Jak Bóg potraktuje wyznawców innych religii po śmierci?

Eschatologiczne rozważania na temat tych trzech stanów duszy i przebywania wśród Boga i ludzi przez Niego zbawionych oraz potępionych jak i tych, którzy przechodzą oczyszczenie, by żyć z Bogiem czyści.
ODPOWIEDZ
Awatar użytkownika
Dezerter
Legendarny komentator
Legendarny komentator
Posty: 15122
Rejestracja: 24 sie 2015
Lokalizacja: Inowrocław
Has thanked: 4256 times
Been thanked: 2983 times
Kontakt:

Re: Jak Bóg potraktuje wyznawców innych religii po śmierci?

Post autor: Dezerter » 2022-08-19, 21:43

Marek_Piotrowski pisze: 2022-07-25, 07:35 Jedno co wiemy, to to, że Bóg uczyni więcej niż sprawiedliwie - uczyni miłosiernie. Nie po to za ludzi umarł, by ich nie przyjąć, jesli będzie mógł.
Nie, nie pomyliłem się: nasze potępienie jest możliwe tylko w sytuacji, gdy Wszechmogący Bóg będzie bezsilny - gdy na Sądzie wybierzemy potępienie.
Bo to będzie - nie daj Boże by była - nasza decyzja. Zapraszam http://analizy.biz/marek1962/pieklo.pdf
W tym miejscy , gdy czytam , że
na Sądzie to my wybierzemy
czyli Marek powtarza błędne nauczanie min o. Szustaka
jestem zobowiązany przytoczyć co Biblia mówi na ten temat
a bardzo dobrze i solidnie zrobił to Mikołaj Kapusta można od 14 minuty
Ostatnio zmieniony 2022-08-19, 21:46 przez Dezerter, łącznie zmieniany 1 raz.
Nie czyńcie tak jak ci przeciw którym występujecie.

Awatar użytkownika
Andej
Legendarny komentator
Legendarny komentator
Posty: 22636
Rejestracja: 20 lis 2016
Been thanked: 4222 times

Re: Jak Bóg potraktuje wyznawców innych religii po śmierci?

Post autor: Andej » 2022-08-19, 21:54

To jest nasz wybór, ale decyzja Boga.
Wszystko co piszę jest moim subiektywnym poglądem. Nigdy nie wypowiadam się w imieniu Kościoła. Moje wypowiedzi nie są autoryzowane przez Kościół.

Awatar użytkownika
Dezerter
Legendarny komentator
Legendarny komentator
Posty: 15122
Rejestracja: 24 sie 2015
Lokalizacja: Inowrocław
Has thanked: 4256 times
Been thanked: 2983 times
Kontakt:

Re: Jak Bóg potraktuje wyznawców innych religii po śmierci?

Post autor: Dezerter » 2022-08-19, 22:13

Andej pisze: 2022-08-19, 21:54 To jest nasz wybór, ale decyzja Boga.
Andeju, ale wiesz dobrze, że 99% wybierze zbawienie, tylko jakieś kompletne freeki odrzucą Boga
czy według ciebie (Marka też pytam) Bóg uszanuje nasz wybór?
Nie czyńcie tak jak ci przeciw którym występujecie.

Awatar użytkownika
sądzony
Legendarny komentator
Legendarny komentator
Posty: 13906
Rejestracja: 20 lut 2020
Lokalizacja: zachodniopomorskie
Wyznanie: Chrześcijanin
Has thanked: 2036 times
Been thanked: 2224 times

Re: Jak Bóg potraktuje wyznawców innych religii po śmierci?

Post autor: sądzony » 2022-08-19, 22:18

Moim zdaniem Bóg uszanuje nasz wybór, ale ta liczba 99%, racjonalnie myśląc, wydaje mi się przesadzona. Choć osobiście wierzę i chciałbym, by było to 100%.
"W owym dniu poznacie, że Ja jestem w Ojcu moim, a wy we Mnie i Ja w was." J 14.20

Awatar użytkownika
Marek_Piotrowski
Legendarny komentator
Legendarny komentator
Posty: 19256
Rejestracja: 1 cze 2016
Wyznanie: Katolicyzm
Has thanked: 2651 times
Been thanked: 4674 times
Kontakt:

Re: Jak Bóg potraktuje wyznawców innych religii po śmierci?

