Browsed by
Kategoria: Uncategorized

Kwadransik ze Słowem #400 – Po czym poznać chrześcijanina?

Kwadransik ze Słowem #400 – Po czym poznać chrześcijanina?

Fragmenty Biblii rozważane w odcinku:

* 2 Kor 6, 3-10

Nie dając nikomu sposobności do zgorszenia, aby nie wyszydzono posługi, okazujemy się sługami Boga przez wszystko: przez wielką cierpliwość, wśród utrapień, przeciwności i ucisków, w chłostach, więzieniach, podczas rozruchów, w trudach, nocnych czuwaniach i w postach, przez czystość i umiejętność, przez wielkoduszność i łagodność, przez [objawy] Ducha Świętego i miłość nieobłudną, przez głoszenie prawdy i moc Bożą, przez oręż sprawiedliwości zaczepny i obronny, wśród czci i pohańbienia, przez dobrą sławę i zniesławienie. Uchodzący za oszustów, a przecież prawdomówni, niby nieznani, a przecież dobrze znani, niby umierający, a oto żyjemy, jakby karceni, lecz nie uśmiercani, jakby smutni, lecz zawsze radośni, jakby ubodzy, a jednak wzbogacający wielu, jako ci, którzy nic nie mają, a posiadają wszystko.

Kwadransik ze Słowem #399 – Po co nam Duch Święty?

Kwadransik ze Słowem #399 – Po co nam Duch Święty?

Dlaczego potrzebujemy Ducha Świetego i dlaczego bez Niego nic jest niemożliwe?

Fragmenty Biblii rozważane w odcinku:

*Dz 1, 7-8

Odpowiedział im: Nie wasza to rzecz znać czasy i chwile, które Ojciec ustalił swoją władzą, ale gdy Duch Święty zstąpi na was, otrzymacie Jego moc i będziecie moimi świadkami w Jerozolimie i w całej Judei, i w Samarii, i aż po krańce ziemi.

*Mt 28, 17-20

A gdy Go ujrzeli, oddali Mu pokłon. Niektórzy jednak wątpili. Wtedy Jezus podszedł do nich i przemówił tymi słowami: Dana Mi jest wszelka władza w niebie i na ziemi. Idźcie więc i nauczajcie wszystkie narody, udzielając im chrztu w imię Ojca i Syna, i Ducha Świętego. Uczcie je zachowywać wszystko, co wam przykazałem. A oto Ja jestem z wami przez wszystkie dni, aż do skończenia świata.

Katarzyna Huptyś

Katarzyna Huptyś

-Niepokalana wszystkim się zajęła !

