O skrupułach, czyli o nerwicy natręctw na tle religijnym

Rozmowa na temat sakramentów Kościoła świętego, poparcie ich Biblią, ich ważność, przystępowanie do nich, itp.
ODPOWIEDZ
Awatar użytkownika
abi
Mistrz komentowania
Mistrz komentowania
Posty: 5419
Rejestracja: 3 mar 2021
Has thanked: 862 times
Been thanked: 1419 times

Re: O skrupułach, czyli o nerwicy natręctw na tle religijnym

Post autor: abi » 2024-04-03, 19:16

to ty się wypytujesz z jakiej miejscowości
więc kto chce wszystko wiedzieć
ой чи пан, чи пропав, двічі не вмирати

Arek
Zasłużony komentator
Zasłużony komentator
Posty: 2390
Rejestracja: 29 sie 2022
Wyznanie: Katolicyzm
Has thanked: 300 times
Been thanked: 321 times

Re: O skrupułach, czyli o nerwicy natręctw na tle religijnym

Post autor: Arek » 2024-04-03, 19:25

Cała Abi :ymhug:
Jezus Chrystus jest moim Królem.

Awatar użytkownika
abi
Mistrz komentowania
Mistrz komentowania
Posty: 5419
Rejestracja: 3 mar 2021
Has thanked: 862 times
Been thanked: 1419 times

Re: O skrupułach, czyli o nerwicy natręctw na tle religijnym

Post autor: abi » 2024-04-03, 19:29

nie ściskaj mnie
mam fobię związana z dystansem społecznym i komunikacyjnym
ой чи пан, чи пропав, двічі не вмирати

Katarzyna1234
Dyskutant
Dyskutant
Posty: 207
Rejestracja: 7 sty 2024
Been thanked: 21 times

Re: O skrupułach, czyli o nerwicy natręctw na tle religijnym

Post autor: Katarzyna1234 » 2024-04-03, 19:49

Takich informacji sorry,ale nie będę pisać na forum.Jakie to ma znaczenie.Nie pochodzę z dużego miasta.Mieszkam na spokojnej wsi.

Dodano po 1 minucie 2 sekundach:
Pisałam z jakiego województwa pochodzę.Tyle wystarczy.

Dodano po 2 minutach 34 sekundach:
To wszystko nie ma znaczenia.To się nigdy nie skończy.Ta obsesja na punkcie grzechu.Chciałabym być normalna,a nie jestem.

Dodano po 6 minutach 31 sekundach:
Chodzę na terapię,chociaż nie widzę w tym sensu.Chodzę do psychiatry,staram się jakoś trzymać.Leki są mocniejsze,a natręctwa nie znikają.I przystępuje do spowiedzi.Chociaż mnie te spowiedzi załamują.Za dużo się dzieje.Jestem już tym zmęczona.

Arek
Zasłużony komentator
Zasłużony komentator
Posty: 2390
Rejestracja: 29 sie 2022
Wyznanie: Katolicyzm
Has thanked: 300 times
Been thanked: 321 times

Re: O skrupułach, czyli o nerwicy natręctw na tle religijnym

Post autor: Arek » 2024-04-03, 20:34

A potrafisz się zatrzymać, nie gadać, nie myśleć, spokojnie oddychać i się uśmiechnąć do siebie. Wyobrazić sobie, że jesteś zdrowa nic Ciebie nie męczy, jesteś spokojna i przypomnieć sobie jak pachną np. róże, czerwone. Usłyszeć w myśli śpiew ptaków, poczuć pocałunek od ukochanego. Taki bezruch, błogość. Leżysz sobie i z zamkniętymi oczami wyobrażasz sobie piękne niebo z obłokami. Polana pełna polnej roślinności, głosów owadów w letnie popołudnie. Delikatny powiew ciepłego wiatru. Zapach zbóż i lasu.
Kilka minut beztroski. Może to pomoże.
Jezus Chrystus jest moim Królem.

