Nasze zdjęcia

[abi]

klamiesz jak nie wiem co wszystko jest szare i czarne
a to moja ukrainska rodzina ze lwowa, cztery z nich przyjechaly do legnicy

[Jozek]

Ta mala na kolanach ma niesamowity usmiech.

[abi]

jest taka emocjonalna jako jedyna podala mi lapke gdy bylam ich odwiedzic po przyjezdzie tu

[Jozek]

Ona sie po prostu cieszy z obecnosci ludzi. Oby Bog dal by jej tego nikt nie odebral.

[JBP]

@Dezerter szanuję

[Dezerter]

@Dezerter szanuję

Ale co, albo kogo szanujesz?, bo ja tego munduru, ani czasu nie szanuję - to był syf!
zdezerterowałem z tego wojska, za wyjazd na poligon i dobrą służbę - dostaliśmy 5 - mieli mi trepy darować dosługę - kłamali i kopałem na dosłudze transzeje przeciw lotnicze, a mjr Miler osobiście nas nadzorował i utrudniał życie na max. Wreszcie przyszedł upragniony dzień wyjścia z tego wojska/syfu - my już w cywilkach (ubraniach cywilnych) uśmiechy na twarzach, pożegnania z kolegami
... i w godzinie naszego wyjścia przychodzi ziomek z Kujaw, który miał akurat służbę z oficerem dyżurnym i mówi nam w tajemnicy, że oficer powiedział mu, że mają wartownicy mas 3 nie wypuszczać
Zawrzało we mnie - wkurzenie moje osiągnęło maximum, bo 741 dni czekałem na ten dzień wolności a oni chcą łamać nawet swoje prawa i nas zatrzymać (złośliwie!) dłużej
- w życiu! - powiedziałem
Idziemy! wydałem komendę kolegom! - cokolwiek by się nie działo musicie iść zemną, musimy być razem!
kiwnęli głowami
więc weszliśmy do oficera dyżurnego i "zameldowałem " mu, że zakończyliśmy służbę wojskową, dosługę, rozliczyliśmy się z kompanią, chyba jakiś papiery zostawiliśmy i odmeldowujemy się do cywila - do widzenia!
w nie czekając na odpowiedź zrobiliśmy w tył zwrot i udaliśmy się do bramy, gdzie widzimy jak wartownik odbiera telefon, wychodzi z wartowni i wydaje nam rozkaz
Stój! Mam was zatrzymać! nie wypuszczać !
To mnie zastrzel , bo ja się nie zatrzymam i wychodzę , a rozkazywać to możesz żołnierzom a nie cywilom - wydarłem sie w jego kierunku.
wartownik zdjął KBK AK z ramienia , obejrzałem się na kolegów, miny nietęgie i zaczęli się zatrzymywać ...
wydarłem się na nich - Biegiem za mną! i pobiegliśmy w kierunku zszokowanego wartownika stojącego na bramie
/// przebiegając linię bramy/Jednostki Wojskowej nasłuchiwałem strzału
biegliśmy wzdłuż płotu Jednostki, usłyszeliśmy radosne wiwaty kolegów z okiem naszej Kompanii dopingującej nas! - za Jednostką skręciliśmy w las....
Tak wyglądało moje pożegnanie z bronią
Po powrocie do domu uroczyście spaliłem książeczkę wojskową, do WKU się nie stawiłem, migałem się od wojska przez kilka lat i kilka lat nie obcinałem włosów.
(...ciach... kto widział ten widział )

[abi]

ekhm ...dobrze ze pozaru domu nie bylo przy tym

[JBP]

ale szczena czada.
a to taka jest etymologia Twojego nicku

[Jozek]

Dez, a piora to miales takie jak ja.
Od nich wziela sie moja cywilna ksywka, ale tylko najblizsi znajomi ja znaja.
Jak ja uslysze, to do tej pory natychmiast sie odwracam, bo wiem ze to ktorys ze znajomych mnie wola.

[sądzony]

@Dezerter jeśli to Ty to wyglądasz jak Janosik

[Dezerter]

Ja z moją małżonką

[Jozek]

A jak Janosikowe sa na forum, to dworskie nic nam nie zrobia.

[abi]

(...ciach... kto widział ten widział )

a jak kto sobie zapisal to moze wyslac na priw tym co nie widzieli?
ja moge dac moje od slubu jak znajde

Dodano po 13 minutach 58 sekundach:
o, mam

[Morkej]

Bardzo ładne, tylko uśmiechu coś nie widzę.

[Repart]

(...ciach... kto widział ten widział )

a jak kto sobie zapisal to moze wyslac na priw tym co nie widzieli?
ja moge dac moje od slubu jak znajde

Dodano po 13 minutach 58 sekundach:
o, mam

2022-03-21 15.29.55.jpg

I wtedy to były wiązanki ślubne! Nie te kilka kwiatków za 300 zł co dzisiaj.