Psychoterapia

[Marek_Piotrowski]

"Nie mieszajmy systemów monetarnych". Spowiednik może - pobocznie - pełnić pewną rolę terapeutyczną, ale nie we wszystkim jest w stanie zastąpić psychologa (oczywiście, działa to w obie strony).
To podobna sytuacja jak z egzorcystami i psychiatrami.

Marku, odpowiem ci krotko, spowiednik moze wszystko, nie wazne jakie ma uprawnienia czy wyksztalcenie, wane by byl rzeczywiscie kaplanem uczniem Jezusa.

Nie. A jak masz wątpliwości, to spytaj spowiednika...

[sądzony]

A jednak to robisz, tak ja wielu innych.
To ze inni tak robia, nikogo nie usprawiedliwia.

Co robię? Gdzie?

[Jozek]

To ze innii tak robia nikogo nie usprawiedliiwia.
Gdzie ja o cokolwiek takiego pytalem i takim czyms gdziekolwiek pisalem?
Tu sie potwierdza przyyslowie, "udez w stol, a nozyce sie odezwa."

[sądzony]

To ze innii tak robia nikogo nie usprawiedliiwia.
Gdzie ja o cokolwiek takiego pytalem i takim czyms gdziekolwiek pisalem?
Tu sie potwierdza przyyslowie, "udez w stol, a nozyce sie odezwa."

A gdzie ja pytałem o to:

Ale dobry spowiednik i przewodnik duchowy, nie bedzie potrzebowal dyplomu.
Zrobi wiecej nie 10ciu psychoterapeutow.
Wiekszosc problemow psychologicznych to przede wszystkim pomieszanie z pokreceniem wszystkiego z wszystkim, systemow, broblemow roznego rodzaju, sumienia, czynow popelnionych, wplywu srodowiska i wielu wielu innych pogmatwanych zaleznosci i uzaleznien, z ktorymi zwykla psychologia po prostu nie ma szansy sobie poradzic, a zwykle jedynie robi wieksze zaieszanie nie rozumiejac chocby takiego pojecia jak sumienie.

?

[Jozek]

Nie pytales, ale sie w tym temacie wypowiadales.
Nie wazne czy znales temat, czy tylko sie jjego domyslales.
Zawsze ma to zwiazek z osoba, wiec wszelkie wypowiedzi odnosza sie wtedy do osoby.
Niektorzy mysla ze moga paplac co im slina na jezyk przyniesie, ale i tak odnosza sie do osoby, a nie tematu. dyskusji.

[sądzony]

Nie pytales, ale sie w tym temacie wypowiadales.
Nie wazne czy znales temat, czy tylko sie jjego domyslales.
Zawsze ma to zwiazek z osoba, wiec wszelkie wypowiedzi odnosza sie wtedy do osoby.

@Jozek nie mam pojęcia o co Ci chodzi.
Zrzućmy to na moją mgłę pokowidową lub, nie wiem, brak alkoholu albo co tam chcesz.
Wybacz.

[Jozek]

Z mila checia wybacza bo nie wiedziales co piszesz.
Niektorzy jednak sa bardziej uparci od faryeuszy i nic nikt im nie jest w w stanie przetlumacyc, ze cos zle robia.

[Marek_Piotrowski]

medice, cura te ipsum

[Jozek]

medice, cura te ipsum

A wiesz jakie to ma konotacje ze slowami Jezusa?
"He saved others; himself he cannot save".
Masz jakies faryzejskie ciagoty i myslenie uzywajac tych slow tak beztrosko.

[Marek_Piotrowski]

medice, cura te ipsum
i jeszcze
si mensam percusseris, forfices loquentur

[Jozek]

[Andej]

si mensam percusseris, forfices loquentur

Czy się nie pomyliłeś? Wydaje mi się, że zamiast forfices powinno być hydriam. Podobno tak jest we współczesnej formie tegoż używanej w języku ojczystym. Sądzę, chodzi o brak ostrości.

[Marek_Piotrowski]

Dzban?

[Viridiana]

Zgadza się.
Warto zapytać o dyplomy: psychologa (moim zdaniem najlepiej) oraz szkoły terapeutycznej.
Warto posłuchać opinii innych no i najważniejsze to to, że nie każdy rodzaj terapii i terapeuta jest odpowiedni dla każdego człowieka i problemu.

Tak jest.
Ja też googlowałam nazwisko terapeutki, do której miałam pójść na psychoterapię.

[Dezerter]

Nie pytales, ale sie w tym temacie wypowiadales.
Nie wazne czy znales temat, czy tylko sie jjego domyslales.
Zawsze ma to zwiazek z osoba, wiec wszelkie wypowiedzi odnosza sie wtedy do osoby.

@Jozek nie mam pojęcia o co Ci chodzi.
Zrzućmy to na moją mgłę pokowidową lub, nie wiem, brak alkoholu albo co tam chcesz.
Wybacz.

Ale czego nie rozumiesz Sądzony
wypowiadałeś się w tym temacie? - tak
znałeś temat, lub się go domyślałeś? - tak
czy twoja wypowiedź miała związek z osobą - tak
sam widzisz, że Jozek ma rację - Jozek byłby dobrym psychoterapeutą
tylko musi wymyślić nazwę dla swojej szkoły
- psychoterapia absurdu
- psychoterapia paradoksu
coś w ten deseń