Mormoni
- Tomaszek
- Aktywny komentator
- Posty: 625
- Rejestracja: 13 wrz 2015
- Lokalizacja: Polska
- Has thanked: 12 times
- Been thanked: 103 times
- Kontakt:
Mormoni
Czy zetknęliście się z tym ugrupowaniem? Czy znacie ich zasady, historię powstania? Oni też raczej nie zaliczają się do protestantów.
"Aby rozumieć przypowieść i przenośnię, słowa mędrców i ich zagadki."
- Dezerter
- Legendarny komentator
- Posty: 15139
- Rejestracja: 24 sie 2015
- Lokalizacja: Inowrocław
- Has thanked: 4268 times
- Been thanked: 2989 times
- Kontakt:
- Tomaszek
- Aktywny komentator
- Posty: 625
- Rejestracja: 13 wrz 2015
- Lokalizacja: Polska
- Has thanked: 12 times
- Been thanked: 103 times
- Kontakt:
Widziałem nawet takie wydanie: Biblia plus Księga Mormona w formie jednej książki. Preferują King James Version. Ale jest jeszcze trzecia księga. Nazywa się Nauki i Przymierza. Chyba. No i jest jeszcze regularne czasopismo, nie pamiętam nazwy.
Ciekawie wygląda ich działalność misjonarska. Otóż przypomina to trochę służbę w wojskową. Wydaje mi się, że trwa dwa lata jak w wojsku. Otóż wysyłają ich do określonego kraju. Na przykład do Polski. Trzy miesiące wcześniej młodzi, naprawdę młodzi ludzie uczą się języka kraju do którego jadą. Potem przez dwa lata prowadzą działalność "misjonarską". Zawsze parami. I często ich przerzucają z miejsca na miejsce. Dzięki czemu jak trafią na rozmówcę, który mógłby dać im do myślenia, nie zdążą się "zainfekować."
No i ciekawa jest kwestia wielożeństwa. Oficjalnie już nie wolno im mieć dwóch, trzech i więcej żon. Ale są ortodoksi, którzy trzymają się starych zasad.
Nie wierzą na przykład w Jednego Boga w trzech osobach, ale wierzą, że Ojciec, Syn i Duch Święty są oddzielnymi bogami. Tak samo każdy człowiek w ich nauce może zostać bogiem i dostać swój własny świat, planetę, którą będzie rządził. Możliwe, że trochę upraszczam czy przekręcam, ale tylko trochę. Ich prorok Smith powiedział, że gdybyśmy mogli ujrzeć boga, ujrzelibyśmy normalnego człowieka. Oni tak wierzą. Bardzo dziwna nauka.
Ciekawie wygląda ich działalność misjonarska. Otóż przypomina to trochę służbę w wojskową. Wydaje mi się, że trwa dwa lata jak w wojsku. Otóż wysyłają ich do określonego kraju. Na przykład do Polski. Trzy miesiące wcześniej młodzi, naprawdę młodzi ludzie uczą się języka kraju do którego jadą. Potem przez dwa lata prowadzą działalność "misjonarską". Zawsze parami. I często ich przerzucają z miejsca na miejsce. Dzięki czemu jak trafią na rozmówcę, który mógłby dać im do myślenia, nie zdążą się "zainfekować."
No i ciekawa jest kwestia wielożeństwa. Oficjalnie już nie wolno im mieć dwóch, trzech i więcej żon. Ale są ortodoksi, którzy trzymają się starych zasad.
Nie wierzą na przykład w Jednego Boga w trzech osobach, ale wierzą, że Ojciec, Syn i Duch Święty są oddzielnymi bogami. Tak samo każdy człowiek w ich nauce może zostać bogiem i dostać swój własny świat, planetę, którą będzie rządził. Możliwe, że trochę upraszczam czy przekręcam, ale tylko trochę. Ich prorok Smith powiedział, że gdybyśmy mogli ujrzeć boga, ujrzelibyśmy normalnego człowieka. Oni tak wierzą. Bardzo dziwna nauka.
"Aby rozumieć przypowieść i przenośnię, słowa mędrców i ich zagadki."
- Tomaszek
- Aktywny komentator
- Posty: 625
- Rejestracja: 13 wrz 2015
- Lokalizacja: Polska
- Has thanked: 12 times
- Been thanked: 103 times
- Kontakt:
Obejrzałem. O większości rzeczy słyszałem. Na przykład o bieliźnie czy o tym jak JS tłumaczył księgę m. Również wiem o symbolach masońskich w świątyni tego wyznania. Ale niektóre rzeczy słyszałem po raz pierwszy.
Dzięki za zamieszczenie filmiku.
Dzięki za zamieszczenie filmiku.