Post autor: Marek_Piotrowski » 2022-08-19, 22:42

Andeju, ale wiesz dobrze, że 99% wybierze zbawienie, tylko jakieś kompletne freeki odrzucą Boga
Skąd takie (fałszywe) mniemanie?
czy według ciebie (Marka też pytam) Bóg uszanuje nasz wybór?
Tak,tylko dlatego w ogóle piekło istnieje, że Bóg szanuje nasze wybory.

Awatar użytkownika
Andej
Legendarny komentator
Legendarny komentator
Posty: 22636
Rejestracja: 20 lis 2016
Been thanked: 4222 times

Re: Jak Bóg potraktuje wyznawców innych religii po śmierci?

Post autor: Andej » 2022-08-20, 07:11

Dezerter pisze: 2022-08-19, 22:13
Andej pisze: 2022-08-19, 21:54 To jest nasz wybór, ale decyzja Boga.
Andeju, ale wiesz dobrze, że 99% wybierze zbawienie, tylko jakieś kompletne freeki odrzucą Boga
czy według ciebie (Marka też pytam) Bóg uszanuje nasz wybór?
Nie wiem. Nie mam pojęcia. Kościół też nie wypowiadał się w tej kwestii.
Ale chciałbym i modlę się o to, aby nie 99%, ale 100%. Jestem przekonany, że każdy trafiający do piekła (także spośród tych, którzy nie wierzą w jego istnienie) jest porażką naszą i "przykrością" dla Boga.

Jednak obawiam się, że wiele osób wybierze w godzinie sądu to, co uważać będzie dla siebie za dobre. I świadomie wybierze piekło, które wydawać im się będzie "ich niebem".

Uważam, że Bóg jest konsekwentny. I nie odbiera człowiekowi daru, którym obdarował, czyli wolnej woli. Każdy ma rozum i wolną wolę. Gdyby Bóg nie szanował tego, to wszyscy bylibyśmy niewolnikami jak w jakimś super totalitarnym systemie. Przecież może wszystko.
Dezerter pisze: 2022-08-19, 22:13 czy według ciebie (Marka też pytam) Bóg uszanuje nasz wybór?
Odpowiem pytaniem: Czy jesteś przekonany, że Bóg może chcieć gwałcić (wolę) człowieka? Skąd taki pomysł?
Wszystko co piszę jest moim subiektywnym poglądem. Nigdy nie wypowiadam się w imieniu Kościoła. Moje wypowiedzi nie są autoryzowane przez Kościół.

Awatar użytkownika
Abstract
Zasłużony komentator
Zasłużony komentator
Posty: 2577
Rejestracja: 27 cze 2021
Has thanked: 160 times
Been thanked: 419 times

Re: Jak Bóg potraktuje wyznawców innych religii po śmierci?

Post autor: Abstract » 2022-08-20, 13:30

Dezerter pisze: 2022-08-19, 22:13 Andeju, ale wiesz dobrze, że 99% wybierze zbawienie, tylko jakieś kompletne freeki odrzucą Boga
Upadli aniołowie to kompletne freeki?
Szatan przez pychę odrzucił Boga. Ludzie przez pychę mogą zrobić to samo, ponieważ ustalili sobie własny kodeks moralny, odrzucając ten dany od Stwórcy.
Zobacz ilu ateistów skupia się nad tym aby oczernić Boga w którego nie wierzą. Po co oczerniać coś w co się nie wierzy? Po co robić z Boga sadystę?
Jak ktoś kto nie poznał Boga może Go wybrać za życia? Loteria zbawienia? Oparcie się tylko i wyłącznie o naturalne prawo moralne bez możliwości wyboru Stwórcy?

Dodano po 37 minutach 40 sekundach:
@Dezerter przykład na gorącą. Przeczytaj ostatni akapit wpisu Tomka
viewtopic.php?p=297783#p297782
Ostatnio zmieniony 2022-08-20, 13:31 przez Abstract, łącznie zmieniany 1 raz.
Bóg nie adoptował nas po innym bogu.

