Czy po mszy świętej przy wyjściu trzeba robić znak krzyża wodą święconą?
- Jozek
- Złoty mówca
- Posty: 7337
- Rejestracja: 18 lut 2020
- Has thanked: 1181 times
- Been thanked: 708 times
Re: Czy po mszy świętej przy wyjściu trzeba robić znak krzyża wodą święconą?
Jak najbardzie bede szedl dalej. Bo to pokazuje wiele ciekawych, a nie zauwazanych rzeczy jakie sie dzieja nie tylko na forach, a szczegolnie hipokryzje.
Nie wazne czy ktos ja u mnie czy u innych zauwazy, wazne by zauwazano, bo wtedy trudniej bedzie ja ukryc.
Moze sam nie zauwazyles, ale ja u ciebie zauwazylem duzo pozytywnych zmian.
Patrz, nawet chwalac ciebie, moge sie tez pochwalic.
Nie wazne czy ktos ja u mnie czy u innych zauwazy, wazne by zauwazano, bo wtedy trudniej bedzie ja ukryc.
Moze sam nie zauwazyles, ale ja u ciebie zauwazylem duzo pozytywnych zmian.
Patrz, nawet chwalac ciebie, moge sie tez pochwalic.
Ostatnio zmieniony 2022-04-22, 10:56 przez Jozek, łącznie zmieniany 2 razy.
Moje wypowiedzi sa nieautoryzowane przez Kosciol.
- Marek_Piotrowski
- Legendarny komentator
- Posty: 19256
- Rejestracja: 1 cze 2016
- Wyznanie: Katolicyzm
- Has thanked: 2651 times
- Been thanked: 4674 times
- Kontakt:
Re: Czy po mszy świętej przy wyjściu trzeba robić znak krzyża wodą święconą?
Nie sądzę by to było jakoś specjalnie ważne, ale będąc na innej liturgii staram się do niej dopasować.
Swoją drogą, trzeba by poćwiczyć
- abi
- Mistrz komentowania
- Posty: 5568
- Rejestracja: 3 mar 2021
- Has thanked: 885 times
- Been thanked: 1448 times
Re: Czy po mszy świętej przy wyjściu trzeba robić znak krzyża wodą święconą?
i miec odwage - brat mój u nich poszedł do Komunii, a ja się wystraszyłam ze nie umiemMarek_Piotrowski pisze: ↑2022-04-22, 10:41Nie sądzę by to było jakoś specjalnie ważne, ale będąc na innej liturgii staram się do niej dopasować.
Swoją drogą, trzeba by poćwiczyć
ой чи пан, чи пропав, двічі не вмирати
- Jozek
- Złoty mówca
- Posty: 7337
- Rejestracja: 18 lut 2020
- Has thanked: 1181 times
- Been thanked: 708 times
Re: Czy po mszy świętej przy wyjściu trzeba robić znak krzyża wodą święconą?
Czasem uczestniczac w innej liturgii, mozna wiele rzeczy dokladniej zrozumiec, chocby przez to ze zaczynamy zastanawiac sie nad roznicami, ktorych tak naprawde nie rozumielismy.
Ostatnio zmieniony 2022-04-22, 11:00 przez Jozek, łącznie zmieniany 1 raz.
Moje wypowiedzi sa nieautoryzowane przez Kosciol.
-
- Bywalec
- Posty: 158
- Rejestracja: 18 kwie 2022
- Wyznanie: Katolicyzm
- Has thanked: 101 times
- Been thanked: 11 times
Re: Czy po mszy świętej przy wyjściu trzeba robić znak krzyża wodą święconą?
A co, jak chciałbym się pomodlić, idąc samemu drogą na mieście?abi pisze: ↑2022-04-21, 22:43 Katolicki Znak Krzyża. Ilu katolików tyle różnych wariantów znaku krzyża. Mamy około 90% ignorantów bezmyślnie wykonujących krzyżopodobne znaki. To jeden z triumfu szatana, można powiedzieć. A przecież Znak Krzyża to mały egzorcyzm, ma nas chronić przed złem. Niech każdy z czytających wykona swój znak krzyża przed lustrem. Jeśli belka poprzeczna znaczonego Krzyża nie dotyka ramion, mamy krzyż odwrotny. Prawidłowy znak Krzyża Jezusa Chrystusa rozpoczynamy od dotknięcia czoła, następnie dotykamy miejsca poniżej mostka, oraz belka poprzeczna kiedy dotykamy ramion oraz kończymy dotykając okolice serca."