– Kiedy pielęgniarka oddziałowa poinformowała mnie, że badanie kolonoskopii w czasie którego dowiedziałam się o mojej chorobie nowotworowej (guz złośliwy jelita grubego) zostało wyznaczone na 13 października 2022r.( dzień ostatniego objawienia Matki Bożej w Fatimie) ze wzruszenia łzy napłynęły mi do oczu, ponieważ wiedziałam, że cokolwiek by się nie działo, to Mateńka Przenajświętsza nad tym czuwa i będzie ze mną. Wszystko oddałam w ręce Maryi i Jej Umiłowanego Syna Jezusa -zawierzyłam i zaufałam IM bez reszty. Modliłam się i prosiłam Pana Boga, że jeżeli zechce i to będzie zgodne z JEGO wolą,aby mnie uzdrowił. Pół roku wcześniej przed chorobą Pan Bóg włożył mi w serce pragnienie uczestniczenia w codziennej Eucharystii, odpowiedziałam Bogu na to pragnienie TAK i codziennie dzięki Łasce Bożej uczestniczyłam i uczestniczę nadal we Mszy Świętej przyjmując Przenajświętsze Ciało i Krew Pana Jezusa w Komuni Świętej. Pan Bóg już wówczas przygotowywał mnie na przyjęcie Krzyża i kiedy przyszedł moment na jego przyjęcie byłam silna i spokojna wsparta i wypełniona łaską Bożą. Nie histeryzowałam,nie pytałam dlaczego-Jezus mnie umocnił Swoim Świętym Ciałem i Swoją Przenajdroższą Krwią. Przyjęłam mój krzyż z miłością i ze spokojem- wierząc i ufając Bogu całym sercem w ciepłe, pełne miłości słowa, które usłyszałam na modlitwie „córko ufaj do końca” i w słowa wypowiedziane do mnie przez usta Kapłana „że wszystko będzie dobrze” uczepiłam się tych słów i ZAUFAŁAM i UFAM Panu Bogu do końca. Pisałam już wcześniej, że wierzyłam i ufałam, że Maryja będzie ze mną i tak też się stało -Maryja nie opuściła mnie ani na moment. Dokądkolwiek posyłał mnie Jej Syn ONA była ze mną, modliłam się za ludzi, których spotykałam na korytarzu szpitala onkologicznego prosiłam Maryję o opiekę dla mnie i dla tych wszystkich chorych, których Pan Bóg stawiał na mojej drodze. Prosiłam Mateńkę ,aby trzymała mnie mocno za rękę i doświadczyłam i doświadczam Jej obecności i pomocy w każdym momencie mojego życia. Mateńka Przenajświętsza otoczyła mnie Swoją Matczyną opieką i troską -była ze mną na badaniach,na wizytach lekarskich, w czasie radio-chemioterapii, którą przeszłam bez żadnych skutków ubocznych-dzięki Jej obecności i wstawiennictwu rzeczy niemożliwe stawały się możliwe. Ludzie wokół mnie dziwili się, że jestem chora, ponieważ po mnie nie było widać żadnej choroby, czułam się bardzo dobrze i bardzo dobrze zniosłam leczenie, które miało na celu obkurczyć guza, gdyż guz był blisko odbytu i groziła mi stomia. Lekarze mówili, że czeka mnie bardzo ciężka i skomplikowana operacja na szeroką skalę. W dniu 25 lutego 2023r. za sprawą opatrzności Bożej pojechałam razem z bliskimi do Łodzi na Mszę Świętą z modlitwą o uwolnienie i uzdrowienie sprawowaną przez ojca Łukasza Prausę. I tam właśnie w czasie modlitwy i adoracji Pana Jezusa w Przenajświętszym Sakramencie Pan Jezus przyszedł do mnie z Łaską Uzdrowienia -oddaję Chwałę Całej Trójcy Przenajświętszej za CUD Uzdrowienia a Maryi i Świętemu Józefowi oraz całemu Niebu należną Im CZEŚĆ. Amen W trakcie prowadzonej modlitwy ojciec Łukasz poprosił Maryję,aby przyszła do nas z Nieba i uklęknęła przed Majestatem Swojego Syna i razem ze wszystkim zgromadzonym chorymi poprosiła o łaskę uzdrowienia. Po tym jak ojciec Łukasz powiedział, że Maryja przyszła i jest Obecna i razem z nami się modli,ojciec Łukasz wypowiedział słowa: ” Pan uzdrawia teraz cztery kobiety z nowotworów”. No słowo „teraz” zaczęło się ze mną coś dziać, nie wiedziałam co się dzieje ale doświadczyłam wielkiej miłości i ciepła, które przenikało całe moje ciało i doznałam spoczynku w Duchu Świętym, nie straciłam przytomności ani świadomości, byłam świadoma co się ze mną dzieje, byłam jak gdyby zawieszona w dwóch światach, miłość i pokój, które mnie wypełniały to było coś pięknego, prze około 15 minut nie miałam władzy nad swoimi ciałem,nie mogłam wstać, doświadczyłam duchowego spotkania z Panem Jezusem , to było coś pięknego -Jego ciepłe słowa i miłość przenikały mnie całą,w pewnym momencie usłyszałam głos Pana Jezusa ” córko wstań, Twoja wiara cię uzdrowiła” wstałam, łzy szczęścia zalewały mnie całą i moich bliskich również. Wiedziałam już wówczas, że jestem zdrowa, pytałam moich bliskich czy Oni w to wierzą, bo ja wierzyłam całym sercem,Oni odpowiadali, że też wierzą. Gdy wróciłam do domu pomimo, że nie miałam jeszcze wyników badań mówiłam wszystkim , że jestem już zdrowa, że Pan Jezus mnie uzdrowił -opowiadałam świadectwo,jedni wierzyli inni patrzyli na mnie dziwnie z niedowierzaniem ale ja oddawałam to wszystko Panu Bogu z pełnym zawierzeniem. W dniu 8 marca miałam badanie tomografii komputerowej, które potwierdziło, że guza nie ma, potem kolejne badanie, które również potwierdziło, że guza nie ma,potem kolejne badanie kolonoskopii, które również potwierdziło,że guza nie ma, została tylko blizna na jelicie po guzie- niech będzie UWIELBIONY Pan Bóg za CUD uzdrowieni,który mi uczynił. Amen.

