Niech będzie Pochwalony Jezus Chrystus.
Na 3 miesiące przed naszym ślubem poszłam do spowiedzi, były to Święta Wielkanocne. Wyznałam na spowiedzi że zamieszkałam z chłopakiem... nie dostałam rozgrzeszenia. Kapłan postawił mi warunek, że musimy złożyć taką przysięgę w kościele z księdzem, że będziemy żyć w czystości do ślubu. Zgodziłam się na to, choć tego nie zrobiliśmy. Ale przez te 3 miesiące do ślubu, postanowiliśmy żyć w czystości, i tak było. Chciałam aby poprawić swoje postępowanie i zacząć żyć zgodnie z nauką Chrystusa. Przed samym ślubem ponownie poszłam do spowiedzi, wyznałam ponownie że mieszkam z narzeczonym, rozgrzeszenie dostałam. Dręczy mnie jednak to, że nie wypełniliśmy tego warunku aby przysiąc przed Bogiem kapłanem w kosciele że będziemy żyć w czystości do ślubu, tylko wypełniliśmy to tak po prostu sami, ale bez tej przysięgi.....Dopowiem jeszcze to, że Pan Bóg bardzo dopomaga nam w naszym życiu. Dostrzegam to na każdym kroku, i jestem za to bardzo wdzięczna. Pan Bóg jest Niesamowity !!!!!
Sakramenty Święte
- AdamS.
- Super gaduła
- Posty: 1442
- Rejestracja: 4 lis 2021
- Lokalizacja: Bieszczady
- Wyznanie: Katolicyzm
- Has thanked: 564 times
- Been thanked: 806 times
Re: Sakramenty Święte
Bardzo się dziwię, bo nikt nie może wymusić na drugiej osobie przysięgi - nawet spowiednik (może to było wyrażone w innych słowach?). Oczywiście spowiedź musi stawiać pewne warunki, w tym również deklarację czystości do ślubu - i na ile ona będzie szczera, na tyle sama spowiedź będzie ważna. Wasze postanowienie musiało być szczere, skoro wytrwaliście w nim przez trzy miesiące. Myślę, że spowiednikowi chodziło właśnie o taką szczerą deklarację, a nie o formalne przysięganie (nawet jeśli użył samego słowa "przysięga") - chodzi o Waszą wolę, nie o jakiś formalizm, a przecież tą wolę czystości wdrożyliście w swoje życie, więc nie dopatrywałbym się tu grzechu. Oczywiście to tylko mój osobisty punkt widzenia. Można tę sytuację przedstawić w spowiedzi (najlepiej u innego spowiednika) - jestem przekonany, że będzie miał podobne podejście do tej sprawy. Życzę Wam wiele radości i zbudowania ze wspólnego życia małżeńskiego!Anna0901 pisze: ↑2023-10-08, 00:59 Niech będzie Pochwalony Jezus Chrystus.
Na 3 miesiące przed naszym ślubem poszłam do spowiedzi, były to Święta Wielkanocne. Wyznałam na spowiedzi że zamieszkałam z chłopakiem... nie dostałam rozgrzeszenia. Kapłan postawił mi warunek, że musimy złożyć taką przysięgę w kościele z księdzem, że będziemy żyć w czystości do ślubu. Zgodziłam się na to, choć tego nie zrobiliśmy. Ale przez te 3 miesiące do ślubu, postanowiliśmy żyć w czystości, i tak było. Chciałam aby poprawić swoje postępowanie i zacząć żyć zgodnie z nauką Chrystusa. Przed samym ślubem ponownie poszłam do spowiedzi, wyznałam ponownie że mieszkam z narzeczonym, rozgrzeszenie dostałam. Dręczy mnie jednak to, że nie wypełniliśmy tego warunku aby przysiąc przed Bogiem kapłanem w kosciele że będziemy żyć w czystości do ślubu, tylko wypełniliśmy to tak po prostu sami, ale bez tej przysięgi.....Dopowiem jeszcze to, że Pan Bóg bardzo dopomaga nam w naszym życiu. Dostrzegam to na każdym kroku, i jestem za to bardzo wdzięczna. Pan Bóg jest Niesamowity !!!!!
Re: Sakramenty Święte
Powiem szczerze, że tak mnie to poruszyło, że odeszłam od konfesjonału i po prostu nic nie pamiętałam, ale wiedzialam ze na pewno chce poprawy, że chce wytrwać w czystości do ślubu. Tak też zrobiliśmy. Kiedyś myślałam, że to że wzięliśmy ślub to anulowało mój brak rozgrzeszenia, jesteśmy 5 lat pi ślubie, mamy wspaniałych zdrowych dzieci, a teraz po prostu mam jakieś wyrzuty sumienia, że na spowiedzi przedślubnej nie powiedziałam że nie dostalam wcześniej rozgrzeszenia....