Awatar użytkownika
Dezerter
Legendarny komentator
Legendarny komentator
Posty: 15122
Rejestracja: 24 sie 2015
Lokalizacja: Inowrocław
Has thanked: 4256 times
Been thanked: 2983 times
Kontakt:

Re: Jak Bóg potraktuje wyznawców innych religii po śmierci?

Post autor: Dezerter » 2022-08-20, 16:13

Marek_Piotrowski pisze: 2022-08-19, 22:42
Andeju, ale wiesz dobrze, że 99% wybierze zbawienie, tylko jakieś kompletne freeki odrzucą Boga
Skąd takie (fałszywe) mniemanie?
Z mojej głowy oczywiście - przykład
staje przed Jezusem, po śmierci zatwardziały hedonista, który na imprezach przeżył całe życie na zasadzie hulaj dusza piekła nie ma - muzyka, trawa, wódka, zabawa i mnóstwo wyrwanych panienek. Żaden ateista, żaden satanista, ot zwyczajny facet niewierzący w "jakieś piekła i straszenia gadania księży", "a życie jest przecież krótkie i pić się chce" -- słyszeliście zapewne wiele razy podobne teksty
więc
staje taki człowiek po śmierci przed Jezusem, widzi cały jego majestat, miłośc, światłość i uświadamia sobie, że ci księża, to chyba mieli rację
więc co robi 99% normalnych ludzi
"Jezu wybacz, przepraszam za moje grzechy, ja nie wiedziałem " itp oczywiście wybiera zbawienie, bo pamięta co nieco czym jest piekło :-ss
Z tego co wszyscy twierdzicie - Jezus uszanuje jego wybór i da mu zbawienie
no nie takie chrześcijaństwo ja znam :!: *-:)
A jeśli potwierdzicie mi tak jednak będzie
to rzucam szafarstwo, ewangelizację, forum i doradzanie narzeczonym jak żyć cnotliwie
i zaczynam imprezowanie na całego - kto ze mną? :ymparty:
czy według ciebie (Marka też pytam) Bóg uszanuje nasz wybór?
Tak,tylko dlatego w ogóle piekło istnieje, że Bóg szanuje nasze wybory.
Dzięki za potwierdzenie, że uszanuje, Andej, Sądzony, Abstrakt też mnie uspakajają :ympeace: \:D/ , że imprezować mogę do woli ...

ps
Nawet moja żona, której to przeczytałem się z wami zgadza - koniec świata %-( x_x ~x(
Ostatnio zmieniony 2022-08-20, 16:36 przez Dezerter, łącznie zmieniany 2 razy.
Nie czyńcie tak jak ci przeciw którym występujecie.

Awatar użytkownika
Marek_Piotrowski
Legendarny komentator
Legendarny komentator
Posty: 19256
Rejestracja: 1 cze 2016
Wyznanie: Katolicyzm
Has thanked: 2651 times
Been thanked: 4674 times
Kontakt:

Re: Jak Bóg potraktuje wyznawców innych religii po śmierci?

Post autor: Marek_Piotrowski » 2022-08-20, 16:24

Nie gniewaj się, ale dość powierzchownie do tego podchodzisz. Nie ma większego cynika niż szatan. Gdyby było możliwe takie "cwaniakowanie" szatan byłby w Niebie.

Awatar użytkownika
Dezerter
Legendarny komentator
Legendarny komentator
Posty: 15122
Rejestracja: 24 sie 2015
Lokalizacja: Inowrocław
Has thanked: 4256 times
Been thanked: 2983 times
Kontakt:

Re: Jak Bóg potraktuje wyznawców innych religii po śmierci?

Post autor: Dezerter » 2022-08-20, 16:39

Marek_Piotrowski pisze: 2022-08-20, 16:24 Nie gniewaj się, ale dość powierzchownie do tego podchodzisz. Nie ma większego cynika niż szatan. Gdyby było możliwe takie "cwaniakowanie" szatan byłby w Niebie.
Nie zgadzam się całkowicie- szatan i mu podobni to to 1%, którzy walczą z Bogiem i będą walczyć nawet po śmierci swojej
ja rozważam wpływ waszego niechrześcijańskiego nauczania na zwykłego człowieka :ymblushing: #-o :-w
wykaż gdzie zrobiłem błąd w moim rozumowaniu?

