacje były wcześniej, więc zakładam, że jedne religie czerpią od innych i przerabiają to po swojemu, ale ostateczny cel jest podobny.

Dodano po 4 minutach 47 sekundach:
Andej pisze: 2022-10-13, 19:41 Nie wiem. Sądzę, że (jeśli czynność taka sama) różnica tkwi w tym, czy jest koan i czym jest Pismo. Nie wiem, co to koan. Nie wiem, co to za księga. Nie wiem, co ta księga zawiera. Nie wiem, czy buddyście rozważają fragmenty zapisane w tej księdza.
Nie wiem taż, jaki jest cel rozważania koanu. Czy zrozumienie? Czy też, jak w przypadku Biblii, zrozumienie nie treści, ale przekazu skierowanego do konkretnego człowieka. Odczytanie konkretnych wskazówek życiowych. Czy buddyście znajdują w koanie konkretne rady/wskazówki dotyczące życia?

Zakładam, że koan, to jakaś księga, skoro porównujesz ją do Pisma. Jeśli się mylę, to proszę o wyjaśnienie. To co w Wiki, jest dla mnie zbyt poplątane i zbyt szerokie.
Tak, to opowiastki, które zmuszają do myślenia, dają różne wskazówki i osoba medytująca ma je rozważać.

Uważam, że jest to bardzo podobne do medytacji nad Pismem Świętym, bo tu medytuje się z takim nastawieniem co konkretnie w tym dniu i poprzez ten cytat Duch Święty chce mi przekazać. Godzinę rozważa się cytat, żeby otrzymać z niego jakąś myśl, inspirację.
Medytacja może mieć różne formy, a to jest jedna z takich form.

Dodano po 34 minutach 49 sekundach:
Tutaj ciekawy artykuł dotyczący dziedziny zwanej neuroteologią.
Przebadano mózgi modlących się zakonnic, medytujących buddystów i mantrujących sikhów i okazuje się, że skutki dla mózgu są podobne u wszystkich, dlatego jak widać nie ma żadnego znaczenia w jakiej religii odbywa się ta "medytacja, modlitwa, rozważanie, refleksja" zwał jak zwał, bo chodzi o efekty jakie przynosi dla umysłu.

Wpływ modlitwy na mózg
Co dzieje się w mózgu człowieka, kiedy modli się lub medytuje? Odpowiedzi na to pytanie szuka neuroteologia

https://www.rp.pl/nauka/art14814871-wpl ... wy-na-mozg
Ostatnio zmieniony 2022-10-13, 20:44 przez Hildegarda, łącznie zmieniany 1 raz.

ODPOWIEDZ