Skaryfikacja
Re: Skaryfikacja
Zakładając że tatuażem nie jest pentagram itp to nie od strony religijnej jest ok.
Tylko czy od strony "mam równo pod sufitem" będzie dobrze?
Tylko czy od strony "mam równo pod sufitem" będzie dobrze?
Re: Skaryfikacja
No wlasnie, ta strona od sufitu, tez polaczona jest z obecnoscia wiary, czyli od strony religijnej tez nie jest ok.
A tak moim zdaniem jest to oszpecanie dziela Bozego.
Ostatnio zmieniony 2018-02-21, 22:53 przez Jakub2, łącznie zmieniany 1 raz.
- Andej
- Legendarny komentator
- Posty: 22636
- Rejestracja: 20 lis 2016
- Been thanked: 4220 times
Re: Skaryfikacja
Koptowie mają wytatuowane krzyże. Znak wiary. Czynią to os wielu stek lat. Pomimo prześladowań. Taki tatuaż jest pięknym świadectwem wiary.
Sam prawdę mówiąc kiedyś zastanawiałem się na wytatuowaniem szkaplerza względnie krzyżyka. Tak abym był on ze mną na zawsze. Abym nie musiał zdejmować przed rentgenem. Aby nigdy nie mógł się zgubić, ani zerwać.
Ale skaryfikacja to nie tatuowanie.
Księga kapłańska (Kpł, 19, 26-31) wyraźnie określa zakazy:
26 Nie będziecie jeść niczego z krwią. Nie będziecie uprawiać wróżbiarstwa. Nie będziecie uprawiać czarów.
27 Nie będziecie obcinać w kółko włosów na głowie. Nie będziesz golił włosów z boków brody.
28 Nie będziecie nacinać ciała na znak żałoby po zmarłym. Nie będziecie się tatuować. Ja jestem Pan!
29 Nie wydawaj swej córki na hańbę, czyniąc ją nierządnicą, aby kraj nie uległ nierządowi i nie był pełen rozpusty.
30 Będziecie zachowywać moje szabaty i szanować mój święty przybytek. Ja jestem Pan!
31 Nie będziecie się zwracać do wywołujących duchy ani do wróżbitów. Nie będziecie zasięgać ich rady, aby nie splugawić się przez nich. Ja jestem Pan, Bóg wasz!
Czy jednak są one dla nas wiążące? W jakim stopniu? Aby odpowiedzieć, należy rozpoznać intencję. Jaki był cel zakazu. I jaki jest cel człowieka. Cel określony przez Boga? Zauważcie jak wybiórczo traktujemy powyższe.
Prawo zostało stworzone dla człowieka, a nie człowiek dla prawa.
Wracając do tatuażu. Nie ważny jest sam tatuaż, ale cel, w jakim jest robiony.
Sam prawdę mówiąc kiedyś zastanawiałem się na wytatuowaniem szkaplerza względnie krzyżyka. Tak abym był on ze mną na zawsze. Abym nie musiał zdejmować przed rentgenem. Aby nigdy nie mógł się zgubić, ani zerwać.
Ale skaryfikacja to nie tatuowanie.
Księga kapłańska (Kpł, 19, 26-31) wyraźnie określa zakazy:
26 Nie będziecie jeść niczego z krwią. Nie będziecie uprawiać wróżbiarstwa. Nie będziecie uprawiać czarów.
27 Nie będziecie obcinać w kółko włosów na głowie. Nie będziesz golił włosów z boków brody.
28 Nie będziecie nacinać ciała na znak żałoby po zmarłym. Nie będziecie się tatuować. Ja jestem Pan!
29 Nie wydawaj swej córki na hańbę, czyniąc ją nierządnicą, aby kraj nie uległ nierządowi i nie był pełen rozpusty.
30 Będziecie zachowywać moje szabaty i szanować mój święty przybytek. Ja jestem Pan!
31 Nie będziecie się zwracać do wywołujących duchy ani do wróżbitów. Nie będziecie zasięgać ich rady, aby nie splugawić się przez nich. Ja jestem Pan, Bóg wasz!
Czy jednak są one dla nas wiążące? W jakim stopniu? Aby odpowiedzieć, należy rozpoznać intencję. Jaki był cel zakazu. I jaki jest cel człowieka. Cel określony przez Boga? Zauważcie jak wybiórczo traktujemy powyższe.
Prawo zostało stworzone dla człowieka, a nie człowiek dla prawa.
Wracając do tatuażu. Nie ważny jest sam tatuaż, ale cel, w jakim jest robiony.
Ostatnio zmieniony 2018-02-22, 08:59 przez Andej, łącznie zmieniany 1 raz.
Wszystko co piszę jest moim subiektywnym poglądem. Nigdy nie wypowiadam się w imieniu Kościoła. Moje wypowiedzi nie są autoryzowane przez Kościół.
Re: Skaryfikacja
Tylko jak z prześladowaniami katolików? Niepytani nie musimy oznajmiać że wierzymy w Jezusa Chrystusa. Mając tatuaż od razu będzie się rozpoznanym, bez pytania i straci się głowę. Nie mamy przecież nakazu noszenia krzyżyka na szyi, który można by w chwilach zagrożenia życia schować, np zdjąć z szyi i trzymać w zaciśniętej dłoni. Tatuażu nie schowamy.