31 marca w ostatnim dniu miesiąca poświęconemu Świętemu Józefowi miałam zabieg laparoskopowy przez odbyt w celu usunięcia kawałka jelita z blizną po guzie. Maryja i Święty Józef ( w czasie choroby odmawiałam 9 dniową nowennę do Świętego Józefa, prosząc Go o wstawiennictwo do Pana Boga za mną o łaskę zdrowia. Jestem też konsekrowana Św. Józefowi, oddałam się także kilka lat temu razem z mężem w niewolę miłości Jezusowi przez ręce Maryi wg. Ludwika dr Montfort) zadbali o to, aby zabieg wykonał lekarz specjalista w tej dziedzinie zabiegów, ściągnięty z innego szpitala-zabieg przeszedł prawidłowo ,bez żadnych komplikacji w trzecim dniu po zabiegu w stanie bardzo dobrym zostałam wypisana ze szpitala do domu . I tak jest do chwili obecnej czuję się bardzo dobrze,ufam i wierzę Panu Bogu, że wszystko będzie dobrze – i tak jak powiedział Pan Jezus UFAM do końca. Amen Całą Chwałę Oddaję i będę oddawać Bogu Jednemu w Trójcy Przenajświętszej Ojcu,Synowi i Duchowi Świętemu za CUD Uzdrowienia i za wszystko co dla mnie i dla moich bliskich czyni. Amen Chwała i Uwielbienie Bogu Wszechmogącemu i Maryi i Świętemu Józefowi w Jezusie Chrystusie Panu naszym. Amen.

Pragnę aby ludzie wiedzieli i uwierzyli, że Pan Jezus dokonywał CUDÓW ponad 2000 lat temu i teraz też czyni CUDA trzeba tylko w to WIERZYĆ i UFAĆ- ufać do końca !!! Amen.

Nie wiem czy to moje  świadectwo stylistycznie jest dobrze napisane, ale pisałam prosto z serca, oddając Całą Chwałę Panu Bogu za wszystko co czyni w moimi życiu i w życiu moich bliskich. Dziękując również Duchowi Świętemu za natchnienie.

Kwadransik ze Słowem #398 – Nie załamuj się niepowodzeniami

Kwadransik ze Słowem #398 – Nie załamuj się niepowodzeniami

Nie zniechęcaj się i nie poddawaj się kiedy w Twoim życiu pojawiają się zniechęcenia i porażki. A jak radzili sobie Apostołowie?

Fragment Biblii rozważany w odcinku:

*Dz 17, 15

Ci, którzy towarzyszyli Pawłowi, zaprowadzili go aż do Aten i powrócili otrzymawszy polecenie dla Sylasa i Tymoteusza, aby czym prędzej przyszli do niego.

