Pytania o grzechy w seksie małżeńskim.

ODPOWIEDZ
Awatar użytkownika
Andej
Legendarny komentator
Legendarny komentator
Posty: 22634
Rejestracja: 20 lis 2016
Been thanked: 4213 times

Re: Pytania o grzechy w seksie małżeńskim.

Post autor: Andej » 2020-03-10, 07:24

Przy najbliższej spowiedzi, koniecznie wyznaj. I przystąp do niej, zanim przystąpisz do sakramentu eucharystii, abyś nie przyjmował świętokradczo. Grzech ten uznawany jest za ciężki. Ale skoro nie byłeś świadom rangi ani tego, że to grzech, nie sądzę, aby poprzednie spowiedzi uznane zostały za nieważne. Wszak nie zatajałeś świadomie.

Kochanie żony nie jest równoznaczne z uprawianie seksu. Czy na prawdę nie kochasz jej, gdy nie jesteście fizycznie zespoleni? Napisałeś "kochaliśmy się" - dokonując analizy logicznej należy to rozumieć (wykładnia Karola Meissnera OSB), że ona kochał siebie, a Ty siebie, gdyż użyłeś czasownika w formie zwrotnej.

Wstrzemięźliwość nie jest zła. Uczy, rozwija. Szczególnie w trakcie Wielkiego Postu. Tłumaczenie, które podajesz są tylko samousprawiedliwieniem. Tak samo wyjaśnia alkoholik, palacz, narkoman, łakomczuch ... Ja też sobie tak tłumaczę, gdy chcę się sam wybielić. (Ale walczę z tym. I niejednokrotnie udało mi się wygrać.) Zwykłem porównywać swoją ofiarę z ofiarą Chrystusa. I zawsze mi wychodzi, że moje jest śmiesznie prosta w porównaniu do tego, co On uczynił dla mnie. Dlatego ofiaruję Mu te moje marne wyrzeczenia. Które wprawdzie mnie mnie kosztują bardzo dużo, ale Jemu odrobinkę pomagają. To nie gwoździe Cię zraniły, lecz mój grzech.
Wszystko co piszę jest moim subiektywnym poglądem. Nigdy nie wypowiadam się w imieniu Kościoła. Moje wypowiedzi nie są autoryzowane przez Kościół.

Awatar użytkownika
Tek de Cart
Biegły forumowicz
Biegły forumowicz
Posty: 1598
Rejestracja: 4 wrz 2017
Lokalizacja: szczęśliwy mąż i ojciec, Warszawa
Wyznanie: Katolicyzm
Has thanked: 200 times
Been thanked: 633 times
Kontakt:

Re: Pytania o grzechy w seksie małżeńskim.

Post autor: Tek de Cart » 2020-03-10, 11:09

Pisałem już w innym wątku - poszukaj testów płodności, chyba też pod nazwą tester owulacyjny występuje.
Dzięki temu możecie dosyć dokładnie określić czas płodny i jeśli chcecie odsunąć poczęcie następnego dziecka, to może Wam pomóc, a jednocześnie współżyć bez grzechu
Nie sprzedawaj duszy diabłu, Bóg da Ci za nią więcej!

Romq
Przybysz
Przybysz
Posty: 2
Rejestracja: 9 mar 2020

Re: Pytania o grzechy w seksie małżeńskim.

Post autor: Romq » 2020-03-10, 13:13

@Andej specjalnie użyłem sformułowania "kochaliśmy się", zamiast "uprawialiśmy seks", aby nie ograniczać aktu seksualnego tylko do samej czynności, a ukazać coś co jeszcze jest w okół samego aktu.

Dopatrywanie się jakiej formy czasownika użyłem nie pozwoli obiektywnie odnieść się do konkretnego przypadku, gdzie sami księża twierdzą, iż te kwestie wymagają w większości przypadków indywidualnego podejścia, jako że każdy przypadek się czymś różni i występują różne okoliczności.

