Post
autor: Albertus » 2023-12-07, 20:24
Alegoryczność tego co napisano w Biblii absolutnie nie oznacza tego że rzeczy które mają też znaczenie alegoryczne w rzeczywistości sie nie wydarzyły i że są tylko jakimiś "duchowymi" opowieściami czy przypowieściami.
Świetnie uwidacznia to przykład alegorii Sary i Hagar:
Alegoria Sary i Hagar
Gal4:
21 Powiedzcie mi wy, którzy chcecie żyć pod Prawem, czy Prawa tego nie rozumiecie? 22 Przecież napisane jest, że Abraham miał dwóch synów, jednego z niewolnicy, a drugiego z wolnej10. 23 Lecz ten z niewolnicy urodził się tylko według ciała11, ten zaś z wolnej - na skutek obietnicy. 24 Wydarzenia te mają jeszcze sens alegoryczny: niewiasty te wyobrażają dwa przymierza; jedno, zawarte pod górą Synaj, rodzi ku niewoli, a wyobraża je Hagar: 25 Synaj jest to góra w Arabii, a odpowiednikiem jej jest obecne Jeruzalem. Ono bowiem wraz ze swoimi dziećmi trwa w niewoli. 26 Natomiast górne Jeruzalem cieszy się wolnością i ono jest naszą matką.
27 Wszak napisane jest:
Wesel się, niepłodna, która nie rodziłaś,
wykrzykuj z radości, która nie znałaś bólów rodzenia,
bo więcej dzieci ma samotna
niż ta, która żyje z mężem12.
28 Właśnie wy, bracia, jesteście jak Izaak dziećmi obietnicy. 29 Ale jak wówczas ten, który się urodził tylko według ciała, prześladował tego, który się urodził według ducha, tak dzieje się i teraz. 30 Co jednak mówi Pismo? Wypędź niewolnicę i jej syna, bo nie będzie dziedziczyć syn niewolnicy razem z synem wolnej13. 31 Tak to, bracia, nie jesteśmy dziećmi niewolnicy, ale wolnej.