Nie chodzi tu o wyrzekanie się Boga, tylko o nieoznajmianie o naszej wierze pewnym osobom w ciężkich czasach, które mogą nadejść.
Nie chodzi tu o wyrzekanie się Boga, tylko o nieoznajmianie o naszej wierze pewnym osobom w ciężkich czasach, które mogą nadejść.
- Andej
- Legendarny komentator
- Posty: 22636
- Rejestracja: 20 lis 2016
- Been thanked: 4220 times
Re: Skaryfikacja
Koptowie są prześladowani. Dość często dowiadujemy się o zamachach na nich. Są też dyskryminowani. Ale nie wstydzą się swojej wiary, ani Boga. Są gotowi na wszystko.
Mateusz 10.32-33 napisał: Do każdego więc, który się przyzna do Mnie przed ludźmi, przyznam się i Ja przed moim Ojcem, który jest w niebie. Lecz kto się Mnie zaprze przed ludźmi, tego zaprę się i Ja przed moim Ojcem, który jest w niebie.
Tak też postępowali pierwsi chrześcijanie. Za odmowę sypnięcia ziółek na ogień ku czci jakiegoś bóstwa byli skazywani na straszną śmierć. Tracili życie dla Boga i zyskiwali nowych Jego wyznawców. Dziś czcimy ich jako świętych.
Czy Bóg wymaga od kogoś świętości? Nie. Tylko oczekuje. Cierpliwie.
Mateusz 10.32-33 napisał: Do każdego więc, który się przyzna do Mnie przed ludźmi, przyznam się i Ja przed moim Ojcem, który jest w niebie. Lecz kto się Mnie zaprze przed ludźmi, tego zaprę się i Ja przed moim Ojcem, który jest w niebie.
Tak też postępowali pierwsi chrześcijanie. Za odmowę sypnięcia ziółek na ogień ku czci jakiegoś bóstwa byli skazywani na straszną śmierć. Tracili życie dla Boga i zyskiwali nowych Jego wyznawców. Dziś czcimy ich jako świętych.
Czy Bóg wymaga od kogoś świętości? Nie. Tylko oczekuje. Cierpliwie.
Wszystko co piszę jest moim subiektywnym poglądem. Nigdy nie wypowiadam się w imieniu Kościoła. Moje wypowiedzi nie są autoryzowane przez Kościół.
- Dezerter
- Legendarny komentator
- Posty: 15056
- Rejestracja: 24 sie 2015
- Lokalizacja: Inowrocław
- Has thanked: 4239 times
- Been thanked: 2968 times
- Kontakt:
Re: Skaryfikacja
Czyli masz rany a raczej blizny na ciele i chcesz dla zamaskowania ? ich pokryć je tatuażem ?
Myślę, że cytat podany przez Andeja wart przedyskutowania, bo albo przestrzegamy wszystkie zakazy, albo nie musimy żadnego.
Nie czyńcie tak jak ci przeciw którym występujecie.
- ciasteczkowy_potfur
- Super gaduła
- Posty: 1043
- Rejestracja: 16 paź 2016
- Wyznanie: Katolicyzm
- Has thanked: 59 times
- Been thanked: 112 times
Re: Skaryfikacja
Skaryfikacja to wycinanie na ciele ran tworzących wzory. One potem się goją, a wzór zostaje.
Re: Skaryfikacja
Nie, chodzi mi o tatuaz w formie blizny, potfur napisal powyzej o co chodzi.
- Dezerter
- Legendarny komentator
- Posty: 15056
- Rejestracja: 24 sie 2015
- Lokalizacja: Inowrocław
- Has thanked: 4239 times
- Been thanked: 2968 times
- Kontakt:
Re: Skaryfikacja
Dla mnie to zwykłe "cięcie się", czyli okaleczanie - a może tak do psychologa lepiej?
Nie czyńcie tak jak ci przeciw którym występujecie.
Re: Skaryfikacja
Jak taka skaryfikacja wygląda po 30 latach?
Tatuaż chyba można odnowić?? a skaryfikacje, ciąć się na nowo?
Tatuaż chyba można odnowić?? a skaryfikacje, ciąć się na nowo?
- Dezerter
- Legendarny komentator
- Posty: 15056
- Rejestracja: 24 sie 2015
- Lokalizacja: Inowrocław
- Has thanked: 4239 times
- Been thanked: 2968 times
- Kontakt:
Re: Skaryfikacja
Proszę cię wilku - nudzi ci się, czy chcesz być oryginalny, a może na laskach to robi wrażenie- chcę zrozumieć - pomożesz?
Nie czyńcie tak jak ci przeciw którym występujecie.
Re: Skaryfikacja
Nie nie nudzi mi sie moze, moze czasami, co do oryginalnosci to nic w tym oryginalnego, a jesli chodzi o laski to mi nie w glowie jakies "laski". Mam kilka takich "tatuazy" ale w miejscach niewidocznych, nie chwale sie tym, po prostu takie cos fajnie wyglada, nie dla innych tylko mnie.