Paweł Paul Szeliga.

Paweł Paul Szeliga.

Szczęście – już wiem co to znaczy
Błękitne niebo co dzień rano w moje oczy patrzy
Choć czasem burza: między nami bije ostry grad
Chcę z Tobą moknąć, poznawać razem świat
Jesteś jak kwiat, piękna, czysta jak poranna rosa
Zwiewna jak wiatr, który mieszka w Twoich włosach
Wiem, że nie posag, ani żadne materialne rzeczy sprawiły, że mnie kochasz,
Ty wiesz jak mnie uleczyć
Nie zniweczy żadna siła naszych planów
Niech zło nie stanie nam na drodze, w drodze do raju
Niech każda chwila razem spełni wszystkie marzenia
Te małe i te duże, tak lekko, tak od niechcenia
Co by nie było, wiedz, że zawsze możesz na mnie liczyć
Będę podporą Twoją, aż do wiecznej ciszy
Niechaj zamilknie zło, bo dzisiaj dla nas świeci słońce
Kocham Cię, moje serce aż gorące

Dodaj komentarz

Twój adres email nie zostanie opublikowany. Pola, których wypełnienie jest wymagane, są oznaczone symbolem *