* Dz 17, 22-34

Mężowie ateńscy – przemówił Paweł stanąwszy w środku Areopagu widzę, że jesteście pod każdym względem bardzo religijni. Przechodząc bowiem i oglądając wasze świętości jedną po drugiej, znalazłem też ołtarz z napisem: „Nieznanemu Bogu”. Ja wam głoszę to, co czcicie, nie znając. Bóg, który stworzył świat i wszystko na nim, On, który jest Panem nieba i ziemi, nie mieszka w świątyniach zbudowanych ręką ludzką i nie odbiera posługi z rąk ludzkich, jak gdyby czegoś potrzebował, bo sam daje wszystkim życie i oddech, i wszystko. On z jednego [człowieka] wyprowadził cały rodzaj ludzki, aby zamieszkiwał całą powierzchnię ziemi. Określił właściwie czasy i granice ich zamieszkania, aby szukali Boga, czy nie znajdą Go niejako po omacku. Bo w rzeczywistości jest On niedaleko od każdego z nas. Bo w Nim żyjemy, poruszamy się i jesteśmy, jak też powiedzieli niektórzy z waszych poetów: „Jesteśmy bowiem z Jego rodu”. Będąc więc z rodu Bożego, nie powinniśmy sądzić, że Bóstwo jest podobne do złota albo do srebra, albo do kamienia, wytworu rąk i myśli człowieka. Nie zważając na czasy nieświadomości, wzywa Bóg teraz wszędzie i wszystkich ludzi do nawrócenia, dlatego że wyznaczył dzień, w którym sprawiedliwie będzie sądzić świat przez Człowieka, którego na to przeznaczył, po uwierzytelnieniu Go wobec wszystkich przez wskrzeszenie Go z martwych. Gdy usłyszeli o zmartwychwstaniu, jedni się wyśmiewali, a inni powiedzieli: Posłuchamy cię o tym innym razem. Tak Paweł ich opuścił. Niektórzy jednak przyłączyli się do niego i uwierzyli. Wśród nich Dionizy Areopagita i kobieta imieniem Damaris, a z nimi inni.

*Dz 18, 1

Potem opuścił Ateny i przybył do Koryntu.

Kwadransik ze Słowem #397 – To dalej się dzieje!

Kwadransik ze Słowem #397 – To dalej się dzieje!

Dlaczego księga i historie Dziejów Apostolskich są tak niesamowite? Ponieważ cały czas się dzieją.

Fragment Biblii rozważany w odcinku:

* Dz 8, 6-15

Tłumy słuchały z uwagą i skupieniem słów Filipa, ponieważ widziały znaki, które czynił. Z wielu bowiem opętanych wychodziły z donośnym krzykiem duchy nieczyste, wielu też sparaliżowanych i chromych zostało uzdrowionych. Wielka radość zapanowała w tym mieście. Pewien człowiek, imieniem Szymon, który dawniej zajmował się czarną magią, wprawiał w zdumienie lud Samarii i twierdził, że jest kimś niezwykłym. Poważali go wszyscy od najmniejszego do największego: Ten jest wielką mocą Bożą – mówili. A liczyli się z nim dlatego, że już od dość długiego czasu wprawiał ich w podziw swoimi magicznymi sztukami. Lecz kiedy uwierzyli Filipowi, który nauczał o królestwie Bożym oraz o imieniu Jezusa Chrystusa, zarówno mężczyźni, jak i kobiety przyjmowali chrzest. Uwierzył również sam Szymon, a kiedy przyjął chrzest, towarzyszył wszędzie Filipowi i zdumiewał się bardzo na widok dokonywanych cudów i znaków. Kiedy Apostołowie w Jerozolimie dowiedzieli się, że Samaria przyjęła słowo Boże, wysłali do niej Piotra i Jana, którzy przyszli i modlili się za nich, aby mogli otrzymać Ducha Świętego.

Kwadransik ze Słowem #396 – Duch Święty czyni co chce!

Kwadransik ze Słowem #396 – Duch Święty czyni co chce!

Czy to nie dowód na to, że Duch Święty czyni co chce i zawsze jest to coś wyjątkowego?

Fragment Biblii rozważany w odcinku:

* Dz 6, 1-7

Wówczas, gdy liczba uczniów wzrastała, zaczęli helleniści szemrać przeciwko Hebrajczykom, że przy codziennym rozdawaniu jałmużny zaniedbywano ich wdowy. Nie jest rzeczą słuszną, abyśmy zaniedbywali słowo Boże, a obsługiwali stoły – powiedziało Dwunastu, zwoławszy wszystkich uczniów. Upatrzcież zatem, bracia, siedmiu mężów spośród siebie, cieszących się dobrą sławą, pełnych Ducha i mądrości! Im zlecimy to zadanie. My zaś oddamy się wyłącznie modlitwie i posłudze słowa. Spodobały się te słowa wszystkim zebranym i wybrali Szczepana, męża pełnego wiary i Ducha Świętego, Filipa, Prochora, Nikanora, Tymona, Parmenasa i Mikołaja, prozelitę z Antiochii. Przedstawili ich Apostołom, którzy modląc się włożyli na nich ręce. A słowo Boże rozszerzało się, wzrastała też bardzo liczba uczniów w Jerozolimie, a nawet bardzo wielu kapłanów przyjmowało wiarę.

