Spoczynek w Duchu

[Marek_Piotrowski]

Żaden z przytoczonych przez ks. Rosika przykładów biblijnych nie ma nic wspólnego z współczesnymi upadkami.
Dla przykładu weźmy pierwszy fragment, jaki zaprezentował ks Rosik
„(…)kiedy tak zgodnie, jak jeden, trąbili i śpiewali, tak iż słychać było tylko jeden głos wysławiający majestat Pana, kiedy podnieśli głos wysoko przy wtórze trąb, cymbałów i instrumentów muzycznych przy wychwalaniu Pana, że jest dobry i że na wieki Jego łaskawość, świątynia napełniła się obłokiem chwały Pańskiej, tak iż nie mogli kapłani tam pozostać i pełnić swej służby z powodu tego obłoku, bo chwała Pańska wypełniła świątynię Bożą” /2Krn 5,13-14/
"A kiedy kapłani wyszli z Miejsca Świętego, obłok wypełnił dom Pański. Kapłani nie mogli pozostać i pełnić swej służby z powodu tego obłoku, bo chwała Pańska napełniła dom Pański."/1Krl 8:10-11/

W obu cytatach polskim słowem „pozostać” wyrażono hebrajski czasownik amad, który może również oznaczać „stać”. Stąd niektórzy entuzjaści spoczynku twierdzą, że uprawnione jest tłumaczenie że „Kapłani nie mogli ustać”. Oczywiście jest to tzw. „egzegeza życzeniowa”.

POJĘCIE „SZEKINA”
Niemożność kapłanów do wejścia (lub pozostania) w Świątyni wiąże się ze starotestamentowym pojęciem „Szekina” (lub Szechina). Słowo to jest trudne do przetłumaczenia. Pochodzi od hebrajskiego szakan (czyli po prostu „mieszkać”), ale oznacza znacznie więcej. Szekina to obecność Boga (a może raczej chwały bożej).
Najczęściej owa chwała-obecność objawiała się w postaci obłoku:
„W dniu, kiedy ustawiono przybytek, okrył go wraz z Namiotem Świadectwa obłok, i od wieczora aż do rana pozostawał nad przybytkiem na kształt ognia"/Lb 9,15/
Również w Nowym Testamencie: w opisie Wniebowstąpienia Jezusa czytamy:
„(…)uniósł się w ich obecności w górę i obłok zabrał Go im sprzed oczu."/Dz 1,9/
Także w opisie Przemienienia na Górze Tabor:
„(…) oto obłok świetlany osłonił ich, a z obłoku odezwał się głos: To jest mój Syn umiłowany, w którym mam upodobanie, Jego słuchajcie!"/Mt 17,5/
Nawiasem mówiąc, reakcja uczniów jest jednoznaczna:
„Uczniowie, słysząc to, upadli na twarz i bardzo się zlękli."/Mt 17,6/


No cóż, problem w tym, że tego rodzaju analizą się tym niemal wyłącznie księża-entuzjaści Odnowy.
Szanuję prof. Rosika, ale niestety w sprawie Odnowy nie jest bezstronny - co pokazałem choćby na filmie poniżej (opowiada naprawdę duby smalone na temat nowożytnego początku charyzmatu języków, bezkrytycznie powtarzając je po entuzjastach protestanckich - fakty były całkowicie inne. Zdziwiłem się, bo ogólnie Go cenię).
Wystąpienie ks. Rosika i potem przedstawienie faktów zaczyna się od 3 minuty

[Albertus]

Nie przeginałbym z tymi szkodami - badam tego typu zachowania ćwierć wieku i nie słyszałem, by komus coś się fizycznie stało z powodu "upadku" (niestety, z duchowymi skutkami się spotkałem, ale nie osobiście, więc trudno się wiążąco wypowiadać).
Głównym problemem jest fałsz - to, że przedstawia się jakieś zjawisko naturalne (względnie - w co wątpię, ale mogę się mylić) duchowe, obecne w wielu kultach a także w szarlatanerii "świeckiej" jako dar Ducha Świętego.

