bo masz oczy zamknięte przynajmniej na avatarku z sową
Papież Franciszek
- Tek de Cart
- Biegły forumowicz
- Posty: 1601
- Rejestracja: 4 wrz 2017
- Lokalizacja: szczęśliwy mąż i ojciec, Warszawa
- Wyznanie: Katolicyzm
- Has thanked: 204 times
- Been thanked: 638 times
- Kontakt:
Re: Papież Franciszek
Nie sprzedawaj duszy diabłu, Bóg da Ci za nią więcej!
- CiekawaXO
- Złoty mówca
- Posty: 6463
- Rejestracja: 12 mar 2023
- Has thanked: 891 times
- Been thanked: 726 times
- Kontakt:
Re: Papież Franciszek
Czasami się nie da
Dodano po 28 sekundach:
Dodano po 1 minucie 31 sekundach:
Dodano po 28 sekundach:
To pingwinek.
Dodano po 1 minucie 31 sekundach:
A może niektórzy są mniej otwarci na nauke Kościoła niż sadzili?
- sądzony
- Legendarny komentator
- Posty: 13906
- Rejestracja: 20 lut 2020
- Lokalizacja: zachodniopomorskie
- Wyznanie: Chrześcijanin
- Has thanked: 2037 times
- Been thanked: 2224 times
Re: Papież Franciszek
To co jest mówione duchem z Ducha winno być duchem w Duchu usłyszane.
Niestety rzadko się nam to udaje.
Niestety rzadko się nam to udaje.
"W owym dniu poznacie, że Ja jestem w Ojcu moim, a wy we Mnie i Ja w was." J 14.20
- abi
- Mistrz komentowania
- Posty: 5552
- Rejestracja: 3 mar 2021
- Has thanked: 881 times
- Been thanked: 1443 times
Re: Papież Franciszek
tak. często stwierdzam że uprzedziłam się do kilku osób na podstawie wzniosłych tekstów
nie wyobrażam sobie takiego współpracownika w biurze
azaliż, chcesz zaspokoić swe doczesne pragnienie herbata, siostro ma?
nie wyobrażam sobie takiego współpracownika w biurze
azaliż, chcesz zaspokoić swe doczesne pragnienie herbata, siostro ma?
ой чи пан, чи пропав, двічі не вмирати
- Andej
- Legendarny komentator
- Posty: 22636
- Rejestracja: 20 lis 2016
- Been thanked: 4222 times
Re: Papież Franciszek
A gdyby to przetłumaczyć na język polski? To jaki byłby sens tego wyznania? Czy da się to zobrazować jakimś przykładem, przypowieścią? Zdaję sobie sprawę ze swojej ograniczonej percepcji. Jak na razie jest to dla mnie czymś w rodzaju blablania, choć artykułowanego słowami.
Czy w ogóle jakiś jest sens? Czy tylko popis retoryczny?
Oczywiście, nie muszę rozumieć. Jeśli inni rozumieją, to wszystko ok. Ponadto zdaję sobie sprawę, że sam pisząc nie wprost, też jestem dla niektórych niezrozumiały. A niektórych wprowadzam w błąd. Pomimo usilnych starań, aby wyrażać się zrozumiale, choć z zachętą do domyślania się części.
Wszystko co piszę jest moim subiektywnym poglądem. Nigdy nie wypowiadam się w imieniu Kościoła. Moje wypowiedzi nie są autoryzowane przez Kościół.
Re: Papież Franciszek
Zapewne się ze mną zgodzisz że jest to twoje subiektywne zdanie.Bo co to tak naprawdę oznacza "otwartość na naukę Kościoła"?Czy to że bezkrytycznie przyjmuję wszystko to co powie lub napisze Kongregacja Nauki Wiary lub Papież?Czy też przez "otwartość" rozumiesz to że akurat konkretna nauka zgadza się z moim osobistym światopoglądem i dlatego ją popieram?I pewno tych powodów można by mnożyć wiele.Jeżeli ktoś wyraża swoje wątpliwości w sprawach niedoktrynalnych,nie koniecznie musi być mniej otwarty na naukę Kościoła ,a wręcz przeciwnie.To właśnie tzw."informacje zwrotne" zmieniają świat,bardzo często na lepsze.
