Wykluczanie z dyskusji użytkowników o określonych poglądach

[Dezerter]

Cenzura, zamordyzm?

Lepsze i gorsze kategorie katolików?

Nietolerancja dla odmiennych poglądów?

Niestety ale na to wygląda...

Taki na przykład katolicki apologeta Jan Lewandowski byłby z założenia wykluczony z dyskusji w tym temacie.

Wierz co ... jest mi po prostu bardzo przykro czytać takie słowa Twojego autorstwa, bo cię bardzo cienię i lubię

[hektolitr]

Dobry Wieczór,

Nazwa tematu przypomniała mi pewną fotografię:

A ja tylko wspomnę o dewizie tego forum:
Forum katolickie dla ludzi chcących w przyjaznej i kulturalnej atmosferze porozmawiać o wierze chrześcijańskiej i nie tylko.

Osobiście uważam, że temat nas kategoryzuje. Odstrasza potencjalnych użytkowników (zwłaszcza nowych). Może przesadzam, ale nigdy nie wiadomo, kto będzie potrzebował pomocy, dobrego słowa. Wydzielanie tematów itd. jest delikatnie mówiąc dość kontrowersyjne i krzywdzące.

Pozdrawiam.

[Albertus]

Czy wykluczanie z dyskusji użytkowników o określonych poglądach w niektórych tematach to mądry i dobry pomysł na forum?

Moim zdaniem głupi i niedobry.

Albertusie grałeś kiedyś w grę "co by było gdyby"? Wpływa świetnie na wyobraźnie.

Ze swojej wyobraźni jestem zadowolony.

A ty grałeś? Chyba można przedobrzyć i za bardzo rozwinąć?

Dodano po 6 minutach 17 sekundach:

Cenzura, zamordyzm?

Lepsze i gorsze kategorie katolików?

Nietolerancja dla odmiennych poglądów?

Niestety ale na to wygląda...

Taki na przykład katolicki apologeta Jan Lewandowski byłby z założenia wykluczony z dyskusji w tym temacie.

Wierz co ... jest mi po prostu bardzo przykro czytać takie słowa Twojego autorstwa, bo cię bardzo cienię i lubię

Ale nie opytasz dlaczego tak napisałem?

Przecież wielokrotnie ciekawa powtarzała że temat jest tylko dla wierzących w ewolucję.

Natomiast Jan Lewandowski wyraził swoje poglądy na temat ewolucji na przykład tutaj:

https://www.apologetyka.info/ateizm/czy ... e,1139.htm

Cytat:

Powyższa gimnastyka intelektualna to tylko pewne wykonane na próbę ćwiczenie, które otwiera nas na nowe interpretacje i poszerza nasze horyzonty. Nie musi to być od razu traktowane jako nowa obowiązująca doktryna. Powyższe rozważania nie oznaczają też, że musimy już bezkrytycznie uznać koncepcję darwinowskiej ewolucji jako fakt. Przeciwnie, koncepcja darwinowskiej ewolucji wciąż jest tylko pewnym zaledwie hipotetycznym przypuszczeniem omylnych ludzi i niczym więcej.

To mógłby się Jan Lewandowski w tym temacie wypowiadać czy nie?

A co do cenzury, nietolerancji i zamordyzmu to po prostu wyraz moich obaw ku czemu może zmierzać akceptacja dla takiej praktyki jako normy na forum.

I z nadzieją czekam na twoje wyjaśnienie że moje obawy są bezpodstawne.

