Komentarz aktualny

[CiekawaXO]

Nie zgadzam się z ww wymienionymi argumentami.
Nie ma czegoś takiego że jak ktoś ci zabroni nosić symboli w pracy(religijnych i politycznych PRZYPOMINAM PO RAZ 50ty albo i więcej), to to promocja ateizmu.
Jakby było SAMYCH symboli religijnych, to można dalej dyskutować, czy to promocja ateizmu.

[Marek_Piotrowski]

Jakby było SAMYCH symboli religijnych, to można dalej dyskutować, czy to promocja ateizmu.

A jakich jeszcze ktoś zabronił?

[CiekawaXO]

No politycznych i światopoglądowych.
O to chodziło z TSUE. A nie tylko religijnych.
Bo to co ja pisze, jest konsekwencją tego tematu, a nie Krzyża na ścianie w podstawówce.

Ale porozmawiajmy i o Krzyżu.
Czy ściągnięcie go żeby oddzielić Państwo od Kościoła jest słuszne?
Mi Krzyż nie przeszkadzał, lubię symbole, ale uważam, że jego brak i oddzielenie KK od PAństwa, przyniesie jego Odnowę.

[Pompieri]

Jesli wyraza sie zadanie usuwania symboli chrzescijanskich to tym samym zwalcza sie wyrazanie chrzescijanstwa w kulturze spolecznej.
Co proponuje sie w zamian? Kazda antychrzescijanska ideologie - ale to nazywa sie falszywie "neutralnoscia".
A wiec - zakazywac krzyza, promowac teczowosc.
I gdzie tutaj jest neutralnosc?

[Marek_Piotrowski]

No politycznych i światopoglądowych.
O to chodziło z TSUE. A nie tylko religijnych.

Nie.

Mi Krzyż nie przeszkadzał, lubię symbole, ale uważam, że jego brak i oddzielenie KK od PAństwa, przyniesie jego Odnowę.

A gdzież państwo jest niby połączone z Kościołem?
Przez to, że noszę krzyż?

[marcin]

Pomperei, tu masz racje. bo jak rownosc ma byc to zakazac wszystkiego co wyodrebnie jakakolwiek grupe ludzi od innych.
Tego sie nie robi, tylko zakazuje wybiorczo..
Mnie np. raza i odrazaja te przejscia dla pieszych pomalowane kolorami teczy, co jest promocja jednego symbolu, nawet wykraczajaca przepisy ruchu drogowego, czyli naruszajace wiele innych regulacji prawnych.

[CiekawaXO]

No politycznych i światopoglądowych.
O to chodziło z TSUE. A nie tylko religijnych.

Nie.

Mi Krzyż nie przeszkadzał, lubię symbole, ale uważam, że jego brak i oddzielenie KK od PAństwa, przyniesie jego Odnowę.

A gdzież państwo jest niby połączone z Kościołem?
Przez to, że noszę krzyż?

Tak, w TSUE o to chodziło i cytowałam ze trzy razy.
Więzi Kościoła z PAństwem, z politykami, kasa od Państwa, religia w szkole, ocena z religii wliczana do średniej. Wszystko uciąć, prześwietlić, oczyścić, i zacząć od nowa.
Niech mój Kościoł będzie w końcu czysty i zachęcający, i skromny. To by było moje marzenie.

[Marek_Piotrowski]

No to pokaż, gdzie zabroniono komukolwiek noszenia np. opaski z okazji "dnia dumy gejowskiej".
Poza tym, zakaz noszenia oznaczeń "światopoglądowych" to właśnie jeden z głównych postulatów ateizmu - wyeliminowanie wiary (jakiejkolwiek) z przestrzeni publicznej.
W Twojej narracji wychodzi - gdyby przyjąć ją konsekwentnie - na to, że 40 lat temu w Włoszczowie Miętnem to ZOMO miało rację, i uczniowie słusznie zostali wyrzuceni - okazali przecież "brak tolerancji" (nie mówiąc już o Gliwicach w 1960 roku). No i czas rozebrać Trzy Krzyże przy Stoczni Gdańskiej bo psują "rozdział państwa od Kościoła".

[itsjustmemichelle1]

Jakie symbole wchodzą? Konkrety.
A oprócz Krzyża są inne symbole także.
Czy. Jesteś za tym, aby w klasie obok krzyża wisiały też one, czy tylko krzyż?

Dodano po 5 minutach 16 sekundach:
A uczenie dzieci nie w szkole, a w salkach to promocja ateizmu?
Rozdział Kościoła o Państwa? Czy to też promocja ateizmu?

Jakby to miał być np. krzyż prawosławny, to nie.
Ale doskonale wiesz, że zazwyczaj zamiast krzyża wchodzi tęczowa flaga.
Tak, nauczanie w salkach (w Polsce za komuny choćby) ma/ miało na celu pośrednio promowanie ateizmu.

Dodano po 1 minucie 8 sekundach:
Świat się kończy, zgadzam się z Markiem.

[CiekawaXO]

No nie...nie wiem tego doskonale, że zamiast Krzyża wchodzi tęczowa flaga.
Gdzie ją wieszają?
Zamiast tego Krzyża nad tablicą?

A jak wchodzi tęczowa flaga, to Krzyż też może wisieć? Czy raczej razem tego nie widzisz?