- CiekawaXO
- Złoty mówca
- Posty: 6463
- Rejestracja: 12 mar 2023
- Has thanked: 891 times
- Been thanked: 726 times
- Kontakt:
Re: Papież Franciszek
Prawdą jest że ci,którzy dotychczas mówili o innych, że wybierają sobie z nauki Kościoła co chcą a czego nie,byli tym zbulwersowani, teraz sami zaczęli wybierać.I to widać jak na dłoni.
Ostatnio zmieniony 2024-01-24, 14:19 przez CiekawaXO, łącznie zmieniany 2 razy.
- sądzony
- Legendarny komentator
- Posty: 13906
- Rejestracja: 20 lut 2020
- Lokalizacja: zachodniopomorskie
- Wyznanie: Chrześcijanin
- Has thanked: 2037 times
- Been thanked: 2224 times
Re: Papież Franciszek
Oj tam, oj tam ... od razu fizjolog
Dodano po 1 minucie 12 sekundach:
W biurze jestem inżynierem. Choć dziś miałem chwilkę ciekawej rozmowy z kolegą zielonoświątkowcem na temat "dobra".
"W owym dniu poznacie, że Ja jestem w Ojcu moim, a wy we Mnie i Ja w was." J 14.20
- kazik95
- Biegły forumowicz
- Posty: 1807
- Rejestracja: 20 lis 2023
- Has thanked: 463 times
- Been thanked: 225 times
Re: Papież Franciszek
azaliż miłościwa waćpanno, w rzeczy samej uczynię sobie czaszę płatków owsianych krotochwilnie
O, jak dobre życie mam do zaoferowania pod Panowaniem Bożym ludziom, którzy dzisiaj są w kiepskiej kondycji duchowej/psychicznej
[Jezus - Kazanie na Górze]
[Jezus - Kazanie na Górze]
- Andej
- Legendarny komentator
- Posty: 22636
- Rejestracja: 20 lis 2016
- Been thanked: 4222 times
Re: Papież Franciszek
Ino ctrl+c => ctrl+v. Ostatni fragment wytłuszczony i podkreślony. Sądzę, że warto przeczytać i zastanowić się. Także w świetle niniejszej dyskusji.
FORMUŁA WYZNANIA WIARY OBOWIĄZUJĄCEGO NA PRZYSZŁOŚĆ ZAMIAST DOTYCHCZASOWEJ FORMUŁY TRYDENCKIEJ I PRZYSIĘGI ANTYMODERNISTYCZNEJ*
Ja, N., wierzę mocno i wyznaję wszystkie i poszczególne prawdy zawarte w symbolu wiary, a mianowicie:
Wierzę w jednego Boga, Ojca wszechmogącego, Stworzyciela nieba i ziemi, wszystkich rzeczy widzialnych i niewidzialnych. I w jednego Pana Jezusa Chrystusa, Syna Bożego jednorodzonego, który z Ojca jest zrodzony przed wszystkimi wiekami. Bóg z Boga, Światłość ze Światłości, Bóg prawdziwy z Boga prawdziwego. Zrodzony a nie stworzony, współistotny Ojcu, a przez Niego wszystko się stało. On to dla nas ludzi i dla naszego zbawienia zstąpił z nieba i za sprawą Ducha Świętego przyjął ciało z Maryi Dziewicy i stał się człowiekiem. Ukrzyżowany również za nas, pod Poncjuszem Piłatem został umęczony i pogrzebany. Zmartwychwstał trzeciego dnia jak oznajmia Pismo. Wstąpił do nieba; siedzi po prawicy Ojca. I powtórnie przyjdzie w chwale sądzić żywych i umarłych; a Królestwu Jego nie będzie końca. Wierzę w Ducha Świętego, Pana i Ożywiciela, który od Ojca i Syna pochodzi, który z Ojcem i Synem wspólnie odbiera uwielbienie i chwałę; który mówił przez proroków. Wierzę w jeden, święty, powszechny i apostolski Kościół. Wyznaję jeden Chrzest na od¬puszczenie grzechów. Oczekuję wskrzeszenia umarłych. I życia wiecznego w przyszłym świecie. Amen.