Dodano po 2 minutach 33 sekundach:
Moja żona dała mi właśnie przykład łotra (być może hedonisty) z krzyża, któremu Jezus powiedział , że będzie z nim w raju
i na ten argument, to za bardzo nie potrafię odpowiedzieć :-?
Nie czyńcie tak jak ci przeciw którym występujecie.

Awatar użytkownika
Andej
Legendarny komentator
Legendarny komentator
Posty: 22636
Rejestracja: 20 lis 2016
Been thanked: 4222 times

Re: Jak Bóg potraktuje wyznawców innych religii po śmierci?

Post autor: Andej » 2022-08-20, 17:12

Dezerter pisze: 2022-08-20, 16:13 "Jezu wybacz, przepraszam za moje grzechy, ja nie wiedziałem " itp oczywiście wybiera zbawienie, bo pamięta co nieco czym jest piekło
Z tego co wszyscy twierdzicie - Jezus uszanuje jego wybór i da mu zbawienie
no nie takie chrześcijaństwo ja znam
Dezerter pisze: 2022-08-20, 16:41 ja rozważam wpływ waszego niechrześcijańskiego nauczania na zwykłego człowieka
Dezerter pisze: 2022-08-20, 16:13 A jeśli potwierdzicie mi tak jednak będzie
to rzucam szafarstwo, ewangelizację, forum i doradzanie narzeczonym jak żyć cnotliwie
Nie powiemy. Zamiast tego zacytujemy Katechizm. Może słowo zapisane w KK będzie mieć większą moc, niż to co napisaliśmy. Ale, jeśli uwierzysz w to, co poniżej (nie wybrałem wszystkich fragmentów z czystego lenistwa), to jednak nie porzucaj swojej posługi. Ale dostosuj ją do Nauki Kościoła.

208 … Ponieważ jednak Bóg jest święty, może przebaczyć człowiekowi, który uznaje przed Nim, że jest grzesznikiem …
210 … Mojżesz wyznaje wówczas, że Pan jest Bogiem, który przebacza
277 Bóg okazuje swoją wszechmoc, odwracając nas od naszych grzechów i przez łaskę
utwierdzając nas na nowo w swojej przyjaźni "Boże, Ty przez przebaczenie i litość najpełniej
okazujesz swoją wszechmoc..."
979 … Z tej racji Chrystus dał Kościołowi <<klucze>> Królestwa niebieskiego, mocą których mógłby przebaczyć każdemu grzesznikowi żałującemu za grzechy popełnione po chrzcie świętym aż do ostatniego dnia życia".
982 Nie ma takiej winy, nawet najcięższej, której nie mógłby odpuścić Kościół święty. "Nie ma nikogo tak niegodziwego i winnego, kto nie powinien być pewny przebaczenia, jeśli tylko jego żal jest szczery". Chrystus, który umarł za wszystkich ludzi, pragnie, by w Jego Kościele bramy przebaczenia były zawsze otwarte dla każdego, kto odwraca się od Grzechu.
1020 Chrześcijanin, który łączy własną śmierć ze śmiercią Jezusa, widzi śmierć jako przyjście do Niego i jako wejście do życia wiecznego. Gdy Kościół po raz ostatni wypowiedział nad umierającym chrześcijaninem słowa przebaczenia i rozgrzeszenia Chrystusa, gdy naznaczył go po raz ostatni umacniającym namaszczeniem i w Wiatyku dał mu Chrystusa jako pokarm na drogę, mówi do niego ze spokojną pewnością.
1422 "Ci zaś, którzy przystępują do sakramentu pokuty, otrzymują od miłosierdzia Bożego przebaczenie zniewagi wyrządzonej Bogu i równocześnie dostępują pojednania z Kościołem, któremu, grzesząc, zadali ranę, a który przyczynia się do ich nawrócenia miłością, przykładem i modlitwą".
1434 … Obok radykalnego oczyszczenia, jakiego dokonuje chrzest lub męczeństwo, wymienia się jako środek otrzymania przebaczenia grzechów: wysiłki podejmowane w celu pojednania się z bliźnim, łzy pokuty, troskę o zbawienie bliźniego22, wstawiennictwo świętych i praktykowanie miłości, która "zakrywa wiele grzechów" (1 P 4, 8).