Albertus
Złoty mówca
Złoty mówca
Posty: 6048
Rejestracja: 12 mar 2016
Wyznanie: Katolicyzm
Has thanked: 456 times
Been thanked: 921 times

Re: O skrupułach, czyli o nerwicy natręctw na tle religijnym

Post autor: Albertus » 2024-04-03, 20:37

Czy interesuje cię coś jeszcze poza twoimi problemami?

Jak się na nich za bardzo skupiasz to one rosną a jak zajmiesz się choć trochę problemami innych albo nawet czymkolwiek innym poza twoimi problemami, chociażby jakąś merytoryczną dyskusją na forum w innych kwestiach to twoje problemy zaczną maleć.

Chyba że je tak polubiłaś że nie chcesz tego aby zmalały a potem znikły?

Mam nadzieję że nie! :)

No i chyba rozumiesz że nikt ci nie jest w stanie pomóc tutaj inaczej niż dając jakieś rady?

Ale nikt za ciebie żadnych rad nie zastosuje.

Jeśli ty nie zaczniesz działać to można tak międlić ten temat w nieskończoność...

Gzresznik Upadający
Elitarny komentator
Elitarny komentator
Posty: 3485
Rejestracja: 21 cze 2021
Has thanked: 159 times
Been thanked: 366 times

Re: O skrupułach, czyli o nerwicy natręctw na tle religijnym

Post autor: Gzresznik Upadający » 2024-04-03, 20:42

Poleciałbym rekolekcje uzdrowienia wspomnień. Tydzień czasu w ośrodku rekolekcyjnym Z odcięciem od wiadomości ze świata i rodziny. Potrafi dużo poukładać. Tylko człowiek , jemu podobni , dużo ciszy i Pan Jezus.

Awatar użytkownika
abi
Mistrz komentowania
Mistrz komentowania
Posty: 5419
Rejestracja: 3 mar 2021
Has thanked: 862 times
Been thanked: 1419 times

Re: O skrupułach, czyli o nerwicy natręctw na tle religijnym

Post autor: abi » 2024-04-03, 20:43

wybaczcie ale leczycie wampiry przykładaniem czosnku
@Katarzyna1234 widocznie masz nietrafione leki i/lub nurt terapii
ой чи пан, чи пропав, двічі не вмирати

Awatar użytkownika
CiekawaXO
Złoty mówca
Złoty mówca
Posty: 6326
Rejestracja: 12 mar 2023
Has thanked: 880 times
Been thanked: 714 times

Re: O skrupułach, czyli o nerwicy natręctw na tle religijnym

Post autor: CiekawaXO » 2024-04-03, 20:44

Wydaje mi się, że problem jest taki okrutnie wielki, że żadne rady nie pomogą.

Awatar użytkownika
Marek_Piotrowski
Legendarny komentator
Legendarny komentator
Posty: 19168
Rejestracja: 1 cze 2016
Wyznanie: Katolicyzm
Has thanked: 2638 times
Been thanked: 4650 times
Kontakt:

Re: O skrupułach, czyli o nerwicy natręctw na tle religijnym

Post autor: Marek_Piotrowski » 2024-04-03, 20:59

Myślę, że mogą pomóc, ale wycinkowo. Gdyby rzeczywiście @Katarzyna1234 zdobyła się na skorzystanie z otrzymanych rad, problem skrupułów mógłby zmaleć, a nawet zniknąć (oczywiście nie natychmiast, ale odejście od nich przypomina rzucanie narkotyków - nie da się "po trochu").

Natomiast zgadzam się z @abi że "całość" - to kwestia dla psychologa i psychiatry. I ważne Kasiu, żebyś zacisnęła zęby i się tego trzymała.

