Jeżeli kryteria jakie stosuję do oceny pasterzy Kościoła Bożego, czyli biblijne, według Ciebie nie mają wiele wspólnego z tematem, to albo nie znasz Pisma Świętego, albo nie wiesz co to jest moralność i to jeszcze w świetle Biblii.Gzresznik Upadający pisze: ↑2024-03-13, 14:43 NIE . WG TWOICH KRYTERIÓW TWOJA MORALNOSĆ MA WIELE WSPOLNEGO Z TEMATEM .
Pomijając oczywiście również fakt, że to jest tylko garść twojej na razie opinii, bo nie wykazałeś, w jaki sposób miałbym nie spełniać tych zasad wynikających z Ewangelii, nie przedstawiłeś żadnych konkretnych dowodów lub przykładów kwestionujących moją moralność w świetle przywołanych przez mnie zasad ewangelicznych...... Stwierdzasz tylko, że moja moralność ma nie wiele wspólnego z tematem... to zwykła insynuacja, ogólne zarzuty i wątpliwości oparte na hipotetycznych roszczeniach....po prostu same bzdury i tyle. Twoje NIE jest tyle warte co właśnie taka opinia.
W gwoli ścisłości, biorę się za wypowiadanie się na forum, bo od tego ono jest - jakbyś nie zauważył. Wyrażając swoje poglądy w tematach w nich poruszanych, pisząc za siebie i nawiązując też do poglądów protestanckich.Gzresznik Upadający pisze: ↑2024-03-13, 14:43 Bierzesz sie za nauczanie , czyli robisz to samo co robi hierarchia katolicka.
Nie wydaję żadnych publikacji, oficjalnych lekcji i szkoleń, jestem na forum dzieląc się Ewangelią i jej rozumieniem, zawsze zachęcam do dyskusji i wyrażania merytorycznego zdania, nie stwierdzam i nie opiniuję w sposób kategoryczny - zgodnie z zasadami przyjętymi na tym forum. Ale zawsze powołuję się na Biblię, wielokrotnie podkreślałem, że jak każdy człowiek, jestem omylny i zawsze zachęcam do własnej oceny według własnego sumienia.
A to nie ma nic wspólnego z prowadzeniem jakiegoś stanowiska lub urzędu nauczycielskiego czy nauczania, jak np. urząd nauczycielski UNK, wyrażaniem absolutnych prawd jak dogmaty, uzurpowaniem sobie nieomylności i nazywaniem siebie jedynym właściwym depozytariuszem prawdy Kościoła Bożego - tym samym przywłaszczając sobie dorobek Ojców Kościoła i tradycję apostolską, wraz ze Słowem Bożym na własność - nie tylko jest to historyczną aberracją, ale spokojnie można wrzucić w kategorię grzechu pycha.
Tak, jestem, jest to banalnie proste i na okrągło powtarzane w moich postach - jeżeli KK uważa się za spadkobiercę prawdy Chrystusowej - to oczywistym kryterium jest poszanowanie tej autentycznej nauki i ducha przez tych, którzy roszczą sobie prawo do bycia jej spadkobiercami - a podstawą jest Słowo samgo Chrystusa wyrażone i spisane w doktrynach Kościoła, czyli na położym już dawno fundamencie, czyli Biblii.Gzresznik Upadający pisze: ↑2024-03-13, 14:43 TO SAMO ROBISZ WIĘC NA JAKIEJ PODSTAWIE WOBEC CIEBIE MIAŁY BY BYC INNE KRYTERIA NIZ WOBEC HIERARCHII KK? Jestes w stanie to uzasadnić ?
Czyli wobec ciebie stosujemy zasadę " opera operandi" a wobec nich nie ?
Jestem zwykłym omylnym człowiekiem - powtarzałem to kilkukrotnie - ale jestem też wiernym naśladowcą Chrystusa i członkiem Jego Kościoła. Dlatego stosuję się do rad i poleceń samego Chrystusa dla Jego naśladowców. Właśnie dlatego, że nie posiadam mandatu nieomylnej prawdy Bożej, nie jestem prorokiem i nie otrzymałem od Jezusa mandatu do przywłaszczenia sobie Jego Kościoła, otrzymałem wyraźne wskazówki z Jego Pisma, aby z niego korzystać i używać go jako autorytetu oraz kryterium oceny.Gzresznik Upadający pisze: ↑2024-03-13, 14:43 KIm ty jesteś że dla siebie żadasz takich przywileii? W czyim imieniu mówisz oprócz swoich przekonań i wymysłów?