"Aby rozumieć przypowieść i przenośnię, słowa mędrców i ich zagadki."
Naprawdę uważacie, że uściśnięte dłonie to symbol masoński? ( o oku opatrzności już nawet nie wspominam). :shock: Uściśnięte dłonie występują w publikacjach wszystkich chrześcijan jako symbol braterstwa, pomocy, jedności
Filmik ma sporo faktów, ale i sporo naciąganych historii jak z tymi dłońmi. Jest mało wiarygodny jak i cały kanał. A jak by ktoś miał wątpliwości to polecam serie z tego kanału: Fakt o którym krk nie chce abyś wiedział Kto wie cokolwiek o kk wychwyci łatwo manipulacje dlatego obawiam się, że filmik o mormonach też nie jest za rzetelny.
Filmik ma sporo faktów, ale i sporo naciąganych historii jak z tymi dłońmi. Jest mało wiarygodny jak i cały kanał. A jak by ktoś miał wątpliwości to polecam serie z tego kanału: Fakt o którym krk nie chce abyś wiedział Kto wie cokolwiek o kk wychwyci łatwo manipulacje dlatego obawiam się, że filmik o mormonach też nie jest za rzetelny.
- Tomaszek
- Aktywny komentator
- Posty: 625
- Rejestracja: 13 wrz 2015
- Lokalizacja: Polska
- Has thanked: 12 times
- Been thanked: 103 times
- Kontakt:
Wiesz, ja interesuję się ogólnie religioznawstwem. W związku z tym z przedstawicielami tego wyznania rozmawiałem wielokrotnie. Byłem też ze dwa razy na ich zgromadzeniu. Wiem o nich sporo, podobnie jak o innych ugrupowaniach.
Nie chodzi o uściśnięcie dłoni, ale o specyficzne że się tak wyrażę zgodne z wzorem podanie ręki.
Poza tym są to niezwykle mili ludzie. Bardzo uprzejmi i dobrze wychowani. Nie wiem też cy wiesz, ale słynna saga Zmierzch została napisana przez wyznawczynię tego wyznania.
Jednak fakt jest taki, że zasady wiary Mormonów są wyjątkowo naiwne. Czytałeś Księgę Mormona? Ja próbowałem, ale nie przebrnąłem przez nią. Lubię,bardzo lubię czytać i czytam na różne tematy. Ale Księga Mormona jest tak nudna, tak banalna i tak nieudacznie próbuje naśladować styl biblijny, że po prostu nie da się tego czytać.
Nie chodzi o uściśnięcie dłoni, ale o specyficzne że się tak wyrażę zgodne z wzorem podanie ręki.
Poza tym są to niezwykle mili ludzie. Bardzo uprzejmi i dobrze wychowani. Nie wiem też cy wiesz, ale słynna saga Zmierzch została napisana przez wyznawczynię tego wyznania.
Jednak fakt jest taki, że zasady wiary Mormonów są wyjątkowo naiwne. Czytałeś Księgę Mormona? Ja próbowałem, ale nie przebrnąłem przez nią. Lubię,bardzo lubię czytać i czytam na różne tematy. Ale Księga Mormona jest tak nudna, tak banalna i tak nieudacznie próbuje naśladować styl biblijny, że po prostu nie da się tego czytać.
"Aby rozumieć przypowieść i przenośnię, słowa mędrców i ich zagadki."
No co tam poganskie oko horusa Przeciez my tez mamy i mase obeliskow itd.Migdalek pisze:Naprawdę uważacie, że uściśnięte dłonie to symbol masoński? ( o oku opatrzności już nawet nie wspominam). :shock: Uściśnięte dłonie występują w publikacjach wszystkich chrześcijan jako symbol braterstwa, pomocy, jedności
Prawie jak w Egipcie ale nie przejmuj sie tak samo jest u SJ i ad7 ..
[ Dodano: 2015-09-17, 23:54 ]
Nie czytalem tej bajki to jak ksiega urantiTomaszek pisze:Wiesz, ja interesuję się ogólnie religioznawstwem. W związku z tym z przedstawicielami tego wyznania rozmawiałem wielokrotnie. Byłem też ze dwa razy na ich zgromadzeniu. Wiem o nich sporo, podobnie jak o innych ugrupowaniach.
Nie chodzi o uściśnięcie dłoni, ale o specyficzne że się tak wyrażę zgodne z wzorem podanie ręki.
Poza tym są to niezwykle mili ludzie. Bardzo uprzejmi i dobrze wychowani. Nie wiem też cy wiesz, ale słynna saga Zmierzch została napisana przez wyznawczynię tego wyznania.