Katarzyna1234
Dyskutant
Dyskutant
Posty: 207
Rejestracja: 7 sty 2024
Been thanked: 21 times

Re: O skrupułach, czyli o nerwicy natręctw na tle religijnym

Post autor: Katarzyna1234 » 2024-04-04, 07:04

Myślę,że na początku powinnam skończyć z samookaleczeniami.Ale nie potrafię.To jest jak nałóg.Nie wiem jak mam przystąpić do kolejnej spowiedzi.Czy moje poprzednie spowiedzi są ważne.W poprzednich nie wyznawałam podniecenia jako grzech i nie wiem czy to nie było jak zatajenie.Wyznałam tylko zgodę na powstałe mimo woli chociaż sama nie wiem czy była zgoda z mojej strony.Czy moja spowiedź przez to była świętokradzka?

Dodano po 1 minucie 21 sekundach:
Jutro mam terapię,a ja nie mam siły na nią iść przez to wszystko.

Dodano po 2 minutach 31 sekundach:
Na tle popełniania tego jakbym obsesji dostała.Myśli o tym stale mnie męczą.

Albertus
Złoty mówca
Złoty mówca
Posty: 6048
Rejestracja: 12 mar 2016
Wyznanie: Katolicyzm
Has thanked: 456 times
Been thanked: 921 times

Re: O skrupułach, czyli o nerwicy natręctw na tle religijnym

Post autor: Albertus » 2024-04-06, 20:12

Zwróć uwagę że ty ignorujesz większość tego co ci forumowicze doradzają. Wygląda na to że po prostu "masz to w nosie"...

Czego ty właściwie oczekujesz od innych użytkowników forum?

Katarzyna1234
Dyskutant
Dyskutant
Posty: 207
Rejestracja: 7 sty 2024
Been thanked: 21 times

Re: O skrupułach, czyli o nerwicy natręctw na tle religijnym

Post autor: Katarzyna1234 » 2024-04-06, 20:35

Naprawdę myślisz Albertus,że mam to gdzieś.Mylisz się bardzo.To forum mi pomaga.Czy to źle,że pytam kogoś o coś.Ciebie nie męczą skrupuły.Masz myśli,że stale popełniasz grzechy ciężkie?Masz ciągłe wątpliwości jak przystępujesz do spowiedzi i przyjmujesz Komunię Św?Przyjęłam tylko przez Święta Komunię Św.A już myslę,że popełniłam grzech ciężki.I znowu zaprzestanę przyjmowanie Komunii Św.Nie pisałabym na tym forum,gdybym miała wszystko w nosie.W skrupulanctwie ciężko jest zastosować się do jakichkolwiek rad.

Awatar użytkownika
Marek_Piotrowski
Legendarny komentator
Legendarny komentator
Posty: 19168
Rejestracja: 1 cze 2016
Wyznanie: Katolicyzm
Has thanked: 2638 times
Been thanked: 4650 times
Kontakt:

Re: O skrupułach, czyli o nerwicy natręctw na tle religijnym

Post autor: Marek_Piotrowski » 2024-04-06, 20:55

Kasiu, jeśli dobrze rozumem @Albertusa to pisząc, iż ignorujesz udzielane Ci rady, miał na myśli dokładnie rady.
Ja też mam wrażenie, że jedyne co wynosisz to coś w rodzaju wsparcia emocjonalnego (i w tym sensie forum CI pomaga), ale nie kwapisz się do wypróbowania rad, jakie otrzymujesz.

Awatar użytkownika
CiekawaXO
Złoty mówca
Złoty mówca
Posty: 6326
Rejestracja: 12 mar 2023
Has thanked: 880 times
Been thanked: 714 times

Re: O skrupułach, czyli o nerwicy natręctw na tle religijnym

Post autor: CiekawaXO » 2024-04-07, 10:45

Wierzę że ciężko, dlatego nie powinno ich być, skoro i tak nie pomagają.
I to właśnie rozumie Kasia,ale wy nie, I ciągle je dajecie.To strata energii.

ODPOWIEDZ