Kwadransik ze Słowem #395 – Znak, że dobrze wzrastasz!

Kwadransik ze Słowem #395 – Znak, że dobrze wzrastasz!

Zdarza się, że nasze duchowe życie jest naprawdę burzliwe, a pojawienie się myśli „Czy ja dobrze wzrastam?” to kwestia czasu. Jak to rozpoznać?

Fragmenty Biblii rozważane w odcinku:

* J 13, 17-20

Wiedząc to będziecie błogosławieni, gdy według tego będziecie postępować. Nie mówię o was wszystkich. Ja wiem, których wybrałem; lecz [potrzeba], aby się wypełniło Pismo: Kto ze Mną spożywa chleb, ten podniósł na Mnie swoją piętę. Już teraz, zanim się to stanie, mówię wam, abyście, gdy się stanie, uwierzyli, że JA JESTEM. Zaprawdę, zaprawdę, powiadam wam: Kto przyjmuje tego, którego Ja poślę, Mnie przyjmuje. A kto Mnie przyjmuje, przyjmuje Tego, który Mnie posłał.

*Dz 13, 25

A pod koniec swojej działalności Jan mówił: „Ja nie jestem tym, za kogo mnie uważacie. Po mnie przyjdzie Ten, któremu nie jestem godny rozwiązać sandałów na nogach”.

Kwadransik ze Słowem #394 – Taki jest Bóg!

Kwadransik ze Słowem #394 – Taki jest Bóg!

Zastanawiałeś się jaki jest Bóg? Bóg sam przedstawił nam się w osobie Jezusa i zawsze to robił i robi swoim Słowie.

Fragmenty Biblii rozważany w odcinku:

*J 10, 1-10

Zaprawdę, zaprawdę, powiadam wam: Kto nie wchodzi do owczarni przez bramę, ale wdziera się inną drogą, ten jest złodziejem i rozbójnikiem. Kto jednak wchodzi przez bramę, jest pasterzem owiec. Temu otwiera odźwierny, a owce słuchają jego głosu; woła on swoje owce po imieniu i wyprowadza je. A kiedy wszystkie wyprowadzi, staje na ich czele, a owce postępują za nim, ponieważ głos jego znają. Natomiast za obcym nie pójdą, lecz będą uciekać od niego, bo nie znają głosu obcych. Tę przypowieść opowiedział im Jezus, lecz oni nie pojęli znaczenia tego, co im mówił. Powtórnie więc powiedział do nich Jezus: Zaprawdę, zaprawdę, powiadam wam: Ja jestem bramą owiec. Wszyscy, którzy przyszli przede Mną, są złodziejami i rozbójnikami, a nie posłuchały ich owce. Ja jestem bramą. Jeżeli ktoś wejdzie przeze Mnie, będzie zbawiony – wejdzie i wyjdzie, i znajdzie paszę. Złodziej przychodzi tylko po to, aby kraść, zabijać i niszczyć. Ja przyszedłem po to, aby [owce] miały życie i miały je w obfitości.

Kwadransik ze Słowem #393 – Ciężko Ci w życiu?

Kwadransik ze Słowem #393 – Ciężko Ci w życiu?

Jest Ci ciężko? Posłuchaj o Bogu, który nieustannie pomaga nam w sytuacjach bez wyjścia!

Fragmenty Biblii rozważany w odcinku:

*Dz 8, 1-8

Wybuchło wówczas wielkie prześladowanie w Kościele jerozolimskim. Wszyscy, z wyjątkiem Apostołów, rozproszyli się po okolicach Judei i Samarii. Szczepana zaś pochowali ludzie pobożni z wielkim żalem. A Szaweł niszczył Kościół, wchodząc do domów porywał mężczyzn i kobiety, i wtrącał do więzienia. Ci, którzy się rozproszyli, głosili w drodze słowo. Filip przybył do miasta Samarii i głosił im Chrystusa. Tłumy słuchały z uwagą i skupieniem słów Filipa, ponieważ widziały znaki, które czynił. Z wielu bowiem opętanych wychodziły z donośnym krzykiem duchy nieczyste, wielu też sparaliżowanych i chromych zostało uzdrowionych. Wielka radość zapanowała w tym mieście.