Dezerter pisze: 2022-08-20, 16:41 Nie zgadzam się całkowicie- szatan i mu podobni to to 1%, którzy walczą z Bogiem i będą walczyć nawet po śmierci swojej
Tu, akurat, masz rację. Z wyjątkiem 1% (zastanawiam się, skąd znasz statystykę?).
Wszystko co piszę jest moim subiektywnym poglądem. Nigdy nie wypowiadam się w imieniu Kościoła. Moje wypowiedzi nie są autoryzowane przez Kościół.

Awatar użytkownika
Marek_Piotrowski
Legendarny komentator
Legendarny komentator
Posty: 19256
Rejestracja: 1 cze 2016
Wyznanie: Katolicyzm
Has thanked: 2651 times
Been thanked: 4674 times
Kontakt:

Re: Jak Bóg potraktuje wyznawców innych religii po śmierci?

Post autor: Marek_Piotrowski » 2022-08-20, 17:27

„Niebo Chrystusa opiera się na wolności, pozwalającej potępionym chcieć własnego potępienia.
Specyfiką chrześcijaństwa jest przekonanie o wolności człowieka i o powadze ludzkiego życia”
(...)poprzez śmierć człowiek wkracza w rzeczywistość niczym nie przesłonioną, wkracza w prawdę. Zajmuje teraz takie miejsce, jakie mu się rzeczywiście należy. Skończyła się maskarada, fikcje i pozory. Człowiek jest już tylko tym, kim jest w rzeczywistości. Sąd polega na zrzuceniu wszystkich masek, ktore dokonuje się w śmierci. Sąd jest samą prawdą, objawieniem się prawdy. Ale ta prawda nie jest jakimś obojętnym neutrum.
(...)
Przepaść, ktora nazywamy piekłem, wybiera sobie sam człowiek. Rzecz polega w istocie na tym, że człowiek chce być całkowicie samodzielny. Piekło to chcieć być tylko sobą, wynik zamknięcia się człowieka w sobie. I na odwrót-do istoty tego, co nazywamy niebem należy, że można je tylko otrzymać, tak jak piekło można tylko dać sobie. Niebo, wypełnienie miłości, jest zawsze darem. Piekło jest osamotnieniem tego, który nie chce niczego przyjąć, odrzuca swój status żebraka i chce polegać na sobie (...)"
/J.Ratzinger „Śmierć i życie wieczne”/

Św. Katarzyna z Genui (ok. 1500 r.) twierdzi, że Bóg otwiera bramy nieba każdemu, a potępieni rzucają się sami w otchłanie piekielne, ponieważ nienawiść do Boga jaką żywią, sprawia, że stan niebieskiej szczęśliwości byłby dla nich torturą gorszą od piekła.

„Dusza będzie potępiona tylko ta, która chce”/Dzienniczek św. Faustyny Kowalskiej,1452/

„Ogniem piekielnym byłaby - trudno się dziwić temu, że w Kościele rzadko kto tę myśl podejmuje - ta sama nieskończona miłość Boża, która jest szczęściem zbawionych. Quod erit iucunditas mentibus nitidis, hoc erit poena maculosis - mówił papież Leon Wielki. „To, co dla dusz jasnych będzie szczęściem, dla zbrukanych stanowić będzie karę” (Św. Leon Wielki, De beatitudinibus, hom.95,8). Krótko mówiąc, człowiek może się doprowadzić do takiej negacji Boga, że całym sobą nie chce, żeby Bóg był. A Bóg po prostu jest. I nie może przestać być sobą, czyli Bogiem. Nie może przestać być wszechobecną Miłością. Owszem, tutaj, na ziemi, człowiek może ogłosić Jego nieistnienie, albo swoją wolę, że nie chce mieć z Nim nic wspólnego. Jednak po śmierci rzeczywistość Boga stanie przed każdym z nas bezpośrednio. Tam nie da się być poza wszechobecną Bożą Miłością. Nieobecność Boga dla potępionych polegałaby na całoosobowym skurczu protestu przeciwko temu, że Bóg jest Miłością, oraz przeciwko temu, że jest się zanurzonym w Bożej Miłości.” (Jacek Salij OP, O czyśćcu i teloniach. Uwagi na marginesie lektury „Duszy po śmierci" O. Serafina Rose'a, „Fronda" nr 32, 2004, s. 46-53)

