c. d.
ArQel pisze: ↑2020-10-25, 13:08
Odpowiedź: Mówicie, że to niemożliwe, żeby Pan powrócił w ciele. Sądzicie, że to prawda? Wyraźnie napisano w Biblii, że powróci Pan wcielony. Może chodzi o to, że nie mogliście tego znaleźć? Wiele jest przepowiedni na temat powrotu Pana w Biblii i liczne wyraźnie mówią o tym, że powróci jako Pan wcielony. Na przykład, gdy Pan Jezus powiedział: „Jak bowiem błyskawica pojawia się na wschodzie i jest widoczna aż na zachodzie, tak będzie z przyjściem Syna Człowieczego” (Mt 24:27). „Bo jak błyskawica, gdy zabłyśnie, świeci od jednego krańca nieba aż po drugi, tak będzie i z Synem Człowieczym w jego dniu. Ale najpierw musi wiele cierpieć i zostać odrzucony przez to pokolenie” (Łk 17:24-25). Pan Jezus przepowiedział, że nadejdzie ponownie jako Syn Człowieczy. Syn Człowieczy to odniesienie do Boga wcielonego, takiego jak Pan Jezus w ciele, który z zewnątrz wyglądał, jak zwykły, normalny człowiek, który jadł, pił, spał i chodził po ziemi. Lecz Jego ciało duchowe po zmartwychwstaniu było inne, mógł przenikać przez ściany, pojawiać się i znikać. To było nadprzyrodzone. Dlatego nie można było nazwać Go Synem Człowieczym. O powrocie Syna Człowieczego Pan Jezus powiedział: „Ale najpierw musi wiele cierpieć i zostać odrzucony przez to pokolenie” (Łk 17:25). Ale zgodnie z tym, co mówicie, Pan powróci jako ciało duchowe, zstępując na obłoku i pojawiając się publicznie, wszyscy pokłonią się i będą Go wielbić, kto odważy się stawić Mu opór? Pan Jezus powiedział: „Ale najpierw musi wiele cierpieć i zostać odrzucony przez to pokolenie” (Łk 17:25). Jak wówczas mogłyby wypełnić się te słowa? Tylko wtedy, gdy Bóg wcielony ukaże się, by dokonać swego dzieła jako Syn Człowieczy, tylko, gdy nie zostanie rozpoznany, znajdą się tacy, co odważą się odrzucić Go w oparciu o własne przeświadczenia i wyobrażenia. Zgodzicie się ze mną? Poza tym Pan Jezus także przepowiedział: „Lecz o tym dniu i godzinie nikt nie wie, ani aniołowie, którzy są w niebie, ani Syn, tylko Ojciec” (Mk 13:32). „Jeśli więc czuwać nie będziesz, przyjdę do ciebie jak złodziej, a nie będziesz wiedział, o której godzinie przyjdę do ciebie” (Obj 3:3). Gdyby Pan zstąpił na obłoku w ciele duchownym, wszyscy mogliby Go rozpoznać i to zobaczyć. A jednak Pan Jezus przepowiedział, że gdy powróci, będzie „godzinie nikt nie wie”, „ani Syn” i „jak złodziej”. Jak te słowa mogłyby się wypełnić? Jeżeli Pan Jezus miałby pojawić się w ciele duchowym, to jak mógłby sam o tym nie wiedzieć? Dopiero gdy Bóg staje się ciałem jako Syn Człowieczy w dniach ostatecznych, czyli zwykłym, normalnym człowiekiem, wypełniają się słowa, które mówią o tym, że Syn nie będzie wiedział. To tak jak Pan Jezus. Nim zaczął pełnić swoją służbę, sam nie wiedział, że jest Chrystusem, który nadszedł, by dokonać odkupienia ludzkości. Dlatego Pan Jezus często modlił się do ojca w Niebiosach. Dopiero gdy Pan Jezus zaczął wypełniać swoją służbę, zrozumiał kim jest. Czy teraz łatwiej to zrozumieć? A teraz powiedzcie, czy nadal twierdzicie, że w Biblii nie ma proroctwa, które mówi, że Pan powróci w ciele? To słowa proroctwa Pana Jezusa. Czy „Syn Człowieczy” nie odnosi się do Boga wcielonego? Chcecie powiedzieć, że nie możecie tego zaakceptować? Teraz gdy to rozumiecie, czy nie sądzicie, że Pan powróci w ciele? Niektórzy myślą sobie też, że skoro Pan miał zamiar powrócić w ciele, dlaczego nie powiedział tego wprost? Dlaczego mówił o ukazaniu