- abi
- Mistrz komentowania
- Posty: 5568
- Rejestracja: 3 mar 2021
- Has thanked: 885 times
- Been thanked: 1448 times
Re: Czy po mszy świętej przy wyjściu trzeba robić znak krzyża wodą święconą?
chyba taki sam krzyz, a czemu by inny?
ой чи пан, чи пропав, двічі не вмирати
- abi
- Mistrz komentowania
- Posty: 5568
- Rejestracja: 3 mar 2021
- Has thanked: 885 times
- Been thanked: 1448 times
Re: Czy po mszy świętej przy wyjściu trzeba robić znak krzyża wodą święconą?
u nas nie rozstrzeliwuja za wiare chociaz ja przechodzac np obok katedry sie zegnam, a przejezdajac autobuserm obok innego kosciola juz nie
ой чи пан, чи пропав, двічі не вмирати
-
- Bywalec
- Posty: 158
- Rejestracja: 18 kwie 2022
- Wyznanie: Katolicyzm
- Has thanked: 101 times
- Been thanked: 11 times
Re: Czy po mszy świętej przy wyjściu trzeba robić znak krzyża wodą święconą?
Wiesz, trochę przebywałem w otoczeniu niewierzących (studia i szczególnie pierwsza praca) i trochę mam jeszcze te dziwne nawyki, jakbym był jakiś zmanipulowany.
- Ojciec.Pablito
- Zasłużony komentator
- Posty: 2106
- Rejestracja: 22 lis 2022
- Lokalizacja: Pomieszczenia dla Osób Zatrzymanych
- Wyznanie: Chrześcijanin
- Has thanked: 741 times
- Been thanked: 271 times
Re: Czy po mszy świętej przy wyjściu trzeba robić znak krzyża wodą święconą?
Ile jest tak w ogóle różnych rodzajów "żegnania się krzyżem"? Przychodzi mi do głowy: rzymskokatolicki, Wschodni (grekokatolicki - prawosławny), staroobrzędowy (tam chyba chodzi o ilość palców złożonych do żegnania czy trzy czy dwa).
Są jeszcze jakieś inne?
po prostu chłopak ze wsi
- Nenderen
- Biegły forumowicz
- Posty: 1590
- Rejestracja: 30 maja 2022
- Wyznanie: Katolicyzm
- Has thanked: 1038 times
- Been thanked: 271 times
Re: Czy po mszy świętej przy wyjściu trzeba robić znak krzyża wodą święconą?
Może mormoni mają własny sposób żegnania się znakiem krzyża?
Gdyby ludzie poznali wartość Eucharystii, kierowanie ruchem przy wejściach do kościołów musiałoby stać się obowiązkiem służb publicznych. (Św. Teresa od Jezusa)
- Dezerter
- Legendarny komentator
- Posty: 15139
- Rejestracja: 24 sie 2015
- Lokalizacja: Inowrocław
- Has thanked: 4268 times
- Been thanked: 2990 times
- Kontakt:
Re: Czy po mszy świętej przy wyjściu trzeba robić znak krzyża wodą święconą?
Kiedy dotykamy czoła, dotykamy ran pod koroną cierniową, kiedy dotykamy miejsca poniżej mostka, dotykamy przebitych stóp Chrystusa. Kiedy dotykamy ramion, faktycznie dotykamy przebitych rąk Chrystusa. I ostatnie piąte miejsce rany to przebite serce włócznia Pana naszego Jezusa Chrystusa. Im częściej wykonujemy Znak Krzyża ze świadomością Ukrzyżowanego Chrystusa na świątyni naszego Ducha, czyli ciała, tym mniej będziemy grzeszyć.