Wielu księży jest za powrotem do salek-promują ateizm. AHA.

Świat się nie kończy, nie zgadzam się z wami:P

Ale w tym wszystkim trzeba zachować umiar tak czy inaczej.
Ani nie wpychać Kościołą ludziom do gardła siłą, bo antyskuteczne i więcej apostazji, ani też nie dać sobie zabrać możliwości cytowania Biblii ilekroć mnie najdzie ochota(no nie w pracy bo to nie miejsce). Także spokojnie, każda skrajność będzie skutkowała mniejszą ilością chcących być w Kościele uważam. Trzeba kompromisu, a nie się zabetonować i bronić przed ateistami.

[Marek_Piotrowski]

Wielu księży jest za powrotem do salek-promują ateizm. AHA.

Kto tak napisał? Bo ani ja, ani @itsjustmemichelle1

Ani nie wpychać Kościołą ludziom do gardła siłą, bo antyskuteczne i więcej apostazji, ani też nie dać sobie zabrać możliwości cytowania Biblii ilekroć mnie najdzie ochota(no nie w pracy bo to nie miejsce). Także spokojnie, każda skrajność będzie skutkowała mniejszą ilością chcących być w Kościele uważam. Trzeba kompromisu, a nie się zabetonować i bronić przed ateistami.

To właśnie tak działa. Już masz w mózgu, że to co normalne, to "skrajność", a lewicowe skrajności za "normalność".

[itsjustmemichelle1]

No nie...nie wiem tego doskonale, że zamiast Krzyża wchodzi tęczowa flaga.
Gdzie ją wieszają?
Zamiast tego Krzyża nad tablicą?

A jak wchodzi tęczowa flaga, to Krzyż też może wisieć? Czy raczej razem tego nie widzisz?

Wielu księży jest za powrotem do salek-promują ateizm. AHA.

Świat się nie kończy, nie zgadzam się z wami:P

Ale w tym wszystkim trzeba zachować umiar tak czy inaczej.
Ani nie wpychać Kościołą ludziom do gardła siłą, bo antyskuteczne i więcej apostazji, ani też nie dać sobie zabrać możliwości cytowania Biblii ilekroć mnie najdzie ochota(no nie w pracy bo to nie miejsce). Także spokojnie, każda skrajność będzie skutkowała mniejszą ilością chcących być w Kościele uważam. Trzeba kompromisu, a nie się zabetonować i bronić przed ateistami.

1. Ale że co, mam Ci, nie wiem, opowiadać o sytuacji społecznej w krajach bogatego Zachodu? Że kiedy odchodzi się od chrześcijaństwa, to od razu rosną statystyki np. aborcji? Nie mów mi, że nie ma związku między tymi kwestiami.
2. Nie, raczej tego nie widzę.
3. Oczywiście nie o to chodzi.
4. Według mnie to nie jest skrajność. To jest skrajność głównie wg lewicy.
bez odbioru.

[CiekawaXO]

Nie chodziło mi o tłumaczenie systemu, tylko dosłownie: kto wiesza i gdzie flagę zamiast Krzyża.
Czyli twój symbol ma wisieć, ale czyiś symbol już nie?
Trochę niesprawiedliwe.
Zresztą nie ma co porównywać flagi do Krzyża.
Czemu?
Bo często flagę wywieszają ludzie, którzy chcą okazać tej mniejszości jakąś formę wsparcia.

Ateizm wpływa na aborcję...Na pewno tak.
Pytanie, czy jeśli byś nie była wierząca, to byłabyś za aborcją na życzenie?
No wątpię. Można być pro life i nie być osobą wierzącą.

Dodano po 3 minutach 23 sekundach:

Wielu księży jest za powrotem do salek-promują ateizm. AHA.

Kto tak napisał? Bo ani ja, ani @itsjustmemichelle1

Ani nie wpychać Kościołą ludziom do gardła siłą, bo antyskuteczne i więcej apostazji, ani też nie dać sobie zabrać możliwości cytowania Biblii ilekroć mnie najdzie ochota(no nie w pracy bo to nie miejsce). Także spokojnie, każda skrajność będzie skutkowała mniejszą ilością chcących być w Kościele uważam. Trzeba kompromisu, a nie się zabetonować i bronić przed ateistami.

To właśnie tak działa. Już masz w mózgu, że to co normalne, to "skrajność", a lewicowe skrajności za "normalność".

Kolejna insynuacja co mam w mózgu: normalne to skrajne.
Każda skrajność jest patologiczna: prawicowa i lewicowa.

[Pompieri]

A co jest skrajnoscia i kto to weryfikuje?

[CiekawaXO]

Nikt tego nie weryfikuje, ty sam to weryfikujesz.
Dla ciebie to będzie co innego i dla mnie.
Dla mnie skrajnością jest np: wyeliminować wszystkich ateistów z przestrzeni publicznej, tak będzie najlepiej dla społeczeństwa.
I odwrotnie: wyeliminować wszystkich wierzących z przestrzeni publicznej.
Nie ma jakiegoś kryterium gdzie linijką możesz to odmierzyć. I Prawacy mogą przeginać w swoich apelach, i lewacy.
Ale to co dla mnie będzie skrajne, nie musi być dla ciebie.