Dobre motto na dziś

[konserwa]

O noiszeniu Krzyza dla Boga jest wiele.

[kazik95]

Bardzo lubię gdy ktoś stosuje taką technikę w pisaniu postów:
1. jakieś obraźliwe teksty
Tak jak tutaj

Wbij sobie gwozdz w tylek i afirmuj - to wykaze, czy to tylko sciema, czy prawda.

2. dodanie końcówki "z szacunkiem", "z Bogiem", "w duchu miłości" itd
Tak jak tutaj

Z szacunkiem - pozdrawiam.

No bo przecież napisał to z szacunkiem

[konserwa]

Nie obrazilem Ciebie - znow konfabulujesz.
Wyrazilem jedynie rzeczywistosc - afirmacja typu podanego przez Ciebie jest zludna ...
A gwozdz w czterech literach to tylko pewna analogia ludzkich losow - skazani na smierc, skazani na tortury, skazani na bezdomnosc, skazani na brak jakich czesci ciala, umyslowo chorzy ... albo ludzie, ktorym splonelo mieszkanie ... albo zmarlo dziecko ... albo ktos wlasnie zginal w wypadku ...
Pozdrawiam.

[sądzony]

"Bóg wszędzie objawia wielkość swoją, a człowiek swoją nędzę."

św. R. Kalinowski

[Andej]

Każdy wątek dobry na kłótnię. - to złe motto na dzisiaj. Złe na każdy dzień.

[kazik95]

Moja Poranna Afirmacja na Rozpoczęcie Dnia

Gdy witam nowy dzień, otwieram moje serce na obecność Ojca i prowadzenie Jezusa, mojego Mistrza, starszego brata i nauczyciela życia. Oddycham głęboko, przyjmując każdy nowy oddech jako dar i możliwość do wzrostu oraz miłości.

Dziękuję Ojcu za kolejny dzień życia, za dach nad głową, za pokarm i za bliskich, którzy wzbogacają moje życie. Przyjmuję każde nowe wyzwanie jako okazję do uczenia się i wzrostu, ufając, że Ojciec przewodzi mi na każdym kroku.

Wyznaję moje nadzieje i marzenia na ten dzień, prosząc Jezusa, aby był moim przewodnikiem i wsparciem. Postanawiam podążać za Jego przykładem miłości, cierpliwości i współczucia wobec innych.

Zobowiązuję się do działania z integralnością i celowością, odzwierciedlając Boże panowanie w moich słowach, myślach i czynach. Szukam mądrości i siły, aby radzić sobie z trudnościami, mając świadomość, że nie jestem sam, gdyż Ojciec i Jezus są ze mną.

Przyjmuję pokój, który pochodzi od wiary, i rozprowadzam ten pokój w moim otoczeniu, dzieląc się miłością i dobrocią. Obiecuję szukać momentów wdzięczności i radości, niezależnie od okoliczności.

Na koniec, proszę o odwagę, aby działać zgodnie z moimi przekonaniami i o otwarte serce, gotowe przyjąć i rozpowszechniać Bożą miłość. Niech ten dzień przyniesie nowe możliwości do nauki, kochania i służenia innym w imieniu Jezusa.

Niech ten nowy dzień będzie świadectwem mojej wiary i determinacji, jak żyć zgodnie z Bożym planem i przykładem Jezusa. Idę naprzód z nadzieją, siłą i odwagą, wiedząc, że każdy dzień jest błogosławieństwem i szansą na życie pełne sensu.

[wygenerowane przez ChatGPT]

[sądzony]

"Dusza ludzka jest z natury chrześcijańska."

Tertulian

[kazik95]

**Moja Wieczorna Afirmacja na Dobranoc**

Gdy dzień dobiega końca, kieruję moje myśli ku Ojcu i Jego panowaniu nad światem, a także do Jezusa, mojego starszego brata i nauczyciela życia. W tym czasie refleksji i spokoju, przypominam sobie o miłości i obecności Ojca oraz o prowadzeniu i przykładzie Jezusa. Oddycham głęboko, czując ich pokojową obecność, która uspokaja moje serce i umysł.

Dziękuję Ojcu za wszystkie dzisiejsze doświadczenia, wierząc, że każde z nich jest częścią Jego większego planu. Jestem również wdzięczny za przykład Jezusa, który pokazuje mi, jak żyć w harmonii z Bożym panowaniem. Przyjmuję pokój, który przychodzi z zaufania ich doskonałemu prowadzeniu i miłości.

Przypominam sobie chwile tego dnia, w których mogłem dostrzec działanie Bożego panowania w moim życiu i życiu innych, a także momenty, gdy czerpałem inspirację z nauczania i przykładu Jezusa. Jestem wdzięczny za każdą możliwość bycia narzędziem ich miłości i sprawiedliwości.

Przed snem oddaję wszystkie moje zmartwienia Ojcu i Jezusowi, wiedząc, że ich władza jest nieograniczona i ich plany są doskonałe. Uwalniam wszystkie myśli, które zakłócają spokój, skupiając się na ich obietnicach i dobroci.

Otoczony ciszą nocy, przypominam sobie o nadziei, którą mam w Chrystusie, i o obietnicy, że Boże panowanie jest wszechobecne i wieczne. Zanurzam się w tej nadziei, która jest kotwicą dla mojej duszy, przynoszącą spokój i bezpieczeństwo.

W ciszy wieczoru nasłuchuję szeptu Ducha Świętego, który przynosi pocieszenie i przypomina o mojej roli w Bożym planie oraz o nauczaniu Jezusa. Z pokorą i wdzięcznością kładę się spać, ufając, że Ojciec i Jezus czuwają nade mną.

Dobranoc, Niech ta noc przyniesie ci odnowienie i głęboki spokój, a gdy otworzysz oczy przy świcie, niech będą one pełne nowej nadziei i radości z obecności Ojca, Jego wiecznego panowania w Twoim życiu, oraz z przewodnictwa i miłości Jezusa, Twojego starszego brata i nauczyciela. Śpij spokojnie w objęciach ich opieki, z sercem pełnym wiary i nadziei na nowy dzień.

[Andej]

[kazik95]

Ciekawa gra słów.

God forms, sin deforms, the world conforms, grace transforms, Scripture reforms.

Bóg formuje, grzech deformuje, świat przekształca, łaska przemienia, Pismo reformuje.

Retweeted Steven Lawson (@DrStevenJLawson):

[Andej]

A ja tu się nie zgadzam z Twardowskim Janem. Bo w budę dla psa też trzeba wkładać serce.

[konserwa]

Ja wolalbym w bude wkladac deski i gwozdzie.

[Andej]

Motto na dziś?
Chwała Bohaterom
i
Wieczny odpoczynek daj Panie wszystkim, którzy tracili życie w obronie najwyższych wartości, Boga i Ojczyzny.

[sądzony]

"I umarł Syn Boży, co wręcz dlatego jest wiarygodne, że jest niedorzeczne.
I złożony w grobie zmartwychwstał – to jest pewne, bo niemożliwe."

Tertulian

[kazik95]

"I umarł Syn Boży, co wręcz dlatego jest wiarygodne, że jest niedorzeczne.
I złożony w grobie zmartwychwstał – to jest pewne, bo niemożliwe."

Tertulian

To zdaje się Tertulian jest autorem słów: "Wierzę, bo to absurdalne"?