Przyjmuję również i z mocnym przekonaniem zachowuję wszystkie i poszczególne prawdy dotyczące nauki wiary i obyczajów, a przez Kościół bądź uroczyście ogłoszone, bądź zwyczajnym nauczaniem stwierdzone i wyjaśnione - tak jak są przez Kościół przedstawiane - w szczególności zaś te, które dotyczą tajemnic świętego Kościoła Chrystusowego i jego sakramentów, Ofiary Mszy świętej oraz Prymatu Biskupa Rzymu.
* AAS 59 (1967) 1058.
FORMUŁA WYZNANIA WIARY OBOWIĄZUJĄCEGO NA PRZYSZŁOŚĆ ZAMIAST DOTYCHCZASOWEJ FORMUŁY TRYDENCKIEJ I PRZYSIĘGI ANTYMODERNISTYCZNEJ*
Ja, N., wierzę mocno i wyznaję wszystkie i poszczególne prawdy zawarte w symbolu wiary, a mianowicie:
Wierzę w jednego Boga, Ojca wszechmogącego, Stworzyciela nieba i ziemi, wszystkich rzeczy widzialnych i niewidzialnych. I w jednego Pana Jezusa Chrystusa, Syna Bożego jednorodzonego, który z Ojca jest zrodzony przed wszystkimi wiekami. Bóg z Boga, Światłość ze Światłości, Bóg prawdziwy z Boga prawdziwego. Zrodzony a nie stworzony, współistotny Ojcu, a przez Niego wszystko się stało. On to dla nas ludzi i dla naszego zbawienia zstąpił z nieba i za sprawą Ducha Świętego przyjął ciało z Maryi Dziewicy i stał się człowiekiem. Ukrzyżowany również za nas, pod Poncjuszem Piłatem został umęczony i pogrzebany. Zmartwychwstał trzeciego dnia jak oznajmia Pismo. Wstąpił do nieba; siedzi po prawicy Ojca. I powtórnie przyjdzie w chwale sądzić żywych i umarłych; a Królestwu Jego nie będzie końca. Wierzę w Ducha Świętego, Pana i Ożywiciela, który od Ojca i Syna pochodzi, który z Ojcem i Synem wspólnie odbiera uwielbienie i chwałę; który mówił przez proroków. Wierzę w jeden, święty, powszechny i apostolski Kościół. Wyznaję jeden Chrzest na od¬puszczenie grzechów. Oczekuję wskrzeszenia umarłych. I życia wiecznego w przyszłym świecie. Amen.
Przyjmuję również i z mocnym przekonaniem zachowuję wszystkie i poszczególne prawdy dotyczące nauki wiary i obyczajów, a przez Kościół bądź uroczyście ogłoszone, bądź zwyczajnym nauczaniem stwierdzone i wyjaśnione - tak jak są przez Kościół przedstawiane - w szczególności zaś te, które dotyczą tajemnic świętego Kościoła Chrystusowego i jego sakramentów, Ofiary Mszy świętej oraz Prymatu Biskupa Rzymu.
* AAS 59 (1967) 1058.
Wszystko co piszę jest moim subiektywnym poglądem. Nigdy nie wypowiadam się w imieniu Kościoła. Moje wypowiedzi nie są autoryzowane przez Kościół.
