Dlaczego protestanci nie mają Eucharystii i kapłaństwa?

[Hildegarda]

Protestanci ograniczają się do Biblii i widzą niezgodoności między przekazem ewangelicznym a nauczaniem KK. Nie uznają Sakramentów w rozumieniu katolickim, nie wierzą w Eucharystię i kapłaństwo.

Ostatnio Fabian Błaszkiewicz zrobił kilka długich filmów o Sakramentach, jestem w trakcie słuchania. Czy są jakieś strony katolickie prowadzące polemikę z jego nauczaniem w tych tematach?

[Jozek]

Nie sadze by byl sens po raz n-ty pisac to samo, tylko dlatego ze ktos zrobil filmy.
Przeczytaj chocby ten temat i sama porownaj z tymi filmami.

[sądzony]

Protestanci ograniczają się do Biblii i widzą niezgodoności między przekazem ewangelicznym a nauczaniem KK. Nie uznają Sakramentów w rozumieniu katolickim, nie wierzą w Eucharystię i kapłaństwo.

Ja mam w pracy dwie osoby z kościoła zielonoświątkowego. Z jedną, kolegą, rozmowy się zacieśniają i muszę przyznać, że jest osobą, moim zdaniem, z którą, jeżeli chodzi o duchowość, stanowczo dużo więcej nas łączy, niż dzieli.

Generalnie wydaje mi się, oczywiście może błędnie, że (przepraszam za słowo) "zieloni" są bliżej duchowości i PŚ niż katolicy.

[konserwa]

Jako byly zielony ( i to ten z tych bardziej zielonych ) stwierdzam z cala odpowiedzialnoscia, ze sie mylisz ...
Ulegasz po prostu zludzeniu, iz sztuczna ( czesto na sile podkrecana ) egzaltacja jest duchowoscia.
Co do Pisma Swietego - rowniez subiektywizm czytania i argumentowania mylisz z prawda zawarta rzeczywiscie w Pismie, a nie wydumana trescia, ktora ponoc wyczytac mozna z czytania Biblii , a ktora najczesciej oparta jest antykatolicyzmie ( pelnym pomowien i oszczerstw, a nie prawdy ) aw zadnym wypadku nie na Jezusie.
Wiem o czym pisze, gdyz to sa obserwacje i wnioski wyciagniete z samego srodka "zielonych".
Pozdrawiam.

[sądzony]

Nie przeczę. Może tak być jak piszesz. Dlatego napisałem "wydaje mi się". Nie wchodziłem w to głębiej.
Jednakże, kolega wydaje być się naprawdę wierzącym, uduchowionym i miłym człowiekiem.

[Jozek]

Zieloni to raczej rodzaj fanklubu, a duchowosc podobna do ekscytacji jaka mozna zauwazyc u nastolatkow, fanow zespolow muzycznych. niemniej taka czesto duchowosc wystepuje nie tylko u zielonych.

[Hildegarda]

Co do Pisma Swietego - rowniez subiektywizm czytania i argumentowania mylisz z prawda zawarta rzeczywiscie w Pismie, a nie wydumana trescia, ktora ponoc wyczytac mozna z czytania Biblii , a ktora najczesciej oparta jest antykatolicyzmie ( pelnym pomowien i oszczerstw, a nie prawdy ) aw zadnym wypadku nie na Jezusie.
Wiem o czym pisze, gdyz to sa obserwacje i wnioski wyciagniete z samego srodka "zielonych".
Pozdrawiam.

Ty przeszedłeś do KK i tam znalazłeś Prawdę, a Fabian Błaszkiewicz, niegdyś bardzo popularny ksiądz, z dość długim stażem, odszedł z KK, a teraz m.in. na podstawie dokumentów KK omawia różne nauki i podaje jakie są różnice w chrześcijaństwie ewangelicznym, a katolickim.
Fabian nie jest zielonoświątkowcem, tylko chrześcijaninem bezdenominacyjnym, ale w mojej parafii do KZ odszedł szafarz, który pociągnął za sobą grupę katolików, a jakiś czas po nim, przeszła pani, która była bardzo religijna, prowadziła różne kółka modlitewne, była bardzo mocno zaangażowana w życie KK, więc to nie jest takie proste, jak widzisz, z katolicyzmu odchodzą też ludzie blisko związani z KK, a nie osoby, które zaglądają tam od święta. Każdy kieruje się swoimi subiektywnymi przekonaniami na temat wiary.

[konserwa]

Moze byc, ze wiele grup zielonoswiatkowych dziala na zasadzie fanklubu. Jedank glowny nurt opiera sie na anababtystycznej drodze w teologicznej wykladni kalwinskiej silnie antykatolicko ugruntowanej,; stanowi on podstawy calego nurtu w sklad ktorego wchodza rozne niezalezne wzgledem siebie "koscioly" o bardzo podobnej "duchowosci" i "obrzedowosci".
Poszczegolni ludzie sa jak to ludzie - kazdy ma jakies swoje sympatie i antypatie, uprzedzenia czy inne odchyly ( tak jak i katolicy ).
Ja mam dobrego przyjaciela ( cala rodzine ) zielonoswiatkowcow, ktorzy tez stkwia w pewnym nurcie zielonoswiatkowym rozniacym sie nieco od innych nurtow.
Wystarczy odrobina zyczliwosci wobec siebe, aby moc radowac sie wspolnie w Chrystusie.

Ps: Hildo, to ze byly ksiadz zbladzil niczego nie udowadnia.

[Marek_Piotrowski]

Słuchałem kiedyś trochę tego Fabiana. Sorry, ale załamka. Kiepsko to świadczy o poziomie seminarium. Chyba że wie, że gada bzdury i ściemnia.

[konserwa]

No niestety, ale faktycznie gosc zjezdza na rowni pochylej.
trzymaj sie i pozdrawiam

[Hildegarda]

Słuchałem kiedyś trochę tego Fabiana. Sorry, ale załamka. Kiepsko to świadczy o poziomie seminarium. Chyba że wie, że gada bzdury i ściemnia.

A jest jakakolwiek osoba nie uznająca Twoich poglądów, o której byś powiedział, że nie mówi bzdur? Wątpię


ja właśnie słucham o Sakramentach, ale przy tylu godzinach, to pewnie z tydzień mi to zajmie

[Marek_Piotrowski]

Słuchałem kiedyś trochę tego Fabiana. Sorry, ale załamka. Kiepsko to świadczy o poziomie seminarium. Chyba że wie, że gada bzdury i ściemnia.

A jest jakakolwiek osoba nie uznająca Twoich poglądów, o której byś powiedział, że nie mówi bzdur? Wątpię

Nie piszę o "poglądach", tylko o absurdach, jakie głosi.

[Hildegarda]

Nie piszę o "poglądach", tylko o absurdach, jakie głosi.

Głosi to, co ewangeliczni chrześcijanie, co prawda stał się teraz biblijnym fundamentalistą i z tym trochę przegina

[Marek_Piotrowski]

Nie piszę o "poglądach", tylko o absurdach, jakie głosi.

Głosi to, co ewangeliczni chrześcijanie, co prawda stał się teraz biblijnym fundamentalistą i z tym trochę przegina

Gdyby byli "ewangeliczni" to by nie zaprzeczali Eucharystii.

[Hildegarda]

Gdyby byli "ewangeliczni" to by nie zaprzeczali Eucharystii.

Po prostu wierzą, że zbawienie jest z łaski przez wiarę, a nie ze spełniania szeregu uczynków religijnych