Post
autor: recki » 2023-04-11, 22:09
Nie rozumiem dlaczego niektórzy tak naskoczyli na autora pytania. Aby ustalić jakim antybiotykiem leczyć zapalenie prostaty, trzeba zrobić posiew nasienia - i nie ma innego dostępnego "normalnego" sposobu, jak pozyskanie tegoż przez masturbację. Tak samo dla oceny przebiegu leczenia. Faktem jest również, że urolodzy zalecają opróżnianie gruczołu krokowego, żeby zmniejszyć ilość bakterii które się namnażają w prostacie - akurat z tym narządem jest taki problem, że jest wyjątkowo słabo podatny na antybiotyki, a opróżnienie prostaty z płynu w którym gromadzą się bakterie powinno zmniejszać stan zapalny i przyspieszać proces zdrowienia. Podobnie jak w przypadku zapalenia pęcherza - zaleca się dużo pić, aby się pozbywać bakterii z pęcherza i wypłukiwać je razem z moczem.
I ostatnia rzecz - zapalenie prostaty jest bardzo bolesne, zwłaszcza gdy gromadzi się w niej płyn nasienny - życzę sobie i innym nigdy nie przechodzić przez to schorzenie. Wydaje mi się, że niektórzy szybko zmieniliby swoje kategoryczne oceny moralne, gdyby zamiast teoretyzowania czy masturbacja jest ciężkim grzechem w przypadku badań/choroby, mieli przewlekłe zapalenie prostaty.
Autorowi - choć ten problem może go już nie dotyczyć - zasugerowałbym, żeby swoje wątpliwości przedstawił na spowiedzi, mając na uwadze że grzech ciężki występuje jeśli jest ciężka materia, pełna świadomość i pełna dobrowolność danego czynu. Grzech ciężki w ogóle jest dość trudno popełnić w normalnej sytuacji (trzeba mieć naprawdę pełną dobrowolność), a tym bardziej nie byłbym taki pewien, czy w ogóle zachodzi ostatni warunek gdy mówimy o sytuacji chorobowej, a nie o normalnym działaniu organizmu.