PIELGRZYMKA „KRZYŻ AMERYKI” – ROMAN ZIĘBA

PIELGRZYMKA „KRZYŻ AMERYKI” – ROMAN ZIĘBA

„Najdłuższa droga to 40 cm pomiędzy głową a sercem”

 

 

Roman Zięba był szczęśliwym człowiekiem, wiódł spokojne życie, miał rodzinę, dobrą pracę w korporacji. Wszystko zmieniło się jednego dnia, a właściwie jednej nocy, kiedy policja przyszła do jego domu. Został aresztowany. Musiał odpokutować za wcześniejsze grzechy.

Przed laty, po przerwanych studiach medycznych, wyjechał do Singapuru. Został przemytnikiem – przerzucał ludzi, elektronikę. Myślał, że to już zamknięty rozdział, ale przeszłość wróciła w momencie, w którym najmniej się tego spodziewał.

Po wyjściu z więzienia Roman zaczyna pisać ikony. I wyrusza w drogę. Dosłownie. Zaczyna chodzić w pieszych pielgrzymkach. Chce „przeczołgać, przepalić, w sobie coś zniszczyć”. Najpierw chodzi na krótkich dystansach. Z czasem jego wędrowanie się wydłuża, aż w 2014 roku postanawia iść do Moskwy. Z Głogowca to dystans 4 tys. kilometrów. Droga zajmuje kilka miesięcy. Jej cel ma też wymiar symboliczny – aby zrobić coś dla pojednania chrześcijan Wschodu i Zachodu.

 

 

Przykład prawdziwej, nie tylko w przenośni WĘDRÓWKI Z CHRYSTUSEM.

 

 

3 maja dwaj pielgrzymi, Wojtek i Roman polecą polskim dreamlinerem do Los Angeles żeby w pieszej pielgrzymce, „modląc się nogami”, zrobić znak Krzyża od San Francisco do Nowego Jorku i od Meksyku do Edmonton w Kanadzie.

Poziome ramię Krzyża Ameryki (Roman) poprowadzi od San Francisco na Wschodnim Wybrzeżu do Nowego Jorku na Zachodzie USA. Ramię pionowe to trasa między Edmonton w Kanadzie a Mexico City (Sanktuarium Matki Bożej z Guadelupe).

Każde z ramion liczy około 4.900 km. Pokonanie trasy zajmie około pół roku.

Mały Chór Wielkich Serc wspiera PIELGRZYMÓW MIŁOSIERDZIA [#88]

Pielgrzymka zakończy się w Nowym Jorku, w miejscu Ground Zero, na dawnych ruinach World Trade Center, gdzie Wojtek i Roman wspólnie odmówią ostatnią w tej pielgrzymce koronkę do Bożego Miłosierdzia.”aCross America” to modlitwa za Hollywood i za Krzemową Dolinę, za giełdę na Wall Street i za to co pozostało po World Trade Center, za amerykański sen o prawdziwej wolności, za prawo do życia i za godność dla każdego człowieka.Modlimy się o świat, w którym człowiek jest ważniejszy niż przedmiot, gdzie „być” znaczy więcej niż posiadać, gdzie etyka góruje nad techniką i gdzie miłosierdzie wyprzedza sprawiedliwość…Możesz wyruszyć z nami w tą pielgrzymkę – włączając się w naszą drogę duchowo, przez codzienną modlitwę za Amerykę.Dołącz do Pielgrzymów Bożego Miłosierdzia i wyrusz z nami odkrywać Nowy Świat, świat cywilizacji miłości.Zapraszamy do posłuchania wywiadu z Romkiem i Wojtkiem w Radio Warszawa przed wyjazdem:

 

 

„Krzyż Ameryki” to droga całej wspólnoty Pielgrzymów i przyjaciół.

Od 3 maja do 7 października…

 

CAŁA PRAWDA
CAŁĄ DROGĘ

 

 

Panie Romanie i Panie Wojtku! Podziwiam Waszą wiarę oraz wytrwałość. Żeby zdecydować się na podjęcie takiego trudu i ryzyka w samotności trzeba być niezwykłym człowiekiem. Niech Was dobry Bóg prowadzi!