Noszenie symboli religijnych

Piszemy tutaj wszystkie rozterki w naszym życiu duchowym. Rady na temat naszego życia w Kościele katolickim, pouczenie, itp.
Awatar użytkownika
abi
Mistrz komentowania
Mistrz komentowania
Posty: 5333
Rejestracja: 3 mar 2021
Has thanked: 847 times
Been thanked: 1404 times

Re: Noszenie symboli religijnych

Post autor: abi » 2023-05-04, 17:06

tu byl watek o noszeniu symboli religinych
ja nosze medalik z Jezusem
ой чи пан, чи пропав, двічі не вмирати

Awatar użytkownika
sądzony
Legendarny komentator
Legendarny komentator
Posty: 13779
Rejestracja: 20 lut 2020
Lokalizacja: zachodniopomorskie
Wyznanie: Chrześcijanin
Has thanked: 2020 times
Been thanked: 2197 times

Re: Noszenie symboli religijnych

Post autor: sądzony » 2023-05-04, 20:05

Apophenic pisze: 2023-05-04, 17:04 Tak, chodzi o mnie, nie o Kościół. Ty też to miałeś?
Chodzi o to, że, jak każdy, sam jesteś zagubiony.
Ostatnio zmieniony 2023-05-04, 20:06 przez sądzony, łącznie zmieniany 1 raz.
"W owym dniu poznacie, że Ja jestem w Ojcu moim, a wy we Mnie i Ja w was." J 14.20

Apophenic

Re: Noszenie symboli religijnych

Post autor: Apophenic » 2023-05-05, 15:40

Sadzony, bracie z krwi poezji, tutaj jaśniej Cię proszę.

Od wczoraj moją szyję zdobi Cudowny Medalik.

"Śliczne są lica Twe wśród wisiorków,
Szyja Twa wśród korali"

inżynier
Bywalec
Bywalec
Posty: 158
Rejestracja: 18 kwie 2022
Wyznanie: Katolicyzm
Has thanked: 101 times
Been thanked: 11 times

Re: Noszenie symboli religijnych

Post autor: inżynier » 2023-05-05, 16:55

U mnie od mniej więcej roku wrócił krzyżyk, który ponoć dostałem na Komunię, a nie pamiętam tego 😂
Wcześniej, na chwilę po Nowym Życiu, jakieś dwa miesiące może, był srebrny medalik z Maryją. Ale porwał mi się.
Od pewnego czasu zastanawiam się też nad rybką, a miałbym gdzie naklejać. 😉

Apophenic

Re: Noszenie symboli religijnych

Post autor: Apophenic » 2023-05-05, 18:16

Ciekawe może być duchowe znaczenie porwania się Cudownego Medalika. Srebrny medalik, o którym piszesz, to chyba ten sam, o którym ja piszę o jeden post tuż nad Tobą - czyli Cudowny.

Z refleksji ogólnych, trzymając się wszelako granic zakreślonych materią wątku - biżuteria katolicka jest generalnie pstryczkiem w nos duchowi świata, bo jest nader sexy, zwłaszcza gdy harmonizuje z kobiecą urodą - to już w ogóle Pieśń nad Pieśniami.

"Śniada jestem, lecz piękna,
Córki Jerozolimskie,
Jak namioty Kedaru,
Jak zasłony Szalma"

Powyższe dla obrazu ukolczykowionej śniadej piękności.
Ostatnio zmieniony 2023-05-05, 18:23 przez Apophenic, łącznie zmieniany 3 razy.

inżynier
Bywalec
Bywalec
Posty: 158
Rejestracja: 18 kwie 2022
Wyznanie: Katolicyzm
Has thanked: 101 times
Been thanked: 11 times

Re: Noszenie symboli religijnych

Post autor: inżynier » 2023-05-06, 12:45

Apophenic pisze: 2023-05-05, 18:16Ciekawe może być duchowe znaczenie porwania się Cudownego Medalika. Srebrny medalik, o którym piszesz, to chyba ten sam, o którym ja piszę o jeden post tuż nad Tobą - czyli Cudowny.
Mnie dwa różańce porwały się - z czego jeden pożyczony od babci - w czasie odmawiania trzeciej Nowenny Pompejańskiej tj. podczas minionego Wielkiego Postu.

ODPOWIEDZ