Seks w małżeństwie jest bardzo ważny, nawet ten nie mający na celu prokreacji. Zbyt restrykcyjne podejście, bez zrozumienia okoliczności, może prowadzić do zaniechania i zaniedbania, a w specyficznych sytuacjach do znacznego pogorszenia się relacji między małżonkami. Szczerzę wątpię, że Bóg popychał by ludzi, którzy chcą żyć z nim w zgodzie, właśnie w tę stronę. Wspomniana wstrzemięźliwość nie jest zła, ale przedłużająca się też nie jest dobra, a sam seks w naszej obecnej sytuacji jest bardzo sporadyczny.

Dzięki za Twoją odpowiedź i podpowiedź odnośnie spowiedzi, ale dalszych Twoich wypowiedzi nie mogę wziąć pod rozwagę, gdyż oparłeś je na formie słowa jakiego użyłem, gdzie nie mogłeś znać intencji w jakich użyłem tego słowa. Być może pisząc moje zapytanie w czasie dnia, a nie późno w nocy po całym dniu pracy użyłbym innego słowa, a treść przekazu zmieniła by się. Tym samym, Twoja odpowiedź była by inna. Moja sugestia - odpowiadając ludziom patrz na fakty i intencje jak to zrobiłeś w przypadku mojego problemu spowiedzi i Eucharystii, a nie czepiaj się słówek. Bez urazy, nie atakuję Cię, ale druga część Twojej wypowiedzi została potraktowana dosyć zachowawczo, nie oparła się na faktach oraz zaistniałych okoliczności, jak wcześniej wspomniałem, bazowała na formie mojego zapytania, co może prowadzić do wielu nietrafnych sformułowań zwrotnych.

@Tek de Cart, dzięki, nie wiedziałem o tym, sprawdzę.

Pozdrawiam
Ostatnio zmieniony 2020-03-10, 13:17 przez Romq, łącznie zmieniany 4 razy.

Awatar użytkownika
Andej
Legendarny komentator
Legendarny komentator
Posty: 22634
Rejestracja: 20 lis 2016
Been thanked: 4213 times

Re: Pytania o grzechy w seksie małżeńskim.

Post autor: Andej » 2020-03-10, 14:30

Rozumiem. Odniosłem się do tego, co zrozumiałem. I Raczej przeprowadziłem analizę, niż wysnułem wnioski.
Tylko spowiednik może jednoznacznie ocenić.

Zdaję sobie sprawę z okoliczności. Jak też z roli seksu, konsekwencji długotrwałego powstrzymywania się. Nie lekceważę. Ale przez pryzmat własnego życia uważam, że trzeba mieć hierarchię wartości potrzeb. Wiem, każdy ją ma. Ale warto się zastanowić i skonfrontować do dokonywanymi wyborami. Co jest najważniejsze. Nie tylko dla Ciebie. Także dla żony. I patrząc perspektywicznie )(nie pomijając sytuacji obecnej), dla dziecka. Wiem, że jedną z konsekwencji może być oziębłość. Ale co z tego, że wiem? Niewiele. Ty sam masz rozeznanie. Znasz okoliczności, możliwości. Dlatego nie jest moim zamiarem pouczanie (nawet, jeśli nieświadomie wpadam w taki ton), ale rozszerzenie myślenia na aspekty, które wg mnie, są ważne. Nie wchodziłem też w porady techniczne, inni to zrobili. Ci, którzy są na bieżąco.

Cieszę się, że podchodzisz konstruktywnie. I spokojnie. To dobrze rokuje. Doskonale, że starasz się znaleźć rozwiązanie. I nie myśl, że jestem teoretykiem. Przeciwnie.
Wszystko co piszę jest moim subiektywnym poglądem. Nigdy nie wypowiadam się w imieniu Kościoła. Moje wypowiedzi nie są autoryzowane przez Kościół.

niktwazny
Przybysz
Przybysz
Posty: 3
Rejestracja: 24 sty 2022

Re: Pytania o grzechy w seksie małżeńskim.

Post autor: niktwazny » 2022-04-28, 22:55

A co z seksem analnym w małżeństwie? Jest on dozwolony jeżeli zaczyna się penetracją odbytu, a kończy złożeniem nasienia w pochwie po umyciu członka?

