Niestety, nie znam się na teoriach osobowości, więc nie odpowiem.
Dodano po 8 minutach 22 sekundach:
Tak. Zbiór praw tworzy teorię.
Niestety, nie znam się na teoriach osobowości, więc nie odpowiem.
Tak. Zbiór praw tworzy teorię.
Zależy, co uznamy za "bezpośrednie działanie". Stworzenie świętoaugustynowych "nasion" - ustanowienie praw przyrody tak, by doprowadziły do tego, co jest uważam za prawdziwy majstersztyk Boga - dużo więcej, niż banalne stworzenie wszystkiego w jednej chwili.piotruniog pisze: ↑2023-02-23, 17:48 Dziękuję Marku.
Ktoś może twierdzić, że już niewiele nam zostało by wykazać bezpośrednie działanie Boga i została nam tylko dusza
Możesz dać jakiś link do Jana Lewandowskiego odnośnie ewolucji?Hildegarda pisze: ↑2023-02-24, 06:54 Przepraszam, że tak się wtrącę nie na temat, ale zastanowiło mnie jak się apologety tutejsze dogadują z Jankiem Lewandowskim w tym temacie? Wy mówicie o ewolucji, a on to podważa?
Wypadałoby, żeby w Kościele było ustalone jakieś jedno stanowisko, bo widać nawet wśród apologetów nie ma zgody w tym temacie, a co tu dopiero mówić o przeciętnych wierzących.
Może na jego stronie coś znajdziesz, musiałabym szukać
Hildegarda pisze: ↑2023-02-24, 07:20Może na jego stronie coś znajdziesz, musiałabym szukać
No ok, ale jak jeden apologeta mówi, że nikt poważny nie będzie udowadniał ewolucji, a drugi, że są to darwinowskie bajki i mu całą naukowość podważy, to który apologeta ma rację? Mi to wszystko jedno w co kto wierzy, wskazuje jednak, że są sprzeczności już w samym środowisku apologetów.
Furda dinozaury. Można zadać pytanie dalej idące - po co ten cały Wszechświat (średnicy 23 miliardów lat świetlnych!), jak by w sumie wystarczyła jedna planeta (no, niech będzie, kawałek galaktyki, w przewidywaniu rozwoju podróży kosmicznych )piotruniog pisze: ↑2023-02-23, 22:46 No a tak na Twój rozum Marku ? Po co istnienie dinozaurów ?
Jeden z księży odpisał mi, że być może po to dinozaury, abyśmy wiedzieli, że tak jak ich życie się skończyło – tak samo i my kiedyś przeminiemy
A niby czemu? To nie jest kwestia wiary, Kościół te sprawy co najwyżej przyjmuje do wiadomości, ale nie jest kompetentny by się wiążąco wypowiadać na tematy przyrodnicze.Hildegarda pisze: ↑2023-02-24, 06:54 Wypadałoby, żeby w Kościele było ustalone jakieś jedno stanowisko, bo widać nawet wśród apologetów nie ma zgody w tym temacie, a co tu dopiero mówić o przeciętnych wierzących.
Albertus pisze: ↑2023-02-24, 07:01 Znalazłem coś takiego. Z tego co widzę to P.Lewandowski nie tyle neguje absolutnie ewolucję tylko podchodzi do niej krytycznie i bardzo słusznie bo takie powinno być podejście a nie narzucanie tego poglądu jak jakiegoś pewnika rzekomo uznawanego przez Kościół jako rzecz potwierdzoną i do której należy tylko dopasowywać nauczanie Kościoła.
W tej chwili Kościół nie wypowiada się na ten temat. I słusznie.A Kościół daje wolność dociekań w tej kwestii pod warunkiem że się nie neguje pochodzenia ludzkości od jednej pary ludzi.
Słusznie. Przyjmowanie do wiadomości ustaleń nauki jest wynikiem zdrowego rozsądku, a nie nakazem wiary.Nie mylmy jednak wolności dociekań i poglądów z nakazem wiary.
Aaaaa!Marek_Piotrowski pisze: ↑2023-02-24, 07:51W tej chwili Kościół nie wypowiada się na ten temat. I słusznie.A Kościół daje wolność dociekań w tej kwestii pod warunkiem że się nie neguje pochodzenia ludzkości od jednej pary ludzi.