Kryteria, według których oceniam hierarchię Kościoła, wynikają bezpośrednio z Pisma Świętego, jak to jasno przedstawiłem wcześniej. Biblia jest dla mnie najwyższym autorytetem określającym standardy postępowania dla przywódców duchowych, a nie ludzkie wyobrażenia czy instytucje.
Jako wierzący w Chrystusa nie uzurpuję sobie prawa do określania prawd wiary w oderwaniu od Biblii. Wręcz przeciwnie - jest ona dla mnie niepodważalnym wzorcem doktrynalnym i moralnym, według którego każdy może i powinien oceniać autentyczność każdego przywództwa duchowego, w tym hierarchii Kościoła. Nie czynię tego w oparciu o własne pomysły, ale w pełnym posłuszeństwie wobec nakazów samego Chrystusa i Jego apostołów.
Zabawne, że właśnie wyraziłeś ocenę o użytkowniku, nie podałeś żadnych podstaw i kryteriów z których miało by to wynikać, powołując się ogólnikowo na moralność i na razie pustym oskarżeniem o "nauczanie" - pokazując tym przy okazji, że zignorowałeś treść wpisów użytkownika - to są twoje podstawy oceny prowadzenia Duchem. Ale kiedy ja "oceniam" hierarchię i terminy "sukcesja, prymat" w prowadzeniu Duchem, powołując się na fakty historyczne i w świetle nauki Chrystusa, cytując te fakty oraz Jego Słowo - czyli podstawy tej oceny - to już jestem "be", już mi nie wolno... "z jakiej racji" ...... to jest dopiero mega-hipokryzja, wielka "belka w oku", która przesłania Ci w zasadzie całą rzeczywistość.
Kiedy powołuję się na Biblię, to uznajesz to za niemoralne. Do tego sam nie podajesz żadnych weryfikowalnych podstaw biblijnych dla swojej oceny dotyczącej mnie i hierarchii. Twoje zarzuty są równie, jak nie bardziej subiektywne, do tego jeszcze są hipokryzją.
P.S. W jaki sposób Ty sprawdzasz, przede wszystkim że UNK, duchowny, ksiądz czy katecheta nauczają właśnie pod wpływem Ducha Świętego lub pozostają pod Jego działaniem? A potem ktokolwiek z wiernych? Na jakich wiarygodnych dla wszystkich przesłankach jesteś w stanie to stwierdzić? I jak możesz to udowodnić?
Nawet bym nie chciał być nauczycielem, raz, że Kościół stawia przed takim ogromne wymagania, dwa, jest to duża odpowiedzielność, za słowa też, jak pouczał Bóg w Biblii, więc to nie dla mnie na moim etapie relacji z Bogiem.Gzresznik Upadający pisze: ↑2024-03-13, 14:43 Nie jestes dla mnie ani dla nikogo żadnym nauczycielem tylko fantastą , mitomanem, pseudonauczycielem.
Bierzesz sie za nauczanie , prowadzenie dusz ludzkich JAKO ANONIM, BEZ ODPOWIEDZIALNOSCI NAWET TYPOWO LUDZKIEJ .
jako potwierdzenie swoich nauk bierzesz swoje własne wymysły, powołujesz sie na uatorytet Ducha Swietego .
wybacz , ale jezeli juz mamy w twoim wypadku coś nadnaturalnego co cie instruuje to raczej DUCH ŚNIĘTY.
A sam fakt, że wypowiadasz się za wszystkich - świadczy o Twojej ogromnej pysze. Twoje wypowiedzi przesiąknięte frustracją i emocjami są świadectwem, zgodnie z Biblią, że nie przemawia przez Ciebie teraz Duch Święty, ale brak Jego owocu.
Po drugie, cały czas pokazujesz, że nie czytasz, a na pewno nie dokładnie moich wpisów - ignorujesz je - bo nie przedstawiłem siebie jako kogoś, kto instruuje pod wpływem Ducha Świętego, tym bardziej w sposób nadzwyczajny. Wskazywałem na potrzebę oświecenia przez Ducha dla właściwego zrozumienia Biblii, co jest zgodne z naukami Pawła. Nigdy nie twierdziłem, że sam jestem pod stałym natchnieniem lub wpływem Ducha. Po prostu dzielę się poglądami na forum dyskusyjnym, bo od tego ono powstało - w dziale dla protestantów.
Znowu pycha - wybrano Ciebie na reprezentanta wszystkich?Gzresznik Upadający pisze: ↑2024-03-13, 14:43 co do twojego wzywania do dyskusji... Chłopie , siedzisz tu juz kilka miesiecy. Ktokolwiek weszedł z toba w dyskusję zauwazył ze ty nie dyskutujesz. Ty powtarzasz swoje wymysły . Jaki jest sens dyskusji z toba gdy kręcisz sie tylko wokól wlasnego ja, moje itp. A co kto iny poda kwitujesz JA UWAZAM INACZEJ.