Kwadransik ze Słowem #392 – Czy pamiętasz to spotkanie?

Kwadransik ze Słowem #392 – Czy pamiętasz to spotkanie?

Mamy piękną, słoneczną niedzielę! Jak się macie? Kwadransik ze Słowem nieco później, jednak ma postawić nam bardzo istotne pytanie – czy pamiętasz jak wyglądał dzień Twojego spotkania z Jezusem?

Tak? Nie?  

Dlaczego to jest ważne? Więcej w odcinku

 Fragmenty Biblii rozważany w odcinku:

*Łk 24, 13-32

Tego samego dnia dwaj z nich byli w drodze do wsi, zwanej Emaus, oddalonej sześćdziesiąt stadiów od Jerozolimy. Rozmawiali oni z sobą o tym wszystkim, co się wydarzyło. Gdy tak rozmawiali i rozprawiali z sobą, sam Jezus przybliżył się i szedł z nimi. Lecz oczy ich były niejako na uwięzi, tak że Go nie poznali. On zaś ich zapytał: Cóż to za rozmowy prowadzicie z sobą w drodze? Zatrzymali się smutni. A jeden z nich, imieniem Kleofas, odpowiedział Mu: Ty jesteś chyba jedynym z przebywających w Jerozolimie, który nie wie, co się tam w tych dniach stało. Zapytał ich: Cóż takiego? Odpowiedzieli Mu: To, co się stało z Jezusem Nazarejczykiem, który był prorokiem potężnym w czynie i słowie wobec Boga i całego ludu; jak arcykapłani i nasi przywódcy wydali Go na śmierć i ukrzyżowali. A myśmy się spodziewali, że On właśnie miał wyzwolić Izraela. Tak, a po tym wszystkim dziś już trzeci dzień, jak się to stało. Nadto jeszcze niektóre z naszych kobiet przeraziły nas: były rano u grobu, a nie znalazłszy Jego ciała, wróciły i opowiedziały, że miały widzenie aniołów, którzy zapewniają, iż On żyje. Poszli niektórzy z naszych do grobu i zastali wszystko tak, jak kobiety opowiadały, ale Jego nie widzieli. Na to On rzekł do nich: O nierozumni, jak nieskore są wasze serca do wierzenia we wszystko, co powiedzieli prorocy! Czyż Mesjasz nie miał tego cierpieć, aby wejść do swej chwały? I zaczynając od Mojżesza poprzez wszystkich proroków wykładał im, co we wszystkich Pismach odnosiło się do Niego. Tak przybliżyli się do wsi, do której zdążali, a On okazywał, jakoby miał iść dalej. Lecz przymusili Go, mówiąc: Zostań z nami, gdyż ma się ku wieczorowi i dzień się już nachylił. Wszedł więc, aby zostać z nimi. Gdy zajął z nimi miejsce u stołu, wziął chleb, odmówił błogosławieństwo, połamał go i dawał im. Wtedy oczy im się otworzyły i poznali Go, lecz On zniknął im z oczu. I mówili nawzajem do siebie: Czy serce nie pałało w nas, kiedy rozmawiał z nami w drodze i Pisma nam wyjaśniał?

Kwadransik ze Słowem #391 – Zatrzymaj się!

Kwadransik ze Słowem #391 – Zatrzymaj się!

Słowo Boże mówi nam zatrzymaj się, stań w Bożej obecności, a odpowiedź na pytania, które masz – znajdziesz w Bogu. Zatrzymaj się i bądź z Bogiem nim za szybko ocenisz czy skrytykujesz.