- Tek de Cart
- Biegły forumowicz
- Posty: 1601
- Rejestracja: 4 wrz 2017
- Lokalizacja: szczęśliwy mąż i ojciec, Warszawa
- Wyznanie: Katolicyzm
- Has thanked: 204 times
- Been thanked: 638 times
- Kontakt:
Re: Sakramenty Święte
powiedz po prostu na spowiedzi następnej to co tu opisałaś, wg mnie nie masz się czym zadręczać, ale jak to usłyszysz na spowiedzi to na pewno będzie lepsze niż opinia kogoś z internetu
Nie sprzedawaj duszy diabłu, Bóg da Ci za nią więcej!
- sądzony
- Legendarny komentator
- Posty: 13906
- Rejestracja: 20 lut 2020
- Lokalizacja: zachodniopomorskie
- Wyznanie: Chrześcijanin
- Has thanked: 2037 times
- Been thanked: 2224 times
Re: Brak rozgrzeszenia...
Miałem identycznie. Także nikomu nie składałem żadnej przysięgi, a wraz z żoną zachowaliśmy czystość.Anna0901 pisze: ↑2023-10-09, 10:12 Niech będzie Pochwalony Jezus Chrystus.
Na 3 miesiące przed naszym ślubem poszłam do spowiedzi, były to Święta Wielkanocne. Wyznałam na spowiedzi że zamieszkałam z chłopakiem... nie dostałam rozgrzeszenia. Kapłan postawił mi warunek, że musimy złożyć taką przysięgę w kościele z księdzem, że będziemy żyć w czystości do ślubu. Zgodziłam się na to, choć tego nie zrobiliśmy. Ale przez te 3 miesiące do ślubu, postanowiliśmy żyć w czystości, i tak było. Chciałam aby poprawić swoje postępowanie i zacząć żyć zgodnie z nauką Chrystusa. Przed samym ślubem ponownie poszłam do spowiedzi, wyznałam ponownie że mieszkam z narzeczonym, rozgrzeszenie dostałam. Dręczy mnie jednak to, że nie wypełniliśmy tego warunku aby przysiąc przed Bogiem kapłanem w kosciele że będziemy żyć w czystości do ślubu, tylko wypełniliśmy to tak po prostu sami, ale bez tej przysięgi.....Dopowiem jeszcze to, że Pan Bóg bardzo dopomaga nam w naszym życiu. Dostrzegam to na każdym kroku, i jestem za to bardzo wdzięczna. Pan Bóg jest Niesamowity !!!!!
Nie widzę tutaj niczego nietaktownego, a już z pewnością grzesznego.
Pozdrawiam
w duchu i miłości
"W owym dniu poznacie, że Ja jestem w Ojcu moim, a wy we Mnie i Ja w was." J 14.20
Re: Sakramenty Święte
Powiem szczerze, że tak mnie to poruszyło, że odeszłam od konfesjonału i po prostu nic nie pamiętałam, ale wiedzialam ze na pewno chce poprawy, że chce wytrwać w czystości do ślubu. Tak też zrobiliśmy. Kiedyś myślałam, że to że wzięliśmy ślub to anulowało mój brak rozgrzeszenia, jesteśmy 5 lat po ślubie, mamy wspaniałych zdrowych dzieci, a teraz po prostu mam jakieś wyrzuty sumienia, że na spowiedzi przedślubnej nie powiedziałam że nie dostalam wcześniej rozgrzeszenia.....przyjęłam też w czasie Wielkanocy Komunię Świętą, ale myślę że jeśli zachowaliśmy czystość do ślubu to nie była to Komunia Świętokradzka.....po prostu miałam ogromne pragnienie przyjąć Pana Jezusa do swojego serca, serca które bardzo pragnęło poprawy i wytrzymania te 3 miesiące w czystości.
- Dezerter
- Legendarny komentator
- Posty: 15124
- Rejestracja: 24 sie 2015
- Lokalizacja: Inowrocław
- Has thanked: 4257 times
- Been thanked: 2984 times
- Kontakt:
Re: Sakramenty Święte
Aniu wszystko jest ok, zrób tak jak doradził Tek dla formalności i spokojnego sumienia na przyszłość
Nie czyńcie tak jak ci przeciw którym występujecie.