Moja pasja

Porozmawiajmy przy filiżance kawy. Luźne rozmowy, plotki i ploteczki. Dział przeznaczony na wszystkie inne tematy dotyczące offtopicu.
ODPOWIEDZ
Awatar użytkownika
Jozek
Złoty mówca
Złoty mówca
Posty: 7337
Rejestracja: 18 lut 2020
Has thanked: 1181 times
Been thanked: 708 times

Re: Moja pasja

Post autor: Jozek » 2021-03-27, 22:36

Aktualnie ukonczylem renowacje mini kopiarki hydraulicznej Myford-a Mini-kop, model MK1.
Nie robilem jej zdjec, ale tak dla wyobrazenia co to za maszyna, zalaczam link do strony z ktorej glownie kozystalem by zdobyc informacje na temat kazdej maszyny ktora odnawialem.
Pierwsze 7 zdjec w linku to ten model maszyny. Moj egzemplarz pochodzi z 1960 roku czyli moj rowiesnik. ;) Jest taki Fachowiec co i mnie staruszka, zardzewialego antyka, moze odnowic.
http://www.lathes.co.uk/myfordminikop/index.html
A dorabiam czesci i rozne brakujace elementy na tokarce tej samej firmy Myford , model super 7. z roku 1959,( bardzo podobnej do tej kopiarki, tylko bez hydrauliki)http://www.lathes.co.uk/myford/page2.html
i frezarce Dore Westbury. http://www.lathes.co.uk/dore-westbury/index.html
Najstarsza maszyna pochodzi z firmy Drummond, z roku 1915. http://www.lathes.co.uk/drummondroundbed/ Z noznym napedem i kolem zamachowym, podobnie jak w starych maszynach do szycia, bez silnika
Ostatnio zmieniony 2021-03-28, 00:06 przez Jozek, łącznie zmieniany 9 razy.
Moje wypowiedzi sa nieautoryzowane przez Kosciol.

Awatar użytkownika
Ilona89
Bywalec
Bywalec
Posty: 108
Rejestracja: 20 kwie 2021
Has thanked: 13 times
Been thanked: 16 times

Re: Moja pasja

Post autor: Ilona89 » 2021-05-05, 12:35

Nie wiem, czy temat nadal aktualny...

Bardzo lubię wyszywać. Czasem robię też jakieś kartki ozdobne lub po prostu jakieś ozdoby. Kilka rzeczy techniką decoupage. ;)ObrazekObrazekObrazekObrazek
"Miłujmy nie słowem ani językiem, lecz czynem i prawdą." (I List Jana 3:18)

Awatar użytkownika
Jozek
Złoty mówca
Złoty mówca
Posty: 7337
Rejestracja: 18 lut 2020
Has thanked: 1181 times
Been thanked: 708 times

Re: Moja pasja

Post autor: Jozek » 2021-05-05, 13:15

Takie prace ladnie sie prezentuja np. jako tapicerka oparcia krzesla, czy nawet jako panele mebli.
Czasem trafia mi sie robota z taka tapicerka, ale musze oddawac innym by wykonali gobelin, czy naprawili orginal na pokrycie tapicerskie, bo do tego nie mam cierpliwosci. a sam wtedy naprawiam konstrukcje takich krzesel czy foteli.
Jest w jednej z angielskich posiadlosci (nie pamietam nazwy) komplet 6 krzesel tapicerowanych takimi pracami, ksztaltem dopasowanymi do ksztaltu oparc i siedzen tych rzezbionych krzesel ktory wart jest miliony funtow.
Nowe prace pewnie nie beda az tyle warte, ale z pewnoscia zwielokrotnia wartosc krzesel czy mebli.
Takie hobby moze sie okazac pasjonujaca praca zawodowa, dajaca niezle dochody.
Jak ta panika ze swirusem korony ulzy troche i bede mogl wrocic do pracy w Chateau we Francji to sprobuje wygrzebac z calego stosu krzesl i foteli te ktore maja wlasnie taka tapicerke, ktora wymaga naprawy lub wymiany i przekonac wlasciciela by je odrestaurowac.
Trudno w dzisiejszych czasach znalesc kogos kto moglby naprawic, lub skopiowac taka tapicerke i najczesciej jest ona zmieniana na material ze zblizonym nadrukiem wzoru, czy obrazu, co znacznie obniza ich wartosc jako antykow.
Najwiecej takich powstalo w okresie Rokoko i Baroku.
Zreszta, obejzyj sobie meble w pierwszym lepszym linku jak ponizej, co mozna zrobic z meblami dodajac im takie prace.
https://www.bing.com/images/search?q=ha ... BasicHover
Ostatnio zmieniony 2021-05-05, 14:28 przez Jozek, łącznie zmieniany 6 razy.
Moje wypowiedzi sa nieautoryzowane przez Kosciol.