Fragmenty Biblii rozważany w odcinku:

* Dz 5, 18-26
Zatrzymali Apostołów i wtrącili ich do publicznego więzienia. Ale w nocy anioł Pański otworzył bramy więzienia i wyprowadziwszy ich powiedział: Idźcie i głoście w świątyni ludowi wszystkie słowa tego życia!. Usłyszawszy to weszli o świcie do świątyni i nauczali. Tymczasem arcykapłan i jego stronnicy zwołali Sanhedryn i całą starszyznę synów Izraela. Posłali do więzienia, aby ich przyprowadzono. Lecz kiedy słudzy przyszli, nie znaleźli ich w więzieniu. Powrócili więc i oznajmili: Znaleźliśmy więzienie bardzo starannie zamknięte i strażników stojących przed drzwiami. Po otwarciu jednak nie znaleźliśmy wewnątrz nikogo. Kiedy dowódca straży świątynnej i arcykapłani usłyszeli te słowa, nie mogli pojąć, co się z nimi stało. Wtem nadszedł ktoś i oznajmił im: Ci ludzie, których wtrąciliście do więzienia, znajdują się w świątyni i nauczają lud. Wtedy dowódca straży poszedł ze sługami i przyprowadził ich, ale bez użycia siły, bo obawiali się ludu, by ich samych nie ukamienował.

Kwadransik ze Słowem #390 – Po co nam znaki?

Kwadransik ze Słowem #390 – Po co nam znaki?

W dzisiejszym odcinku o znakach, które zawsze prowadzą do nawrócenia.

Fragmenty Biblii rozważany w odcinku:

* Dz 2, 43-47

Bojaźń ogarniała każdego, gdyż Apostołowie czynili wiele znaków i cudów. Ci wszyscy, co uwierzyli, przebywali razem i wszystko mieli wspólne. Sprzedawali majątki i dobra i rozdzielali je każdemu według potrzeby. Codziennie trwali jednomyślnie w świątyni, a łamiąc chleb po domach, przyjmowali posiłek z radością i prostotą serca. Wielbili Boga, a cały lud odnosił się do nich życzliwie. Pan zaś przymnażał im codziennie tych, którzy dostępowali zbawienia.

* J 20, 26-31

A po ośmiu dniach, kiedy uczniowie Jego byli znowu wewnątrz [domu] i Tomasz z nimi, Jezus przyszedł mimo drzwi zamkniętych, stanął pośrodku i rzekł: Pokój wam! Następnie rzekł do Tomasza: Podnieś tutaj swój palec i zobacz moje ręce. Podnieś rękę i włóż [ją] do mego boku, i nie bądź niedowiarkiem, lecz wierzącym! Tomasz Mu odpowiedział: Pan mój i Bóg mój! Powiedział mu Jezus: Uwierzyłeś dlatego, ponieważ Mnie ujrzałeś? Błogosławieni, którzy nie widzieli, a uwierzyli. I wiele innych znaków, których nie zapisano w tej książce, uczynił Jezus wobec uczniów. Te zaś zapisano, abyście wierzyli, że Jezus jest Mesjaszem, Synem Bożym, i abyście wierząc mieli życie w imię Jego.

Kwadransik ze Słowem #389 – Potrzebujemy Ducha Świętego!

Kwadransik ze Słowem #389 – Potrzebujemy Ducha Świętego!

Czy masz to doświadczenie, że w życiu duchowym robisz wiele, angażujesz siły, starasz się, a owoców nie ma?

Fragmenty Biblii rozważany w odcinku:

* Dz 2, 36-41

Niech więc cały dom Izraela wie z niewzruszoną pewnością, że tego Jezusa, którego wyście ukrzyżowali, uczynił Bóg i Panem, i Mesjaszem. Gdy to usłyszeli, przejęli się do głębi serca: Cóż mamy czynić, bracia? – zapytali Piotra i pozostałych Apostołów. Nawróćcie się – powiedział do nich Piotr – i niech każdy z was ochrzci się w imię Jezusa Chrystusa na odpuszczenie grzechów waszych, a weźmiecie w darze Ducha Świętego. Bo dla was jest obietnica i dla dzieci waszych, i dla wszystkich, którzy są daleko, a których powoła Pan Bóg nasz. W wielu też innych słowach dawał świadectwo i napominał: Ratujcie się spośród tego przewrotnego pokolenia!. Ci więc, którzy przyjęli jego naukę, zostali ochrzczeni. I przyłączyło się owego dnia około trzech tysięcy dusz.