Podobnie jak Abi ze zdumieniem przeczytałem i zobaczyłem na powyższym, że nieprawidłowo robię znak krzyża
przetestowałem rodzinę, tylko żona miała prawidłowo ułożoną rękę lewą
Pytanie dla was, kto robi znak krzyża tak jak moja żona i ksiądz na obrazku, a kto tak jak ja i Abi bez ręki lewej na sercu (w trakcie żegnania się ) ?
Nie czyńcie tak jak ci przeciw którym występujecie.
-
- Złoty mówca
- Posty: 6122
- Rejestracja: 12 mar 2016
- Wyznanie: Katolicyzm
- Has thanked: 468 times
- Been thanked: 932 times
Re: Czy po mszy świętej przy wyjściu trzeba robić znak krzyża wodą święconą?
Od czoła do serca, do lewego ramienia i potem prawego i złożenie rąk na wysokości serca.
Do chwili złożenia rąk nie używam w ogóle lewej ręki.
Tak mnie mama nauczyła.
Do chwili złożenia rąk nie używam w ogóle lewej ręki.
Tak mnie mama nauczyła.
- Marek_Piotrowski
- Legendarny komentator
- Posty: 19256
- Rejestracja: 1 cze 2016
- Wyznanie: Katolicyzm
- Has thanked: 2651 times
- Been thanked: 4674 times
- Kontakt:
Re: Czy po mszy świętej przy wyjściu trzeba robić znak krzyża wodą święconą?
Pierwotnym sposobem żegnania się był krzyżyk czyniony na czole (dziś tak znaczymy czoło przed czytaniem Ewangelii podczas Mszy Świętej - niekiedy też rodzice tak błogosławią dzieci). Odnoszono go do Księgi Ezechiela, gdzie ocaleni będą tylko ludzie oznaczeni:
"i rzekł do niego: „Przejdź przez miasto, przez środek Jerozolimy, i napisz literę Taw na czołach ludzi wzdychających i bolejących z powodu wszystkich obrzydliwości, które się w niej dokonują”."/Ez 9,4/
Ten sam motyw – pieczęci na czole dającej ocalenie Boga – znajdujemy w Apokalipsie:
"Nie wyrządzajcie szkody ziemi ni morzu, ni drzewom, aż opieczętujemy czoła sług Boga naszego" (Ap 7,3).
"I powiedziano jej, by nie czyniła szkody trawie na ziemi ani żadnej zieleni, ani żadnemu drzewu, lecz tylko ludziom, którzy nie mają pieczęci Boga na czołach" (Ap 9,4).
Litera TAW ma wiele kształtów, ale chrześcijanie referowali do równoramiennego krzyża:
Zwracał na to uwagę Tertulian, pisząc: "To jest bowiem grecka litera Tau, nasza zaś T, ma wygląd krzyża, o którym prorokował, że będzie widniał na naszych czołach w prawdziwym i katolickim Jeruzalem"/Przeciw Marcjonowi/
To odniesienie TAW do krzyża znajdujemy w chyba najstarszym pozabiblijnym świadectwie - Liście Barnaby (datowanie jest niepewne - mówi się o latach powstania pomiędzy 70 a 130 rokiem). Sam list zawiera dość karkołomną egzegezę Ksiegi Rodzaju, ale przy okazji dowiadujemy się o odniesieniu TAW do krzyża: "Ponieważ zaś krzyż, mający kształt litery T, jest źródłem łaski dodano jeszcze trzysta"
Święty Cyprian (ur 200) pisał o tym samym: "Albowiem, że ujść mogą jedynie odrodzeni i znakiem Chrystusa naznaczeni, mówi Bóg na innym miejscu, gdy wysyłając aniołów swoich na spustoszenie świata i zagładę rodzaju ludzkiego, grozi na ostatku, mówiąc: ‘Idźcie a zabijajcie (...). A każdego, na którym ujrzycie znak napisany, nie tykajcie’ (Ez 9,5-6). Co to zaś za znak, i na jakiej części ciała położony, ujawnia Bóg na innym miejscu, mówiąc: Przejdź przez środek Jeruzalem i naznaczysz znak na czołach mężów (...)’ (Ez 9,4). A że znak ten odnosi się do męki i krwi Chrystusa, i że ten bezpiecznie i cało się zachowa, kto znajdzie się z owym znakiem, również stwierdzone jest świadectwem Boga (...). Jak tam po uderzeniu Egiptu lud żydowski nie mógł inaczej ujść, jak dzięki krwi i znakowi Baranka, tak kiedy ginąć od uderzenia zacznie świat, ujdzie jedynie ten, kto znaleziony będzie we krwi i znaku Chrystusa" (Do Demetriana)
O krzyżyku kreślonym na czole czytamy w świadectwach wczesnochrześcijańskich.