- sądzony
- Legendarny komentator
- Posty: 13906
- Rejestracja: 20 lut 2020
- Lokalizacja: zachodniopomorskie
- Wyznanie: Chrześcijanin
- Has thanked: 2037 times
- Been thanked: 2224 times
Re: Papież Franciszek
To dość proste. Biblia pisana była pod natchnieniem Ducha Świętego. Duch Święty, jak rozumiem, "natycha" naszego ducha; Bóg działa poprzez "Świątynie spotkania" w głębi naszej duszy. Moim zdaniem to nasz duch.Andej pisze: ↑2024-01-24, 14:01A gdyby to przetłumaczyć na język polski? To jaki byłby sens tego wyznania? Czy da się to zobrazować jakimś przykładem, przypowieścią? Zdaję sobie sprawę ze swojej ograniczonej percepcji. Jak na razie jest to dla mnie czymś w rodzaju blablania, choć artykułowanego słowami.
Czy w ogóle jakiś jest sens? Czy tylko popis retoryczny?
Oczywiście, nie muszę rozumieć. Jeśli inni rozumieją, to wszystko ok. Ponadto zdaję sobie sprawę, że sam pisząc nie wprost, też jestem dla niektórych niezrozumiały. A niektórych wprowadzam w błąd. Pomimo usilnych starań, aby wyrażać się zrozumiale, choć z zachętą do domyślania się części.
A zatem, wydaje mi się, że aby Słowo stało się Ciałem, musimy "odczytać", a w zasadzie "dotknąć" Go w duchu poprzez Ducha.
"W owym dniu poznacie, że Ja jestem w Ojcu moim, a wy we Mnie i Ja w was." J 14.20
- Andej
- Legendarny komentator
- Posty: 22636
- Rejestracja: 20 lis 2016
- Been thanked: 4222 times
Re: Papież Franciszek
Pomijam końcówkę, bo mniej zrozumiała.
Pismo napisane pod natchnieniem Ducha powinno być czytane pod natchnieniem Ducha. Nie przez ducha, ale przez człowieka z wykorzystaniem jego inteligencji, świadomości, mądrości, rozumu. Nie wiem, co to jest "nasz duch". Człowiek, jako intratna całość duszy i ciała jest odbiorcą. Natchnionych słów, łaski Bożej... Każdy czyni z tego użytek taki, jakiego potrzebuje (albo ino mu się wydaje, że takiego potrzebuje).
Wszystko co piszę jest moim subiektywnym poglądem. Nigdy nie wypowiadam się w imieniu Kościoła. Moje wypowiedzi nie są autoryzowane przez Kościół.
- sądzony
- Legendarny komentator
- Posty: 13906
- Rejestracja: 20 lut 2020
- Lokalizacja: zachodniopomorskie
- Wyznanie: Chrześcijanin
- Has thanked: 2037 times
- Been thanked: 2224 times
Re: Papież Franciszek
Ok. A zatem:Andej pisze: ↑2024-01-24, 14:28 Pomijam końcówkę, bo mniej zrozumiała.
Pismo napisane pod natchnieniem Ducha powinno być czytane pod natchnieniem Ducha. Nie przez ducha, ale przez człowieka z wykorzystaniem jego inteligencji, świadomości, mądrości, rozumu. Nie wiem, co to jest "nasz duch". Człowiek, jako intratna całość duszy i ciała jest odbiorcą. Natchnionych słów, łaski Bożej... Każdy czyni z tego użytek taki, jakiego potrzebuje (albo ino mu się wydaje, że takiego potrzebuje).
"To co pod natchnieniem Ducha pisane, winne być tak czytane." Oczywiście sami nie natchniemy się Duchem, a zatem czasem, a może nawet zwykle nie będziemy dalej niż bliżej.
Czytanie literalne jest ważne, ale nie stanowi, moim zdaniem istoty Słowa.
"W owym dniu poznacie, że Ja jestem w Ojcu moim, a wy we Mnie i Ja w was." J 14.20