Tak. Jeśli jacyś ludzie robią to świadomie - popychają ludzi aby upadli, albo namawiają ich by to robili po to tylko aby ostawić cyrk przed ludźmi i zwiększyć popularność jakiegoś pastora albo księdza albo denominacji albo grupy to jest to poważny problem.

To podobnie jak produkowanie fałszywych cudów w stylu wydłużania rąk albo nóg. Zetknąłem się z tym u protestantów gdzie "wydłużacz" usiłował mi najpierw wmówić że mam jedną rękę krótszą od drugiej a potem usiłował mi wmówić że mi tą krótszą trochę wydłużył...

Myślałem że to tylko protestancka specjalność ale chyba tutaj na forum zetknąłem się z katolikami którzy bronili tego wydłużania jako autentycznych cudów....

[CiekawaXO]

No mnie przekonują, owe wyważone, a nie entuzjastyczne, argumenty tego Księdza.
A najbardziej to co napisał na końcu :sprawa jest nowa, sprawa wymaga badania. Więc sugeruje postawę środka. Nie namawia do akceptacji, tak jak ty do negacji.
I co oznacza że badasz to od 25 lat? To oznacza że trzeba wierzyć tobie, a nie jemu?
Film obejrzę i się odniosę.

[abi]

To podobnie jak produkowanie fałszywych cudów w stylu wydłużania rąk albo nóg. Zetknąłem się z tym u protestantów gdzie "wydłużacz" usiłował mi najpierw wmówić że mam jedną rękę krótszą od drugiej a potem usiłował mi wmówić że mi tą krótszą trochę wydłużył...

o... momentalnie bym sie poklocila, ze za duzo mi wydluzyl i teraz mam nierowne

[Albertus]

To podobnie jak produkowanie fałszywych cudów w stylu wydłużania rąk albo nóg. Zetknąłem się z tym u protestantów gdzie "wydłużacz" usiłował mi najpierw wmówić że mam jedną rękę krótszą od drugiej a potem usiłował mi wmówić że mi tą krótszą trochę wydłużył...

o... momentalnie bym sie poklocila, ze za duzo mi wydluzyl i teraz mam nierowne

Spokojnie. Zaraz by ci skrócił...

[Dezerter]

No, w koncu to okresle, choc moze nie tak dokladnie na bym chcial.

To jest rodzaj OOBE

Dostajesz tytuł MISTRZA wypowiedzi na tematy na które nie masz pojęcia

[abi]

No, w koncu to okresle, choc moze nie tak dokladnie na bym chcial.

To jest rodzaj OOBE

Dostajesz tytuł MISTRZA wypowiedzi na tematy na które nie masz pojęcia

o, i takie rangi powinny byc na forum!
a nie jakis nielegalny komentator czy przebiegly forumowicz

[faraon]

ciekawe jak wiele juz napisano na temat mojej osoby, a jak widac nikt nawet nie przeczytal ze zrozumieniem.
Dez, nie dziwie sie Markowi, bo u niego to fobie, ale tobie sie bardzo dziwie.

[Dezerter]

ciekawe jak wiele juz napisano na temat mojej osoby, a jak widac nikt nawet nie przeczytal ze zrozumieniem.
Dez, nie dziwie sie Markowi, bo u niego to fobie, ale tobie sie bardzo dziwie.

Ile razy byłeś świadkiem upadku o którym rozmawiamy?, ile książek na ten temat przeczytałeś, albo poważnych artykułów?
odpowiedz szczerze i krótko

[faraon]

ciekawe jak wiele juz napisano na temat mojej osoby, a jak widac nikt nawet nie przeczytal ze zrozumieniem.
Dez, nie dziwie sie Markowi, bo u niego to fobie, ale tobie sie bardzo dziwie.

Ile razy byłeś świadkiem upadku o którym rozmawiamy?, ile książek na ten temat przeczytałeś, albo poważnych artykułów?
odpowiedz szczerze i krótko

Juz pisalem ze interesowala mnie dzialalnosc kaszpirowskiego i i innych pseudouzdrowicieli, w latach 70-80tych ktorych tak praktycznie Kosciol wprowadzil do kosciolow.
Nie przypuszczalem ze to ciagnie sie do dzis i jest dokladnie tym samym, tylko moze w nieco innym opakowaniu.