Jednak fakt jest taki, że zasady wiary Mormonów są wyjątkowo naiwne. Czytałeś Księgę Mormona? Ja próbowałem, ale nie przebrnąłem przez nią. Lubię,bardzo lubię czytać i czytam na różne tematy. Ale Księga Mormona jest tak nudna, tak banalna i tak nieudacznie próbuje naśladować styl biblijny, że po prostu nie da się tego czytać.
Trzy glowne/najwieksze demoninacje/sekty pomstmillerowskie
zostaly zalozone albo... zinfiltrowane przez masonerie..warto tez wspomniec o branhamie
http://thywordisverypure.faithweb.com/pyramid101.html
https://en.wikipedia.org/wiki/Mormonism_and_Freemasonry
http://www.michaeljournal.org/mormon.htm
Occult Theocrasy - Mormons/Freemasons
Mormonism: The Masonic Deception
Re: Mormoni
Ci mormoni to chyba te młode pary z czarnymi znaczkami z napisem Kościół Jezusa Chrystusa?
- Marek_Piotrowski
- Legendarny komentator
- Posty: 19256
- Rejestracja: 1 cze 2016
- Wyznanie: Katolicyzm
- Has thanked: 2651 times
- Been thanked: 4674 times
- Kontakt:
Re:
Może jakiś taki symbol jest, ale nie sądzę, by miał związek z mormońskim uściskiem.
Widziałem zresztą parę tekstów wmawiających podobne bzdury temu czy innemu papieżowi (JPII, BXVI itd).
Nie oznacza to, że sprawa związków mormonizmu (przynajmniej w osobie założyciela) z masonerią jest jasna. Nie umiem ocenić wiarygodności, ale tu https://opoka.org.pl/biblioteka/T/TD/sm ... neria.html jest ciekawy artykuł.
na początku mormonizmu też nie wolno było mieć wielu żon. Dopiero jak Józefowi Smithowi zachciało się pewnej kobietki, to prędko "dorobił" w tej sprawie dodatkowe objawienie
W pierwszym wydaniu mormońskich "ksiąg objawionych" z 1835 roku jest zakaz poligamii. Potem jednak Joseph Smith 'zrozumiał" że poligamia jest wolą Boga - oficjalne "potwierdzenie" nastąpiło w 1845 roku.
„Zaprawdę powiadam, aby moja służebnica wybaczyła mojemu słudze Josephowi, a i jej będą wybaczone wykroczenia, którymi zgrzeszyła przeciwko Mnie. Niech moja służebnica Emma zaakceptuje wszystkie kobiety, jakie zostały dane mojemu słudze Josephowi, gdyż są one w moich oczach cnotliwe i czyste”
Stąd już blisko do:
„Jeśli mężczyzna pojmuje dziewczynę za żonę, a następnie pragnie poślubić jeszcze inną i pierwsza żona zgadza się, aby i drugą pojął za żonę – pod warunkiem, że w czasie zaślubin obie były dziewicami i nie zostały przyrzeczone innemu mężczyźnie – jest usprawiedliwiony. I jeśli to samo prawo daje mu dziesięć dziewic, nie popełnia cudzołóstwa, ponieważ wszystkie zostały mu dane i do niego należą” (Doctrine and Covenants 132, 61-62)
Historycy nie są zgodni, ile żon miał założyciel mormonizmu (niektórzy mówią o setce, w momencie jego smierci żyło - wg różnych źródeł - od 29 do 33).
7 z nich podczas zawierania małżeństwa było niepełnoletnich.
Jego następca (Brigham Young) miał od 56 do 150 żon (znowu rozbiezne źródła), przy czym jednak zastrzegał, że cześć była "na wieczność" a część tylko "czasowo".
"Teolog" mormoński, współpracownik Younga, twierdził, że Jezus został ukrzyżowany za to, że... miał kilka żon. Tak wierzą do dzisiaj.
Więcej ciekawostek tu http://www.fronda.pl/a/gra-hormonow-w-r ... 19092.html
Re: Mormoni
Nie wiem co to za strona, ale widzę, że jest sporo rzeczy na ich temat, może kogoś zaciekawi, oczywiście bez zgłębiania ich nauki, aby nie zaszkodziła komuś i nie zrezygnował ze swojej.
https://chlebznieba.pl/index.php?id=366
https://chlebznieba.pl/index.php?id=366
Re: Mormoni
Wszystkie kobiety poddane obrzedowi zamazpojscia sa u mormonow zonami. Te na wiecznosc ( tyczy sie to obu malzonkow) sa zawierane tylko w Swiatyni ( specjalny obrzed) i oznacza, ze po smierci beda rowniez na planecie iwedlug stanu ich wiary nierozlaczni jako malzenstwo ( nie ma piekla w doktrynie mormonskiej po smierci). Sa za to poziomy zbawiena: terezjarny ( dla nie mormonow, ale sprawiedliwych w oczach Boga), telestialny ( dla mniej swietych mormonow) i celestialny ( dla najswietszych - przede wszystkim prorokow, prezydentow kosciola, starszych i biskupow, a takze grupy zaangazowanej w rozne kwora i rady koscielne). Niegodni beda unicestwieni.