Awatar użytkownika
Jozek
Złoty mówca
Złoty mówca
Posty: 7337
Rejestracja: 18 lut 2020
Has thanked: 1181 times
Been thanked: 708 times

Re: Pytania o grzechy w seksie małżeńskim.

Post autor: Jozek » 2022-04-29, 00:40

Grzech przejawia sie w intencji czynu, a nie samym czynie.
Jesli intencja jest zaspokojenie pozadania, to takie wspolzycie nawet w malzenstwie bedzie grzeszne.
Intencja wspolzycia w malzenstwie jest Milosc, a nie pozadanie, jakiekolwiek by ono nie bylo i z czegokolwiek sie nie wywodzilo.
Jesli wynika z milosci to jest bezgrzeszne i uswiecone. Niestety chyba niewiele osob wie jak to powinno wygladac w praktyce, a najgorsza praktyka jest uznawanie pozadanie seksu za przejaw milosci.
Piesn nad Piesniami, nie jest w zadnej mierze erotycznym poematem, jest po prostu przedstawieniem-opisem slownym milosci.
Niestety dla wielu to po prostu kojarzy sie z erotyka i seksem, ktore sa po prostu wtorne do milosci.
Pozadanie to zwyczajnie zwierzecy instynkt, a u czlowieka szczegolnie, pobudzany wyobraznia i zaspokajaniem swoich potrzeb.
Tego nawet zwierzeta nie robia, bo nie maja wyobrazni i potrzeb, a jedynie instynkt rozmnazania.
Ostatnio zmieniony 2022-04-29, 00:48 przez Jozek, łącznie zmieniany 1 raz.
Moje wypowiedzi sa nieautoryzowane przez Kosciol.

Awatar użytkownika
Marek_Piotrowski
Legendarny komentator
Legendarny komentator
Posty: 18650
Rejestracja: 1 cze 2016
Wyznanie: Katolicyzm
Has thanked: 2560 times
Been thanked: 4565 times
Kontakt:

Re: Pytania o grzechy w seksie małżeńskim.

Post autor: Marek_Piotrowski » 2022-04-29, 00:44

Przecież już zakładałeś wątek na ten temat viewtopic.php?t=12637

Awatar użytkownika
Jozek
Złoty mówca
Złoty mówca
Posty: 7337
Rejestracja: 18 lut 2020
Has thanked: 1181 times
Been thanked: 708 times

Re: Pytania o grzechy w seksie małżeńskim.

Post autor: Jozek » 2022-04-29, 00:53

Marek_Piotrowski pisze: 2022-04-29, 00:44 Przecież już zakładałeś wątek na ten temat viewtopic.php?t=12637
Niektorzy musza oznajmic wszem i wobec jakie maja preferencje i wrecz zboczenia seksualne ktore zwykle biora sie z wyobrazni, gdy ktos przeczyta-uslyszy o jakims innym wspolzyciu-metodzie i zaczyna to sobie wyobrazac, a pozniej chce to sprawdzic, bo juz zanim sprawdzil spodobalo sie, czyli ulegl sugestii-zboczenia.
Pozniej trzeba jedynie innych przekonac ze jest to normalne i jest ok.
Ostatnio zmieniony 2022-04-29, 00:56 przez Jozek, łącznie zmieniany 1 raz.
Moje wypowiedzi sa nieautoryzowane przez Kosciol.

Awatar użytkownika
Andej
Legendarny komentator
Legendarny komentator
Posty: 22634
Rejestracja: 20 lis 2016
Been thanked: 4213 times

Re: Pytania o grzechy w seksie małżeńskim.

Post autor: Andej » 2022-04-29, 12:49

Jozek pisze: 2022-04-29, 00:53 Niektorzy musza oznajmic wszem i wobec jakie maja preferencje
Czy jest to podstawą do ekshibicjonizmu psychicznego czy emocjonalnego? Czy to usprawiedliwia?
Wszystko co piszę jest moim subiektywnym poglądem. Nigdy nie wypowiadam się w imieniu Kościoła. Moje wypowiedzi nie są autoryzowane przez Kościół.

