Świadectwo – Daniel Pysiak.

Świadectwo – Daniel Pysiak.

Szczęść Boże bracia i siostry!

Chciałem się z Wami podzielić historią mego nawrócenie.
Otóż do dwudziestego trzeciego roku życia żyłem w ciemności grzechu. Ponieważ moja Spowiedź święta nigdy nie była szczera. to dlatego też Sakramenty Święte, które przyjmowałem, nie oczyszczały mojej duszy z brudu grzesznego życia. Tylko w ten sposób dokładałem sobie do listy moich grzechów grzech najcięższego kalibru (świętokradzkie przyjmowanie Komunii Świętej). Ten sposób życia zaprowadził mnie na drogę, gdy miałem wypadek samochodowy. który według lekarzy miał być końcem mojego życia. Powiedzieli oni wtedy moim bliskim, iż do końca swych dni będę „leżał jak kłoda” i „milczał jak grób”. Może nie dosłownie to co powiedzieli brzmiało tak, ale sens tego być taki.
Ale na nasze szczęście nasz Zbawiciel walczy o nas do końca. I dlatego, gdy ludzie postawili na mnie krzyżyk, dał mi w darze Łaskę Żywej Wiary w Niego, co umożliwiło Mu rozpoczęcie procesu uwolnienia mnie spod jarzma grzechu. Dlatego też moje serducho od dawna rozgrzewa Boża Miłość, a tym samym Dekalog jest moim Żelaznym Kodeksem Moralnym, co daje mi szansę na Szczęście Wieczne już „tu i teraz”. Do pełni szczęścia brakuje mi tylko zdrowego i sprawnego ciała. A jest ono mi potrzebne do potwierdzenia czynami prawdziwości mojego świadectwa wiary, które od dawna daje na fb.
A gdy będę mógł w realu głosić Dobrą Nowinę moja radość istnienia będzie pełna.
A gdy nasz Pasterz będzie mógł posługiwać się mną zawsze i wszędzie zgodnie ze Swoją Wolą, będę się starał aby prędzej czy później zgromadził wszystkie owce w jednej owczarni. I świat wtedy odzyska harmonię, którą zburzyliśmy grzechem pierworodny
I Chwała Panu niechaj trwa na wieki!

Mój proces uzdrowienia trwa od trzynastu lat. Dlaczego tak długo? Otóż przed nawróceniem przez dwadzieścia trzy lata błądziłem w ciemności grzechu. Moje nawrócenie nie uczyniło mnie bezgrzesznym, ale dało mi poznać smak Szczęścia Wiecznego już „tu i teraz”. A stało się tak dzięki Łasce Żywej Wiary w obecność naszego Mistrza w Słowie Bożym i Eucharystii. Dzięki niej nasz Pan przed kilkunastoma laty zamieszkał w moim serduchu na wieki. Dlatego od tamtego momentu jest w Królestwie Bożym. Mimo tego, że jeszcze jestem tu na ziemi. A jak to możliwe? Otóż Królestwo Boże jest w każdym kto ma Jezusa i Jego Naukę w sercu. Więc „nawracajmy się i wierzmy w Ewangelię”

One thought on “Świadectwo – Daniel Pysiak.

  1. Bóg zapłać Danielu za świadectwo. Tak czytając nasunęły mi się takie słowa: Ty mi Panie to dałeś i Tobie to oddaję bo Twoje jest wszystko…

Dodaj komentarz

Twój adres email nie zostanie opublikowany. Pola, których wypełnienie jest wymagane, są oznaczone symbolem *