Emilia Kujawa

Emilia Kujawa

Opowiem cos co moze zabrzmi jak swiadectwo,moze nim jest. Kiedys bylam bardzo wierzaca i praktykowalam,uwielbialam chodzic do Kosciola Sw Anny w Warszawie i rozmawiac z Matka Boza,czulam ze mi pomaga. Wiem,ze to Ona wybrala mi meza, bo roznie bywalo miedzy nami przed slubem. Kiedys poszlam do Sw Anny, rozplakalam sie i zalana lzami oddalam wszystko w rece Matki Bozej. Do konca zycia bede pamietac co powiedzialam. ”Mamo kochana blagam Cie pomoz mi, zrob cos,Ty wiesz co jest dobre dlaTwojego dziecka, wiem ze mnie kochasz i chcesz dla mnie jak najlepiej.Ja juz nie mam sily.Jesli mamy byc razem to pomoz nam a jesli On nie jest dla mnie to prosze oddal nas od siebie…” Nigdy wczesniej ani pozniej nie przezylam takiej modlitwy, nie potrafie opisac slowami tego jak sie wtedy czulam. I Matka Boza pomogla, po tamtej modlitwie w Kosciele wszystko zaczelo sie tak dobrze ukladac,zostal moim mezem i mamy kochanego syna. I mam cudownego meza, przyjaciela, jest ostoja spokoju. Ale wyjechalismy do Anglii i sie oddalilismy od Kosciola, ja przestalam sie tak modlic jak kiedys.Moj maz niby wierzacy ale watpiacy, nie praktykujacy  I tak zylismy z dnia na dzien az do tego roku. Pare miesiecy temu cos sie zaczelo dziac, moze i ten caly kryzys pomogl.Ja sie nawracam, za dwa dni koncze odmawiac Nowenne Pompejanska,nauczylam modlitw mojego synka i co najwazniejsze juz widze pierwsze owoce nawrocenia…Moj watpiacy maz zaczal sie przylaczac w niedziele do rozanca  Powiedzial ze poki co jeden raz mu wystarczy… A ja sie usmiecham, bo wiem ze teraz to juz jest nasz:) I tylko kwestia czasu i bedziemy sie modlic wszyscy razem. Bog jest wielki i wystarczy go zaprosic do naszego zycia. On dal nam wolna wole i jesli go nie zaprosimy to bedzie przechadzal sie obok nas i czekal a jesli tylko poprosimy o pomoc,o przebaczenie to wezmie nas w swoje ramiona i bedzie o nas walczyl i chronil jak Ojciec chroni swoje dzieci. Ja sie dlugo zastanawialam jak to wlasciwie sie stalo,ze nagle poczulam chec modlitwy,nagle zatesknilam za Matka Boza za Bogiem i mysle ze Oni zawsze tu byli ze cierpieli przez moje zapomnienie i czekali az sie opamietam. Zachecilam do rozanca moja bratowa, moja siostre (moja siostra swojego meza) i rowniez moja mamusia zaczela odmawiac nowenne mimo ze wczesniej jak prosila Ja moja siostra to odmowila.Ja poprosilam, zachecilam i mamcia odmawia Pompejanke  Jest moc,krusza sie mury. Kiedys pracowalam w niedziele a teraz juz nie. Nie moge. Otwieraja Koscioly od przyszlego tygodnia wiec chcialabym odwiedzic Pana Boga,wyspowiadac sie i przyjac Komunie.Nie moge sie doczekac. Modlitwa wlewa w moje serce spokoj i czuje tylko milosc.Milosc i tęsknote do Boga.

 

Dodaj komentarz

Twój adres email nie zostanie opublikowany. Pola, których wypełnienie jest wymagane, są oznaczone symbolem *