[Dezerter]

ciekawe jak wiele juz napisano na temat mojej osoby, a jak widac nikt nawet nie przeczytal ze zrozumieniem.
Dez, nie dziwie sie Markowi, bo u niego to fobie, ale tobie sie bardzo dziwie.

Ile razy byłeś świadkiem upadku o którym rozmawiamy?, ile książek na ten temat przeczytałeś, albo poważnych artykułów?
odpowiedz szczerze i krótko

Juz pisalem ze interesowala mnie dzialalnosc kaszpirowskiego i i innych pseudouzdrowicieli, w latach 70-80tych ktorych tak praktycznie Kosciol wprowadzil do kosciolow.
Nie przypuszczalem ze to ciagnie sie do dzis i jest dokladnie tym samym, tylko moze w nieco innym opakowaniu.

Czyli miałem rację
Faraonie drogi, na prawdę nie musisz znać się na wszystkim i w kazdym wątku robić za specjalistę
Ja ani nikt inny nie wymaga tego od ciebie
od tej chwili zwalniam cię z tego obowiązku

[faraon]

(...)

A tak w ogole co wiesz na temat OOBE skoro zanegowales co pisalem ?
Zreszta, o samym OOBE nie pisalem, jesli dokladnie przeczytasz.

To jest temat o Upadkach a nie o OOBE, wątki pomyliłaś, łamiesz regulamin i robisz offtop

[Marek_Piotrowski]

i wlasnie dlatego uwazam ze powinien byc wydzielony watek o OOBE, o paraliżu sennym
bo nie dosc ze niebezpieczne duchowo to jeszcze nieprzyjemne fizycznie
i niech nikt nie probuje sie wprowadzac w ten stan

Paraliż senny to zjawisko naturalne.

Dodano po 5 minutach 33 sekundach:

No mnie przekonują, owe wyważone, a nie entuzjastyczne, argumenty tego Księdza.

Obawiam się, że argumenty są kiepskie, choć rzeczywiście ładnie i spokojnie mówione. Na ten temat - ks. Rosik ma szereg bardzo fajnych opracowań na inne tematy

I co oznacza że badasz to od 25 lat? To oznacza że trzeba wierzyć tobie, a nie jemu?

Oczywiście, że nie. Ale każdy, kto widział "upadek" przyzna chyba, że podane przez ks. Rosika przykłady nijak się mają do jego przebiegu.
Poza tym ks.Rosik jest entuzjastą, więc samo to niestety zaciemnia obraz (wyraźnie widać, ze odchodzi tu od metody naukowej, na co nie pozwala sobie jednak inny entuzjasta Odnowy, bp. Siemieniewski).
Widzisz, ja przeszedłem drogę zupełnie inną: od entuzjazmu (jak pisałem, zarówno "kładłem" jak i byłem kładziony), poprzez refleksję z Pismem, ale także dziesiątkami (nie piszę w przenośni!) lektur na ten temat aż po dzisiejsze stanowisko, które nie wynika ani z entuzjazmu, ani z niechęci.

[CiekawaXO]

No ale zobacz mówisz że jest entuzjastą,ale cały czas pisze dość obiektywnie, że to wszystko jest w trakcie badania. Nie forsuje jednej narracji. Na przykład w tym filmiku który nagrałeś, to owszem on tam streszcza jak doszło do owej drugiej Pięćdziatnicy, ale już w swoich filmach i na blogu pisze, że ten dar glosolaliów przepychany przez Odnowę, to nie jest biblijny charyzmat językowy. I podaje obiektywne źródła, co jest bardzo ważne.
Raczej ma postawę aby badać.

[Marek_Piotrowski]

Toteż ja go nie neguję w całości - tylko niestety (jak widać po tym przykładzie), to co mówi nie może stanowić "twardej" podstawy do badań.
W tym sensie polecam raczej książki duetu Siemieniewski-Kiwka.
No i oczywiście moją książkę na ten temat (mam potwierdzenie, że I tom powinien wyjść we wrześniu).