Definicja ateizmu
- CiekawaXO
- Złoty mówca
- Posty: 6460
- Rejestracja: 12 mar 2023
- Has thanked: 891 times
- Been thanked: 726 times
- Kontakt:
Re: Definicja ateizmu
A może ktoś sobie ceni bardziej Boga niż Prawdę od ateistów?
I co wtedy?
Czemu chcesz ingerować w czyiś światopogląd?
I co wtedy?
Czemu chcesz ingerować w czyiś światopogląd?
- Andej
- Legendarny komentator
- Posty: 22636
- Rejestracja: 20 lis 2016
- Been thanked: 4222 times
Re: Definicja ateizmu
Dokładnie tak, jak ja. No, prawie. Gdyż nie wierzę w to, że można udowodnić (fizycznie) coś, co należy do sfery wiary. Sceptycznie podchodzę do takiej mrzonki.
Nie mam takiej pewności. Ale słusznie dystansujesz się zaznaczając, że to się jeno wydaje.
Wszystko co piszę jest moim subiektywnym poglądem. Nigdy nie wypowiadam się w imieniu Kościoła. Moje wypowiedzi nie są autoryzowane przez Kościół.
- kazik95
- Biegły forumowicz
- Posty: 1807
- Rejestracja: 20 lis 2023
- Has thanked: 463 times
- Been thanked: 225 times
Re: Definicja ateizmu
Dla mnie Bóg to kwestia bardziej egzystencjalna niż kwestia dowodów na jego istnienie.
Prawda jest ważna, ale bardziej w kategoriach relacji niż obiektu.
Ale to tylko moje podejście. Może egoistyczne i mało ambitne, ale pozwala mi pozbyć się niepokoju i mieć harmonię w życiu.
Prawda jest ważna, ale bardziej w kategoriach relacji niż obiektu.
Ale to tylko moje podejście. Może egoistyczne i mało ambitne, ale pozwala mi pozbyć się niepokoju i mieć harmonię w życiu.
O, jak dobre życie mam do zaoferowania pod Panowaniem Bożym ludziom, którzy dzisiaj są w kiepskiej kondycji duchowej/psychicznej
[Jezus - Kazanie na Górze]
[Jezus - Kazanie na Górze]
- Abstract
- Zasłużony komentator
- Posty: 2583
- Rejestracja: 27 cze 2021
- Has thanked: 160 times
- Been thanked: 420 times
Re: Definicja ateizmu
Sceptycy greccy twierdzili że nie da się dojść do prawdy w ogóle, czasami w dość przewrotny sposób.Sceptycyzm filozoficzny to pogląd filozoficzny, podważający pełną wiarygodność ludzkiego poznania. Jego początki sięgają czasów starożytnej Grecji, zaś za pierwszy etap sceptycyzmu uznaje się tzw. Pirronizm stworzony przez Pyrrona z Elidy, który nauczał jak osiągnąć spokój ducha i szczęście.
Tu nawet nie o to chodzi. Światopogląd trzeba szlifować, tylko tak się go uszczelnia/modyfikuje/zmienia.
Gdybym był ateistą bałbym się bardziej innych ateistów niż Chrześcijan, to nie znaczy że wszystkich, ale ateistom dużo łatwiej dojść do takiego relatywizmu moralnego że zaczną uzasadniać np obozy koncentracyjne. Ateista może podważyć każdą zasadę moralną powołując się na relatywizm, u wierzącego zasady pochodzą od Boga, od kogoś kto wie lepiej, w zasadzie wie wszystko.
Ostatnio zmieniony 2024-02-23, 18:19 przez Abstract, łącznie zmieniany 1 raz.
Bóg nie adoptował nas po innym bogu.
- CiekawaXO
- Złoty mówca
- Posty: 6460
- Rejestracja: 12 mar 2023
- Has thanked: 891 times
- Been thanked: 726 times
- Kontakt:
Re: Definicja ateizmu
Ojjjj, nawet katolik może być relatywistą, i zacząć usprawiedliwiać krycie pedofilów w imię wyższego dobra, albo krucjaty, albo ewangelizowanie siłą w imię czegoś tam.
