Nie wiedziałem, że tak dzielimy grzechy.Gzresznik Upadający pisze: ↑2023-12-28, 19:04 masturbacja , grzechy heteroseksualne miedzy dwójką partnerów nie sa przeciwne naturze.
A zatem morderstwo, pycha, kłamstwo, bałwochwalstwo są sprzeczne naturze?
Nie wiedziałem, że tak dzielimy grzechy.Gzresznik Upadający pisze: ↑2023-12-28, 19:04 masturbacja , grzechy heteroseksualne miedzy dwójką partnerów nie sa przeciwne naturze.
Napisze tak kiedy zdradzasz żonę i spisz z koleżanką to zdradzasz ja, lamiesz zakaz cudzołóstwa, rozwalasz sumienia itd itp.Pod wzgledem zaś naturalnym wszystko jest zgodne z naturalnym porządkiem rzeczy.Tzn gdybyś miał aktualny ślub kościelny z ta koleżanką to nie działoby sie nic. Poglebialibyscie tylko wiez małżeńską.sądzony pisze: ↑2023-12-28, 20:31Nie wiedziałem, że tak dzielimy grzechy.Gzresznik Upadający pisze: ↑2023-12-28, 19:04 masturbacja , grzechy heteroseksualne miedzy dwójką partnerów nie sa przeciwne naturze.
A zatem morderstwo, pycha, kłamstwo, bałwochwalstwo są sprzeczne naturze?
Ciekawe pytanie. Wydaje się jednak, ze powinniśmy być ściśli: np. seks przygodny czy masturbacja to (zazwyczaj) nie skłonność, tylko po prostu grzech.sądzony pisze: ↑2023-12-28, 18:54Czyli skłonność seksualna, która przejawia się w masturbacji, seksie przygodnym, w życiu seksualnym bez sakramentu, w cudzołóstwie, stosunkach homoseksualnych, zoofilii, pedofili jest również obiektywnie nieuporządkowana do czasu gdy zostanie obiektywnie uporządkowana w małżeństwie, celibacie, czystości, wstrzemięźliwości lub "leczeniu" (reperacji skłonności)?Marek_Piotrowski pisze: ↑2023-12-28, 16:24Delikatne określenie złej skłonnościprzeciwnie do nieuporządkowanej, a co "skłonność obiektywnie uporządkowana"
No, to ja ich nie wytłumaczęJak skąd, wymyśliłemA skąd wziąłeś takie pojęcia?
Nie piszę o skłonności do masturbacji, cudzołóstwa czy czynów homoseksualnych, a skłonności do seksualności, która "uporządkowana" zostaje jedynie w małżeństwie sakramentalnym lub totalnej wstrzemięźliwości. Czyli:Marek_Piotrowski pisze: ↑2023-12-29, 09:11Ciekawe pytanie. Wydaje się jednak, ze powinniśmy być ściśli: np. seks przygodny czy masturbacja to (zazwyczaj) nie skłonność, tylko po prostu grzech.sądzony pisze: ↑2023-12-28, 18:54Czyli skłonność seksualna, która przejawia się w masturbacji, seksie przygodnym, w życiu seksualnym bez sakramentu, w cudzołóstwie, stosunkach homoseksualnych, zoofilii, pedofili jest również obiektywnie nieuporządkowana do czasu gdy zostanie obiektywnie uporządkowana w małżeństwie, celibacie, czystości, wstrzemięźliwości lub "leczeniu" (reperacji skłonności)?Marek_Piotrowski pisze: ↑2023-12-28, 16:24Delikatne określenie złej skłonnościprzeciwnie do nieuporządkowanej, a co "skłonność obiektywnie uporządkowana"
Nie można o przygodnym seksie napisać, że jest to "nieuporządkowana skłonność" bo to w ogóle żadna skłonność (w sensie tego słowa, o którym czytamy w katechiźmie) i trudno byłoby też stwierdzić, iż "jest zła, ale w stosunku do osoby obojętna moralnie, jeśli nie jest praktykowana" (bo nie ma "nie praktykowanego seksu przygodnego" )
Kto zabrał?
Ja zrozumiałem, że chodzi o brata, nie wujka.
Nie no po prostu dramat.Nie znamy kompletnie sprawy. Nie wiemy na przykład w jakim wieku jest dziewczynka, w jakim wieku jest jej brat.
Nie znamy też powodu odebrania praw rodzicielskich.
Trudno to oceniać.
Nawet jeśli brat nie jest gejem to w takiej sytuacji nadanie praw rodzicielskich wymaga zapewnienia odpowiednich warunków do wychowywania dziecka i wcale nie jest takie oczywiste.
Brat pewnie coś poważniejszego przeskrobał albo zaczął urządzać [(...) co to za chore fantazje Albertusie!- Dezerter] czy coś w tym stylu albo po prostu nieodpowiednio się dzieckiem zajmował w innych kwestiach a dziecko o tym opowiedziało pracownikowi socjalnemu abo psychologowi a teraz brat oskarża innych o rzekome prześladowania na tle orientacji.Oczywiście to tylko domysły ale bardzo prawdopodobne.
Prawdopodobnie zupełnie tak samo by było gdyby (...) jw
Obrzydliwy post. Jakby geje byli nastawieni na (...). Strasznie przykre takie gadanie.Albertus pisze: ↑2024-05-05, 20:22 Nie znamy kompletnie sprawy. Nie wiemy na przykład w jakim wieku jest dziewczynka, w jakim wieku jest jej brat.
Nie znamy też powodu odebrania praw rodzicielskich.
Trudno to oceniać.
Nawet jeśli brat nie jest gejem to w takiej sytuacji nadanie praw rodzicielskich wymaga zapewnienia odpowiednich warunków do wychowywania dziecka i wcale nie jest takie oczywiste.
Brat pewnie coś poważniejszego przeskrobał albo zaczął urządzać [(...) co to za chore fantazje Albertusie!- Dezerter] czy coś w tym stylu albo po prostu nieodpowiednio się dzieckiem zajmował w innych kwestiach a dziecko o tym opowiedziało pracownikowi socjalnemu abo psychologowi a teraz brat oskarża innych o rzekome prześladowania na tle orientacji.Oczywiście to tylko domysły ale bardzo prawdopodobne.
Prawdopodobnie zupełnie tak samo by było gdyby (...) jw