W kółko tylko opiniujesz i oskarżasz, ale żadnego konkretu, a obok dowodu to nawet "nie leżało". Do tego implikujesz, że jeżeli ma się własne zdanie, szczególnie na tematy światopoglądowe, to nie można wyrażać jakie się ma zdanie(na forum), tylko trzeba zgadzać się ze zdaniem innych - a jak się je wyrazi, to nie jest to wtedy dyskusją dla ciebie.... kuriozalne, tutaj dosłownie majaczysz....
Masz prawo do własnego zdania i opinii, co nie znaczy, że nie opowiadasz ostanio kompletnych bzdur.....
To go zacytuj i wskaż co jest nie tak.Gzresznik Upadający pisze: ↑2024-03-13, 14:43 Przecież w tym watku jest dowód w postaci twoich fikołków pseudointelektualnych gdy odwracałwes za pomoca fragmentów z Starego testamentu słowa Jezusa o Jego Ciele i Krwi.
Inaczej znowu twoja opinia..... tyle ma wartości "co zeszłoroczny śnieg".
No ... ale przynajmniej mogłeś rzucić kilka obelg i inwektyw pod moim adresem, nareszcie dałeś upust swojej frustracji....... szczerze, mam nadzieję, że się lepiej poczułeś? Jak będziesz potrzebował jeszcze pomocy lub "worek bokserski" - to "wal" pod moim adresem śmiało..... niczym się nie przejmuj drogi chrześcijaninie..... od tego jestem i moja wiara.
I Ty śmiesz pouczać o działaniu Ducha Świętego? O moralności? Czytelnicy widzą, sam sobie wystawiasz świadectwo.......
No niestety, ale nawet przysłowie "prawda w oczy kole" widzę, że bardziej się sprawdza jak sama Biblia...... tak ona działa..."trudno ci wierzgać przeciw ościeniowi.".............Gzresznik Upadający pisze: ↑2024-03-13, 14:43 Chłopie , gdybys był świeżakiem to moze dąłoby rade podsykutować. Ale ty męczysz. Powtarzasz sie , jako dowód mamy tylko " Ja uważam żę " - twoje "uważam że"
To wskaż konkrety?Gzresznik Upadający pisze: ↑2024-03-13, 14:43 Piszesz o takach ad personam ... Mało oberwał od Ciebie @Marek_Piotrowski mało oberwał od ciebie @konserwa @Dezerter i inni?
Wiec traktuje ciebie wg twoich standardów. Sam jez wyznaczasz.
Znowu.... a ich posty czasem czytasz? Czy "belka w oku" ci je przysłania, kiedy czytasz moje? Nie widzisz ich bezczelności i krzywdzących opinii, nie tylko do innych użytkowników, ale i wyznań wiary w Chrystusa....
I pisze to @Gzresznik Upadający - awatar, który nie miał tyle czelności, aby napisać nawet własne imię.......
Na każdym kroku, opinie i hipokryzja......
Czyli poza wylaniem na mnie "kubła pomyj" - przy okazji, mam nadzieję, że odniosło skutek i masz się już lepiej.....? I możesz teraz przejść do właściwego tematu? - to poraz kolejny pokazłeś, że nie potrafisz merytorycznie wykazać, nie tylko samych oskarżeń, ale w samym temacie......Gzresznik Upadający pisze: ↑2024-03-13, 14:43 Gdyby to nie było forum chrzescijanskie , katolickie ( korzystasz chłopcze z gosciny wiec nie atakuj tak bezczelnie poglądów innych ) to pożegnałbym sie z toba nieco inaczej. Tak bardziej dosadnie bezpośrednio , bez mozliwosci zakwestionowania moich intencji chęci skierowania ciebie w odwrotna stronę niż ja sie udaję .
Piszesz i oceniasz moje prowadzenie Ducha, ale jak hierachię prowadził na bazie tych historycznych faktów jakie wymieniłem, to nie masz zdania - tutaj już się "nie znasz", a wiernym nie wolno - i nadal nie wiadomo jak to uzasadniasz...... Na dzięsiątki już teraz - wersetów biblijnych dowodzących tezy jakie przedstawiłem, ty odpisujesz tworząc historyjkę o użytkowniku forum...... Pamiętaj, ja nie mam nic przeciwko, tym lepiej dla faktów..... to Twoje świadectwo.....
Czytelnicy sami zobaczą, kto rozmawia rzeczowo, w duchu pokory i w oparciu o to, co mówi Biblia. Od przechodzenia do ataków personalnych i insynuacji, kiedy brakuje Ci merytorycznych argumentów.