się „Syna Człowieczego”? Takie już są przepowiednie. Zagadkowe. Gdyby powiedział po prostu, że powróci w ciele, to byłaby oczywistość, a nie proroctwo. Wnikliwe osoby, które dobrze zastanowią się nad znaczeniem słów „Syn Człowieczy”, czeka oświecenie. Zrozumieją, że „Syn Człowieczy” oznacza wcielenie. Stało się to, dopiero gdy Bóg Wszechmogący wyjawił tajemnicę wcielenia. Proroctwo zapisane w Biblii o „nadejściu Syna Człowieczego” w rzeczywistości mówi o wcieleniu. A skoro już wiemy, że Pan powróci w ciele, jak możemy zyskać pewność, że mamy do czynienia właśnie z ukazaniem się Boga w ciele? Musimy być w stanie rozpoznać głos Boga. Tylko ktoś, kto wyraził wiele prawd, może zostać nazwany wcielonym Synem Człowieczym. Może to być tylko ktoś, kto jasno wyjaśnia przyczynę oraz cel ukazania się i dzieła Boga. Ktoś, kto zrealizuje etap konkretnego dzieła, wyrażając prawdę. Dlatego też wcielony Bóg Wszechmogący w dniach ostatecznych wyraził prawdę dla zbawienia ludzkości i dokonał sądu, rozpoczynając od domu Bożego. Słowo wyrażone przez Boga Wszechmogącego to słowo, które Duch Święty przekazuje kościołom. Bóg przemawia przez ciało, aby zapukać do drzwi tych, którzy od dawna Go wypatrują. Osoby, które widzą w słowie Boga Wszechmogącego prawdę i głos Boga, to panny mądre, które zaprowadzono przed oblicze Boga, by mogły wziąć udział w uczcie weselnej Baranka. Gdzie spożywają i spijają najnowsze słowo Ducha Świętego każdego dnia, doświadczając dzieła Bożego w dniach ostatecznych i potwierdzając, że jest to ukazanie się i dzieło Boga w dniach ostatecznych. A zatem niosą religijnemu światu świadectwo tego, że Pan Jezus powrócił jako wcielony Bóg Wszechmogący i pozwolił ludziom podejść, by słuchali głosu Boga, czyli wypowiedzi Boga Wszechmogącego zawartych w księdze „Słowo ukazuje się w ciele”. W ten sposób wypełnia się proroctwo Pana Jezusa: „O północy zaś rozległ się krzyk: Oblubieniec idzie, wyjdźcie mu na spotkanie!” (Mt 25:6). „Oto stoję u drzwi i pukam. Jeśli ktoś usłyszy mój głos i otworzy drzwi, wejdę do niego i spożyję z nim wieczerzę, a on ze mną” (Obj 3:20). Ci, co nie potrafią rozpoznać głosu Boga, a nawet potępiają i osądzają dzieło Boże w dniach ostatecznych, to panny głupie, które są demaskowane i usuwane z drogi. I ci ludzie będą płakać i zgrzytać zębami ze zgryzoty.
Przepraszam ale nie skomentuje tego mętliku i galimatiasu słownego z którego ja nic nie rozumiem
A jeśli chodzi o witanie Pana, jeśli będziemy tylko patrzeć w niebo i czekać aż zstąpi na obłoku, a nie będziemy słuchać głosu Boga i poszukiwać słów Ducha Świętego przekazywanych kościołom, lecz ślepo podporządkowywać się duchownym i uznawać świadectwa powrotu Pana za fałszywe, to czy nie będzie to postępowanie wbrew Biblii?
Nie bo będzie zgodne z Biblią - tak jak został zabrany tok powróci i rozpocznie się Apokalipsa, a tego nikt z nas ani ty nie przegapi, ale wówczas .... biada ci
Co napisano w Biblii? Jan Apostoł jasno stwierdził: „Gdyż pojawiło się na świecie wielu zwodzicieli, którzy nie uznają, że Jezus Chrystus przyszedł w ciele. Taki jest zwodzicielem i antychrystem” (1J 1:7). „Każdy zaś duch, który nie wyznaje, że Jezus Chrystus przyszedł w ciele, nie jest z Boga. Jest to duch antychrysta, o którym słyszeliście, że nadchodzi, i już teraz jest na świecie” (1J 4:3).
te słowa są o wcieleniu, czyli narodzeniu z Maryi
Czy fakt, że duchowni i starsi negują i potępiają wcielenie Boga jest spójne z Biblią?