Czemu odmawiają zbawienia? Na czym polega ten "sąd"?
„A sąd polega na tym, że światło przyszło na świat, lecz ludzie bardziej umiłowali ciemność aniżeli światło: bo złe były ich uczynki.
Każdy bowiem, kto się dopuszcza nieprawości, nienawidzi światła i nie zbliża się do światła
, aby nie potępiono jego uczynków.
Kto spełnia wymagania prawdy, zbliża się do światła, aby się okazało, że jego uczynki są dokonane w Bogu.”
/J 3,19-21/

Awatar użytkownika
Abstract
Zasłużony komentator
Zasłużony komentator
Posty: 2577
Rejestracja: 27 cze 2021
Has thanked: 160 times
Been thanked: 419 times

Re: Jak Bóg potraktuje wyznawców innych religii po śmierci?

Post autor: Abstract » 2022-08-20, 17:44

Dezerter pisze: 2022-08-20, 16:13 Dzięki za potwierdzenie, że uszanuje, Andej, Sądzony, Abstrakt też mnie uspakajają :ympeace: \:D/ , że imprezować mogę do woli ...
Pomijasz bardzo ważny aspekt. Bóg zna nasze serca. Skoro Dezerter chce szaleć z planem że finalnie wybierze Boga i On o wszystkim zapomni co Dezerter planował w ramach wg jego naiwnej miłości Boga to już jest stracony. Łotr nie planował złego życia z wisienką na torcie w postaci jednego wzruszającego hasła do Jezusa żeby załatwić sobie bilet do raju. Dezerter ale ty to wiesz, to pewnie emocje.
Ostatnio zmieniony 2022-08-20, 17:46 przez Abstract, łącznie zmieniany 2 razy.
Bóg nie adoptował nas po innym bogu.

Awatar użytkownika
Dezerter
Legendarny komentator
Legendarny komentator
Posty: 15122
Rejestracja: 24 sie 2015
Lokalizacja: Inowrocław
Has thanked: 4256 times
Been thanked: 2983 times
Kontakt:

Re: Jak Bóg potraktuje wyznawców innych religii po śmierci?

Post autor: Dezerter » 2022-08-20, 18:21

Andej pisze: 2022-08-20, 17:12
Dezerter pisze: 2022-08-20, 16:13 "Jezu wybacz, przepraszam za moje grzechy, ja nie wiedziałem " itp oczywiście wybiera zbawienie, bo pamięta co nieco czym jest piekło
Z tego co wszyscy twierdzicie - Jezus uszanuje jego wybór i da mu zbawienie
no nie takie chrześcijaństwo ja znam
Dezerter pisze: 2022-08-20, 16:41 ja rozważam wpływ waszego niechrześcijańskiego nauczania na zwykłego człowieka
Dezerter pisze: 2022-08-20, 16:13 A jeśli potwierdzicie mi tak jednak będzie
to rzucam szafarstwo, ewangelizację, forum i doradzanie narzeczonym jak żyć cnotliwie
Nie powiemy. Zamiast tego zacytujemy Katechizm. Może słowo zapisane w KK będzie mieć większą moc, niż to co napisaliśmy. Ale, jeśli uwierzysz w to, co poniżej (nie wybrałem wszystkich fragmentów z czystego lenistwa), to jednak nie porzucaj swojej posługi. Ale dostosuj ją do Nauki Kościoła.

