Muszę przyznać, że prawie nigdy nie modliłam się na różańcu, do tego stopnia, że po spowiedzi prosiłam kapłana, żeby dał mi jakąkolwiek pokutę, byle nie różaniec, bo nie odmówię. Koronkę do Miłosierdzia Bożego owszem, bez problemu, inna pokuta mogła być, byle nie różaniec.
Tak to trwało, i nie miałam żadnych wyrzutów sumienia, tylko zazdrość, że inni się modlą i to cały różaniec, a ja nie mogę nawet zmówić jednej dziesiątki.W zeszłym roku szukałam jakieś piosenki na YouTube, nagłe usłyszałam Ojca Sw. Jana Pawła II, który odmawia różaniec z wiernymi.
Po prostu ciarki mnie przeszły, jak nigdy dotąd, klęknęłam i zaczęłam modlić się razem z Ojcem Świętym.
Od tego czasu, wzięłam różaniec i zaczęłam się modlić..Mocno wierzę, że to Ojciec Święty wymodlił
mi łaskę modlitwy różańcowej?
Nie tak dawno, moja przyjaciółka podrzucila mi na Messenger Grupę TEOBAŃKOLOGA. .Zdziwilam się co to za nazwa,? O co w tym chodzi?? Opierałam się, ale ze zwykłej babskiej ciekawości, weszlam na Grupę, no i już zostałam, głównie dlatego, że KSIĄDZ TEODOR, modlił się tak, że nie mogłam zrezygnować, pierwszy raz, odmawiałam różaniec z grupą i wspaniałymi przemyśleniami..pod moje życie,moje trudności i serce otwierało się, i niejednokrotnie ja płakałam, mało powiedziane jaryczał am jak nigdy dotąd..Bardzo cierpiałam na ból kolana, nie dało rady chodzić, spać,  o klękaniu nie było mowy. Tyle leków, maści i terapii.. Nic to nie dało.. Czekałam na prześwietlenie kolana, żeby się dowiedzieć co się dzieje, termin był bardzo długi.. Cierpiałam, i nie miałam żadnych sposobów na ulgę.
Podczas modlitwy wstawienniczej KSIĄDZ TEODOR, mówił, że Jezus teraz uzdrawia KOLANO,, ja w. tym samym czasie, też powiedziałam, ot tak sobie, KOLANO. W jednej chwili,ból KOLANA *USTĄPIŁ* to co się wydawało niemożliwe po ludzku, stało się możliwe przez prośbę, modlitwię
wstawienniczą KSIĘDZA TEODORA, wysłuchane zosrało przez Boga, który całkowicie wyleczył moją
noge, moje KOLANO, na które lekarz nie miał sposobu, by mi chociaż trochę ulżyć w bólu. CHWALA PANU.
?BARDZO DZIĘKUJĘ KSIĘDZU
TEODOROWI, ZA WIELKIE DARY OD BOGA???
MARYJO, TOBIE RÓWNIEŻ DZIĘKUJĘ, ZA TWOJE WSTAWIENNICTWO..U SWOJEGO
SYNA, W MOIM CIERPIENIU?
Muszę dodać, że nadal modlę się na różańcu.. Co więcej, odmawiam
NOWENNĘ POMPEJAŃSKĄ. ?
CHWALA PANU ? AMEN ?