[Dezerter]

Marka spytaj nie mnie, to jego wątek
Jak założysz wątek o charyzmatykach i dla częstości i obiektywizmu, by ustalić jakąś prawdę uznasz i dobrze uzasadnisz, że ludzie, którzy byli w odnowie nie mogą się wypowiadać bo są nieobiektywni
to wywalę wszystkie wpisy, Andeja, Dezertera, Abi, Marka, Teka i kto tam jeszcze był,
proszę przemyśl to jeszcze raz - takie wątki mają sens

[Albertus]

Marka spytaj nie mnie, to jego wątek
Jak założysz wątek o charyzmatykach i dla częstości i obiektywizmu, by ustalić jakąś prawdę uznasz i dobrze uzasadnisz, że ludzie, którzy byli w odnowie nie mogą się wypowiadać bo są nieobiektywni
to wywalę wszystkie wpisy, Andeja, Dezertera, Abi, Marka, Teka i kto tam jeszcze był,
proszę przemyśl to jeszcze raz - takie wątki mają sens

No właśnie myślę i myślę i nie mogę pojąć.

To charyzmatycy nie mogliby się wypowiadać w jakimś wątku o charyzmatykach? I niecharyzmatycy mogliby na przykład opowiadać jakieś głupoty a charyzmatycy nie mogliby oponować, tłumaczyć i wyjaśniać? I ludzie z zewnątrz forum wchodząc i czytając wątek i nie widząc żadnej reakcji ani żadnych oponentów wobec tez niecharyzmatyków mogliby jak najbardziej pomyśleć że to co piszą niecharyzmatycy to są fakty bezdyskusyjne i wszyscy się z tym zgadzają nawet charyzmatycy...

Przecież to kompletnie bez sensu...

Przemyśl to jeszcze raz.

[Dezerter]

A dajesz autorowi wątku prawo do decydowania o czym wolno pisać w tym wątku?

[Albertus]

A dajesz autorowi wątku prawo do decydowania o czym wolno pisać w tym wątku?

W sensie podania ogólnego tematu do dyskusji to oczywiście że tak.

I jeśli ktoś pisze nie na temat to nie mam nic przeciwko przenoszeniu postów albo nawet usuwaniu ich.

Ale to coś innego niż decydowanie o tym że wypowiedzi w dyskusji mają być wyłącznie zgodne z określonym poglądem autora tematu.

[konserwa]

Wyraze swoje zdanie - Marek ma prawo jako tworca watku okreslic tematyke i ramy watku.
Dlatego moim zdaniem sluszne byloby usuwac wpisy, ktore sa przeciwne zalozonym ramom dyskusyjnym w danym watku.
Ale te wpisy powinny trafic nie do smietnika, lecz do specjalnie wydzielonego tematu ( np. stworzonego przez nasza dyrekcje forum ... albo moze sami ultrakreacjonisci niech zaloza temat jedynie dla rzeczowo omawianego kreacjonizmu.
Tematy szpiegowsko-ufologiczne trzeba by w tym wypadku z watku kreacjonistycznego znow w legalny sposb przenosic do kolejnego tematu dla np: ufolologofilow.
ITD.
Moze moderacja wyrazi swoj poglad na konserwowe zdanie?

[Albertus]

albo moze sami ultrakreacjonisci niech zaloza temat jedynie dla rzeczowo omawianego kreacjonizmu.

No właśnie. Na tej zasadzie to mogliby sobie taki temat założyć "określając ramy dyskusji" tak ze wykluczyłoby to wszystkich oponentów z dyskusji.

Moim zdaniem byłoby to tak samo niedobre jak wątek tylko i wyłącznie dla "wierzących w ewolucję".

Co mógłby pomyśleć jakiś przypadkowy katolicki czytelnik forum trafiając na ten wątek i widząc ze tezy tam prezentowane nie spotykają się z żadną kontestacją ani z zastrzeżeniami?Żadnych wypowiedzi oponentów?

Czy nie pomyśli że tezy tych ultrakreacjonistów cieszą się na forum powszechnym poparciem i są traktowane jako fakty bezdyskusyjne?

[konserwa]

Podaj propzycje Albertusie, kora bedzie czyms konkretniejszm od zrzedzenia. Bardzo o to prosze.

[Albertus]

Cenzura, zamordyzm?

Lepsze i gorsze kategorie katolików?

Nietolerancja dla odmiennych poglądów?