Orygenes, urodzony w 185 roku:
"Trzeci [z Żydów], należący do tych, którzy uwierzyli Chrystusowi, powiedział, że według starego alfabetu litera Tau przypomina krzyż i jest zapowiedzią tego znaku, który chrześcijanie kreślą na czole" . (Komentarz do Ez 9).
Tertulian pisał w 211 roku:
"Przy każdym kroku lub ruszeniu z miejsca, przy każdym przyjściu i odejściu, przy wciąganiu obuwia, przy myciu się, przy stole, przy zapalaniu świateł, przy układaniu na spoczynek, przy siadaniu i przy każdej czynności dnia codziennego znaczymy czoło znakiem krzyża." (De corona)
Święty Cyprian (200-258)
"W tym znaku krzyża jest zbawienie dla wszystkich, którzy są nim na czole znaczeni"/Do Kwiryna/
Hipolit Rzymski (zmarł w 235 roku)
"Starajcie się zawsze osłaniać swoje czoło znakiem krzyża. Jest to bowiem znak męki, dany przeciwko szatanowi, jeżeli ktoś czyni go z wiarą, a nie dla dogodzenia ludziom, ale żeby przez znajomość używać go jako pancerza."/Tradycja apostolska/
Św. Cyryl (315-386) z Jerozolimy:
"Nie wstydźmy się wyznać Ukrzyżowanego!
Ufnie uczyńmy znak krzyża palcami na czole i na wszystkim, na chlebie, który spożywamy, na kielichu, który pijemy, przy wejściu i wyjściu, przed snem kładąc się na spoczynek, przy wstawaniu, chodzeniu i spoczynku.
Jest on wielką obroną: Nie muszą za niego płacić ubodzy, trudzić się słabi. Od Boga jest dany jako łaska.
Krzyż jest znakiem wierzących, postrachem szatanów.
W krzyżu triumfuje nad nimi wierny, jeżeli się nim znaczy z ufnością. Na widok krzyża przypominają sobie Ukrzyżowanego. Lękają się Tego, który smokowi starł głowę.
Ceń tę pieczęć, a ponieważ jest darmo dana, tym więcej czcij Dobroczyńcę."/Katecheza 13/
"i rzekł do niego: „Przejdź przez miasto, przez środek Jerozolimy, i napisz literę Taw na czołach ludzi wzdychających i bolejących z powodu wszystkich obrzydliwości, które się w niej dokonują”."/Ez 9,4/
Ten sam motyw – pieczęci na czole dającej ocalenie Boga – znajdujemy w Apokalipsie:
"Nie wyrządzajcie szkody ziemi ni morzu, ni drzewom, aż opieczętujemy czoła sług Boga naszego" (Ap 7,3).
"I powiedziano jej, by nie czyniła szkody trawie na ziemi ani żadnej zieleni, ani żadnemu drzewu, lecz tylko ludziom, którzy nie mają pieczęci Boga na czołach" (Ap 9,4).