208 … Ponieważ jednak Bóg jest święty, może przebaczyć człowiekowi, który uznaje przed Nim, że jest grzesznikiem …
210 … Mojżesz wyznaje wówczas, że Pan jest Bogiem, który przebacza
277 Bóg okazuje swoją wszechmoc, odwracając nas od naszych grzechów i przez łaskę
utwierdzając nas na nowo w swojej przyjaźni "Boże, Ty przez przebaczenie i litość najpełniej
okazujesz swoją wszechmoc..."
979 … Z tej racji Chrystus dał Kościołowi <<klucze>> Królestwa niebieskiego, mocą których mógłby przebaczyć każdemu grzesznikowi żałującemu za grzechy popełnione po chrzcie świętym aż do ostatniego dnia życia".
982 Nie ma takiej winy, nawet najcięższej, której nie mógłby odpuścić Kościół święty. "Nie ma nikogo tak niegodziwego i winnego, kto nie powinien być pewny przebaczenia, jeśli tylko jego żal jest szczery". Chrystus, który umarł za wszystkich ludzi, pragnie, by w Jego Kościele bramy przebaczenia były zawsze otwarte dla każdego, kto odwraca się od Grzechu.
1020 Chrześcijanin, który łączy własną śmierć ze śmiercią Jezusa, widzi śmierć jako przyjście do Niego i jako wejście do życia wiecznego. Gdy Kościół po raz ostatni wypowiedział nad umierającym chrześcijaninem słowa przebaczenia i rozgrzeszenia Chrystusa, gdy naznaczył go po raz ostatni umacniającym namaszczeniem i w Wiatyku dał mu Chrystusa jako pokarm na drogę, mówi do niego ze spokojną pewnością.
1422 "Ci zaś, którzy przystępują do sakramentu pokuty, otrzymują od miłosierdzia Bożego przebaczenie zniewagi wyrządzonej Bogu i równocześnie dostępują pojednania z Kościołem, któremu, grzesząc, zadali ranę, a który przyczynia się do ich nawrócenia miłością, przykładem i modlitwą".
1434 … Obok radykalnego oczyszczenia, jakiego dokonuje chrzest lub męczeństwo, wymienia się jako środek otrzymania przebaczenia grzechów: wysiłki podejmowane w celu pojednania się z bliźnim, łzy pokuty, troskę o zbawienie bliźniego22, wstawiennictwo świętych i praktykowanie miłości, która "zakrywa wiele grzechów" (1 P 4, 8).
Andeju Kościół od 2000 lat naucza (i ja się z tym całkowicie zgadzam) że
79 … Z tej racji Chrystus dał Kościołowi <<klucze>> Królestwa niebieskiego, mocą których mógłby przebaczyć każdemu grzesznikowi żałującemu za grzechy popełnione po chrzcie świętym aż do ostatniego dnia życia".
Kościół po raz ostatni wypowiedział nad umierającym chrześcijaninem słowa przebaczenia i rozgrzeszenia Chrystusa, gdy naznaczył go po raz ostatni umacniającym namaszczeniem i w Wiatyku dał mu Chrystusa jako pokarm na drogę, mówi do niego ze spokojną pewnością.
1422 "Ci zaś, którzy przystępują do sakramentu pokuty, otrzymują od miłosierdzia Bożego przebaczenie
A nie tak jak wy twierdzicie, że po śmierci grzesznik sobie wybierze zbawienie czy nie #-o [-x
nigdzie w tym co zacytowałeś nic takiego nie podałeś na potwierdzenie tych bezpodstawnych i niebiblijnych twierdzeń
więc .... od jutra zaczynam imprezowanie B-)

Dodano po 4 minutach 46 sekundach:
Abstract pisze: 2022-08-20, 17:44
Dezerter pisze: 2022-08-20, 16:13 Dzięki za potwierdzenie, że uszanuje, Andej, Sądzony, Abstrakt też mnie uspakajają :ympeace: \:D/ , że imprezować mogę do woli ...
Pomijasz bardzo ważny aspekt. Bóg zna nasze serca. Skoro Dezerter chce szaleć z planem że finalnie wybierze Boga i On o wszystkim zapomni co Dezerter planował w ramach wg jego naiwnej miłości Boga to już jest stracony. Łotr nie planował złego życia z wisienką na torcie w postaci jednego wzruszającego hasła do Jezusa żeby załatwić sobie bilet do raju. Dezerter ale ty to wiesz, to pewnie emocje.
Podałem przykład hedonisty, który też wiedział i słyszał o Bogu i piekle, ale nie uwierzył i wybrał imprezowe życie - co w jego przypadku podtrzymujesz dalej swoje?
A ty jakie dokumenty Kościoła masz na poparcie swoich twierdzeń?, bo Andej nic konkretnego w temacie wybory po śmierci nie podał

