„Tym zaś, którzy uwierzą, te znaki towarzyszyć będą: W imię moje złe duchy będą wyrzucać, nowymi językami mówić będą: (…) Na chorych ręce kłaść będą i ci odzyskają zdrowie.”
(Mk 16, 17-18)

 

 

23 sierpień 2018

 Mija znów rocznica mojego uzdrowienia, 9 lat…W ostatniej chwili zostałam uzdrowiona..choć modliłam się o nie wcześniej przez lata….a Eucharystia trzymała mnie każdego dnia… Uzdrowił mnie Pan Jezus za pośrednictwem katolickiego kapłana Ojca JOHNA BASHABORA Nie jadłam już w ogóle …byłam wrakiem człowieka, nikt nie wierzył już, że z tego wyjdę.. ale jadąc na tą mszę byłam pewna, że Bóg mnie uzdrowi .. od dziecka czuje obecność Bożą…..
Boże dziękuję Ci za takich kapłanów jak Ojcec Bashabora którzy w całości wypełniają misję apostolską łącznie z uzdrowieniem człowieka.. tak jak to chciał Jezus o d poczatku…..
Pismo święte mówi o zbawieniu człowieka które zaczyna się OD UZDROWIENIA CZŁOWIEKA I TO WINNI WYPEŁNIAĆ KAPŁANI… 80 % Nowego Testamentu to mowa o uzdrowieniu, posłaniu do uzdrowienia i potem o charyzmatach…..Niestety niektórzy kapłani to zaniedbali…a są i tacy co atakują w sposób ohydny tych kapłanów którzy prawdziwie wypełniają misję apostolską zgodnie z nakazem Jezusa……i w ten sposób dają mi do zrozumienia, że ja nie powinnam dziś żyć.. i tu być……bo mnie nie powinien Bóg uzdrowić ….nazywają sami siebie tradycjonalistami…. i nimi są ,to prawda bo tradycja to słowo świeckie…a prawdziwym fundamentem Katolicyzmu jest PISMO ŚWIĘTE.