Awatar użytkownika
Andej
Legendarny komentator
Legendarny komentator
Posty: 22634
Rejestracja: 20 lis 2016
Been thanked: 4213 times

Re: Moja pasja

Post autor: Andej » 2021-05-05, 14:19

Renowacja starej tapicerki nie przypomina haftu krzyżykowego. To raczej cerowanie artystyczne. Do tego konieczne doskonałe oczy, znajomość splotów, technik, materiałów oraz barwników. Już samo naprawienie kanwy, jest żmudnym i trudnym dziełem. A co dopiero odtworzenie wzoru w taki sposób, aby nowe nie odcinało się od starego. Ale przyznaję, że dokonanie takiej naprawy tak, aby tylko fachowcy mogli to zauważyć, daje wielką satysfakcję. Jednak okupioną długą i żmudną pracą. (Czy na Żmudzi tak się pracowało, skoro jest taki czasownik?)

De'kupa bardzo mi się podoba. Pudełeczko też. Pokłute palce, ani trochę. Podziwiam umiejętność doboru kolorów. Nawet, jeśli są podane. Cieniowanie.
Czy bez kanwy, też tworzysz? Wg własnego projektu? Albo portret ze zdjęcia?
Ostatnio zmieniony 2021-05-05, 14:23 przez Andej, łącznie zmieniany 1 raz.
Wszystko co piszę jest moim subiektywnym poglądem. Nigdy nie wypowiadam się w imieniu Kościoła. Moje wypowiedzi nie są autoryzowane przez Kościół.

Awatar użytkownika
Jozek
Złoty mówca
Złoty mówca
Posty: 7337
Rejestracja: 18 lut 2020
Has thanked: 1181 times
Been thanked: 708 times

Re: Moja pasja

Post autor: Jozek » 2021-05-05, 14:42

Andej, wszystko zalezy od tego jakim haftem byl orginal zrobiony, a cerowanie jest jednoczesnie wzmacnianiem kanwy, bo podklada sie od spodu nowa i poprawianiem uszkodzen laczy stara kanwe z nowa, wlasnie haftem uzupelniajacym ubytki starego haftu i haftem dodatkowym tam gdzie nie bylo ubytkow, a jest potrzeba zwiekszenia polaczenia starej kanwy z nowa. Tak ze stara kanwa jest w rezultacie i praktycznie naszyta na nowa, a nowa trzyma wszystko razem w calosci. Glownym powodem takiej naprawy z podkladaniem nowej kanwy od spodu jest fakt ze stara, uszkodzona i najczesciej mocno oslabiona stara kanwa nie da sie naprawic cerowaniem, bo szybko porwie sie obok cerowania i skutek cerowania bedzie gorszy niz stan kanwy przed naprawa.
Podobnie sa naprawiane stare obrazy, a pod miejsca uszkodzenia kanwy podkleja nowa, ktora utrzymuje rozdarcie w calosi, a pozniej uzupelnia sie farbe na linii rozdarcia, dobierajac wlasciwe odcienie kolorow, a takze nawet sklad chemiczny farb, tak jak farby orginalnie uzyte przez malarza, bo od tego zalezy identyczna trwalosc kolorow w trakcie starzenia sie farby i ekspozycji na swiatlo.
Naprawa wykonana farbami o innych pigmentach i innym skladzie chem skladnikow, choc tym samym kolorze bedzie widoczna wyraznie juz po paru latach od naprawy i bedzie szpecila obraz.
Ostatnio zmieniony 2021-05-05, 15:12 przez Jozek, łącznie zmieniany 3 razy.
Moje wypowiedzi sa nieautoryzowane przez Kosciol.

Awatar użytkownika
Zebra
Super gaduła
Super gaduła
Posty: 1027
Rejestracja: 20 lut 2021
Wyznanie: Katolicyzm
Has thanked: 336 times
Been thanked: 202 times

Re: Moja pasja

Post autor: Zebra » 2021-05-05, 15:26

Ale ładne! Masz talent :x
Kto zebrę wolno wypuszcza?
Kto osła dzikiego rozwiąże?
Za dom mu dałem pustkowie,
legowiskiem zaś jego słona ziemia.
Śmieje się z miejskiego zgiełku,
słów poganiacza nie słyszy,
w górach szuka pokarmu,
goni za wszelką zielenią.