Dodano po 27 minutach 24 sekundach:
Marku, dzięki za materiały, czytam po 3 razy by dojrzeć to wasze twierdzenie, że po śmierci człowiek wybiera zbawienie czy potępienie i ....
nie widzę
widzę natomiast:
poprzez śmierć człowiek wkracza w rzeczywistość niczym nie przesłonioną, wkracza w prawdę. Zajmuje teraz takie miejsce, jakie mu się rzeczywiście należy.
czyli nie wybiera nic i o niczym nie decyduje a "zajmuje miejsce, które mu się należy, czyli na jakie sobie swoim życiem zapracował/zasłużył

- ale szukam dalej teraz u Ratzingera...
I na odwrót-do istoty tego, co nazywamy niebem należy, że można je tylko otrzyma
ups! chyba szef Kongregacji Nauki Wiary się pomylił :ymblushing: jakie otrzymać :?: :!: (od kogo a raczej KOGO ?)
według moich adwersarzy powyższy tekst Ratzingera powinien brzmieć :
I na odwrót-do istoty tego, co nazywamy niebem należy, że można je tylko sobie wybrać a Jezus uszanuje nasz wybór %-( :-q

Św. Katarzyna i Faustyna
- wiesz Marku co sądzę o objawieniach prywatnych, a nawet jeśli to nie objawienie, to sam wiesz, że nawet Tomasz i Augustyn się mylili, więc nie będę na tym tekście opierał swojego zbawienia

- ale szukam dalej ...
O. Salij i Leon Wielki nic nie mówią o tym, że to my ...
jest natomiast
Krótko mówiąc, człowiek może się doprowadzić do takiej negacji Boga, że całym sobą nie chce, żeby Bóg był.
ten tekst jest jasno i wyraźnie o naszej decyzji podczas życia, bo po śmierci przecież już wie, że Bóg jest
Ostatnio zmieniony 2022-08-20, 19:43 przez Dezerter, łącznie zmieniany 4 razy.
Nie czyńcie tak jak ci przeciw którym występujecie.

Awatar użytkownika
Jozek
Złoty mówca
Złoty mówca
Posty: 7337
Rejestracja: 18 lut 2020
Has thanked: 1181 times
Been thanked: 708 times

Re: Jak Bóg potraktuje wyznawców innych religii po śmierci?

Post autor: Jozek » 2022-08-20, 19:49

W tych rozwazaniach i interpretacjach pomieszane sa rozne wypowiedzi dotyczace roznych tlumaczen tego samego.
Co do wyboru, to owszem wybor mamy caly czas za zycia, niestety tam gdzie sie znajdziemy po smierci to fakt ze to nasz wybor, ale dokonany za zycia, a dokladnie wybory dokonywane podczas calego zycia, bo to one nas ksztaltuja i utrwalaja sie w nas. W zasadzie to mozna by powiedziec ze nasze wybory to my sami i tacy jacy jestesmy wedlug swoich wyborow, tacy przejdziemy na tamten swiat. koniec, kropka, nic nas juz nie bedzie w stanie zmienic i nic ponad to co za zycia wybieralismy nie wybierzemy.
Imprezowanie cale zycie to nic innnego jak psucie samego siebie przez cale zycie. Tacy jacy sie tym swoim zyciem uksztaltujemy, tacy pozostaniemy na zawsze.
No chyba ze ktos bedzie mial taka mozliwosc nawrocenia jak ten zloczynca ukrzyzowany obok Jezusa.
Ostatnio zmieniony 2022-08-20, 19:51 przez Jozek, łącznie zmieniany 1 raz.
Moje wypowiedzi sa nieautoryzowane przez Kosciol.

ODPOWIEDZ

Wróć do „Niebo, piekło, czyściec”