Awatar użytkownika
Abstract
Zasłużony komentator
Zasłużony komentator
Posty: 2516
Rejestracja: 27 cze 2021
Has thanked: 151 times
Been thanked: 401 times

Re: Pytania o grzechy w seksie małżeńskim.

Post autor: Abstract » 2022-05-01, 20:19

Po pytaniach o seks analny już rozumiem dlaczego niektórzy heteroseksualiści są zdolni do stosunków homoseksualnych np w więzieniach.
Bóg nie adoptował nas po innym bogu.

Rosso_Julio
Przybysz
Przybysz
Posty: 7
Rejestracja: 24 sie 2022
Been thanked: 1 time

Re: Pytania o grzechy w seksie małżeńskim.

Post autor: Rosso_Julio » 2022-08-24, 14:38

A ja chciałbym zadać inne pytanie związane z tematem. Czy grzechem było by gdyby podczas współżycia moja żona osiągnęła orgazm a ja nie jako mąż. I w sumie na tym byśmy skończyli współżycie. Czyli seks z orgazmem tylko żony. Czy to grzech? Czy to jakaś forma masturbacji? Czy aby nzawac to pełnym aktem muszę też mieć orgazm?
Prosze o pomoc w tym temacie

Awatar użytkownika
Andej
Legendarny komentator
Legendarny komentator
Posty: 22634
Rejestracja: 20 lis 2016
Been thanked: 4213 times

Re: Pytania o grzechy w seksie małżeńskim.

Post autor: Andej » 2022-08-24, 14:53

Spróbuj przeanalizować, na czym miałby polegać ten grzech. Dlaczego masz wątpliwości? Jakie masz przesłanki, aby uważać, że może w tym być grzech?

A poza tym: Czy jest to działanie zamierzone? Jeśli tak, to w jakim zakresie?
Wszystko co piszę jest moim subiektywnym poglądem. Nigdy nie wypowiadam się w imieniu Kościoła. Moje wypowiedzi nie są autoryzowane przez Kościół.

Awatar użytkownika
Marek_Piotrowski
Legendarny komentator
Legendarny komentator
Posty: 18650
Rejestracja: 1 cze 2016
Wyznanie: Katolicyzm
Has thanked: 2560 times
Been thanked: 4565 times
Kontakt:

Re: Pytania o grzechy w seksie małżeńskim.

Post autor: Marek_Piotrowski » 2022-08-24, 14:55

Jeśli to miałoby zapobiegać poczęciu, to problem.

Awatar użytkownika
Jozek
Złoty mówca
Złoty mówca
Posty: 7337
Rejestracja: 18 lut 2020
Has thanked: 1181 times
Been thanked: 708 times

Re: Pytania o grzechy w seksie małżeńskim.

Post autor: Jozek » 2022-08-24, 18:32

Bylo by to tez powodem "poczecia " problemow zdrowotnych, ktoe mogly by sie okazac bardziej klopotluwe i kosztowne niz wychowanie dzieci.
Moje wypowiedzi sa nieautoryzowane przez Kosciol.

Rosso_Julio
Przybysz
Przybysz
Posty: 7
Rejestracja: 24 sie 2022
Been thanked: 1 time

Re: Pytania o grzechy w seksie małżeńskim.

Post autor: Rosso_Julio » 2022-08-25, 07:00

Andej pisze: 2022-08-24, 14:53 Spróbuj przeanalizować, na czym miałby polegać ten grzech. Dlaczego masz wątpliwości? Jakie masz przesłanki, aby uważać, że może w tym być grzech?

A poza tym: Czy jest to działanie zamierzone? Jeśli tak, to w jakim zakresie?
Zamiarem miało by być zbliżenie w czasie dni płodnych u żony i to by mogła osiągnąć orgazm. W tym czasie łatwiej jej to przychodzi. Kiedy są dni niepłodne żona nie ma orgazmu. Ogólnie mamy dużo kłopoty by żona mogła mieć orgazm. Działanie było by zamierzone bo jak wiemy możemy w sposób zgodny z Bogiem kontrolować poczęcie dzieci. Jesteśmy przy tym otwarci na poczęcie i nigdy nie stosowaliśmy antykoncepcji.

ODPOWIEDZ