Jedzenie które niszczy nasze zdrowie, nasze organy...Czy ważne jest dla Was mądre odżywianie?

[abi]

jogurt naturalny jadlam cale wakacje na czczo z pylkiem pszczelim
ale nie wiem czy mi wzrosla odpornosc

[Dezerter]

Odgrzewam wątek, bo potrzebuję rady. Macie jakieś pomysły na to, jak nie jeść słodyczy żyjąc na co dzień w domu, w którym inni członkowie rodziny je kupują? Stały dostęp do słodkiego zdecydowanie mnie nie służy, a jednocześnie obawiam się, że sposobu życia innych domowników do góry nogami raczej nie wywrócę, przydałyby mi się jakieś strategie do indywidualnego ograniczania cukru.

mam ten sam problem- zona i teściowa miłośniczki słodkiego, czyli ciast wszelakich
ja jak zjem to zazwyczaj źle się czuję, odbija mi się i mam jakąś niestrawność, ale wspólnie pijemy kawę o 17 więc...
Inny fakt, że do słodkiego jesteśmy "przyzwyczajeni" ewolucyjnie - była to "nagroda"
więc jak sobie radzę, czym zastępuję
- czekolada, najlepiej gorzka
-- słodkie owoce typu śliwki, winogrona, gruszka, morela, brzoskwinia, czereśnie a nawet pomidorki koktajlowe, rodzynki, melon, arbuz itp- bardzo dobrze się sprawdzają jako zastępstwo

[Jozek]

A ja sie najczesciej opycham michaszkami i jaffa cakes.
Bez uroczystej herbatki.
A przez ostatni miesiac opychalem sie swiezymi figami z ogrodu przy plebanii.
Musialem rywalizowac z osami i nauczyc sie rozpoznawac dojzale, zanim staly sie jak wiszaca marmolada i osy sie dobraly.

[Nenderen]

Polecam ciasteczka czekoladowe z maltitolem czyli pomagają w ograniczeniu cukru ale trzeba uważać by nie zjeść za dużo bo będzie efekt przeczyszczający

[Jozek]

Ja tam unikam jakichkolwiek slodzikow.
Po prostu nie uznaje zadnej chemii do jedzenia.
Poza tym kazdy zwiazek uzyskany droga chemiczna-syntetycznie, to nie jest to samo co taki zwiazek powstaly w roslinach naturalnie.
To takie moje prywatne odroznienie chemii organicznej od nieorganicznej.
Wiekszosc z nich ma jedynie taki sam wzor chem, ale jest izomerem, roznym od naturalnych.
Nawet miod sztuczny rozni sie ksztaltem czasteczek od naturalnego.

[Nenderen]

Z tego co mi się wydaje to albo maltitol albo ksylitol albo to pierwsze oraz to drugie albo jedno z nich jest pozyskiwane z brzozy

[Jozek]

Tylko ze na skale przemyslowa to syntetyzyja go, a dla mnie to juz chemia.
Wole pic swiezy sok brzozowy. Nawet grzywka mi sie poprawila i zgestniala.

[Nenderen]

W takim razie brawa dla grzywki

Może poderwiesz na nią jakąś zacną niewiastę

Nie stwierdzam tego ironicznie, raczej na serio - niektóre kobiety lubią u facetów np. grzywki w stylu beatelsów

[Jozek]

Wiesz, nie przezyl bym chyba tego jakby sie zona dowiedziala.
A co do oku brzozowego to nie tylko pije, ale i myje glowe. Zwykle cale lato bo spory nadmiar w pojemnikach 5 lirowych laduje w zamrazarce, bo trwalosc soku to 2gora 3dni w lodowce.
W ubieglym roku mialem po 10 litrow dziennie, tak ze sporo rozdawalem.

[Nenderen]

Oo, to jak jesteś już żonaty cofam żarcik
A tego soku brzozowego to skąd masz taką fenomenalną obfitość?

[Andej]

Kiedyś był ten sok brzozowy w handlu. Ale nazywał się Woda Brzozowa. Nie wiem czemu, ale niektórzy używali wyłącznie zewnętrzne. Śmieszne, skoro można było wypić. A potem można było z grzywki. Albo na grzywkę.

[Dezerter]

Ja tam unikam jakichkolwiek slodzikow.
Po prostu nie uznaje zadnej chemii do jedzenia.
Mówię sprawdzam i Jozek sam się pogrąża

A ja sie najczesciej opycham michaszkami i jaffa cakes.

Skład Jaffa cakes
Skład: cukier, syrop glukozowo-fruktozowy, mąka pszenna, jaja, woda, tłuszcz kakaowy, odtłuszczone mleko w proszku, skrobia ziemniaczana, miazga kakaowa, substancja utrzymująca wilgoć (glicerol), serwatka w proszku (z mleka), olej rzepakowy, tłuszcz mleczny, regulatory kwasowości (kwas cytrynowy, kwas jabłkowy, cytryniany sodu), zagęszczony sok pomarańczowy i rozdrobniona pomarańcza 0,55%, substancja żelująca (pektyny), zagęszczony sok wieloowocowy, aromaty, emulgatory (lecytyna sojowa, E 476, E 471), pasta z orzechów laskowych, sól, maltodekstryna, substancja spulchniająca (węglany amonu), barwniki (karoteny), stabilizator (guma guar), przeciwutleniacz (kwas askorbinowy).

[Nenderen]

Jak rozumiem Dezerter przytacza skład ciasteczek na które nagle nabrał smaka

[Jozek]

W sumie to jedno dorodne drzewo tyle da dziennie.
Ja czasem sciagalem z trzech.
Tylko trzeba wymieniac pojemniki rano i wieczorem, by sie nie przelewaly, bo mrowki sie dobiora.
Sezon trwa dosc krotko bo 2-3 tygodnie i koniec.
Jak tylko paki sie rozwina, wyplyw soku jest bardzo slabyTrzeba wybadac kiedy rozpoczac sciaganie, bo soki plyna intensywnie gdy drzewo "obudzi" sie na wiosne i przestaja gdy z pakow rozwina sie pierwsze liscie.

Dodano po 3 minutach 32 sekundach:
Tak szczerze to rzadko sprawdzm sklad ciasteczek, wiec dzieki Dez za wykaz skladnikow.
Przemysle czy nadal je jesc.
Nie znam tez skladu michaszkow a sporo ich zjadam.

[Nenderen]

Józek, przerzuć się na pestki dyni.
Ja np. bardzo lubię je chrupać.