Post
autor: Andej » 2022-03-06, 21:56
Niestety, zabraknie.
Putin zabronił dostarczania broni. Zaraz może oświadczyć, że każda dostawa broni zostanie potraktowana przez niego jako napaść na Związek Radziecki. I będzie miał pretekst do spuszczenia bomby jądrowej.
Dlatego teraz kombinują, jak dostarczyć te MIGi, aby go nie wkurzyć. Już odpadł pomysł, że przemalują i ukraińscy piloci pofruną nimi do siebie. Amerykanie starają się wymyślić jakiś inny sposób transportu.
Putin ma po prostu pas szachida i leci samolotem z którego część pasażerów zaatakował, a pozostałych trzyma w szachu. Wiedzą, że on ma pełną świadomość tego, że Zachód bardziej niż on boi się wojny nuklearnej. Pozwolą mu na wszystko. Tak jak nieco nad 80 lat temu pozwolili innemu geniuszowi zła. Pozwolą, ale po troszku. Najpierw pół Ukrainy. Potem kawałek Finlandii. Estonia. I tak dalej. Nie wiem jeno czy ma zamiar dojść do Odry, Haveli czy Łaby.
Niestety w tej "zdecydowanej i spójnej" postawie Zachodu jest wiele rys, wyjątków, sprzeczności. Interesy, pieniądze. Wielu traci, ktoś się bogaci. A diament zabłyśnie dopiero, gdy rozwieją się popioły. Najpierw trzeba wszystko spalić. Dopiero potem szukać skarbów.
Wydaje się, że Orwell miał rację w tym, że będą trzy mocarstwa walczące ze sobą. Nie miał racji w tym, że wojna zawsze będzie toczyła się na terytorium obojętnym dla każdego z nich. A czas dopiero pokaże, czy zawsze będzie dwóch przeciw jednemu, a sojusze będą się wciąż zmieniały.
Wszystko co piszę jest moim subiektywnym poglądem. Nigdy nie wypowiadam się w imieniu Kościoła. Moje wypowiedzi nie są autoryzowane przez Kościół.
martwego jakby latwiej zatrzymac w sumie