- Hildegarda
- Super gaduła
- Posty: 1356
- Rejestracja: 17 maja 2022
- Has thanked: 206 times
- Been thanked: 203 times
Re: Definicja ateizmu
Podejrzewam, że gdybyś poszedł z takim stwierdzeniem na jakąś grupę filozoficzną, to wykazano by Ci, że wiele rzeczy w życiu codziennym przyjmujesz na wiarę. Nie możesz mieć pewności nawet co do tego czy Twój mózg odbiera rzeczywistość obiektywnie, realną, taką jaka faktycznie jest, nie masz pewności czy nie żyjesz w jakiejś symulacji itp.
I ile takich tematów naukowych możesz w 100% potwierdzić? Bo z tego co mi na innym forum tłumaczyli fizycy, to nawet przy dowodach empirycznych istnieje ryzyko błędu, a co tu dopiero mówić o różnych hipotezach, na które nie ma takich dowodów.Tomek_T pisze: ↑2024-02-23, 14:23 W życiu codziennym oczywiście, jeśli ktoś mi coś mówi o sobie, np "lubię lody" to nie weryfikuję tego naukowo. Ale jeśli ktoś mi mówi np. "byłem w Chinach i tam nie ma grubych ludzi", to sprawdzam. I irytuję wielu ludzi:) jeśli nie mam jak sprawdzić to pozostaję sceptyczny do czasu Poznania dowodów.
Pojęcie naturalny/ponadnaturalny jest tu umowne, bo niektóre tematy kiedyś uważano za ponadnaturalne, a obecnie są naturalne (w sensie badane naukowo) i tak samo może być w przyszłości z innymi tematami, więc jeśli chcesz być konsekwentny w swoim sceptycyźmie, to również tematu świadomości nie możesz przypisywać temu co obecnie uznajesz za naturalne (rozumiem, że zgodne ze światopoglądem materialistycznym), jeśli nie masz na to niezbitych dowodów. Postawa sceptyczna w tym przypadku nie może być interpretowaniem nie udowodnionych tematów pod światopoglad materialistyczny, bo nie ma absolutnie żadnego powodu, żeby go uznawać za bazę/podstawę, z której się wychodzi i wszystkie badania interpretować tak, by się z nim zgadzały.
Mamy choćby przykład fizyki kwantowej, która narobiła sporo zamieszania i co mają teraz powiedzieć fizycy, którzy wcześniej byli przekonani, że stara fizyka jest prawdą? Masz tu Dragana:
Mechanika kwantowa i upadek starej fizyki | Andrzej Dragan
Rozumiem i nie twierdzę, że Ty się do takich zaliczasz, ale tacy ateiści o jakich napisałam również są
Z jednej strony tak, a z drugiej widzę brak konsekwentnego podejścia i upieranie się, że wcale tak nie jest, czy wręcz wymaganie różnych zasad moralnych od innych. To jest oczywiście dobre, że ateiści są moralni, ale chodzi mi tu o samą kwestię bycia konsekwentnym, zwłaszcza gdy takie wypieranie tego tematu następuje przy światopoglądzie materialistycznym, bo wiadomo ateistami mogą być też np. buddyści, a oni kładą nacisk na rozwój duchowy i moralny.Abstract pisze: ↑2024-02-23, 18:14 Gdybym był ateistą bałbym się bardziej innych ateistów niż Chrześcijan, to nie znaczy że wszystkich, ale ateistom dużo łatwiej dojść do takiego relatywizmu moralnego że zaczną uzasadniać np obozy koncentracyjne. Ateista może podważyć każdą zasadę moralną powołując się na relatywizm, u wierzącego zasady pochodzą od Boga, od kogoś kto wie lepiej, w zasadzie wie wszystko.
- Abstract
- Zasłużony komentator
- Posty: 2583
- Rejestracja: 27 cze 2021
- Has thanked: 160 times
- Been thanked: 420 times
Re: Definicja ateizmu
To postępowanie świadczy o tym kim jesteś, a nie tytułowanie się wobec otoczenia.
Bóg nie adoptował nas po innym bogu.
- kazik95
- Biegły forumowicz
- Posty: 1807
- Rejestracja: 20 lis 2023
- Has thanked: 463 times
- Been thanked: 225 times
Re: Definicja ateizmu
Muszę przyznać, że poznałem kilka osób, które stały w kościele w pierwszej ławce z rękami uniesionymi w górze i otrzymywały chrzest w Duchu Świętym,
a prywatnie były złymi ludźmi po prostu
Nie lubię ludzi, których usta pełne są świętego języka
zazwyczaj uciekają od siebie i ukrywają się za jakąś maską
Wolę ludzi prostych i autentycznych.