Zwykle malzenstwo ( nie na wiecznosc) mozna brac ( obecna wykladnia ) po smierci poprzedniego wspolmalzonka. I nie musi byc zawarte w kaplicy, wystarczy w urzedzie cywilnym. Dopuszcza sie rozwody ... ale kosciol dazy do tego, aby odwodzic od takich krokow.
Swityn maja na swiecie chyba ok 150, a dla spotkan sa kaplice. Do Swiatyni nie tak latwo dostac skierowanie ... musi to byc jakas wazna sprawa" np. slub na wiecznosc. Ale najpierw trzeba uzyskac zgode biskupa kaplicy, ktorej z roznych powodow mozna nie otrzymac.
Szatan jest btratem Jezusa, ktory nie zdal egzaminu. Bog jest Ojcem, majacym dwoch synow. Tworza oni troista wspolnote. Duch Swiety to jest cos pomiedzy osoba, a energia.
Ps: radze uwazac na "chleb znieba" ...raczej bardzo skrecaja w strone sekciarska.
Zwykle malzenstwo ( nie na wiecznosc) mozna brac ( obecna wykladnia ) po smierci poprzedniego wspolmalzonka. I nie musi byc zawarte w kaplicy, wystarczy w urzedzie cywilnym. Dopuszcza sie rozwody ... ale kosciol dazy do tego, aby odwodzic od takich krokow.
Swityn maja na swiecie chyba ok 150, a dla spotkan sa kaplice. Do Swiatyni nie tak latwo dostac skierowanie ... musi to byc jakas wazna sprawa" np. slub na wiecznosc. Ale najpierw trzeba uzyskac zgode biskupa kaplicy, ktorej z roznych powodow mozna nie otrzymac.
Szatan jest btratem Jezusa, ktory nie zdal egzaminu. Bog jest Ojcem, majacym dwoch synow. Tworza oni troista wspolnote. Duch Swiety to jest cos pomiedzy osoba, a energia.
Ps: radze uwazac na "chleb znieba" ...raczej bardzo skrecaja w strone sekciarska.
Re: Mormoni
Nie wiem, nie znam tej strony, ale znalazłem tam info o Mormonach i tylko dla informacji ją podałem.
- Dezerter
- Legendarny komentator
- Posty: 15139
- Rejestracja: 24 sie 2015
- Lokalizacja: Inowrocław
- Has thanked: 4268 times
- Been thanked: 2989 times
- Kontakt:
Re: Mormoni
Nie nie wiem mieć tak z 30 żon, co rok nowa i młodsza, zamiast mojej jednej - panowie chyba mnie zachęciliście - konik ma kontakty, więc mnie wkręci, tylko jak tym przywódcą zostać?Abraham45 pisze: ↑2018-01-24, 21:36 Nie wiem co to za strona, ale widzę, że jest sporo rzeczy na ich temat, może kogoś zaciekawi, oczywiście bez zgłębiania ich nauki, aby nie zaszkodziła komuś i nie zrezygnował ze swojej.
https://chlebznieba.pl/index.php?id=366
Jak myślicie mam szansę na powodzenie
Nie czyńcie tak jak ci przeciw którym występujecie.
Re: Mormoni
Lepiej nie próbuj. Twoja ci się znudziła? Jak tak to pomyśl, że miałbyś takich 20 i każda by czegoś od ciebie chciała. Zwariowałbyś. Lepiej mieć już jedną. Poza tym bara bara mógłbyś się dorobić 30-ga dzieci i jak ich utrzymasz albo się nimi będziesz zajmował? Nie wystarczy,że jesteś przywódcą we własnym domu?
Ja chwilami to jednej mam dosyć. Ale oczywiście kocham ją i nie chciałbym innej. Ale 30? To za dużo.
Tak może tylko na zimę aby było cieplej w łóżku - tak z 5-8 jakby mnie oblazło to nie potrzebowałbym nawet kołdry, bo byłoby gorąco.
Ja chwilami to jednej mam dosyć. Ale oczywiście kocham ją i nie chciałbym innej. Ale 30? To za dużo.
Tak może tylko na zimę aby było cieplej w łóżku - tak z 5-8 jakby mnie oblazło to nie potrzebowałbym nawet kołdry, bo byłoby gorąco.