Nie manipuluj wszyscy chrześcijanie wierzą w wcielenie Boga Syna
Twierdzą, że wszelkie świadectwa powrotu Pana wcielonego są fałszywe. Czy nie sądzicie, że to oszukańcze twierdzenia?
Nie oszukańcze tylko zgodne z powszechną wiedzą - Paruzja jeszcze nie nastąpiła - poczytaj Apokalipse jak ma wyglądać i nie daj się zwodzić oszustom
Czy w myśl słów Jana Apostoła, ci przywódcy religijni, którzy zaprzeczają wcieleniu nie są tak naprawdę antychrystami? Jeśli będziecie słuchać mylących bredni rozpowiadanych przez duchownych i starszych, to czy dane wam będzie powitać Pana? Czy zauważycie ukazanie się Boga? Czy zostaniecie zaprowadzeni przed oblicze Boga, jak panny mądre?
Słowa Jana są o pierwszym wcieleniu, antychrystami są twoi przywódcy i są to panny (panna?
) głupia
A jak odnaleźć dzieło i ukazanie się Boga? Bóg Wszechmogący mówi: „Ten, który będzie wcieleniem Boga, powinien mieć w sobie istotę Boga i Ten, który będzie wcieleniem Boga, powinien być wyrazem Boga. Ponieważ Bóg stanie się ciałem, przyniesie dzieło, jakiego musi dokonać, i ponieważ Bóg stanie się ciałem, wyrazi, kim jest, a także będzie w stanie przynieść człowiekowi prawdę, obdarzyć człowieka życiem oraz pokazać mu drogę. Ciało, w którym brakuje istoty Boga, z pewnością nie będzie Jego inkarnacją – co do tego nie ma wątpliwości. To, czy jest to inkarnacja ciała Boga, człowiek musi ustalić na podstawie wyrażanego przez Niego usposobienia oraz słów wypowiadanych przez Niego. To oznacza, że ustalenie, czy jest to inkarnacja ciała Boga czy nie, i czy jest to prawdziwa droga czy nie, musi opierać się na Jego istocie. Zatem w ustaleniu[a], czy jest to ciało wcielonego Boga, kluczowe jest zwrócenie uwagi raczej na Jego istotę (Jego dzieło, Jego słowa, Jego usposobienie i tak dalej) niż na wygląd zewnętrzny. Jeżeli człowiek widzi tylko Jego wygląd zewnętrzny a nie dostrzega Jego istoty, objawia w ten sposób niewiedzę i naiwność człowieka” (Przedmowa do księgi „Słowo ukazuje się w ciele”).
To jakieś wasze nowe objawienie, macie zatem nową ewangelię, a wiesz co mówi św Paweł co mamy zrobić z ludźmi, którzy przyjdą nam głosić nową Ewangelią
ale przyjrzyjmy się tym "mądrościom:
będzie w stanie przynieść człowiekowi prawdę, obdarzyć człowieka życiem oraz pokazać mu drogę.
Każdy chrześcijanin wie, że Prawdą Drogą i Życiem jest Jezus Chrystus, który wcielił się 2000 lat temu i dał nam wszystko co jest potrzebne do życia wiecznego, kazdy kto twierdzi inaczej staje się z definicji antychrystem
„Skoro szukamy śladów Boga, musimy szukać Bożej woli, słów Bożych, Jego wypowiedzi – bo tam, gdzie są nowe słowa Boże, tam jest Jego głos, a tam, gdzie są ślady Jego obecności, tam są uczynki Boga. Tam, gdzie jest wyraz Bożej obecności, tam Bóg się pojawia, a tam, gdzie On się pojawia, tam istnieje prawda, droga, życie. Poszukując śladów Boga, zignorowaliście słowa mówiące, że „Bóg jest prawdą, drogą i życiem”. Zatem, kiedy wielu ludzi otrzymuje prawdę, nie wierzą oni, że odnaleźli ślady Boga, a tym bardziej nie uznają tego, że Bóg się pojawił. Jak poważny jest to błąd! Pojawienia się Boga nie można pogodzić z koncepcjami człowieka, a tym bardziej nie może się Bóg pojawić na życzenie człowieka. Bóg podejmuje własne decyzje i ma własne plany co do wykonania Jego dzieła. Ponadto ma On własne cele i własne metody. Bóg nie potrzebuje omawiać z człowiekiem swojego dzieła czy szukać porady człowieka, tym bardziej nie potrzebuje informować każdej osoby o swoim dziele. Takie jest usposobienie Boga, a ponadto powinno być ono uznane przez każdego. Jeśli pragniecie doświadczyć pojawienia się Boga, jeśli pragniecie iść Jego śladami, musicie najpierw wyjść poza własne koncepcje. Nie wolno wam domagać się od Boga, aby czynił to czy tamto. Tym bardziej nie powinieneś umieszczać Go we własnych ramach i ograniczać Go do swoich koncepcji. Zamiast tego, powinniście pytać, jak poszukiwać śladów Boga, jak przyjąć Jego pojawienie się i jak poddać się Jego nowemu dziełu. Oto, co powinien czynić człowiek. Ponieważ człowiek nie jest prawdą ani nie posiada prawdy, powinien poszukiwać, akceptować i być posłusznym” („Pojawienie się Boga zapoczątkowało nowy wiek” w księdze „Słowo ukazuje się w ciele”).