Takich jak ci z 9 błogosławieństw z kazania na górze
Ostatnio zmieniony 2024-02-23, 20:28 przez kazik95, łącznie zmieniany 1 raz.
O, jak dobre życie mam do zaoferowania pod Panowaniem Bożym ludziom, którzy dzisiaj są w kiepskiej kondycji duchowej/psychicznej
[Jezus - Kazanie na Górze]
[Jezus - Kazanie na Górze]
- Abstract
- Zasłużony komentator
- Posty: 2583
- Rejestracja: 27 cze 2021
- Has thanked: 160 times
- Been thanked: 420 times
Re: Definicja ateizmu
Wiara nie detrminuje, wyjaśnia wolną wolę, wolna wola implikuje do zdolności.
Dodano po 1 minucie 11 sekundach:
A odnośnie ateizmu
Kiedyś, gdy ks. Heller odwiedził redakcję „Tygodnika Powszechnego”, pytałem go, jak dzisiaj bronić wiary przed zarzutami naukowców ateistów. Wspomniał o owym spotkaniu z Dawkinsem. Opowiadał, że na koniec (rozumiem, że już po nagraniu) powiedział Dawkinsowi, że różni ich tylko wielkość jednej litery. Gdy Dawkins z ciekawością zapytał, jak to rozumieć, Heller odpowiedział: „Ty racjonalność piszesz przez małe <r>, ja piszę przez duże <R>”.
Bóg nie adoptował nas po innym bogu.
- Andej
- Legendarny komentator
- Posty: 22636
- Rejestracja: 20 lis 2016
- Been thanked: 4222 times
Re: Definicja ateizmu
No to teraz wyobraź sobie, jakimi byliby ludźmi, gdyby nie czynili tego. Gdyby nie mieli żadnych hamulców. Gdyby Duch święty nie powstrzymywał ich przed znacznie gorszymi czynami.
Wszystko co piszę jest moim subiektywnym poglądem. Nigdy nie wypowiadam się w imieniu Kościoła. Moje wypowiedzi nie są autoryzowane przez Kościół.
- kazik95
- Biegły forumowicz
- Posty: 1807
- Rejestracja: 20 lis 2023
- Has thanked: 463 times
- Been thanked: 225 times
Re: Definicja ateizmu
Jedynym dowodem na to, że ktoś jest faktycznie wierzący są jego czyny.
Skoro charyzmatyk pełen ducha świetego z rękami uniesionymi do góry potem opuszcza swoją żonę dla kochanki albo otwiera sklep z wódką to chyba raczej z jego wiarą jest coś nie tak.
Nie akceptuję takiego usprawiedliwiania wierzących (obserwując jednocześnie chętną krytykę tak samo postępujących niewierzących).
Ostatnio zmieniony 2024-02-23, 22:07 przez kazik95, łącznie zmieniany 1 raz.
O, jak dobre życie mam do zaoferowania pod Panowaniem Bożym ludziom, którzy dzisiaj są w kiepskiej kondycji duchowej/psychicznej
[Jezus - Kazanie na Górze]
[Jezus - Kazanie na Górze]
-
- Elitarny komentator
- Posty: 3086
- Rejestracja: 16 sty 2022
- Has thanked: 323 times
- Been thanked: 473 times
Re: Definicja ateizmu
Sam sklep z wodka to rzecz neutralna - to od czlowieka zalezy, co zrobi z produktem.
Tak samo jak sklep z cyjankiem to rzecz neutralna.
I wodka i cyjanek maja wiele zastosowan w medycynie czy przemysle ( np. wydobywczym zlota )
Tak samo jak sklep z cyjankiem to rzecz neutralna.
I wodka i cyjanek maja wiele zastosowan w medycynie czy przemysle ( np. wydobywczym zlota )
- kazik95
- Biegły forumowicz
- Posty: 1807
- Rejestracja: 20 lis 2023
- Has thanked: 463 times
- Been thanked: 225 times
Re: Definicja ateizmu
Tak, myślę że on chciał wydobywać złoto
O, jak dobre życie mam do zaoferowania pod Panowaniem Bożym ludziom, którzy dzisiaj są w kiepskiej kondycji duchowej/psychicznej
[Jezus - Kazanie na Górze]
[Jezus - Kazanie na Górze]