Hi 39, 5-8

Awatar użytkownika
abi
Mistrz komentowania
Mistrz komentowania
Posty: 5202
Rejestracja: 3 mar 2021
Has thanked: 821 times
Been thanked: 1378 times

Re: Moja pasja

Post autor: abi » 2021-05-05, 15:39

ja to bibliotekarz, musialam andejowi slownik przytargac:
"mudzić, ‘zwlekać, przykrzyć’, zmudzić, zmuda, zmudny; w języku pisemnym mylnie, niby odmazurzone: żmuda, żmudny; złożone z ko-: komudzić, komudny (‘brudny, przykry’, o grzechu, pogodzie, w 15. w.); u Łużyczan to samo, komuda, skomuda, ‘zwłoka’; dublet z ą w cerk.; z półgłoską twardą powtarza się w medł (p. mdły, cerk. izmŭděti, ‘omdleć’); z przedłużonem ū p. myśl. Prasłowo; lit. mausti, ‘tęsknić’, apmaudas, ‘przykrość’, goc. (ga)maudjan, ‘przypomnieć’ (o myśli). Cerk. muditi i mąditi, ‘zwlekać’, słowień. mudi se mi, muchlati, ‘zwlekać’, łużyc. skomda, skomuda, załab. mudi sę."

https://pl.m.wikisource.org/wiki/S%C5%8 ... udzi%C4%87
ой чи пан, чи пропав, двічі не вмирати

Awatar użytkownika
Ilona89
Bywalec
Bywalec
Posty: 108
Rejestracja: 20 kwie 2021
Has thanked: 13 times
Been thanked: 16 times

Re: Moja pasja

Post autor: Ilona89 » 2021-05-05, 15:42

Dziękuję :)
@Andej , niestety nie potrafię bez kanwy lub ze zdjęcia. To wyższa szkoła jazdy. Ale ta kartka, którą wysłałam też jest robiona haftem, tylko matematycznym. ;) Z gotowego wzoru, ale trzeba liczyć dziurki i tu już nie ma narzuconych kolorów nici/muliny. ;)
"Miłujmy nie słowem ani językiem, lecz czynem i prawdą." (I List Jana 3:18)

Awatar użytkownika
Andej
Legendarny komentator
Legendarny komentator
Posty: 22634
Rejestracja: 20 lis 2016
Been thanked: 4213 times

Re: Moja pasja

Post autor: Andej » 2021-05-05, 18:18

Ilona89 pisze: 2021-05-05, 15:42 nie potrafię bez kanwy lub ze zdjęcia.
Na razie. Mając cierpliwość, prędzej, czy później, domyślam się, że spróbujesz. Podziwiam. Jeśli na dodatek uspokaja, wycisza, gdyż wymaga skupienia, to przyjemne połączone z pożytecznym.
W sieci są filmiki pokazujące nanoszenie wzoru na kanwę. Wprawdzie proste wzory. Ale od czegoś warto zacząć. Wydaje mi się, że takie wyroby są doskonałymi prezentami. Bo włożone jest w nie serce.
Wszystko co piszę jest moim subiektywnym poglądem. Nigdy nie wypowiadam się w imieniu Kościoła. Moje wypowiedzi nie są autoryzowane przez Kościół.

Awatar użytkownika
Jozek
Złoty mówca
Złoty mówca
Posty: 7337
Rejestracja: 18 lut 2020
Has thanked: 1181 times
Been thanked: 708 times

Re: Moja pasja

Post autor: Jozek » 2021-05-05, 18:27

I mozna dodac personalny wklad i urok do wlasnego domu, czy mieszkania.
Naprawianie starych wyszywanych tapicerek nie powinno byc dla niej trudne.
Problemem glownie jest czyjes zaufanie ze potrafi sie to zrobic. Wiem to po sobie, bo nie mial bym pracy ktora mam gdyby nie zaufanie osob dla ktorych robilem pierwsze naprawy antykow, a byly to antyki z najbardziej prestizowego i znanego na swiecie londynskiego, The Reform Club,
https://www.reformclub.com/
a pozniej to juz poszlo z rozpedem i naprawa krzesla wycenionego na £140 tys ktorego wykonanie wymaga kompletnego demontarzu wszystkich czopow i elementow lacznie z tapicerka, staje sie bulka z maslem, bo na referencje zawierajace The Reform Club, nawet najbardziej ostrozni dilerzy antykow nie maja watpliwosci, choc ogolnie, to wole nie wiedziec ile cos jest warte, bo to powoduje jedynie nikomu nie potrzebny stress podczas pracy.
Ostatnio zmieniony 2021-05-05, 19:06 przez Jozek, łącznie zmieniany 7 razy.
Moje wypowiedzi sa nieautoryzowane przez Kosciol.

