O nowej konstytucji apostolskiej Veritatis Gaudium pisze m. in. gloria.tv:
https://gloria.tv/article/28gzkhn8bSNq1npXnZS4y3wDw
W przeciwieństwie do Sapientii Christiana, obecny dokument przewiduje możliwość prowadzenia zajęć na wydziale studiów kościelnych przez wykładowców z innych denominacji chrześcijańskich, a nawet innych religii. Przyszłych księży mają więc formować na przykład… zagorzali protestanci, wyznawcy islamu itp.
Wyobrażacie sobie wyznawców islamu nauczających o islamie?? To będzie TAKIJA na całego, bez trzymanki.
Nowy dokument Franciszka - nowe zagrożenia
Re: Nowy dokument Franciszka - nowe zagrożenia
Dlatego jestem wdzieczny bractwu FSSPX za katolickie seminaria duchowne, w calej pelni zanurzone w katolickim nauczaniu i tradycji katolickiej.
Dzieki tej inicjatywie inne tradycjonalistyczne instytucje rowniez zaczynaja tworzyc wlasne katolickie seminaria np: Instytut Dobrego Pasterza.
Kosciol nie zginie, a wyjdzie tylko oczyszczony a wzmocniony z tej drogi, ktora zdaje sie prowadzic do jakiegos samobojstwa Kosciola.
Dzieki tej inicjatywie inne tradycjonalistyczne instytucje rowniez zaczynaja tworzyc wlasne katolickie seminaria np: Instytut Dobrego Pasterza.
Kosciol nie zginie, a wyjdzie tylko oczyszczony a wzmocniony z tej drogi, ktora zdaje sie prowadzic do jakiegos samobojstwa Kosciola.
Re: Nowy dokument Franciszka - nowe zagrożenia
A ja jestem prawdziwym Katolem, czyli fanem Kościoła Powszechnego (nie tylko denominacji, która przybrała taką nazwę).
Nie zatrzymują mnie denominacyjne granice.
Odwołanie się do tradycji tylko Soboru Trydenckiego to dla mnie klatka, więzienie.
Jest wiele tradycji w Kościele sprzed Trydentu i z okresu po Trydencie.
Prawosławni i protestanci też są w Kościele Powszechnym. I widzę możliwość wspólnego budowania Kościoła.
Ale nie tak, jak Franciszek - łatwo wpadającymi w ucho hasłami, które w gruncie rzeczy są niebezpieczne, niszczą Kościół.
Wspólnie budować należy w oparciu o chrześcijańską tożsamość.
Nie zatrzymują mnie denominacyjne granice.
Odwołanie się do tradycji tylko Soboru Trydenckiego to dla mnie klatka, więzienie.
Jest wiele tradycji w Kościele sprzed Trydentu i z okresu po Trydencie.
Prawosławni i protestanci też są w Kościele Powszechnym. I widzę możliwość wspólnego budowania Kościoła.
Ale nie tak, jak Franciszek - łatwo wpadającymi w ucho hasłami, które w gruncie rzeczy są niebezpieczne, niszczą Kościół.
Wspólnie budować należy w oparciu o chrześcijańską tożsamość.