Jak ominąć obowiązek szkolny?
- kazik95
- Biegły forumowicz
- Posty: 1807
- Rejestracja: 20 lis 2023
- Has thanked: 463 times
- Been thanked: 225 times
Re: Jak ominąć obowiązek szkolny?
Nie wyobrażam sobie jak rodzic bez specjalistycznych studiów będzie umiał wytłumaczyć na poziomie liceum:
- równania różniczkowe i całki z matematyki
- przekształcanie wzorów i zadania z fizyki
- równania z chemii
- materiał z informatyki (programowanie)
A co dopiero na poziomie rozszerzonym?
Ja, jako rodzic bym nie umiał.
- równania różniczkowe i całki z matematyki
- przekształcanie wzorów i zadania z fizyki
- równania z chemii
- materiał z informatyki (programowanie)
A co dopiero na poziomie rozszerzonym?
Ja, jako rodzic bym nie umiał.
Ostatnio zmieniony 2024-02-05, 09:26 przez kazik95, łącznie zmieniany 1 raz.
O, jak dobre życie mam do zaoferowania pod Panowaniem Bożym ludziom, którzy dzisiaj są w kiepskiej kondycji duchowej/psychicznej
[Jezus - Kazanie na Górze]
[Jezus - Kazanie na Górze]
- Michał91
- Dyskutant
- Posty: 236
- Rejestracja: 17 lis 2022
- Wyznanie: Chrześcijanin
- Has thanked: 24 times
- Been thanked: 14 times
Re: Jak ominąć obowiązek szkolny?
Mimo tego że ten nowy rząd wystartował bardzo słabo to jednak zapowiedź że chcą zakazać lub ograniczyć prace domowe odbieram jako pozytywną
- ciasteczkowy_potfur
- Super gaduła
- Posty: 1045
- Rejestracja: 16 paź 2016
- Wyznanie: Katolicyzm
- Has thanked: 59 times
- Been thanked: 112 times
Re: Jak ominąć obowiązek szkolny?
Nie będzie umiał. I pół biedy, jak większość materiałów do edukacji domowej z neta będzie ok i dzieciak je zrozumie, to rodzic, jeśli ma odpowiednie umiejętności wyjaśni resztę i tam jedna czy dwie rzeczy będą wymagać korepetycji. Gorzej,jak będzie to większość. Ja dzisiaj nie byłabym w stanie wyjaśnić jakichś tam interpretacji lektur i wierszy, bo to był dla mnie koszmar (i tak, jest to głupie, ale na maturze jest a bez zdanej matury z polskiego nie dostaniesz się na polibudę i koniec). To jak teraz z (prawie) wszystkich przedmiotów weźmiesz dzieciakowi powiedzmy 60 minut korków, to dzieciak się zajedzie - bo korki są po południu i wieczorem (bo prowadzą je zwykle nauczyciele po robocie albo studenci po zajęciach) i ciężko mu się będzie skupić, część pewnie w sobotę - i to przyswajanie wiedzy będzie nikłe. Dalej, załóżmy optymistycznie 60 zł za godzinę (aczkolwiek to rzadkie, nawet u studentów już dzisiaj - plus student może wcale nie umieć przekazać wiedzy), razy 5 przedmiotów (polski, matma, fizyka, chemia, język obcy) razy 4 tygodnie daje nam 1200 złotych miesięcznie (i to jeśli znajdziecie korki za 60 zeta, indywidualne ciężko tak znaleźć). Taniej wyjdzie czesne w prywatnej szkole. Serio xDkazik95 pisze: ↑2024-02-05, 08:06 Nie wyobrażam sobie jak rodzic bez specjalistycznych studiów będzie umiał wytłumaczyć na poziomie liceum:
- równania różniczkowe i całki z matematyki
- przekształcanie wzorów i zadania z fizyki
- równania z chemii
- materiał z informatyki (programowanie)
A co dopiero na poziomie rozszerzonym?
Ja, jako rodzic bym nie umiał.
- kazik95
- Biegły forumowicz
- Posty: 1807
- Rejestracja: 20 lis 2023
- Has thanked: 463 times
- Been thanked: 225 times
Re: Jak ominąć obowiązek szkolny?
Poza tym jeśli masz funkcjonujący zdrowo dom, to OK.
Ale - wybaczcie - edukujący w domu to czasami specyficzni ludzie.
Bo z czegoś się ta niechęć do publicznej edukacji bierze.
Zazwyczaj z jakiejś formy lęku przed "złym światem".
Albo chęci uniknięcia konfronatcji dziecka z jakąś częścią wiedzy. Zazwyczaj chodzi o ewolucję.
I spędzać z takimi rodzicami całe dnie, bez kontaktu z ludzmi spoza domu, to naprawdę złe dla dzieci.
Dodano po 50 sekundach:
Ale - wybaczcie - edukujący w domu to czasami specyficzni ludzie.
Bo z czegoś się ta niechęć do publicznej edukacji bierze.
Zazwyczaj z jakiejś formy lęku przed "złym światem".
Albo chęci uniknięcia konfronatcji dziecka z jakąś częścią wiedzy. Zazwyczaj chodzi o ewolucję.
I spędzać z takimi rodzicami całe dnie, bez kontaktu z ludzmi spoza domu, to naprawdę złe dla dzieci.