Litera TAW ma wiele kształtów, ale chrześcijanie referowali do równoramiennego krzyża:
Zwracał na to uwagę Tertulian, pisząc: "To jest bowiem grecka litera Tau, nasza zaś T, ma wygląd krzyża, o którym prorokował, że będzie widniał na naszych czołach w prawdziwym i katolickim Jeruzalem"/Przeciw Marcjonowi/
To odniesienie TAW do krzyża znajdujemy w chyba najstarszym pozabiblijnym świadectwie - Liście Barnaby (datowanie jest niepewne - mówi się o latach powstania pomiędzy 70 a 130 rokiem). Sam list zawiera dość karkołomną egzegezę Ksiegi Rodzaju, ale przy okazji dowiadujemy się o odniesieniu TAW do krzyża: "Ponieważ zaś krzyż, mający kształt litery T, jest źródłem łaski dodano jeszcze trzysta"
Święty Cyprian (ur 200) pisał o tym samym: "Albowiem, że ujść mogą jedynie odrodzeni i znakiem Chrystusa naznaczeni, mówi Bóg na innym miejscu, gdy wysyłając aniołów swoich na spustoszenie świata i zagładę rodzaju ludzkiego, grozi na ostatku, mówiąc: ‘Idźcie a zabijajcie (...). A każdego, na którym ujrzycie znak napisany, nie tykajcie’ (Ez 9,5-6). Co to zaś za znak, i na jakiej części ciała położony, ujawnia Bóg na innym miejscu, mówiąc: Przejdź przez środek Jeruzalem i naznaczysz znak na czołach mężów (...)’ (Ez 9,4). A że znak ten odnosi się do męki i krwi Chrystusa, i że ten bezpiecznie i cało się zachowa, kto znajdzie się z owym znakiem, również stwierdzone jest świadectwem Boga (...). Jak tam po uderzeniu Egiptu lud żydowski nie mógł inaczej ujść, jak dzięki krwi i znakowi Baranka, tak kiedy ginąć od uderzenia zacznie świat, ujdzie jedynie ten, kto znaleziony będzie we krwi i znaku Chrystusa" (Do Demetriana)
O krzyżyku kreślonym na czole czytamy w świadectwach wczesnochrześcijańskich.
Orygenes, urodzony w 185 roku:
"Trzeci [z Żydów], należący do tych, którzy uwierzyli Chrystusowi, powiedział, że według starego alfabetu litera Tau przypomina krzyż i jest zapowiedzią tego znaku, który chrześcijanie kreślą na czole" . (Komentarz do Ez 9).
Tertulian pisał w 211 roku:
"Przy każdym kroku lub ruszeniu z miejsca, przy każdym przyjściu i odejściu, przy wciąganiu obuwia, przy myciu się, przy stole, przy zapalaniu świateł, przy układaniu na spoczynek, przy siadaniu i przy każdej czynności dnia codziennego znaczymy czoło znakiem krzyża." (De corona)
Święty Cyprian (200-258)
"W tym znaku krzyża jest zbawienie dla wszystkich, którzy są nim na czole znaczeni"/Do Kwiryna/
Hipolit Rzymski (zmarł w 235 roku)
"Starajcie się zawsze osłaniać swoje czoło znakiem krzyża. Jest to bowiem znak męki, dany przeciwko szatanowi, jeżeli ktoś czyni go z wiarą, a nie dla dogodzenia ludziom, ale żeby przez znajomość używać go jako pancerza."/Tradycja apostolska/
Św. Cyryl (315-386) z Jerozolimy:
"Nie wstydźmy się wyznać Ukrzyżowanego!
Ufnie uczyńmy znak krzyża palcami na czole i na wszystkim, na chlebie, który spożywamy, na kielichu, który pijemy, przy wejściu i wyjściu, przed snem kładąc się na spoczynek, przy wstawaniu, chodzeniu i spoczynku.
Jest on wielką obroną: Nie muszą za niego płacić ubodzy, trudzić się słabi. Od Boga jest dany jako łaska.
Krzyż jest znakiem wierzących, postrachem szatanów.
W krzyżu triumfuje nad nimi wierny, jeżeli się nim znaczy z ufnością. Na widok krzyża przypominają sobie Ukrzyżowanego. Lękają się Tego, który smokowi starł głowę.
Ceń tę pieczęć, a ponieważ jest darmo dana, tym więcej czcij Dobroczyńcę."/Katecheza 13/
- sądzony
- Legendarny komentator
- Posty: 13929
- Rejestracja: 20 lut 2020
- Lokalizacja: zachodniopomorskie
- Wyznanie: Chrześcijanin
- Has thanked: 2041 times
- Been thanked: 2228 times
Re: Czy po mszy świętej przy wyjściu trzeba robić znak krzyża wodą święconą?
Ja też niewłaściwie, bez lewej ręki na sercu.
"W owym dniu poznacie, że Ja jestem w Ojcu moim, a wy we Mnie i Ja w was." J 14.20