sylvi91

Re: Moja pasja

Post autor: sylvi91 » 2021-05-31, 00:00

Moją pasją jest informatyka. Uwielbiam grzebać w kodzie. Przy moich zdolnościach, trudno to nazwać programowaniem ;).
Jestem samoukiem w tej dziedzinie. Moje ostatnie projekty to dość rozbudowane strony www, korzystające z baz danych. Wciąż rozwijam się w tym kierunku tworząc nowe projekty dla siebie bądź znajomych. Zaczynałem od prostych stron www, a wcześniej pisałem proste aplikacje dla Windows bądź Linux.
Ponieważ moją drugą pasją jest akwarystyka postanowiłem połączyć obie pasje i zbudować stronę, która przyda się tym wszystkim, którzy też sa w jakis sposób z nią związani.
Na tej stronie można zamieszczać ogłoszenia kupię - sprzedam - oddam - wymienię. Projekt jest jeszcze w fazie budowy, ale wiele funkcjonalności jest już dostępnych. Jest to projekt niekomercyjny, korzystam na nim tylko w ten sposób, że rozwijam swoje zdolności programistyczne.

Strona jest pod adresem https://akwa-market.pl i oferuje zamieszczanie darmowych ogłoszeń związanych z akwarystyką. Można także wykorzystać przestrzeń przeznaczoną na banery. Wystarczy przesłać mi swoje logo związane z akwarystyką, a ja przygotuję odpowiedni format grafiki na stronę.

Kilka zrzutów ekranu.

Strona główna.

Obrazek

Strona z ogłoszeniem z otwartą galerią zdjęć.

Obrazek

Profil użytkownika z wystawioną opinią za transakcję.

Obrazek


Inną stroną, którą stworzyłem jest http://pozytywnypieniadz.pl/ , czyli strona o charakterze edukacyjnym. Można na niej znaleźć informacje o systemie monetarnym, bankowości i pieniądzu.

Strona główna wygląda tak.


Obrazek

Awatar użytkownika
Skaza
Gaduła
Gaduła
Posty: 996
Rejestracja: 7 wrz 2021
Wyznanie: Katolicyzm
Has thanked: 1414 times
Been thanked: 366 times

Re: Moja pasja

Post autor: Skaza » 2021-09-09, 22:51

Moje ostatnie pasje mogą wydać się trochę komiczne i mało poważne , ale co mi tam. Lubię wymyślać nowe kształty ciastek i oczekiwać czy po upieczeniu ich ostateczny kształt się utrwali czy też powstanie bezkształtna masa :) Próbuję również bardzo amatorskiego rzeźbienia w kamieniu. Coś mi tam czasami wyjdzie , lecz ogólnie zawsze podchodzę do wszystkiego na zasadzie zabawy i relaksu z przymrużeniem oka lub nawet dwóch :)

Awatar użytkownika
Efezjan
Super gaduła
Super gaduła
Posty: 1039
Rejestracja: 15 kwie 2017
Lokalizacja: Chorzów
Wyznanie: Katolicyzm
Has thanked: 65 times
Been thanked: 238 times

Re: Moja pasja

Post autor: Efezjan » 2021-09-09, 23:27

A ja kocham operę. Uważam, że głos ludzki jest najwspanialszym instrumentem. Kupuję płyty i chodzę do opery.
Wstąpienie do świeckiego Karmelu: 21.09.2019 /Tomasz od Jezusa Chrystusa Zmartwychwstałego OCDS/

Żarliwością rozpaliłem się o chwałę Boga Zastępów 1Krl 19,10

Awatar użytkownika
Skaza
Gaduła
Gaduła
Posty: 996
Rejestracja: 7 wrz 2021
Wyznanie: Katolicyzm
Has thanked: 1414 times
Been thanked: 366 times

Re: Moja pasja

Post autor: Skaza » 2021-10-10, 13:24

Efezjan pisze: 2021-09-09, 23:27 A ja kocham operę. Uważam, że głos ludzki jest najwspanialszym instrumentem. Kupuję płyty i chodzę do opery.
Dasz bracie namiary na jakąś fajną operkę ? może bym sobie przesłuchał w wolnej chwili :)

Awatar użytkownika
Efezjan
Super gaduła
Super gaduła
Posty: 1039
Rejestracja: 15 kwie 2017
Lokalizacja: Chorzów
Wyznanie: Katolicyzm
Has thanked: 65 times
Been thanked: 238 times

Re: Moja pasja

Post autor: Efezjan » 2021-10-10, 21:09

Skaza pisze: 2021-10-10, 13:24
Efezjan pisze: 2021-09-09, 23:27 A ja kocham operę. Uważam, że głos ludzki jest najwspanialszym instrumentem. Kupuję płyty i chodzę do opery.
Dasz bracie namiary na jakąś fajną operkę ? może bym sobie przesłuchał w wolnej chwili :)
"Cyganeria" Pucciniego.

Wstąpienie do świeckiego Karmelu: 21.09.2019 /Tomasz od Jezusa Chrystusa Zmartwychwstałego OCDS/

Żarliwością rozpaliłem się o chwałę Boga Zastępów 1Krl 19,10

ODPOWIEDZ