tak to słabe i nudne, że nie ma nawet czego komentować
Podsumowując czytałem kilka "Najnowszych testamentów", były takie gdzie rzeczywiście ciężko było znaleźć jakieś błędy i sprzeczności z ST i NT, "prorocy" byli bardzo elokwentni a u was słabo i nudno, nie wiem jak zdobywacie zwolenników, ale na pewno nie takimi tekstami
nawróć się i nie żyj w błędzie
Dodano po 25 minutach 13 sekundach:
ArQel pisze: ↑2020-10-25, 18:36
Jozek pisze: ↑2020-10-25, 13:49
Niestety nie musialem, bo wystarczy przeczytac troche, by widziec totalne pokrecenie z poplataniem.
Poza tym nic nie napisales w kwestii wyjasnienia co do tej kobiety, ktora rzekomo miala by byc kims kto ma przyjsc w miejsce Chrystusa.
Czyzby miala cialo jak Chrystus w chwili Wniebowstapienia? Moze przechodzic przez zamkniete drzwi? itd.
Czyż faryzeusze nie zaprzeczali Jezusowi, bo nie spełniał ich wyobrażeń? Bóg Wszechmogący przynosi dzieło oczyszczenia ludzkości.
Mam nadzieję, że twoja przywódczyni zacznie od swojego rodzinnego kraju i oczyści Chiny z komunistów - poczekamy na efekty
Bóg wcielił się w ciało kobiety jak 2000 lat temu w ciało Pana Jezusa, Bóg jest jeden ten sam, zawsze nowy nigdy nie stary
czyli macie nowego boga -
gratuluję i powodzenia życzę
Bóg Wszechmogacy nie wykonuje cudów lecz wypowiada słowa w celu oczyszczenia nas.
o to rzeczywiście jakiś nowy bóg - ja znam innego a ten dokonuje cudów
Płeć ciała nie ma tu znaczenia, jest faktem, jest objawieniem Ducha Bożego w ciele, równie dobrze Bóg mógłby dokonac dzieła pod tą postacią 2000lat temu,
A to by się żydzi zdziwili, gdyby stanęła przed Świątynią Chinka i powiedziała, że jest ich obiecanym Lwem z plemienia Judy,
Teraz wypełniło sie proroctwo Biblijne:
Mam wam jeszcze wiele do powiedzenia, ale teraz nie możecie tego znieść. Lecz gdy przyjdzie on, Duch prawdy, wprowadzi was we wszelką prawdę. Nie będzie bowiem mówił sam od siebie, ale będzie mówił to, co usłyszy, i oznajmi wam przyszłe rzeczy. (Jana 16:12-13)
To proroctwo wypełniło się już 2000 lat temu po zesłaniu Ducha Świętego - przespałeś?
Bo jak błyskawica, gdy zabłyśnie, świeci od jednego krańca nieba aż po drugi , tak będzie i z Synem Człowieczym w jego dniu. Ale najpierw musi wiele cierpieć i zostać odrzucony przez to pokolenie. (Łukasza 17:24-25)
"To pokolenie" mówi Jezus o żyjących w
jego czasach, to oni go odrzucili
A jak błyskawica, gdy zabłyśnie, świeci od jednego krańca nieba aż po drugi , tak będzie i z Synem Człowieczym w jego dniu" tak będzie wyglądała Paruzja czyli powtórne przyjście Jezusa w dniu pańskim i tego nikt nie przegapi
Nikogo nie nakłaniam do niczego, mamy wolność od Boga, ale nie osądzajcje zanim nie zbadacie.
zbadałem i osądzam - słabe to i kupy się nie trzymające
Kiedy był ten dzień "paruzji", który wbrew zapewnieniom Biblii nikt nie zauważył?
Nie czyńcie tak jak ci przeciw którym występujecie.