Dodano po 50 sekundach:
Edukacja domowa to w 100% zadania domowe
O, jak dobre życie mam do zaoferowania pod Panowaniem Bożym ludziom, którzy dzisiaj są w kiepskiej kondycji duchowej/psychicznej
[Jezus - Kazanie na Górze]
[Jezus - Kazanie na Górze]
- Marek_Piotrowski
- Legendarny komentator
- Posty: 19256
- Rejestracja: 1 cze 2016
- Wyznanie: Katolicyzm
- Has thanked: 2651 times
- Been thanked: 4675 times
- Kontakt:
Re: Jak ominąć obowiązek szkolny?
- Obawiam się, że w praktyce rodzic musiałby być nie pracujący, chyba, że wykorzystano by gotowe materiały
- chyba niewielu rodziców posiada dostateczną wiedzę z wszystkich przedmiotów (nauczający musi wiedzieć więcej niż uczeń). A zdobywanie jej, to kolejny czas.
- obawiam się, że i tak trzeba będzie przerobić istniejący program, jaki by nie był
-
- Elitarny komentator
- Posty: 3549
- Rejestracja: 21 cze 2021
- Has thanked: 160 times
- Been thanked: 382 times
Re: Jak ominąć obowiązek szkolny?
no nie wiem czy złe.kazik95 pisze: ↑2024-02-05, 15:31 Poza tym jeśli masz funkcjonujący zdrowo dom, to OK.
Ale - wybaczcie - edukujący w domu to czasami specyficzni ludzie.
Bo z czegoś się ta niechęć do publicznej edukacji bierze.
Zazwyczaj z jakiejś formy lęku przed "złym światem".
Albo chęci uniknięcia konfronatcji dziecka z jakąś częścią wiedzy. Zazwyczaj chodzi o ewolucję.
I spędzać z takimi rodzicami całe dnie, bez kontaktu z ludzmi spoza domu, to naprawdę złe dla dzieci.
Dodano po 50 sekundach:Edukacja domowa to w 100% zadania domowe
Mi zrobiono krzywde w szkole.
- kazik95
- Biegły forumowicz
- Posty: 1807
- Rejestracja: 20 lis 2023
- Has thanked: 463 times
- Been thanked: 225 times
Re: Jak ominąć obowiązek szkolny?
Wiesz, ja kiedyś się przewróciłem w domu i złamałem rękę.Gzresznik Upadający pisze: ↑2024-02-05, 17:19no nie wiem czy złe.kazik95 pisze: ↑2024-02-05, 15:31 Poza tym jeśli masz funkcjonujący zdrowo dom, to OK.
Ale - wybaczcie - edukujący w domu to czasami specyficzni ludzie.
Bo z czegoś się ta niechęć do publicznej edukacji bierze.
Zazwyczaj z jakiejś formy lęku przed "złym światem".
Albo chęci uniknięcia konfronatcji dziecka z jakąś częścią wiedzy. Zazwyczaj chodzi o ewolucję.
I spędzać z takimi rodzicami całe dnie, bez kontaktu z ludzmi spoza domu, to naprawdę złe dla dzieci.
Dodano po 50 sekundach:Edukacja domowa to w 100% zadania domowe
Mi zrobiono krzywde w szkole.
Jakie wnioski mam z tego wyciągać?
Ale tak sobie myslę teraz, że bardzo mocno wpłynęło na Ciebie i na Twoje postrzeganie świata to doświadczenie.
I chyba zaczynam rozumieć też sposób, w jaki zaznaczasz tu obecność.
Co mogę powiedzieć?
Gdybym znał Twoje imię to chcialbym Ci powiedzieć: jesteś tu <imię> bezpieczny. Nikt nie może zrobić Ci tu krzywdy.
O, jak dobre życie mam do zaoferowania pod Panowaniem Bożym ludziom, którzy dzisiaj są w kiepskiej kondycji duchowej/psychicznej
[Jezus - Kazanie na Górze]
[Jezus - Kazanie na Górze]
- Andej
- Legendarny komentator
- Posty: 22637
- Rejestracja: 20 lis 2016
- Been thanked: 4222 times
Re: Jak ominąć obowiązek szkolny?
Jeśli możesz, to podlinkuj. Przekaże rodzicom, którzy się na to zdecydowali.ciasteczkowy_potfur pisze: ↑2024-02-05, 07:13 są statystyki, które pokazują, że spora część uczniów w edukacji domowej ma dużo gorsze wyniki na egzaminach.
Porównując umiejętności jednych i drugich wydaje mi się, że jest tak, jak popisałem. Ale nie egzaminowałem. Wnioski z rozmów z dziećmi. Subiektywne.
Jeśli są jakieś obiektywne dane, warto je nagłaśniać. Dziękuję za zwrócenie uwagi na ten problem. Do tej pory rozmawiając na ten temat podnosiłem problem socjalizacji. Okazało się jednak, że są dni, spotkania, imprezy, wyjazdy integracyjne.
Wszystko co piszę jest moim subiektywnym poglądem. Nigdy nie wypowiadam się w imieniu Kościoła. Moje wypowiedzi nie są autoryzowane przez Kościół.
- Michał91
- Dyskutant
- Posty: 236
- Rejestracja: 17 lis 2022
- Wyznanie: Chrześcijanin
- Has thanked: 24 times
- Been thanked: 14 times
Re: Jak ominąć obowiązek szkolny?
Nie jestem przeciw edukacji domowej, ale uważam że publiczna edukacja jest wygodniejsza, bardziej ergonomiczna.
Istnienie szkół prywatnych oraz edukacji domowej pozytywnie wpływa na rozwój edukacji publicznej która w ramach wolnego rynku oraz swobodnego przepływu osób dba o szeroką ofertę i zaspokojenie potrzeb tych uczniów i rodziców którzy mogliby przerzucić się na edukację domową lub prywatną.