Niestety ale na to wygląda...

Taki na przykład katolicki apologeta Jan Lewandowski byłby z założenia wykluczony z dyskusji w tym temacie.

Wierz co ... jest mi po prostu bardzo przykro czytać takie słowa Twojego autorstwa, bo cię bardzo cienię i lubię

Wybacz Dezerterze jeśli cię uraziłem.Ja też cię cenię i lubię i powtórzę to co już kiedyś napisałem - wysoko cenię to forum. I dlatego piszę to co piszę bo mi też na tym forum zależy i nie chciałbym aby podupadło.

Dodano po 1 minucie 40 sekundach:

Podaj propzycje Albertusie, kora bedzie czyms konkretniejszm od zrzedzenia. Bardzo o to prosze.

Ależ to oczywiste - nie wykluczać z góry z dyskusji jakiejś grupy katolików ze względu na ich poglądy.

[konserwa]

otoz - nie zachodzi wykluczanie nikogo, ale przenoszenie wpisow do pasujacych watkow. O to apeluje.
W kazdym rzetelnym gremium np: naukowym spory i dyskusje odbywaja sie w okreslnych panelach - i ktoby chcial zaklocic jakis temat, to jest grzecznie proszony o przeniesienie sie do odpowiedniego panelu dyskusyjnego. Inaczej staje sie nawet trolem.

[Albertus]

otoz - nie zachodzi wykluczanie nikogo, ale przenoszenie wpisow do pasujacych watkow. O to apeluje.
W kazdym rzetelnym gremium np: naukowym spory i dyskusje odbywaja sie w okreslnych panelach - i ktoby chcial zaklocic jakis temat, to jest grzecznie proszony o przeniesienie sie do odpowiedniego panelu dyskusyjnego. Inaczej staje sie nawet trolem.

Jeśli ktoś zakłóca dyskusję wychodząc poza określony temat to jak najbardziej.

Jednak nie wtedy gdy ktoś podaje sensowne argumenty w temacie ale nie zgadzające się z poglądami autora tematu.

Na przykład jak jakiś ultrakreacjonista określi sobie ramy dyskusji tak że nie wolno podawać jako argumentów żadnych naukowych odkryć kwestionujących to że świat ma tylko 6 tysięcy lat to argumenty naukowe oponentów takiej tezy miałyby być gdzieś przenoszone?

[konserwa]

Uwazam ,ze jesli elktrycy w watku dla elektrykow dyskutuja o pradzie i napieciu, o przekaznikach i wzamcniaczach, o kablach i gniazdkach, maszynach indukcyjnych i serwomechanizmach - to wszystko miesci sie w temacie i jest w temacie elektrykow.
Ale jesli podamy tam wpis, ze to niemozliwe , zeby prad elektryczny "kopal" i zaczniemy dowodzic takiej niemozliwosci - to wowczas ten wpis nalezy wyrzucic z tego tematu, a dla zaintersoowanych zalozyc temat o niemozliwosci bycia "kopnietym" przez prad w gniazdku. na dowod mozna dodac, ze kon moze kopnac, bo go widc, jest duzy, i ma jeszcze wiekszy leb. A pradu nie widac wiec to, ze prad kopie to jakies wymysly nieznane starozytnosci.
Taki mam poglad, a pogladu tez nie widac.
Pozdrawiam.

[Dezerter]

Dzięki, ale mnie niełatwo urazić i daleko ci do tego
99,9% wątków na forum wszyscy mogą pisać
czy naprawdę ten 0,1% może być groźny dla .... czegokolwiek, lub kogokolwiek
moim zdaniem przesadzasz i to bardzo
jak Marek ze zwolennikami coś tam sobie ustalą to przecież możesz to skomentować i omówić w kilku innych wątkach równoległych albo założyć specjalny i tam odnosić się do jakichś twoim zdaniem szkodliwych , czy niebezpiecznych wypowiedzi, przecież możesz je cytować i krytykować czy co tam chcesz